majchal 16.04.2009 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2009 WItamZakupiłem działeczkę. Hurra! Jednak mam pewien problem, bo po wkopaniu kamieni/słupków granicznych okazało się, że przez moją część działki przebiega polna droga dojazdowa do innych działek. Stało się tak dlatego, że sąsiadka z naprzeciwka bezprawnie się "przepchnęła" z szopką w kierunku drogi o jakieś 2 m. Od jakiegoś czasu ona o tym wie, że ma się "skurczyć" ale jakoś niewiele robi w tym kierunku. PYTANIE 1 CZY JA MOGĘ COŚ ZROBIĆ ADMINISTRACYJNIE? Bo sądzę, że jak się opłotuję swoją działkę to kierowcy chcąc przejechać w pierwszej kolejności rozwalą mi płot, niż szopkę starszej pani. Chciałbym sobie ogrodzić i posadzić już jakąś zieleń bo za jakiś czas będę budował domek. Ogrodzenie ma być z pali drewnianych i siatki leśnej/budowlanej. Chodzi o to aby jedynie zarysować kontur działki.PYTANIE 2 Czy na takie ogrodzenie potrzebuję zezwolenia? Ono będzie traktowane jako ogrodzenie tymczasowe terenu budowy, jednak jeszcze nie mam pozwolenia na budowę bo to temat na za rok/dwa, ale tuje mogą sobie już rosnąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzys_i_aga 16.04.2009 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2009 PYTANIE 2 Czy na takie ogrodzenie potrzebuję zezwolenia? Ono będzie traktowane jako ogrodzenie tymczasowe terenu budowy, jednak jeszcze nie mam pozwolenia na budowę bo to temat na za rok/dwa, ale tuje mogą sobie już rosnąć. Wszystko ładnie wyjaśnione http://www.muratordom.pl/prawo-i-pieniadze/dom-w-paragrafach/ogrodzenie-zgodne-z-prawem,6479_3501.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majchal 16.04.2009 11:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2009 Dzięki. Przynajmniej jedną kwestię mam z głowy. A co z możliwością "popędzenia" sąsiadki? W sumie to nie mój interes, jednak jak postawię płot i na dobrą sprawę zablokuje przejazd, to mnie sąsiedzi na widłach wyniosą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uranos 16.04.2009 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2009 na widłach cię nie wyniosą jak grzecznie wytłumaczysz że to sąsiadka zawaliła sprawę. Ma się cofnąć i koniec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majchal 16.04.2009 20:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2009 na widłach cię nie wyniosą jak grzecznie wytłumaczysz że to sąsiadka zawaliła sprawę. Ma się cofnąć i koniec He he he. Jak to już wielokrotnie było pisane na tym forum, z sąsiadami ciężko żyć. Jak gadałem, że bedę płotować i przez to zablokuję przejazd, bo droga jest na mojej ziemi, to jeden z nich zapytał: " a musi Pan tak opłotować żeby zabrać drogę?" To jest sposób myślenia "wioskowy", który mnie rozwalił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.