Komentarze do dziennika Arniki

[wu]

ja pierdzi co to białko nieprzetworzone:bash:

[malka]

lubię czosnek

[EZS]

Wusia, ja ci podpowiem- jak chcą jeśc, to niech sobie przywiozą. To jest moja naczelna zasada na imprezach. Wtedy każdy je, co lubi a pani domu nie pada z nóg

 

A kabina bardzo ładna jest

[wu]

Ewcia doooooobre jakby to moja latorośl powiedziała:lol: ja się pytam coby ktoś na coś uczulenia nie miał a zjedzą co będzie bo jakie wyjście:rotfl:

[malka]

O Ewa, miło ,ze ktoś trzeźwym okiem spojrzał na zapędy Wuśki i dyktat Arni

[Arnika]

Nooooo dyktat od razu...

WUsia pytała co Goście nie jedzą.. to napisałam.. czosnek, papryka i białko nieprzetworzone .. tzn np. ser biały,

Ja tam i ser zjem, i paprykę i czosnek, mąż też.... to nie o mnie chodziło..

[TAR]

, Edytowane 5 Lipca 2018 przez TAR

[markoto]

ser bialy to jest nabial i to juz troche jakby przetworzony

[TAR]

, Edytowane 5 Lipca 2018 przez TAR

[markoto]

ale w serniku juz ujdzie

[TAR]

, Edytowane 5 Lipca 2018 przez TAR

[wu]

oj tam zaraz na rzęsach;) ale trza przecież czymś zakąsić żeby nie paść po pierwszej flaszce:lol2:

[markoto]

od 3 bedziecie?? czy 31 juz?

[TAR]

, Edytowane 5 Lipca 2018 przez TAR

[Arnika]

od 3 bedziecie?? czy 31 juz?

 

 

3 mnie z młodym jeszcze nie będzie...

Marta.. mogą już przyjechać, ktoś im drzwi otworzy.. a ja dojadę za jakiś czas...

Tak serio ja na dość długo z młodym wyjeżdżam..

W domu zostaje mąż, starszak, teściowa i teściu oraz Inka.. wszyscy niby na wakacje przyjeżdżają i psa będą pilnować, czyli nadprogram osobowy większy niż normalnie..

Jak wrócę to muszę mieć chwilkę na ogarnięcie domu, bo to musi być po mojemu a nie tak po ichniemu...

 

Ewa do zakąszania.. ogórki ..

 

TARcia .. wiedziałam, że coś o ser chodzi, ale nie wiedziałam o co dokładnie kaman..

[markoto]

to kiedy wracasz?? tzn od kiedy Tarcie sa u was?

[Arnika]

...chyba w niedzielę...

A od kiedy są u nas?????

Nie mam pojęcia.. nie mówili mi...

[TAR]

, Edytowane 5 Lipca 2018 przez TAR

[Arnika]

Nooo skleroza.. Przypomnij mi..

Mówiłam 2-3 dni daj mi na posprzątanie domu.. to w sumie nie wiem dokładnie kiedy przyjedziecie..

Ale jak po niedzieli to już dobrze, bo już będę.. tylko nie wiem co w domu zastanę...

[tola]

Nie no, gdzie nie zajrzę, wszędzie laseczki umawiają się na spotkania

Jak się zdenerwuję to za karę wyjadę na jakiś urlop bez dostępu do sieci,

i przynajmniej nie będę wiedziała co mnie omija.

Tylko czyja to kara będzie?

Pozdrowienia wszystkim imprezowiczkom