TAR 22.06.2013 14:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2013 (edytowane) . Edytowane 5 Lipca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 22.06.2013 15:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2013 nie martw się... ja dzisiaj marmelade przypaliłam:lol: może pod płytę woda wleciała i coś tam zwiera:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 22.06.2013 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2013 no i wyschło? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 22.06.2013 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2013 Grabi się, żeby ładny był. Sama zobaczysz jak Ci się tam nie wiadomo skąd ziemi naniesie.Poza tym przegrabianie niszczy chwasty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 22.06.2013 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2013 Woda dostała się w łączenie indukcji z siłą... no i korki wybijało.. Mężuś pojechał po odsieczą i znajomy (tez forumek .. dzięki ) pozaglądał w indukcje.. działa.. i po kablu do kłębka.. zrobił.. i super.. działa, i będzie działało... Ja nie grabię kamyczków... .nie chce mi się.. To jedno z nielicznych mam w nosie.. Melduję.. po 16.00 była u nas burza.. Popadało troszkę. ale nie za wiele.. Po grzmiało za to baaaardzo.. za to .. ja czytając u Gosi.. , że burza popaliła sprzęty u jej sąsiadów.. to ja powyłączałam kompa, laptopa , TV i inne takie tam. No i miałam problem z ponownym włączeniem TV i Głośników, z kompem.. lapek nie chodzi na VFi.. Ja pitolę.. nigdy nic nie wyłączałam. a tu mi się odłączeń zachciało i teraz mam.. Brrr Ile u nas jest komarów... Koszmar... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 22.06.2013 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2013 (edytowane) . Edytowane 5 Lipca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 22.06.2013 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2013 Nioooo Dobre.. kierowniczka zamieszania.. Kiedyś mojemu jednemu wujkowi chciałam kupić kamizelkę .. " Kierownik Zamieszania".. On jest większym kierownikiem niż ja,... Zaraz spadam spać... Dziecko od wczoraj jest posiadaczem karty wędkarskiej.. i jak myślicie.. gdzie jest Emil? Na rybach nad jeziorem z dziadkiem.. no i od razu załapali się na "Wianki" czyli Noc Świętojańską.. Fajną tam imprezkę zawsze mają... A ja po tym jak od 3.00 mężuś wietrzył dom, jak buszował po nocy.. to mi się spać chce jak nie wiem.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 22.06.2013 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2013 (edytowane) . Edytowane 5 Lipca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 23.06.2013 04:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 Dobrze, że indukcja naprawiona, to najważniejsze. A sprzęty wyłączaj, po dwóch raziczkach opanujesz ponowne włączanie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 23.06.2013 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 Nooo tak.. chaos to prędzej... DPSia.. ale ja gotowałam i ... rozlało się... Indukcja nie była zepsuta... jest dobra i niech tak pozostanie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 23.06.2013 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 Upał u nas.. baaardzo duży..Deszczu było tyle co nic.. burza miała być, ale bokiem gdzieś poszła.. A ja wyczytawszy, że takie spustoszenia burza zrobiła u sąsiadów Gosi i Pestki powyłączałam i laptopa i komputer, i ruter i TV z głośnikami.. Z TV ledwo dałam sobie radę zrobić tak jak było.. sama nie wiem co było nie tak, ale nie działało, a później zadziałało nic nie robiąc.. dziwy normalnie , dziwy.. Mąż cały wqrwiony na mnie, że mu zabawkę zepsułam.. noo bez TV nie ma spania.. Ja do neta.. i .. net nie działa.. Ledwo stary komputer uruchomiłam na ruterze, on, znaczy komputer z rzęzi jak diabli, a przecież nowy zasilacz facet dopiero do niego wkładał.. Laptop nie rusza.. znaczy lapek działa . ale ViFi nie działa i neta na nim nie mam..Kuźwa.. nie lubię tej techniki.. Za to komarów i w domu i na ogrodzie mamy całkiem sporo, nawet więcej niż sporo.