Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

EDILKAMIN THERMOFIRE


PIOTR10L

Recommended Posts

  Jaca71 napisał:
Ok, zrozumiałe bo bufor to długie i ciągłe oddawanie ciepła = w miarę stała temperatura w domu przez całą dobę.

 

Tu proszę o rozwinięcie myśli bo to jakoś nie pasuje. kto w takim razie pali w kominku?

 

Tu tez Ok bo pali się mocno.

 

A tego to już nie rozumiem, dlaczego nie grzejąc bufora i jak to piszecie wędząc powoli, beztlenowo drewno zużyjemy go więcej?

 

A bez bufora nie da rady mieć czystej szyby? Trzeba zniechęcać się do kominka? A Ogrzewanie podłogowe nie wystarczy jako akumulator ciepła?

Mam smolucha, szarawą szybę, ale mam podłogówkę która po spaleniu (nie uwędzeniu) porcji drewna i po jej wygrzaniu spokojnie dogrzewa przez kilka godzin dom.

 

 

nie mam bufora , jest czysta szyba , nad buforem się zastanawiałem uznałem to za totalną bzdurę ( baniak na wodę 500-800 litrów w który w ciągu paru nabliższych lat skoroduje i zacznie z niego cieknąć ) przy dobrze ocieplonym nowym domu , jaki jest spadek temp 1-2 stopni na dobę , spalam 1-2 koszy drewna

wg mnie podłogówka swobodnie wystarczy do akumulacji ( patrze pompiarzy z PC wszyscy na umór grzeją w tańszej taryfie i podłoga oddaje w ciągu dnia ) ... wszystko po warunkiem , że nie będziesz miał przewymiarowanego kominka w stosunku do zapotrzebowania domu , jak ktoś właduje coś co faktycznie generuje 15-18 kW a dom może potrzebuje raptem 12 kw przy -10 no to gotuje wodę lub wędzi kominek , jeśli jest to w miarę zrównoważone to ja nie widzę sensu i moje założenia po dwóch sezonach się sprawdziły

 

oczywiście ktoś zaraz napiszę , że zamiast 2 koszt spaliłbym 5 i ciepła na 2-3 dni OK po warunkiem , że ten kominek byłby całkowicie odizolowany termicznie od miejsca w którym stoi bo cześć energii oddaje przez szybą i nawet jeśli zgromadzi ciepło oddane na wodę to tym co promieniuje przez szybą zrobilibyście afrykę w salonie ( mówię to z perspektywy kubatury ok 280m3 gdzie stoi kominek )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 48
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nie ma co filozofować :)

Kominek to klasyczny kopciuch - Lechma PL-190 LUX ;)

Domek to ~180m2, przyzwoicie ocieplony, podłogówka to: 3 łazienki, otwarta kuchnia, wiatrołap z otwartym holem na klatkę schodową, jadalnie i salon. Podłogówka na mieszaczu (RTL się toto nazywa co tym steruje?) z własna pompą obiegową - czyli temperatura zredukowana do ~30C będzie tego około 75m.

Kominek zapięty z ograniczeniem powrotu do 55C, bez CWU tylko OC. Prosty sterownik z kratek. Układ otwarty, spięty z układem zamkniętym od pieca gazowego przez wymiennik płytowy

Palenie: Zaciekawiliście mnie i zważyłem załadunek na jeden raz: 4 duże polana (suchego buku - sam suszyłem) to 7,6kg a wydawało mi się że miały około 1,5kg na sztukę ;) Jak wieje to dorzucam piąte polano czyli wtedy około 10kg. Pale od dołu, od góry w tym kominku nie za bardzo wychodzi.

Teraz pytanie: ustawiłem to tak, że po przekroczeniu 50C ruszają pompy, 55C to temperatura powrotu na zaworze 3D, 60C to maks wody na kominku. Czy takie nastawy są ok?

