Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Arniki


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 23,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Arnika

    8418

  • TAR

    2586

  • wu

    1633

  • markoto

    1360

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

DPSia.. a kiedy dokładnie jesteście?

I kto gościów będzie obsługiwał, jak Was nie będzie??? bo pisałaś, że na weekend majowy przyjeżdżają...

 

Markotka.. a nie byłaś w wakacje???

 

Nooo ja też kocham morze miłością wieeelką.. ale pogoda w kratkę, łeb nieraz chce urwać,.. no i krioterapia jak nogi zamoczysz...

Ciekawe.. mała byłam...., po dwa miesiące nad naszym morzem na wakacjach spędzałam, z morza nie chciałam wyjść.. choć pamiętam ... trzęsłam się... ale wyjść nie chciałam...

Teraz tylko po kostki do wody brzegiem wejdę... jak jest ciepło... dalej się nie da... nie mogę.. zimno mi... A młody.. w wodzie by tylko pływał...

Ja bywam z mężem raz w roku od Świnoujścia lub Międzyzdroje po Hel... i dwa trzy tygodnie z młodym.. za to rodzinnie już nie możemy wyjechać... A tak marzy mi się Chorwacja od kilku już lat.. i tak z roku na rok schodzi.. Najpierw coś tam, potem budowa.. teraz myślałam, że pojedziemy, to w jedynym możliwym okresie kiedy mąż może czyli II połowa sierpnia.. to sobie przyjeżdża siostra męża i doopa....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc ... nikt mnie o zdanie nie prosił, więc przepraszam ... ale ja bym siostrę męża z lekka zlekceważyła i pojechała! W końcu pracuje się po to, żeby lepiej żyć, a nie żyje się dla pracy!!!

 

Depsia, a nie będziecie mieli po drodze wracając choćby z majówki???? Bo o Arnice to ja nawet nie wspomnę, żeby chociaż na kawę .....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiesz, Brazuniu, że może nawet by się i udało... :D

Pogadam z Sołtysem, zobaczymy, dobra?

Arni, no będziemy tam od 1 maja, ale do 4 rano spędzamy czas z rodziną, to nasze gniazdo rodzinne te tereny i będziemy zdeptywać ścieżki różne rodzinne.

Może w sobotę do Tarci damy radę, chciałoby się do wieeeelu osób, ale sama wiesz jak to jest, nie da się rady...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Braza... ja ją to bym może i olała... ale widzimy się raz na kilka/kilkanaście lat...

Skąd ona miała niby wiedzieć, że przez całe wakacje mąż pracuje, a wolne może sobie zrobić końcem sierpnia..."Normalni ludzie" wyjeżdżają na wakacje w środku sezonu... trafił jej się bilet w dobrych pieniądzach to go kupiła.. i przylatuje.. No i mąż z siostrą chce się widzieć.. ba.. zaprosił ją do nas... na całe dwa tygodnie:eek:

No cóż.. muszę się z tym pogodzić..

Chociaż ona/one , bo przyjeżdża z córką fajne są... ale ja bym wolała Chorwację...

Nie będzie w roku 2013 wakacji na Chorwacji.. a marzy nam się taki wyjazd od... 2007r...

Ja tam z młodym wyjeżdżam nad morze na 3 tygodnie.. ale o męża mi chodzi... no nic to.... będzie musiał odpocząć w ciągu kilku dni na Bałtykiem.....

 

Braza... a wiesz, że Ty nie po drodze teraz jesteś... Może jak będę nad morze albo z po zajadę..

Z tym że ja wybrałam celowo zachodnie wybrzeże, żeby móc autostradą jechać.. dwa lata temu jechałam na Słupsk drogą 25 .. masakra...

W Bydgoszczy Emil się pyta.. momooooo my jeszcze jesteśmy w Polsce czy już za granicą... od nas siedziałam za kółkiem nad morze bite 11 godzin bez przerw liczone... Na zachodnie to 7,5-8 godzin za kierownicą.. to duuuża różnica...

Ale kawę w chałupie miej, no i dla mnie mleko.. jak nie masz mleka to kliknij.. wezmę ze sobą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My akurat mamy kolegę wulkanizatora.. używki po VW nam taniutko sprzedał... + super oponki brigstony czy jakoś takie.. ale czarne są, doktoratu też nie będę robiła......

Będzie mi się dobrze i bezpiecznie jeździło.. bo są do prędkości 210km/h...

 

Brazula.. ja już dwie kawki wypiłam na dzień dobry do 9.00,... śniadanko zjadłam.. i maż koktajlu zrobił...

 

 

Poszliśmy wertykulować ta trawę.. bo rośnie jak głoopia.. a wyczesać już czas najwyższy... Wczoraj za bardzo zmarzłam i było mi za zimno..

Dziś nie jest jeszcze ciepluteńko... ale słonko wyszło....

 

No i aby wyczesać trawę... to musieliśmy rozpocząć sezon kosiarkowy..

Dobrze, że w czwartek przywiozłam kosiarkę z serwisu...

 

:bye:

 

Lecę dalej pracować:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My się zrujnowalismy na nówki Michelina, temu tyle kasy, mamy jednak nadzieję, że teraz paaaarę lat spokój będzie z oponami letnimi. :yes:

Nasza kosiarka też już pojechała na przegląd wiosenny przed sezonem. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kosiarkę oddałam jeszcze zimą.. 5.03 a odebrałam w czwartek.. Ma wymienioną piastę, pasek, olej i nóż nowiutki...

Kosi super...

Wertykulowałam.. ale dopiero po skoszeniu bo trawa odrosła za bardzo...

Mam masę mchu.. ale i to ile.. dużo zdarłam.. jutro mam do dokończenia kawałek trawnika z przodu i kawałek z tyłu.. oraz wschodni bok... muszę go wysypać wapnem..

No i po trawę trzeba podjechać.. bo jak mech do zola zorałam(prawie..) to mam gołą glebę...

 

Wiecie co.. kosić to ja naprawdę lubię.. ale ... wertykulacji nie.. za dużo zabawy z tym koszem.. bez kosza to machanie grabiami i to jest robota głupiego..

Ten wertykulator co my mamy jest maleńki... przydał by się jakiś taki duuuży.. co by tak jak kosiarka w godzinę/dwie oblecieć całą działkę.. a tym .. chodziłam, chodziłam, nogi uchodziłam, zmęczona jestem.. a robota nie skończona...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...