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 23.06.2013 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 Połącz lapka kabelkiem z ruterem i ponownie włącz wiFi, powinno zadziałąć. Ja zawsze wszystko wyłączam i potem włączam. A mój wyższy post to był właśnie do Twojego, gdzie wpisałaś, że nie mogłaś potem włączyć - i nie wiem, jak to się stało, że znalazł się NAD wpisem, na który odpowiadałam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 23.06.2013 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 czarownica:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 23.06.2013 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 U mnie jest pod... Jak będę miała chwilkę to spróbuję teraz nie mam czasu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 23.06.2013 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 Telewizor potrzebuje troszkę czasu by od nowa się odnaleźć, sygnał znaczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 23.06.2013 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 Dziś znowu wszystko z wtyczek wyciągałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 23.06.2013 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 (edytowane) Ja od zarania potrafię sobie radzić z kabelkami i innym draństwem domowym. Jak trzeba to te nieelektroniczne sprzęty nawet rozkręcę i po złożeniu dalej działają. Córeczka tatusia, naumiał mnie. Ale... jak mój zaczął projektować elektrykę, to nakładłam do głowy, że wszystkie kluczowe urządzenia mają mieć wlasne bezpieczniki i, że ma być tak zrobione, żebym ja dała radę zorientować się, gdzie padło i ewentualnie jak coś ważnego, żebym tymczasowo mogła przełączyć do innego kontaktu. Rozpisałam wsio po mojemu i dotąd kadziłam, aż się zgodził.Lodówka, płyta i piekarnik jest każde na osobnym bezpieczniku. Światło w kuchni ma swój bezpiecznik. Salon ma światło na jednym, a kontakty na drugim. Instalacja do komputerów, oprócz UPSów ma swoje bezpieczniki dla monitorów, a osobne dla komputerów. Z tv tak samo. Teraz jak coś przestaje dostawać prąd, to idę do rozdzielni i patrzę co się stało. Wszystkie prztyczki są opisane. Mój się wściekał jak stary lew, bo musiał ciągnąć do jednego pomieszczenia więcej kabli niż jakby było normalnie. Ale teraz jest zadowolony. I jeszcze wymyślił, że ponieważ u nas dość często prąd siada, to zrobi dodatkowe oświetlenie tylko na ledach zasilane z żelowych akumulatorów. I polecam ten sposób rozdziału na bezpieczniki, bo jak burza jest, to idę i wyłączam co trzeba w rozdzielni. Nie muszę się chrzanić z kabelkami. Edytowane 23 Czerwca 2013 przez pestka56 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 23.06.2013 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 I ja mam może podobnie.. Indukcja na innych 3 bezpiecznikach, to samo bufor ciepła, na innym jest piekarnik a jeszcze inne oświetlenia.. i jak np coś się stanie w pokoju ze światłem, to jest prąd w gniazdkach.. W rozdzielce opisane.. ale mój ślubny nie raz nie potrafił się połapać co i jak.. Najlepsze było jak zaraz po przeprowadzce pojechałam z młodym na rehabilitacje.. no i coś wywaliło.. prądu nie ma.. On nie miał pojęcia co.. i dzwonił do mnie.. razem daliśmy radę, choć ja się wściekałam.. Natomiast teściowie jak zostali to zawezwali do bezpiecznika pogotowie energetyczne:mad: Przed wyjazdem WSZYSTKO OPISAŁAM NA KARTCE co może się zdarzyć, jak palić w piecu, jak obsłużyć bezpiecznik, bo wywalało, mieliśmy jeszcze na budowlanym to raz, a dwa, że za słaby prąd podawała elektrownia i też wywalało.. a nie daj co.. jak burza była. Dobrze, ze już wszystko OK.. Zrobiłam dzisiaj ciasto z rabarbarem .. ciekawe jakie wyszło.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 23.06.2013 15:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 (edytowane) . Edytowane 5 Lipca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 23.06.2013 15:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 Strzeżonego strzegą podobno Wnocy nie było prądu 4 godziny, poprzedniej nocy 9 godzin. Dziś od 6 rano wyłączali na krotko już 10 razy. A JA MAM TERMINOWĄ ROBOTĘ. Chyba zacznę marudzić o generator prądu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.