gwiezdnik 15.04.2009 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 Witam!!! Szukałem w archiwum, znalazłem kilkanaście postów o tym, żeby nie zbroić posadzek jeśli się nie buduje hali produkcyjnej, ale czy moglibyście mi to jeszcze dla pewności przyklepnąć? Jestem na etapie posadzek - zasypali piaskiem środek, robimy chudziaka, i kierownik mówi że miał przypadek że chudziak pęknął - ponoć piach w środku jest bardziej zbity niż po brzegach, mogą być naprężenia i może chudziak pęknąć i dobrze by go zazbroić prętem 8-mką i oczkiem 30x30. Robić, nie robić? Do środka zostało nasypane trochę wykopanej uprzednio gliny, która leżąc wierzchem zdążyła trochę obeschnąć. Może to też jest jakaś informacja. Dużych przestrzeni nie mam - największa przestrzeń prócz garażu to salon, 35m2, jest też trochę murków fundamentowych w środku. Dzięki!Damian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 15.04.2009 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 Nie robisz posadzek a podkład z chudego betonu. Nie zbroi się chudego betonu. To co że pęknie? Chudziak powiedziałbym często pęka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariankossy 15.04.2009 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 Dla swojego sumienia zrób jak kierownik mówi. Ubijałem piach skoczkiem warstwami 40 cm, najpierw zlane dobrze woda i po 4-5 dniach ubijane. Lezało tak do lata 08 od jesieni 06, chudziak ja robiłem na końcu jak był już dach, przed tynkami ( ubijało się 2 lata ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 15.04.2009 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 8mm? 30x30? Czy Ty wiesz, jak takie zbrojenie wygląda i ile Cie to będzie kosztować? Jeśli wiesz, to sie namyśl, czy dla świętego spokoju jesteś skłonny tyle wydać, czy może lepiej pogonić kierbuda, żeby dopilnował zagęszczenia pod ścianami? Na pewno nie zaszkodzi, podobnie jak moje dwuteowniki HEA220, które kosztowały 4 tys. a są psu na bude. Co prawda wiem, że na pewno nie zawali mi się więźba nad garażem, ale drugi raz bym tych 4 tys nie wydał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariankossy 15.04.2009 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 HEA220 na złomie po 1,5 zł / kg , to przebitka jakieś 20 razy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 15.04.2009 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 Nie kumam - czemu 20 razy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariankossy 15.04.2009 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 HEA220 kupowałeś na kilogramy tak jak drut lub na metry? Dwuteownik 220 HEA S235JRG2, 18G2A 50,50 kg/mb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 15.04.2009 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 Z tego co pamiętam, to musiałem po prostu kupić całą sztangę 15m i to aż do producenta (ThyssenKrupp) po to zawędrowałem. Bo potrzebne mi były 2 po 6,5m, a na składach tylko 6m albo 12m Ale cena była za kilogram chyba. Nie no jaja z tymi reglami były jak siemasz. A dureń projektant po prostu se tak machnął - dla niego to przeciez żaden problem, prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariankossy 15.04.2009 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 No, ale czołgiem można jeździć spoko wytrzyma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 15.04.2009 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 Czołgiem? Kurna - na tym mógłby pociąg z węglem popylać! Ciekawy jestem, czy ten z Bożej łaski konstruktor kiedyś na własne oczy widział taki dwuteownik... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.