Arctica 24.06.2013 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 Drugie tyle!!! na razie;) :hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 24.06.2013 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 Arnika, Też głośno śpiewam Wam obojgu 100 LAT i życzę:odporności na rzeczywistość – niech skrzeczy – i marzeń większych od wszystkich rzeczy Arniko tym bardziej życzę jak najlepiej, bo my wiosną swiętowaliśmy nasze 25 lecie (Do życzeń podkradłam kawałeczek wiersza mojego znajomego poety) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 24.06.2013 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 Pięknie napisałaś (za DPSią ). to ogromna przyjemność w dzisiejszym zwariowanym świecie móc tak napisać. I podnosi na duchu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 24.06.2013 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 Dziękuję Wszystkim za życzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 24.06.2013 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 I najważniejsze.. byłam z młodym u neurologa na konsultacji. Ma włączone leczenie ze względu na wywiad który jest obszerny i obciążony, jest po dużych przejściach neurologicznych, po cytomegalii, zapis ostatni EEG nie jest dobrym i nie najlepszy obraz z MR. EEG do zrobienia na już.. MR do zrobienia na już.. za dwa tygodnie od rozpoczęcia łykana leku pp depakiny do zrobienia badania krwi, próby wątrobowe i takie tam..Jak wrócimy znad morza ponowna konsultacja u pana doktora.. Nie byłam u pani doktor, bo nawet prywatnie nie mam terminu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 24.06.2013 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 To chyba spokojniejsza jesteś jak postawiona została diagnoza i leczenie będzie wprowadzone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 24.06.2013 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 (edytowane) . Edytowane 5 Lipca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Prababka 24.06.2013 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 Pan dr jak po sznureczku-tego się spodziewałam.Spokojnie,niech leki dzialają.Nadzieją na wyzdrowienie jest dorosłość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 24.06.2013 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 Ooo dzięki TARcia Mówiłam, że pojadę.. a że ja mam więcej niż ADHD (tylko nie stwierdzone.. czyli są pacjenci zdrowi i niezbadani...).. to i czekać tydzień to za długo.. no musi być natychmiast.. Na razie była konsultacja i włączone leczenie, jak na moją wiedzę depakina 300 w docelowej dawce 1-0-1 to jest maleństwo na takiego chłopa.. to nawet nie jest dawka podtrzymująca a co dopiero terapeutyczna.. ale może na ten czas wystarczająca... oczywiście jak tpo leki pp wprowadzny od połowy tabletki co 3 dni aż do właściwej dawki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 24.06.2013 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 (edytowane) . Edytowane 5 Lipca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 24.06.2013 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 Prababko.. ja też wiedziałam.. za dużo miesięcy spędziłam w klinice, gdzie studenci się na nim uczyli, gdzie ćwiczyli, pokazywali, tłumaczyli im wykładowcy, bo to dość ciekawy przypadek był.., że dokładnie wiem co jest nie tak, jakie badania, odruchy, jak wygląda napadam jak ręce, jak oczy, jak mimika twarzy.. świadomość... Nie raz się śmiałam, że ja neurologię mam już zrobioną.. brakuje mi medycyny..Ale żeby nie było.. ja już coraz mniej pamiętam.. Doktorowi bardzo konkretnie na wdechu opowiadałam co mu jest co bierze, co brał, jaki przebieg leczenia... aż był lekko zdziwiony... w ciągu może 10 minut opowiedziałam mu całą historię Emila załączając do opowieści stosowne wypisy z kliniki i ostatni i przedostatnie badania z EEG i MR, TK.. Też wiedziałam, ze tak będzie.. Chciał młodego "poczęstować" wlewką.. ale za krótkie ma te napady, i on na relanium nie szedł.. odpływał, a napady nadal były nawet podając mu w żyłę relanium nie pomagało... więc po kiego grzyba go truć.. Baaa.. w czwartek odbieram młodego ze szkoły.. koleżanka z klasy jego siedzi z nauczycielką... oczy dziwne.. przyjrzałam się i już od razu wiedziałam, że jest po napadzie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Prababka 24.06.2013 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 Zawód-MATKA:)Wprowadzanie i wycofywanie leku trwa dłuuugo:)A ja depakiny nie znam.SPOKOJU:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 24.06.2013 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 Nie musisz znać.. to jest nic innego jak kwas walproinowy... występuje w kilku innych lekach pod innymi nazwami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mugatka 24.06.2013 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 a jak troszkę deszczu spadnie to ci sadzonki floksowe zrobie, bo na razie to bryndza, same suszki nie wspominając o ukopaniu z korzeniem ojej ... tak Was podczytuje i ... ja właśnie powywalałam kilka floksów które wsadziłam z miesiąc temu bo wyglądały jak wspomniane przez Ciebie TAR suszki ... czy to znaczy że one tak mają ??? i że jeszcze była dla nich szansa ? Arnika wszystkiego NAJ dla Emila wiem co czujesz ... może mniej więcej chociaż wiem bo my się zmagamy z toczniem u córy ... i tutaj też nikt nie jest w stanie przewidzieć jak i czy w ogóle choroba będzie postępować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 24.06.2013 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 Magutka dzięki za kciuki i życzenia dla Emila. Nie wiem co to za choroba, choć już wyguglowałam.. uściski przesyłam i wytrwałości Prababka.. spokoju powiadasz.. ja i spokój to dwa różne bieguny.. ojj .. one się nawet nie spotykają chyba... nawet się nie widziały... Zawód MATKA... fakt... wówczas gdy coś bardzo potrzebne to zna się na tym co potrzeba i wie najlepiej co jest dobre... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 24.06.2013 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 (edytowane) . Edytowane 5 Lipca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 25.06.2013 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 Wiola bylas u Z? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 25.06.2013 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 On w oczy nie patrzy.. Kiedyś w klinice był lekarzem prowadzącym Emila.. i nie wiedziałam czy dobrze i prawdę mówi czy nie... Może i dobry.. ale .... U Go....y . Do dr Su...cz. nie mam terminu i przez już ponad tydzień nie oddzwoniła i nie dała mi terminu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 25.06.2013 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 (edytowane) tego nie znam chyba bede musiala podjechac do ciebie na degustacje twoich sloikowych zapasow, zeby wiedziec co robic Edytowane 25 Czerwca 2013 przez markoto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 25.06.2013 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 Arni, Ty naprawdę robisz taaakie zapasy:eek: Jestem pod wrażeniem - żadnej ironii w tym nie ma!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.