SPOTKANIE FORUMOWICZÓW 2009 - organizujemy sami

[Maluszek]

magpie - afera dotyczyła tylko i wyłącznie zamieszczanych zdjęć z AfterParty. A to już była impreza nieoficjalna - tylko i wyłącznie dla nas.

 

A poza tym rozumiem wszystkich, którzy nie życzą sobie upubliczniania ich fotek bez ich zgody. To ich prawo. Jeżeli ktoś chce wstawić swoją fotkę nie protestuję - jego sprawa, ale jeśli ktoś wstawia moją to najpierw powinien spytać o zgodę. Takie są zasady dobrego wychowania.

 

I jestem za tym co Zuzanka powiedziała - foty ok , ale potem rozsyłamy je tylko i wyłącznie po uczestnikach spotkania/zlotu/party. I wszyscy będą zadowoleni. A ci co nie byli - ich strata. Może następnym razem przyjadą

 

A tak w ogóle jak wcześniej pisałam to było bardzo udane spotkanie I mam nadzieję, że następne też takie będą

[Jezier]

Jak zwykle wylano dziecko z kąpielą. W usuniętym wątku były zdjęcia i ze zlotu i z kontowersyjnego afterparty.

Ciekawe czy zdjęcia z poprzedich lat też znikną?

[Maluszek]

Wiesz Jezier w sumie dobrze, że tamten wątek został całkowicie usunięty bo posuwało się to w niezbyt dobrą stronę.

[malka]

Jak zwykle wylano dziecko z kąpielą. W usuniętym wątku były zdjęcia i ze zlotu i z kontowersyjnego afterparty.

Ciekawe czy zdjęcia z poprzedich lat też znikną?

a gdzieś są

 

bo mnie linki przekierowują do wątku ekologicznego

[Gość M@riusz_Radom]

Jak się kiedyś pojawię na takim zlocie i będę rzygał to proszę mi również nie robić zdjęć !!!!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

I to bynajmniej nie dlatego, że sobie tego nie życzę ( kto nie rzygał niech pierwszy rzuci kamieniem ) ale z obawy o obrzyganie aparatu, a potrafię !

 

I tyle

[Jezier]

Zdjęcia z poprzedniego zlotu w Urzucie są np. tu:

http://forum.muratordom.pl/spotkanie-forumowiczow-2007-zdjecia,t102593.htm

Film ze spotkania w 2008 r. jest tutaj:

http://forum.muratordom.pl/film-z-v-spotkania-forum,t135138.htm

Właściwie wszystko jest w tym dziale...

jeszcze

Oprócz zdjęć z tegorocznego zlotu.

[malka]

Jezier - dzięki (choć to rok 2007 )

przed zlotem chciałam zobaczyć, z czym to się je (co by na idiotkę nie wyjść całkowitą ) ale znalazłam tylko to http://forum.muratordom.pl/spotkanie-forum,f129.htm

[jamles]

magpie - afera dotyczyła tylko i wyłącznie zamieszczanych zdjęć z AfterParty. A to już była impreza nieoficjalna - tylko i wyłącznie dla nas.

ja jestem chyba jednak nie uprawniony do posiadania dojścia do zdjęć z AP

pytałem i Małgoś i Nitu czy nie maja nic przeciwko temu, że mam dostęp do albumu niejakiego Andrew

i ...... nie mają

i teraz pytam m.in. moją ulubioną warszawiankę .... Maluszku to do Ciebie

i innych uczestników AP, czy ja mogę to jeszcze oglądać czy mam skasować maila

od właściciela albumu i prosić Go o zabranie mi akredytacji do albumu

 

moim zdaniem zdjęcia z oficjalnego zlotu nie podlegają żadnemu castingowi

bo kto się pyta kibica na meczu piłkarskim, czy np. siatkarskiej Ligi Światowej

czy można Go pokazać w TV czy zamieścić fotkę w gazecie z relacji takiego wydarzenia

ostatnio na wiadomym portalu zobaczyłem kto z klasy uczestniczył w pochodzie 1-majowym w 1981 roku

wszyscy, którzy tam byli na codzień paradowali z opornikiem w klapie

[malka]

jamles - wysłać Ci mój album ??

 

Tyś swój chłop jest i pod zboczeńców się nie kfalifikujesz

[daggulka]

Chciałabym wszystkich serdecznie przeprosić.

Pewnie gdybym nie drążyła i gdybym się zamknęła - nie byłoby problemu , rozeszłoby się po kościach.

Na spokojnie mogę tylko powiedzieć, że bardzo mi przykro.