A teraz obserwacje z palenia:

Pali się praktycznie cały wkład przy otwartej całkiem przepustnicy powietrza zewnętrznego, temperatura dochodzi do ~55C na kominku i stoi do czasu aż nagrzeje podłogówkę tak około 1h-1i1/2h. Po tym czasie temperatura na kominku wzrasta dochodzi do tych 60C albo i nie bo w międzyczasie kończy się drewno. Gdy nie wieje i jest słonecznie to to wystarcza (np. wczoraj) w domu jest około 20C, a w salonie w okolicy kominka nie przekracza 23C. Gdy jest zimny i przede wszystkim wietrzny dzień bez słońca takie manewry trzeba wykonać dwa razy.

jeśli ułożę drewno tak, że nie dmucha ogniem i dymem na szyba to szyba jest "w miarę" czysta.

Zdaję sobie sprawę że dwa najsłabsze ogniwa to wkład i sterownik ale takie były możliwości i tak musiało być :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Wojtek R napisał:
nie mam bufora , jest czysta szyba , nad buforem się zastanawiałem uznałem to za totalną bzdurę ( baniak na wodę 500-800 litrów w który w ciągu paru nabliższych lat skoroduje i zacznie z niego cieknąć ) przy dobrze ocieplonym nowym domu , jaki jest spadek temp 1-2 stopni na dobę , spalam 1-2 koszy drewna

wg mnie podłogówka swobodnie wystarczy do akumulacji ( patrze pompiarzy z PC wszyscy na umór grzeją w tańszej taryfie i podłoga oddaje w ciągu dnia ) ... wszystko po warunkiem , że nie będziesz miał przewymiarowanego kominka w stosunku do zapotrzebowania domu , jak ktoś właduje coś co faktycznie generuje 15-18 kW a dom może potrzebuje raptem 12 kw przy -10 no to gotuje wodę lub wędzi kominek , jeśli jest to w miarę zrównoważone to ja nie widzę sensu i moje założenia po dwóch sezonach się sprawdziły

 

oczywiście ktoś zaraz napiszę , że zamiast 2 koszt spaliłbym 5 i ciepła na 2-3 dni OK po warunkiem , że ten kominek byłby całkowicie odizolowany termicznie od miejsca w którym stoi bo cześć energii oddaje przez szybą i nawet jeśli zgromadzi ciepło oddane na wodę to tym co promieniuje przez szybą zrobilibyście afrykę w salonie ( mówię to z perspektywy kubatury ok 280m3 gdzie stoi kominek )

 

Gdybyś potrzebował 12 kw do utrzymania stałej temp. przy -10 to na dobę potrzebujesz 288kWh, zakładając iż palisz.... no właśnie ile godzin dziennie ? 6 czy może 12 ??? Jak 6h to musisz generować moc 48 kW jak 12h to 24 kW żeby starczyło na cała dobę. No to jak to jest ile tej energii bierze dom ile daje kominek? Bo moim zdaniem dla dobrze ocieplonego domu jest to znacząco mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opisałem się jak głupi, o mojej kotłowni, o moim paleniu i dalej nie wiem dlaczego...

Dlaczego spalę mniej drewna grzejąc wodę w płaszczu, wodę w instalacji CO (niecałe 150L), podłogę i bufor 1000L w porównaniu do tego samego układu pomniejszonego o te 1000L wody w buforze?

PS Z chemii i fizyki byłem nawet niezły ;)

PS 2 Najnowsze obserwacje: przez ostatnie dwa dni temperatura w dzień -4 w nocy -7 nawet wiało mocno ale od szczytu domu a nie po połaciach dachowych. W domu rano ~8:30 19C po zapaleniu w kapciuchu tych magicznych 8kg drewna mam 20,5C na parterze (około 23C w okolicy kominka) i 20C na poddaszu. Koło 16 temperatura spadła do 19,5C. palimy kolejne 8kg drewna. A że podłoga jeszcze nie wystygła to koło 19:00 mamy na dole ponad 21 a na górze 20,5C. Dzisiaj o 5 rano było na górze 19,5C Na dole 19,8C.

