Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Arniki


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 23,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Arnika

    8418

  • TAR

    2586

  • wu

    1633

  • markoto

    1360

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Też latam od wiosny do jesieni boso. Uwielbiam, ale zimą ciepłe skarpety to mus. Do zasypiania mam takie stare sprane angorki, które już ściągaczy nie mają, więc łatwo w nocy zsunąć. Nie umiem zasnąć z zimnymi stopami :sleep:

 

Rajstopy pod spodnie, a to co :confused: za pomysł. I jaka męka. Ja tam tylko do kiecek używam, ale pończochy samonośne. Zimowe mam takie grubsiajsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skarpetki to podstawa...

Też czasami zdarza mi się, pójść spać w skarpetkach.. bo mam lodowate stopy i zasnąć nie mogę... za nic...

Rajstopy pod spodnie.. to takie normalne.. no... jak założenie majtek.. zakładam po to aby mi zimno nie było....

 

Żelcia... bo Ty pewnie niskociśnieniowiec jesteś tak jak ja....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fuzekle do spania i ciepła kołderka TAK, ale okno otwarte także zimą :) Nie śmiej się TAR. Jak mam stopy jak lody, to zasnąć nie mogę :(, a mój J., choć on jak piecyk grzeje, nie wystarcza.

 

Pończochy od Woolwortha albo te http://www.ebay.co.uk/itm/NEW-Lace-Top-80-Denier-Sheer-Hold-Ups-Stockings-9-Various-Colours-Sizes-S-XL-/380696564657

spróbuj. Zobaczysz jak fajnie się nosi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja kiedys też bez rajstop latałam, ale byłam wtedyk o 30 lat młodsza. ;) Mi tu w Polsce zdecydowanie za zimno i za ciemno. Nic na to nie poradzę.

Arniko tak sobie myślałam dziś o Tobie (Stefek dziś nie śpi hahaha) Ty mówisz, że Tobie nikt reszty kręgosłupa nie zbadał??!! A szyjny przecież nie istnieje i nie funkcjonuje bez całej reszty. a co jeśli problem w szyjnym bierze się na przykład z źle ustawionej miednicy, a to z kolei z stóp, kolan czy co tam jeszcze, się nie znam, tylko głośno myślę... Trzeba zobaczyć człowieka całościowo a nie odcinkowo tylko. Nie Ewuś? Ja bym Ciebie Arni dała sprawdzić komuś kto się zna. Na prawdę. Bo obawiam się, że lecząc odcinek problemy będą powracać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Ja tam tylko do kiecek używam, ale pończochy samonośne. Zimowe mam takie grubsiajsze.

 

A one rzczywiście same się noszą i nie opadają w jakichś najmniej spodziewanych momentach? Pytam, bo ja też z tych, co to rajstop pasjami nie znoszą. No czuję się w nich jak w worku foliowym :( A na dodatek spodni też za bardzo nie lubię, więc mam problem w chłodne dno, co na na nogi do spódnicy zakładać.

Edytowane przez anSi
takie tam literówki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty się TAR-cia ciesz że przeciwżylakowych nosić nie musisz :rotfl: te to dopiero siódme poty z człowieka wyciskają przy zakładaniu nie mówiąc o noszeniu :rolleyes:

 

ja nie umiem spać w skarpetkach więc czekam podstępnie aż mojny się położy i ładnie łóżeczko zagrzeje potem hop pod kołderkę i te lody moje pod kolanka mu wciskam i słyszę takie radosne yyy-yyyyyyyy :rotfl: poczekam chwilkę na zagrzanie i lulu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A one rzczywiście same się noszą i nie opadają w jakichś najmniej spodziewanych momentach? Pytam, bo ja też z tych, co to rajstop pasjami nie znoszą. No czuję się w nich jak w worku foliowym :( A na dodatek spodni też za bardzo nie lubię, więc mam problem w chłodne dno, co na na nogi do spódnicy zakładać.

 

Nic, a nic nie opadają.

Ja noszę i cienkie i takie grubsze. Znakomicie się trzymają.

Gatta ma spory wybór cienkich i fajnie się noszą http://www.gattasklep.pl/cat-pl-44-ponczochy.html

 

Ty się TAR-cia ciesz że przeciwżylakowych nosić nie musisz te to dopiero siódme poty z człowieka wyciskają przy zakładaniu nie mówiąc o noszeniu

 

ja nie umiem spać w skarpetkach więc czekam podstępnie aż mojny się położy i ładnie łóżeczko zagrzeje potem hop pod kołderkę i te lody moje pod kolanka mu wciskam i słyszę takie radosne yyy-yyyyyyyy poczekam chwilkę na zagrzanie i lulu

 

Wusia, Gatta ma też przeciwżylakowe. Może sprawdź – oszczędziłabyś wpychania tyłeczka w rajstopy.

 

Zamiast skarpet polecam koc elektryczny podłożony pod prześcieradło w nogach – G E N I A L N E :yes: tylko trzeba ciut wcześniej włączyć. Lepsze od dwóch kotów :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj u mnie .. (chyba po raz pierwszy ...) anSi :)

 

Noooo tak.. zbadać mnie zbadali.. nawet coś tam ktoś mówili.... ale ja już nie pamiętam... obrazków niw mam... i w/g mnie jestem zdrowa.. i tego się trzymajmy..

Żelka.. mówisz miednica.. coś tam kiedyś ktoś wspominał.. ale nie wiem o jakiej mówił.. dla mnie to tylko ta z łazienki na razie się kojarzy;)

 

Jak byłam ciut szczuplejsza miewałam te samonośne pończochy... cudnie one wyglądają.. pamiętam jedną zabawę i mini spódniczkę,... nogi to ja miałam wówczas po same uszy.. i.. jeden ze znajomych podejrzał .. znaczy te pończochy .. bożesz.. jak mu się oczy świeciły:lol2:

Teraz to ja na razie nosić ich nie mogę...

Ale zimą za nic w świecie nie włożyłabym ich do spódnicy.. przecież kawałek uda było b y nieodziane...

 

Rajstopy to ja noszę .. różne.. od zwykłych po te świecące i od tych cieniusieńkich , po te grubaśne...

Skarpetki do spodni, ale zimą i rajstopy.. a w skarpetach czasami śpię, gdy mam lodowate stopy.. mój mąż choćby chciał takich lodów nie rozgrzeje...

No i chyba wiem skąd takie,... dziś miałam po półtorej kawy, zjedzonym śniadaniu, i przejścia sporego dystansu.. ciśnienie 100/50... pielęgniarka na mnie spojrzała podejrzliwie czy żyję... ale humor mnie nie opuszczał, oznaki życia dawałam.. to jest OK :)

 

 

Ewa.. Umy to... -babcie

 

Jedna Uma mi dziś godała

Są ludzie i ludziska, jest czelota i chołota..

Ona jest wdowa i się nie wyszła drugi raz za mąż...... bo mówi, że: "ona nie musi nie jest ani seksowna, ani nie lubi ta robota":rotfl:

Rozwala mnie jedna babcia Zuzia.. Cudna Babcia z olbrzymim poczuciem humoru... Mogę Ją adoptować na babcie.. tfu.. Umę... :lol:

 

 

Znaczy się będę mówić, bo jak godom (choć ja mało godom, ciut rozumiem, są inni co godają)... to mnie nie bardzo rozumiecie;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...