Nasz wymarzony domek na wsi (Tymek B w lustrzanym odbiciu)

[arektoja]

Udało mi się wczoraj podpiąć mój kocioł na ekogroszek do regulatora pokojowego i o dziwo działa pięknie!

Wieczorem kocioł przechodzi w stan czuwania, dwie godziny przed pobudką nagrzewa nam łazienkę i znów czuwa, gdy wychodzimy do pracy. Mam podłogówkę, więc pieca nie chcę wygaszać, a ostatnio było już za gorąco i musiałem coś wymyślić.

Bez pokojówki pełne załadowanie pieca (niecałe 200 kg wystarczyło mi na 10 dni), ale piec pracował cały czas na nadmuchu i nie przechodził w stan czuwania. Ciekawe na ile teraz wystarczy węgla w zasobniku, wczoraj znów załadowałem do pełna.

Dobrze,że mam układ otwarty bo śpię spokojniej.

Gdy piec jest w stanie czuwania, a wszystkie pompy są wyłączone temperatura na piecu prawie nie spada, a zdarza się, że trochę idzie w górę. Najważniejsze, że węgiel nie gaśnie, a woda się nie gotuje

Edytowane 19 Stycznia 2012 przez arektoja

[wieczoor]

Podobno, jak c.o. jest w układzie otwartym to naczynie wzbiorcze musi być wyżej niż najwyżej położony grzejnik. Czy to prawda i jak jest to u Ciebie?

[arektoja]

Układ CO to układ naczyń połączonych i jeśli naczynie wzbiorcze będzie wyżej niż wszystkie grzejniki, to będą one napełnione wodą. Najlepiej więc umieszczać je na strychu, pod kalenicą. Im będzie wyżej, tym będzie wyższe ciśnienie w układzie (w układzie otwartym ciśnienie zależy od wysokości słupa cieczy).

U mnie jest na strychu, nad górną łazienką w okolicy komina. Musi być u mnie ocieplone, bo mam strych bez ocieplenia.

[wieczoor]

OK, dzięki za odpowiedź.

[mazeer]

witam , czytam tak twój dziennik i dochodzę do wniosku, że ten projekt jest chyba jakiś naznaczony:rolleyes: . Ja również miałem przeboje z fachowcami , i to od samego początku czyli od ław fundamentowych do tego teren okazał się mocno podmokły i co rusz tonęły w nim koparki. Czytając śmiałem się z przemyśleń o rzuceniu tego wszystkiego w trzy diabły ... w moim przypadku fachowcy bardzo skutecznie doprowadzali moje małżeństwo na skraj przepaści . W końcu trafiliśmy ekipę która pociągnęła do końca mury a dach robili górale i wrócił nam zapał do dalszych prac. (chłopaki z podchala kładli dach przy mrozach -12C.) .

Zapraszam na http://www.tymek-budowa.blogspot.com

[arektoja]

Do kompletu dokumentów brakuje mi tylko inwentaryzacji geodezyjnej. Wczoraj geodeci byli na działce, więc lada dzień kierownik złoży dokumenty do inspektoratu i będziemy się mogli oficjalnie zameldować w naszym domku

[arektoja]

Jakoś po prostu cieszę się naszym nowym domkiem i chcę chyba odpocząć od budowania, od dziennika budowy chyba też

Mrozy wykazały jakiś mały brak w ociepleniu naszej sypialni. Muszę wepchnąć jeszcze trochę wełny, bo kawałek płyty na ściance kolankowej jest wychłodzony. Poza tym jest ciepło i miło

[arektoja]

Wschód słońca z kuchni

http://images47.fotosik.pl/1379/490ccee7bc4c8d3fmed.jpg

Minus 25

http://images38.fotosik.pl/1369/2421ff46c0819317med.jpg

http://images35.fotosik.pl/1191/17e692ed05c863f7med.jpg

[arektoja]

Budowa zakończona !!!

Przynajmniej na papierze

Dzisiaj kierownik budowy przyniósł mi oficjalne pismo z inspektoratu, czyli ostatnia faza papierologii za mną. Wiosna się zbliża i zacząłem już rozmyślać nad kolejnością prac.