Czasem warto żebym się zamknęła i schowała dumę do kieszeni - dla dobra ogółu.

Jak to mi ktoś napisał: FM to zlepek różnych osób, charakterów, poglądów .... nie jest jak kryształowa kula ... miał rację , tylko ja nie wzięłam tego pod uwagę - głupia idealistka .

 

Nie ma co rozpaczać nad rozlanym mlekiem -trzeba wrócić do rzeczywistości .

Pozdrawiam wszystkich serdecznie i jeszcze raz przepraszam.

[Maluszek]

magpie - afera dotyczyła tylko i wyłącznie zamieszczanych zdjęć z AfterParty. A to już była impreza nieoficjalna - tylko i wyłącznie dla nas.

ja jestem chyba jednak nie uprawniony do posiadania dojścia do zdjęć z AP

pytałem i Małgoś i Nitu czy nie maja nic przeciwko temu, że mam dostęp do albumu niejakiego Andrew

i ...... nie mają

i teraz pytam m.in. moją ulubioną warszawiankę .... Maluszku to do Ciebie

i innych uczestników AP, czy ja mogę to jeszcze oglądać czy mam skasować maila

od właściciela albumu i prosić Go o zabranie mi akredytacji do albumu

mój Ty ulubiony Ślązaku

zauważ, że Andrew wysłał Ci linka na pirva a nie upublicznił tych zdjęć na FM. Znaczy się, że Ci ufa iż nie roześlesz tych zdjęć dalej I Andrew nie rozsyła ich osobom nieznanym.

 

Jamlesik znamy się jak dwa łyse konie i mam nadzieję, że się naprawdę lubimy więc gdybym ja robiła fotki też byś dostał link do albumu Z reguły na żadne takie spotkania nie przynoszę apart, żeby potem nie dochodziło to takich sytuacji.

 

I tak jak napisałam wcześniej - jeśli dobrze zrozumiałam całą tę aferę - to chodziło tylko i wyłącznie o publikację zdjęć z AP. Do oficjalnego spotkania w Urzucie nikt nie miał pretensji.

[maksiu]

jamles - wysłać Ci mój album ??

 

Tyś swój chłop jest i pod zboczeńców się nie kfalifikujesz

 

Czy ja też bym się mógł nie kwalifikować pod pod zboczeńców??

 

pozdrawiam

m.

[malka]

jamles - wysłać Ci mój album ??

 

Tyś swój chłop jest i pod zboczeńców się nie kfalifikujesz

 

Czy ja też bym się mógł nie kwalifikować pod pod zboczeńców??

 

pozdrawiam

m.

 

Poszło Maksiu tylko wiesz...bez onanizowania

 

i widzicie jak to miło może być, proszę -dziękuję ale fajne...tru tu tu tu, każdy kto chce moze zobaczyć, bez problemów i obrażania siebie nawzajem.

 

Daggulka, luzik

[maksiu]

jamles - wysłać Ci mój album ??

 

Tyś swój chłop jest i pod zboczeńców się nie kfalifikujesz

 

Czy ja też bym się mógł nie kwalifikować pod pod zboczeńców??

 

pozdrawiam

m.

 

Poszło Maksiu tylko wiesz...bez onanizowania

 

i widzicie jak to miło może być, proszę -dziękuję ale fajne...tru tu tu tu, każdy kto chce moze zobaczyć, bez problemów i obrażania siebie nawzajem.

 

Daggulka, luzik

 

Dzięki... zabieram sie do .... oglądania oczywiście :D

 

pozdrawiam

m.

[amalfi]

Chciałabym wszystkich serdecznie przeprosić.

Pewnie gdybym nie drążyła i gdybym się zamknęła - nie byłoby problemu , rozeszłoby się po kościach.

Na spokojnie mogę tylko powiedzieć, że bardzo mi przykro.

Czasem warto żebym się zamknęła i schowała dumę do kieszeni - dla dobra ogółu.

Jak to mi ktoś napisał: FM to zlepek różnych osób, charakterów, poglądów .... nie jest jak kryształowa kula ... miał rację , tylko ja nie wzięłam tego pod uwagę - głupia idealistka .

 

Nie ma co rozpaczać nad rozlanym mlekiem -trzeba wrócić do rzeczywistości .

Pozdrawiam wszystkich serdecznie i jeszcze raz przepraszam.

 

Napisałam jeden post na "gorący temat". Jeden, bo w nim zdołałam wyrazić swoje zdanie na przedmiotowy temat. Koniec, kropka. Poza tym tak sie składa, że dziś rozmawiałam z ojcem, którego dziecko umiera na bialaczkę i jakoś te "forumowe problemy" wydaly mi się malutkie i zwyczajnie szkoda mi było czasu.