Co da mi bufor?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Już pisałem wcześniej - bufor daje jedną zasadniczą rzecz. Teraz palisz jak jest zimno. Bo musisz - chcesz mieć przecież ciepło w domu. Mając bufor palisz kiedy chcesz a energię odprowadzasz do bufora i grzejesz to co chcesz i kiedy chcesz. Ogrzejesz swoją podłogówkę a dalej chcesz palić - żaden problem. Przestajesz ją ogrzewać i paląc dalej nie przegrzewasz domu lecz energię "odkładasz" na później ... Możesz na ten przykład grzać kilkanaście godzin po tym jak w kominku wygasło a tobie nie chce się albo nie możesz w nim rozpalać. Tą samą energią (prawie - bo jakieś straty są) jaką pozyskałeś te kilkanaście godzin wcześniej. To taki "dosadny" przykład i w dużym uproszczeniu. No i ma to swoje uzasadnienie ekonomiczne też przy użytkowaniu dobrego paleniska, które potrafi np. około 80 % wytworzonej energii oddać w bufor.

No i bufor nie koniecznie musi mieć 1000 litrów. Może mieć pomiędzy 300 - 1500 ... w zależności od wielu rzeczy.

Pozdrawiam.

PS. Nie twierdzę że Ty koniecznie musisz mieć bufor i basta ... piszę że posiadanie go znakomicie usprawnia i ułatwia użytkowanie instalacji c.o. (zwłaszcza niskotemperaturowej) i c.w.u. To czy ktoś chce go mieć czy nie to już jego "brocha" ... :rolleyes:

Edytowane przez Forest-Natura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Jaca71 napisał:
Opisałem się jak głupi, o mojej kotłowni, o moim paleniu i dalej nie wiem dlaczego...

Dlaczego spalę mniej drewna grzejąc wodę w płaszczu, wodę w instalacji CO (niecałe 150L), podłogę i bufor 1000L w porównaniu do tego samego układu pomniejszonego o te 1000L wody w buforze?

PS Z chemii i fizyki byłem nawet niezły ;)

PS 2 Najnowsze obserwacje: przez ostatnie dwa dni temperatura w dzień -4 w nocy -7 nawet wiało mocno ale od szczytu domu a nie po połaciach dachowych. W domu rano ~8:30 19C po zapaleniu w kapciuchu tych magicznych 8kg drewna mam 20,5C na parterze (około 23C w okolicy kominka) i 20C na poddaszu. Koło 16 temperatura spadła do 19,5C. palimy kolejne 8kg drewna. A że podłoga jeszcze nie wystygła to koło 19:00 mamy na dole ponad 21 a na górze 20,5C. Dzisiaj o 5 rano było na górze 19,5C Na dole 19,8C.

Co da mi bufor?

Gratuluję wyników!!!!

16kg drewna to 67kWh, zakładając iż masz genialną sprawność kominka 80%, to Twój dom, pobierał 2,2 kW na godzinę co jest doskonałym wynikiem. Ponieważ szczerze wątpię w taką doskonałość mojego systemu, wyposażonego w bufor nie radzę w ogóle nad tym zastanawiać się, mój system z buforem dobija do 60% sprawności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja teoria jest następująca. Bufor do małych domów, z małą pojemnością

czynnika roboczego w rurkach - tak. Do dużych - raczej bez sensu, chyba

ze ktoś lubi i ma za co . 300 litrów to ja mam zasobnik CWU :), tak więc tu

z Forestem się nie zgodzę. Bufor w małym domu to raczej od 800-1000 l w górę.

Natomiast z częścią wypowiedzi o komforcie jaki

daje bufor dla użytkowników PW, zgadzam się bez zastrzeżeń. Jeszcze jeden

warunek - im więcej podłogówki, tym bardziej bufor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Kominki Piotr Batura napisał:
Moja teoria jest następująca. Bufor do małych domów, z małą pojemnością

czynnika roboczego w rurkach - tak. Do dużych - raczej bez sensu, chyba

ze ktoś lubi i ma za co . 300 litrów to ja mam zasobnik CWU :), tak więc tu

z Forestem się nie zgodzę. Bufor w małym domu to raczej od 800-1000 l w górę.

Natomiast z częścią wypowiedzi o komforcie jaki

daje bufor dla użytkowników PW, zgadzam się bez zastrzeżeń. Jeszcze jeden

warunek - im więcej podłogówki, tym bardziej bufor.

Częściowo podzielam tę opinię. Już kiedyś to pisałem im większy dom, tym mniejszy bufor. Jednak zawsze polecam instalację z buforem, którego zadaniem będzie równoważenie wahań temperatury w okresach nadmiaru i niedoboru ciepła wytworzonego przez PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...