EZS 25.09.2013 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2013 I czekają cię upojne wieczory pod biblioteką Dobrze, że tam ławki są to choć posiedzieć można. Ale za to czaaasu będziesz miała duuuużo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 25.09.2013 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2013 (edytowane) . Edytowane 5 Lipca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 25.09.2013 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2013 Arniko, pewnie odpowiedziałaś przed chwilą agawi na temat remontu A mi napisz proszę, co to jutro ze szpitalem się dzieje? Emil musi zmieniać uczesanie, żeby odnaleźć własny wizerunek. Bardzo dobrze zrobił. A jak nie bedzie mu ta fryzura odpowiadała, to przecież włosy urosną... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 25.09.2013 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2013 Ewa... mam nadzieję, że tam szafy są.. bo mam kilka par spodni dresowych , kilka bluzek z długim rękawem, kilka z kr, kilka bluz , itd... Cała kosmetyczka różności żelowych... Lapek, kijki, 2 pary butów... Ile mi się tego nazbierało... Nawet koc biorę i jasiek... koc .. to jakby tam zimnawo było, wolę mieć.. bo pewnie oni sezonu grzewczego nie rozpoczęli i kominka nie maja... TARcia.. ładowarki też biorę... Amtla.. na rehabilitacje kręgosłupa szyjnego jadę... szpital rehabilitacyjny.. codziennie mnie dosyć boli, bez leków przeciwbólowych ani rusz... za to chody mam dobre;) Mam nadzieję, że naprawią mnie tam baaardzo... Mogę być i 6 tygodni nawet, o ile mnie będą jeszcze chcieli, oby naprawili.. Przyrzekam, że będę chodziła na wszelakie zabiegi, na masaże, elektryki, gimnastyki i dyskoteki, nawet kije nabyłam... obym jak funkel nówka nieśmigana wróciła... Do chłopaków i Inki przyjechała Teściowa... będą żyć.. i to chyba bardzo dobrze... Emill z fryzurki zadowolony... Cała szkoła jak go zobaczyła to ...:jawdrop:... noo nareszcie wyglądasz jak chłopak... co niektórzy go nie poznali... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 25.09.2013 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2013 (edytowane) . Edytowane 5 Lipca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 25.09.2013 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2013 Nie wiem... w końcu to szpital.. a nie sanatorium i NFZ by pewnie nie płacił... Samochodu nie będę miała.. nie wiem kiedy ślubny do mnie przyjedzie bo w weekend ma dyżur sternika, do sklepów daleko.. Nie wiem jak przeżyję... w tygodniu on praca, z młodym po młodego.. i 17.30 w domu dopiero.. to gdzie jeszcze godzinę drogi do mnie? Ale zajechać będzie musiał.. nie ma innej opcji... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 25.09.2013 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2013 (edytowane) . Edytowane 5 Lipca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 25.09.2013 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2013 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 25.09.2013 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2013 (edytowane) . Edytowane 5 Lipca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 25.09.2013 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2013 Prawie jestem spakowana.. Dobrze, że mam duży bagażnik... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 25.09.2013 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2013 (edytowane) . Edytowane 5 Lipca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 25.09.2013 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2013 Dobrej nocy i do następnego klik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 25.09.2013 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2013 (edytowane) . Edytowane 5 Lipca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 25.09.2013 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2013 niee, kochana nasze psiury sa "włosowe" i nie maja podszerstka, w dodatku obcinane krociotko wiec im zwyczajnie jest zimno. a zapowadaja zime stulecia mój już teraz niechętnie bez okrycia wychodzi. do tego maltanczyki sa wrażliwe na przeciągi, raz białego tak dopadlo przeziębienie pęcherza ze nie nadazalismy z wychodzeniem. po co potem futrować prochami, bo chory. cos za cos, pies ladny ale wymagający i z cala stanowczoscia stwierdzam, ze ten kto nie ma czasu, checi ani wolnych srodkow na wszelkie zabiegi to takiego psa nie powinien mieć, to nie jest tylko ladny bialy pluszaczek ale bardzo wymagający "typek". czasem piszecie, ze bialy jest ladny ale to z niczego się nie bierze, dużo pracy i poswiecenia kosztuje ostatnio widziałam takiego polrocznego maltusia który zakupiony był dla dziecka, bo taki sliczniusi:bash::bash:. niestety tak zaniedbany i rodzice po chwilowym kaprysie dziecka pieska chcieli oddac. nieodpowiedzialność na maksa. zawsze przed tym przestrzegam, pies to odpowiedzialnosc a taki bialy pies to nawet podwojna. niestety niektórzy tego nie rozumieja:bash: Nie, żebym miała coś przeciw ubrankom. Pożartowałam, ale też nie wiedziałam,że białasek ma taki futerkowy problem. O zwierzaki trzeba dbać i po łapach temu, kto traktuje je jak maskotki. One w końcu od nas zależą, a odpowiedzialność, kto wie czy czasem nie większa niż z dzieckiem. Wymagają chyba nawet więcej uwagi. W końcu mówić nie umieją, a koty nawet cierpią w milczeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 26.09.2013 05:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2013 Moje nie cierpią ubranek - miały kilka, ale traktują je jak karę . Znam też psiaki jak Białasek, które bardzo marzną i dopiero ubrane czują się dobrze I w domu pod kocykiem się chowają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 26.09.2013 06:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2013 (edytowane) . Edytowane 5 Lipca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 26.09.2013 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2013 TAR u ciebie dochodzi jeszcze element zachwyconej pańci to już pełnia szczęścia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 26.09.2013 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2013 (edytowane) . Edytowane 5 Lipca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 26.09.2013 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2013 Ba ale w jego oczach jesteś zachwycona gadasz do niego, głaszczesz, zajmujesz się nim, bawisz się z nim... i ogólnie świat kręci się wokół niego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 26.09.2013 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2013 (edytowane) . Edytowane 5 Lipca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.