Najpierw zajmę się chyba gruntowaniem i malowaniem północnego szczytu, żeby móc położyć dach nad garażem. Myślę, że jednocześnie będę malował elewację i robił podbitkę. Gdy tylko ziemia wyschnie rozrzucę resztę ziemi i zacznę wytyczać tarasy i podjazdy. No i zanim trawka wyrośnie muszę wygrabić gruz z trawników, żeby dzieci mogły bezpiecznie się bawić. W deszczowe dni będzie jeszcze sporo malowania i akrylowania w domku. Żebym tylko czas na to wszystko znalazł.

[tucha]

przeczytałam dziennik z zapartym tchem i podziwiam przeżycie tej budowy

my też Tymkowicze, ale budowa idzie siłami rodziny, więc bez przygód z ekipami

[arektoja]

Odzyskanie części VAT-u.

Myślałem, że z tym VAT-em będzie więcej zachodu. Okazało się,że wystarczy złożyć pełny wniosek z ksero faktur, a wszystkie błędy w odliczeniach poprawiają już w Urzędzie Skarbowym. Muszę tylko jeszcze zdobyć kilka zaświadczeń, że nie zalegam z płatnościami i już. Wszystko trwało ok. 3 miesięcy, od złożenia wniosku. Dziwne jest to, że więźby się nie uwzględnia w wykazie, przecież to konstrukcja domu !!!

[arektoja]

Jeśli chodzi o wnioski na przyszłość, to przede wszystkim ufałbym przede wszystkim własnemu nosowi, a dodatkowo radom fachowców. W salonie chciałem poprowadzić i ukryć dodatkowe rurki do grzejników (to jest dobry pomysł) i za radą hydraulików zrezygnowałem z tego. Salon jest lekko nie dogrzany, ale wstawimy piękną kozę i w super mrozy będzie super ciepło Na pewno dzisiaj staranniej wybrałbym drzwi zewnętrzne - zrobiłem to za szybko i mam z nimi mały problem.

Jeśli chodzi o układ pomieszczeń, ściany działowe i funkcjonalność domu, to Tymek pod tym względem jest wspaniały, nic bym nie zmienił.

Przemyślałbym też bardziej umieszczenie gniazdek. Przed umeblowaniem trudno wszystko zaplanować. Dopiero później okazuje się, że gniazdka mogłyby być o kilkanaście centymetrów w lewo, lub prawo. Fajnym pomysłem są też automatyczne włączniki światła na ganku i na zewnątrz: zapalają się zawsze, gdy jesteś w pobliżu.

Muszę poprawić też ocieplenie. Nie wszędzie wełna dotyka styropianu i mam dwa miejsca na poddaszu, gdzie ściana jest zimna - drabina i trochę wełny rozwiążą problem.

[arektoja]

Wiosna!!!

Przedwczoraj super operator koparki super wygładził nam teren na tyłach domu i możemy już sadzić pierwsze rośliny.

Marysia z Antkiem zakopują razem wiosenne kwiatki wokół brzózki Marysi.

http://images38.fotosik.pl/1448/df175ae96bdf6862med.jpg

http://images38.fotosik.pl/1448/48a45b1445e1c2a7med.jpg

http://images40.fotosik.pl/1449/861fd6cb5ff482cfmed.jpg

[atsyrut]

Dzisiaj musiałem kupić jeszcze rusztowania. Udało mi się znaleźć producenta i dostałem dobrą cenę, po 35 zł za 1 szt., kupiłem 20 szt., więc wyszło 700 zł za całość. Zawsze mogę je sprzedać, ale mam pomysł, by później wykorzystać je do zrobienia ścianki wspinaczkowej niedaleko domu

 

ciekawy pomysł

 

i jak z tą scianką? jest już jakiś projekt?

[arektoja]

ciekawy pomysł

 

i jak z tą scianką? jest już jakiś projekt?

Mam go w głowie

Ale wszystko w swoim czasie, bo pracy jest mnóstwo. Jeszcze w planach jest domek na drzewie, który połączę ze ścianką.

