stukpuk 04.05.2009 06:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2009 Musze być na bieżąco w kobiecych tematach, żeby żona zadowolona była i wiedziała, że się starm urozmaicać jej szare(ze mną życie) czyli czytam i takie tematy, lektura Claudi też nie jest mi obca No i czasem trzeba coś upichcić słodkiego chyba ci męża mego na szkolenie poślę Z tym trzeba się urodzić i nie dać kobiecie przerobić mój się przed slubem dał przerabiać teraz za cjiny nie chce ps. widać moje zdjęcie z boku ??? widać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 04.05.2009 06:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2009 dobrze gdzieś pisali, że aby w jakim wątku sexem zawiało to stuku się pojawia a jak nie zawiej to se zinterpretować mozna Obrażam się............. e tam ty się nie potrafisz obrażać Jakbym własną żonę słyszał?! a może ?????????? i zaiarnko niepewności zasiane jak słyszę o zasianiu ziarenka to jakbym znowu słyszał żonę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 04.05.2009 06:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2009 ps. widać moje zdjęcie z boku ??? widać no top mi informatyk na tym kompie zablokował galerię bo na tym nie widzę zdjęć zaraz przelezę na kolejny komp - może już będę widzieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 04.05.2009 06:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2009 dobrze gdzieś pisali, że aby w jakim wątku sexem zawiało to stuku się pojawia a jak nie zawiej to se zinterpretować mozna Obrażam się............. e tam ty się nie potrafisz obrażać Jakbym własną żonę słyszał?! a może ?????????? i zaiarnko niepewności zasiane jak słyszę o zasianiu ziarenka to jakbym znowu słyszał żonę ty, a zona to nie jakaś moja siostra, kuzynka, rodzina ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 04.05.2009 06:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2009 dobrze gdzieś pisali, że aby w jakim wątku sexem zawiało to stuku się pojawia a jak nie zawiej to se zinterpretować mozna Obrażam się............. e tam ty się nie potrafisz obrażać Jakbym własną żonę słyszał?! a może ?????????? i zaiarnko niepewności zasiane jak słyszę o zasianiu ziarenka to jakbym znowu słyszał żonę ty, a zona to nie jakaś moja siostra, kuzynka, rodzina ??? Musze popytać........... Może na święta przyjedziecie do nas? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 04.05.2009 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2009 Musze popytać........... Może na święta przyjedziecie do nas? ciekawe, na które Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 05.05.2009 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 Nie mówcie dziewczyny, że z długimi paznokciami nie mozna nic zrobić?! http://bayimg.com/image/iaolfaabi.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 06.05.2009 05:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 Nie mówcie dziewczyny, że z długimi paznokciami nie mozna nic zrobić?! http://bayimg.com/image/iaolfaabi.jpg a fuj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 09.05.2009 22:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2009 Jak ona sobie tyłek wyciera? D...a po piasku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Laguna 10.05.2009 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2009 Witam serdecznie Przeczytałam, poczytałam i się poryczałam - za śmiechu... Wątek zaczynał się od ... jak one to robią, sąsiadki i inne wyfryzowane kobitki... a kończymy na??? Jak ona sobie tyłek wyciera? D...a po piasku? Myślę, że nogą, a dokładnie piętą... ahahah. I ja miałam tipsy podkreślę MIAłam... no nie takie dłuuuuuuuuuuuugie:). Jeszcze wtedy nawet nie mieściło mi się w głowie, nie było w planach budowy. Miałam żelowe, bo rzekomo są delikatniejsze w niszczeniu płytki paznokciowej. Pierwsze dni... przyzwyczajenie... Wypadki: wyjąć kartę z telefonu... proszę przechodnia na lotnisku... kolacja romantyczna, zapalm świecę z potrójnym knotem i..... auuuuuuu pali się tips... dmucham... ups lekko stopiony... do wymiany... Zakładam adidasy... ojej... tips do wymiany kolejny... No i kiedy kolejny tips strzelił... to poszłam na zdjęcie żelowych tipsów... okazało się, że trzeba spiłować, grubo żelu Pani robiąca tipsy nałozyła... moje płytki miały cienkie warstwy... jak u niemowlaka. Mam swoje mocna paznokcie, teraz z racji budowania mam krótkie... ale co do tipsów...to za trzpakowata jestem wiec z tipsów to ja już rezygnuję w tym wcieleniu:wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
shell 10.05.2009 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2009 Jak ona sobie tyłek wyciera? D...a po piasku? ona pewnie w ogóle TEGO nie robi i nie musi podcierać sobie tyłka a tak na marginesie czy to Ciebie ostatnio spotkałam w realu? http://images44.fotosik.pl/122/a747b54d62d2ab75m.jpg całkiem miło było Cię poznać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 11.05.2009 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 święta racja - jak tu tyłek podcierać :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 12.05.2009 06:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2009 Jak ona sobie tyłek wyciera? D...a po piasku? ona pewnie w ogóle TEGO nie robi i nie musi podcierać sobie tyłka a tak na marginesie czy to Ciebie ostatnio spotkałam w realu? http://images44.fotosik.pl/122/a747b54d62d2ab75m.jpg całkiem miło było Cię poznać Nie, to mój mąż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
shell 14.05.2009 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2009 Nie, to mój mąż Cóż...może spotkamy się innym razem ale mąż całkiem sympatyczny. Jeszcze trochę szwagrów nieopodal się kręciło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 14.05.2009 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2009 Nie, to mój mąż Cóż...może spotkamy się innym razem ale mąż całkiem sympatyczny. Jeszcze trochę szwagrów nieopodal się kręciło shell, a gdzie można spotkać to towarzystwo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 14.05.2009 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2009 Bo uwielbiam surykatki, ale na żywo ich nie widziałam Pewnie w jakimś ZOO, ale w którym, bo w tych, gdzie byłam, nie udało mi sie zobaczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
shell 14.05.2009 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2009 W zoo, jak najbardziej (naszym opolskim). Są przezabawne - stoją jak słupki i wciąż kręcą główkami na boki;-) Lubię spędzać czas w otoczeniu zwierzaków... ciągnie swój do swego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.