Arctica 16.06.2013 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 Arni... tyle mogę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 16.06.2013 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 16.06.2013 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 do szpitala małe szanse a chyba i potrzeby nie ma. Przecież jest zdiagnozowany, napad był krótki (nie stan padaczkowy).Napad był i minął. jedyne, co trzeba zrobić, to zastanowić się, czy nie trzeba wrócić do leków. Chyba bym na spokojnie kontaktowała się z lekarzem, który go prowadził. A w międzyczasie patrzyła. Jeżeli się nie powtórzy, to pogadać z lekarzem, jeżeli się powtórzy, to wtedy szybko pogadać z lekarzem. Tu raczej jest tylko kwestia leczyć - nie leczyć i kiedy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 16.06.2013 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 Czyli kontakt z neurologiem i badani na szybko jaki stan.. czyli na już EEG.. Ewa on był zdiagnozowany.. ale jak napady wracały to najpierw jeden, potem za dzień/dwa drugi.. kolejnego dnia 3-5 i później do 50-60 na dobę.. Oby był spokój,... oby.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 16.06.2013 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 (edytowane) . Edytowane 5 Lipca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 16.06.2013 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 Aaaa to , że nie pamięta jak w łóżku się znalazł i kto go przyprowadził,... to norma..Ale to co się wydarzyło to .. zupełnie inaczej się zachowywał.. TARcia.. ja to rozpoznaję i odróżniam.. nawet u innych.. Mieszkałam dosłownie z młodym na neurologii przez kilka ładnych miesięcy .. jednym razem 3 miesiące, innym 2,5 jeszcze innymi razy po miesiącu.. Uczyli na nim się studenci.. i adiunkci przepytywali.. naprawdę na owe czasy miałam neurologię obrytą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 16.06.2013 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 Arnika, co do eeg to neurolog powinien zadecydować, czy mu jest potrzebne. Dla mnie najważniejsze pytanie na teraz - czy trzeba włączyć leki. Bo bez leków to trochę niebezpiecznie. Ale z drugiej strony najważniejsza klinika. Ja sobie myślę tak - pokaż go temu neurologowi, choćby i prywatnie i ustal czy i kiedy musisz włączyć leczenia i czym. Czy już, czy poczekać na drugi napad a może i na trzeci? Tu musisz być przygotowana. A może drugiego nie będzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 16.06.2013 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 Ewa.. ja jestem może nie spokojna.. ale już pisałam o termin do jego neurolożki.. najlepsza jaką znam, a znam ich naprawdę wielu.. Nie pracuje już w przychodni na NFZt więc prywatnie i do gabinetu u niej czeka się i miesiąc i więcej.. Wie o kogo chodzi (mam nadzieję, bo pamięć to Ona ma niesamowitą), i myślę, że klinicznie jest OK, ale po EEG będzie wiadomo co się dzieje, jaki zapis, zachowuje się normalnie.. ale on jest dziwny przypadek.. zachowuje się jak najbardziej normalnie.. nawet po napadzie .. głęboki oddech i wracał do dalszych zajęć, zabaw, biegania jak tuż przed.. to tak jakbyś zgasiła na chwilę światło, zapaliła i jest nadal tak jak było.. A depakine mam nadal.. to tak na wszelki wypadek.. sama nie podam.. No i fakt... on brał różniste koktaile. bo lekooporny... najdłużej depakinę z tegretolem.. w ogóle był najmłodszym pacjentem prof Marszał , która podała mu tegretol i na który to lek po prawie 3 miesiącach zaskoczył.. Nic to.. uzbrajam się w cierpliwość.. Czekam na termin i co robić.. No i oby był to incydent po zmęczeniu.. a nie nawrót choroby już w wieku dojrzewania.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 16.06.2013 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 Wiola to ta o ktorej gadalysmy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 16.06.2013 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 Tak.. od lat Emil był Jej pacjentem Jest jeszcze kilka osób którym bym go pokazała.. ale... ale w sumie niewiele.. a znam dużo.. Jej ufam bezgranicznie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 16.06.2013 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 wyslalam ci jej stronke z namiarami na wszytskie miejsca gdzie pracuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 16.06.2013 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 Znam tą stronkę... Dzięki Mam do Niej nr prywatny, ale do niej się pisze SMSy i ona ustala termin... mnie jest wsio rybka gdzie.. Do Warszawy bym pojechała choćby dziś jakby miał go ktoś skonsultować i EEG zrobić.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 16.06.2013 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 Wy mówicie, o Elżbiecie Marszłowej?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 16.06.2013 22:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 Nieeee... Ona już nie przyjmuje.. po za tym.. miałam .. hmmm... doskonały fachowiec.. ale ja wolę o stokroć dr Su...cz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 16.06.2013 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 Wiola, tak własnie zastanawiałam się o której, bo Marszałowa nie żyje, zresztą po tym jak mi o niej wspomniałaś zrobiłam swój wywiad i nie dostałam żadnej pochlebnej opinii,ponoć od wielu lat chorowała, a nadal przyjmowała pacjentów, ale jej rola kończyła się na wypisaniu recepty i skasowaniu za wizytę.Dlatego odpuściłam sobie, mimo iż młody potrzebował neuro na cito. Wolałam jednak poczekać dwa tygodnie na wizytę u sprawdzonej dr Sur..cz. Dobrze z Emilem ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 17.06.2013 05:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 Na pewno Ewa ma rację, skonsultować by trzeba i zdecydować, czy włączyć z powrotem leki. Trzymajcie się! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 17.06.2013 05:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 :hug:i kciuki trzymam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 17.06.2013 05:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 Yeti, mam i dla Ciebie co nieco, ale na razie to te fotki zadziałały na moją wyobraźnie, bo do Twojego kominka nie są dopasowane idealnie. Skoro jesteś to zaraz jedziemy z tym koksem, będę opisywać, co mię chwyciło za serducho i jak bym to dopasowała do Twojego domku.(...) Pestka, ja Cię bardzo przepraszam, że się jeszcze nie odniosłem do Twoich pomysłów, ale nie nadążam... no nie mam kiedy usiąść na spokojnie i pomyśleć nad moimi preferencjami kominkowymi. Wątek Arniki doczytałem do wyżej cytowanego posta i nie mogę się do niego zabrać... Próbowałem wczoraj wieczorem, ale jak na złość padł serwer i w ogóle nie mogłem wejść w internet. Jutro wyjeżdżamy, a tu jeszcze tyle spraw do załatwienia... Mam nadzieję, że na wyjeździe uda mi się nadrobić zaległości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 17.06.2013 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 Wiola wiem, ze sie wysyła sms , tez tak sie z nia kontaktuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 17.06.2013 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 (edytowane) . Edytowane 5 Lipca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.