[arektoja]

Opłata za koparkę (równanie terenu). 11 godzin pracy - 900 zł (82 zł/1 godz.)

3 wywrotki piasku po 225 zł = 675 zł

żużel 1 wywrotka - 150 zł

[arektoja]

W sobotę z dziećmi sialiśmy trawę na ok. 10 arach za domem i dwa razy grabiliśmy całość - niezły wyczyn

Trawa "Kwietna łąka" poszła na miedzę, "Sahary" zabrakło, więc dokupiłem zwykłej i mam trzy rodzaje trawy na działce, ciekawe, czy będzie jakaś różnica we wzroście. Tego samego dnia przywiozłem i rozładowałem 36 obrzeży do polbruku, no i jeszcze musiałem wyskoczyć po 200 kg węgla. Wieczorem miałem dosyć.

W niedzielę, o 6.15 zrobiłem swobodne rozbieganie - 15 km, po czym wykąpałem się ... w zimnej wodzie. Okazało się, że węgiel, który kupiłem wcześniej nie obsypuje się do podajnika i z braku paliwa piec wygasa. Dzisiaj całą noc walczyłem z węglem w podajniku i okazało się, że gdy wleję do podajnika trochę wody (zmoczę węgiel) jest trochę lepiej. Przed wyjściem do pracy zrobiłem próbę: dosypałem więcej węgla i zmoczyłem go wodą. Ciekawe, czy będzie się paliło, gdy wrócimy?

Ale i tak muszę zmienić skład węgla, bo nie będę go przecież mieszał w taczce z wodą

[arektoja]

Gdy zmieniłem węgiel, wszystko wróciło do normy: w piecu się pali, a woda i domek są nagrzane.

[arektoja]

Salon

http://images50.fotosik.pl/1561/5688e7ea754373camed.jpg

http://images35.fotosik.pl/1365/a5226cba46be3605med.jpg

Koza

http://images35.fotosik.pl/1365/f2d99c961726557dmed.jpg

Wiosna wokół i przekwitnięta czereśnia.

http://images50.fotosik.pl/1561/c85a718732cc7a24med.jpg

Niedawno przywiozłem z poznania stół z krzesłami, narożnik i kozę by rozpalać atmosferę zimą

Chciałem jeszcze przed 13 maja zdążyć ze starobrukiem na wejściu i tarasach, ale musimy z tym zaczekać - brak materiału.

Udało mi się w końcu sprzątnąć śmieci wokół domu. Pomału domek zaczyna wyglądać na zamieszkały.

A to nasze małe kwiczoły z modrzewia:

http://images46.fotosik.pl/1510/ed541fd547af70e0med.jpg

I wróbelki mieszkające między styropianem a wełną

http://images50.fotosik.pl/1561/e06bd04bcba14ce6.jpg

[arektoja]

Pierwsze koszenie za nami, chociaż tak długo czekałem na kosiarkę, że raczej kombajn by się przydał taka mi trawa wyrosła. Zasiałem trzy rodzaje: zwykłą - taką za 70 zł/10kg, SAHARĘ (139 zł/10 kg) i KWIETNĄ ŁĄKĘ (ok. 120 zł/10 kg). Najpiękniej wygląda SAHARA, śliczny kolor i prawie bez chwastów, najgorzej ta zwykła, bo wyrosła pół na pół z lebiodą i innymi chwastami. Dosiewał już będę tylko SAHARĘ, zresztą wszyscy dookoła też

http://images42.fotosik.pl/397/b1f9f44eceed5789med.jpg

I nasza Honda z Castoramy:

http://images42.fotosik.pl/397/1a8364e940304d70med.jpg

Tutaj biegnę w Szczecinku po swój rekord życiowy na 10 km - 37' 52"

http://images39.fotosik.pl/1557/979134e0280abf14med.jpg

A tutaj koniec Biegu Wenedów w Koszalinie na 10 km, straszny upał i tylko 39' 22"

http://images38.fotosik.pl/1601/26911ecf2fbcb285.jpg