Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Arniki


Recommended Posts

Z cukinią to się pospieszyłaś, jak wylezie i będzie przymrozek, to Twoja robota pójdzie się rąbac, kochaniutka.

Ogórki tez póżniej się sieje, nie powinny wystawiać nosa z ziemi przed połową maja. :yes:

Jak nie umiesz (zawsze tak gadasz :p ) to przynajmniej słuchaj, co Ci wujek Jamles gada, bo on umi! :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 23,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Arnika

    8418

  • TAR

    2586

  • wu

    1633

  • markoto

    1360

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ogórki możesz posiać do kubków i potem wysadzić, tylko jakbyś siała to

najlepiej kup sobie ziemię do siania i pikowania, np. Kronen albo

torf wysoki odkwaszony

a cukinie jak wylezą a miałyby być niskie temperatury to najpierw daj na nie

jakieś doniczki albo inne kible i dopiero na nie kołderkę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz na nie położyć doniczki? czy zostawić tak jak jest?

Ogórków nie posiałam.... tego K coś tam nie mam i nie pojadę za nic do marketów.. normalnie nie chce mi się... poczekam aż będzie i ciepło i dobrze na sianie ogórków..

Selery , pory kupię.. są po kilka groszy nie będę się produkowała...

Pomidorów nie sadzę.. szkoda bo bardzo lubię... ale sie na nich absolutnie nie znam.. przykład z zeszłego roku.. no chyba że jeden-dwa krzaki kupię i posadzę od strony .. w kwiatkach.. te zielone też kwiatki mają i owocki.. to właściwie czemu nie..

W kwiatkach Yetek posadził mi maliny.. to i pomidory też w sumie mogą być...

 

A co właściwie dzieje siez Yetkami?

 

Jamles...czemu Ty tak daleko mieszkasz... może nie drugi koniec PL, ale na kawkę nie wpadasz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No - dobrze, że chociaż ogórków nie posiałaś. ;)

Pomidory to najlepiej spróbuj kupić koktajlowe, są dużo bardziej odporne i na złe warunki oporne, nawet u Ciebie powinny rosnąć! ;) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to mi się podoba.. koktajlowych kupie i będzie super.. a resztę takich normalnych niech mężuś skrzynkę już zerwanych sobie nabędzie ...

Najgorsze jest to, że nie wiesz co kupujesz... czy to koktajlowe czy malinowe, czy Krzeszowickie, albo jakieś inne ...

Ja mam kilka krzaczków truskawek.. przyniosłam z liliami i tak sobie są.. nie usunęłam ich.. lepsze to niż perz i chwasty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam innych dostawców , niż ci na targu.. a oni.. sami nie mają pojęcia co mają i co sprzedają.. przecież to nie producenci , tylko handlarze....

Wujek Jamles zakończył flancowanie dla innych, i nie dziwie mu się, bo parapety tego już nie zdzierżyły, ziemia, kubki, robota i bałagan... a każdy tylko.. Jamles.. masz.. daj... no i Ciemiężycielka... ;)

 

Dwa krzaki kupię posadzę w kfiotkach i będą kfiotki udawały....

 

U nas kolejny ciepły i słoneczny dzień się zapowiada....

Podoba mi się taka pogoda...

Po przedwczorajszym buszowaniu po ogrodzie mam zakwasy w nogach od schylania.. robiłam głównie lewa ręką... takie maleńkie chwaściki wyrywałam.. troszkę liści posprzątałam z rabat, zeschłe lub brzydkie liście z roślin usunęłam...

Dziś trzeba by było dalej pójść powalczyć...

Ale mam lenia... :rolleyes:

Poczekam jeszcze chwilką aż się ociepli.. i może leń sam pójdzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bark jest OK .. to kręgosłup szyjny zepsuty był i jest nadal, ale żyję i nie napiernicza tak bardzo jak kiedyś.. Na reha dostać się to marzenia ściętej głowy... Trzeba ten kręgosłup naprawić.. ale.. No właśnie ale..

Pokroić było by najprościej i na to NFZ kase by dał, może nie od razu, ale dał za rok , ale ja się na krojenie nie kwalifikuję...

Na reha.. trudności z dostaniem się... ale załatwiam... z tym, że to nie tak chop siup...

Nadal nic nie robię prawa ręką za wiele... jak przedwczoraj ciut chwaścików wyrwałam to od razu mięśnie na ramieniu i przykręgosłupowe czułam... wczoraj nic nie robiłam...

Nic nie noszę , nic nie dźwigam... tyle co 5 ziemniaków oskrobię, obiad ugotuję...

Na zakupy z mężem lub chłopakami...

Nie sprzątam w domu.. podłogi , okna, odkurzanie starszak robi.. ja załaduję zmywarkę i rozładuję ją...

Pranie wstawię.. i jak lekkie to powieszę, jak ciężkie to starszak... Chłopcy miskę z praniem muszą mi przenieść pod suszarkę...

Generalnie bardzo oszczędzam prawą stronę...

 

Ale kubek z kawą już utrzymam... kiedyś łyżki z zupą nie podniosłam... czyli jest o niebo lepiej..

przekręcić głową w prawą stronę nie bardzo mogę.. blokada i pełnego 90* za nic nie osiągam... ale nie boli tak abym prochy brała ... Boli, ale nie aż tak bardzo , żeby szprycować się...

Mogę wytrzymać .. to wytrzymuję...

 

...oskrzela nie wiem czy były czy nie.. chyba jednak przeziębiona byłam, albo mąż podarował mi przeziębienie...

Jest już prawie dobrze.. nie jestem taka słaba.. choć od czasu do czasu zakasłam...

 

 

Jest dobrze, będzie coraz lepiej :lol:

Ale za to jakie słonko na dworku u nas już jest... :wiggle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uprałam już 9 kurtek i prawie już wyschły i w pralce mam kolejne 3 .. zaraz jak skończy pralka prać to wywieszę i końcówka słonka przewieje je...

Ooo jak cudnie, że takie słonko świeci.. Normalnie w krótkim rękawku chodziłam dzisiaj.. za ciepło było na cokolwiek więcej...

Natomiast zakwasy nie pozwoliły mi się schylać i robić cokolwiek..

Robota nie gołota.. nie ucieknie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...