Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

NIE PEWNA ściana ma ochotę się zawalić, jak ratować???


Recommended Posts

Witam Kolegów, otóż będę zajmował się pewnym złożonym problemem, prawdopodobnie będzie mi dana przyjemność walki z dachem na dawnym po PGRowskim duuuuużym budynku, aktualnie spoczywa tam karpiówka która z racji dużej powierzchni oraz już uszczuplonego inwestycjami zasobnego portfela właścicieli będzie przekładana. Tutaj nic zaskoczyć mnie nie może. Na czym zatem polega problem.

 

Dach leży na przepięknej więźbie wykonanej w starym stylu, konstrukcja wielodźwigarowa, z łączeniami krzyżowimi itd itd. Budynek poniemiecki z początku wieku. Sęk w tym, że ładne drewno stanowiące słupy zostało "pożyczone" jakieś 10 lat temu przez nieznanych sprawców. Naruszona została stabilność konstrukcji nie byle jakiej, niektóre belki mają bagatela przekrój lekko 30 cm, w naprawie i stabilizacji więźby też nie widzę problemu. Problem polega na tym, że niestabilna konstrukcja więźby i wiele ton jakich leży na dachu uszkodziła już draśniętą mechanicznie ścianę.

 

Pionowa ściana wysokości ok 6 m jest spękana i zrobił jej się "brzuszek" dodatkowo sytuacje pogarsza to że fundamenty ów ściany stanowią polne kamienie, które nie są jakoś głęboko w ziemi, ściana wydaje się zdrowo niepewna i tutaj zapytanie, na czas remontu dachu którego wynik powinien zdrowo odciążyć ścianę jak ją zabezpieczyć w ogóle przed dalszymi ruchami, gdzie znajdę odpowiednie informacje.

 

Znam się na dachach i jakimś zapleczem wiedzy ogólnobudowlanej także dysponuje, czy zatem próbować stawiać zbrojoną ścianę przy ścianie? Czy zastosować jakieś podpory? Co polecacie???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli słupy zostały "pożyczone", to obciążenie od dachu, które one przenosiły, zostało rozdzielone na ściany nośne. Ta która była słaba, to się spękała i wykrzywiła. Po uzupełnieniu słupów obciążenie ścian się zmniejszy i będzie można zająć się ich naprawą.

To tyle na tzw. logikę od człowieka, który nie skończył budownictwa i nie ma uprawnień...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli słupy zostały "pożyczone", to obciążenie od dachu, które one przenosiły, zostało rozdzielone na ściany nośne. Ta która była słaba, to się spękała i wykrzywiła. Po uzupełnieniu słupów obciążenie ścian się zmniejszy i będzie można zająć się ich naprawą.

To tyle na tzw. logikę od człowieka, który nie skończył budownictwa i nie ma uprawnień...

 

 

Dokładnie tak się stało, ściana jakoś się trzyma, wiadomo że muszę zdjąć pokrycie i uzupełnić więźbę, może jestem zbyt akuratny może nie, ale z reguły staram się myśleć przed a nie po i chciałbym po prostu zabezpieczyć aktualną ścianę aby przypadkiem podczas tych manewrów nie miała ochotę odmaszerować i zrobić SRRRRUUU!!! Zwłaszcza że mam ochotę siedzieć na dachu który ta ściana notabene utrzymuje, ot co... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawy przed "sruuu" jak najbardziej uzasadnione. Trzeba byłoby przed rozpoczęciem skakania po dachu rozebrać i od nowa wymurowac uszkodzony fragment ściany. Kłopotliwe jest tu to, że ściana ma 6 metrów wysokości - znalezienie odpowiednich podpór nie będzie najprostsze. Można by tu użyć nieprzecieranego drewna, którym będziesz uzupełniał więźbę (lub przetartego, jeśli będziesz miał te długości). Byłby też kłopot z manewrowaniem wewnątrz pomieszczenia wielkimi i ciężkimi klocami. Łatwiej byłoby się posługiwać regulowanymi podporami stalowymi, ale koszt wypożyczenia (kupienia?) byłby widoczny.

Pomysł z murowaniem bezpośrednio przylegającej drugiej ściany jest mocno uzależniony od stanu fundamentu - a masz już lekką do niego niepewność. Ta nowa ściana też musi mieć odpowiednią nośność, a co za tym idzie - grubość. Może zajść konieczność wykonania oddzielnego fundamentu - to kolejmy wydatek dla inwestora (o którym piszesz, że nie ma pieniędzy w nadmiarze).

Jakby nie próbować - kłopotliwie i kosztownie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...