 

Ale własnie przeczytalam, że osoba, która w temacie zlotu zalatwiła za nas zlotowiczów tyle rzeczy i nas, których największym osiągiem było przywleczenie własnego dupska na zlot, przeprasza nie wiadomo za co, to napisze jeszcze jeden. Nikogo na zjeździe nie znałam i szczerze mówiąc nikogo jakoś bliżej nie poznałam, więc nie musze grać klakiera po jednej stronie, a potem błazna po drugiej. Powiem jedno. Ze swoją prywatnością pożegnałam się podpisując umowę z neostradą, biorąc udział w weselach, na których jest kamera, jadąc samochodem (radary), kupując na allegro itp. Jeśli ktoś mimo to, walczy o swoją prywatnosć i wizerunek, to szacun - jego sprawa i prawo.

 

I powiem jeszcze coś. Dlaczego ktoś tak walczący o swoje prawa, nie licząc się na przykład z moimi uczuciami stwierdził, że na imprezie, na której liście uczestników byłam, alkohol sie lał i był seks. Potem znalazłam informację, że to niefortunne stwierdzenie, to był żart. Bardzo zabawny . Bo tak sie sklada, że musialam wykonac kilkanascie telefonów do znajomych, aby pod byle pretekstem napomknąc, że nie zostałam na tym Ap, bo znajomi bywają na forum, znają mój nick i wiedzą, ze pojechalam z dzieckiem.

 

To tyle. Więcej sie nie będe w tej sprawie odzywac. Załatwiłam sobie wszystko jak dorosły człowiek i do nikogo nie mam pretensji, bo nikt mnie tam siłą nie zaciągał. Chcialam wyjechać, to wyjechałam.

 

Dziękuję organizatorom za to, że miałam możliwośc poznac niektórych forumowiczów, z niektórymi porozmawiać, a z niektórymi zamienić parę słów. To dla mnie bardzo dużo, bo gdyby nie determinacja organizatorów, nie miała bym szansy poznac osobiście wielu z Was.

Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam.

[jamles]

jamles - wysłać Ci mój album ??

 

Tyś swój chłop jest i pod zboczeńców się nie kfalifikujesz

chyba jakiimiś zadupiami listonosz biega

[malka]

jamles - wysłać Ci mój album ??

 

Tyś swój chłop jest i pod zboczeńców się nie kfalifikujesz

chyba jakiimiś zadupiami listonosz biega

 

no chyba juz dotarł , co ?

 

na pifko po drodze skoczył

[jamles]

jamles - wysłać Ci mój album ??

 

Tyś swój chłop jest i pod zboczeńców się nie kfalifikujesz

chyba jakiimiś zadupiami listonosz biega

 

no chyba juz dotarł , co ?

 

na pifko po drodze skoczył

doczołgał się

a jest drugi album bo ten to chyba z otwarcia AP jest

[malka]

jamles - wysłać Ci mój album ??

 

Tyś swój chłop jest i pod zboczeńców się nie kfalifikujesz

chyba jakiimiś zadupiami listonosz biega

 

no chyba juz dotarł , co ?

 

na pifko po drodze skoczył

doczołgał się

a jest drugi album bo ten to chyba z otwarcia AP jest

 

Ty mi tu cicho być, potem mi aparat ostrości nie łapał

[19501719500414]

na zjeździe nie byłem,

ale z tego co teraz czytam, to widzę typowe polskie piekiełko.

i ta osoba która najbardziej się zaangażowała w organizację daggulka, jest odsądzana od czci i wiary za to że coś zrobiła,

 

typowe,

 

po prostu tak mamy,

 

zgadzam się w 100% z amalfi, trzeba było się liczyć z tym, że Wasza prywatność będę naruszona, albo wręcz jej nie będzie,

wszak jest to spotkanie forumowiczów z internetu, to dla tych co zapomnieli o tym,

 

prywatność to może być zachowana na imieninach u cioci, ale nie na spotkaniu na którym jest kilkadziesiąt czy też kilkaset osób,

 

ci którzy sądzili że jest inaczej grubo się mylą,

 

i jeszcze jedno, nie sądźcie że następnym razem ktoś będzie się angażował bezinteresownie w organizację takiego zlotu,

po prostu nie warto,

 

a Ty daggulka nie przepraszaj za nic,

nie masz za co przepraszać,

powinnaś natomiast usłyszeć DZIĘKUJEMY CI