Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam,

 

Szukałem na tym forum podobnych przypadków, ale nie udało mi się dlatego chciałbym przedstawić moją sytuację:

 

buduję mały domek w górach na działce o spadku 1m na każde 5 m długości działki i wykonałem we własnym zakresie studnię na wodę pitną (4,5m głębokości oraz ok 1,5m wody w studni). Kopałem w 2 miejscach ponieważ w pierwszym nie było żyły wodej. W tej chwili posiadam 2 cembrownie. Ta która zawiera wodę znajduje się poniżej i oddalona ok 3m od tej pustej (głębokość 3,5m)

 

Zastanawiałem się nad wykorzystaniem pustej studni jako studni chłonnej dla wody deszczowej spływającej z dachu domu. Wiem że są przepisy i studnia chłonna na deszczówkę powinna być oddalona od miejsca poboru wody pitnej ale kręgi są już wkopane.

 

Nie wiem jak duży wpływ mogłoby mieć takie usytuowanie studni chłonnej?(W mieście nie takie świństwa pije się w wodzie z rurociągu)

 

Czy ktoś mógłby mi poradzić co mam zrobić lub jak wykorzystać tak usytuowaną druga cembrownię?

Czy taka odległość wystarczy aby woda ze studni chłonnej zdołała się wyfiltrować (przypominam że to tylko deszczówka)?

 

Pozdrawiam

Marcin

Witam,

 

Szukałem na tym forum podobnych przypadków, ale nie udało mi się dlatego chciałbym przedstawić moją sytuację:

 

buduję mały domek w górach na działce o spadku 1m na każde 5 m długości działki i wykonałem we własnym zakresie studnię na wodę pitną (4,5m głębokości oraz ok 1,5m wody w studni). Kopałem w 2 miejscach ponieważ w pierwszym nie było żyły wodej. W tej chwili posiadam 2 cembrownie. Ta która zawiera wodę znajduje się poniżej i oddalona ok 3m od tej pustej (głębokość 3,5m)

 

Zastanawiałem się nad wykorzystaniem pustej studni jako studni chłonnej dla wody deszczowej spływającej z dachu domu. Wiem że są przepisy i studnia chłonna na deszczówkę powinna być oddalona od miejsca poboru wody pitnej ale kręgi są już wkopane.

 

Nie wiem jak duży wpływ mogłoby mieć takie usytuowanie studni chłonnej?(W mieście nie takie świństwa pije się w wodzie z rurociągu)

 

Czy ktoś mógłby mi poradzić co mam zrobić lub jak wykorzystać tak usytuowaną druga cembrownię?

Czy taka odległość wystarczy aby woda ze studni chłonnej zdołała się wyfiltrować (przypominam że to tylko deszczówka)?

 

Pozdrawiam

Marcin

 

 

Ja bym nie ryzykował. Zwłaszcza, że ta z wodą pitną jest poniżej. W mieście nie takie rzeczy się pije, ale są one pod kontrolą. Sama woda deszczowa może być OK, ale nie musi. Poza tym woda ta spłukuje z dachu wszystko co masz w powietrzu, a to już nie jest OK.

Zdaję sobie z tego sprawę ale myślę że gdybym zastosował odpowiedni filtr na dnie studni chłonnej (np. 1m piasku oraz 0,5 m żwiru) to mogłoby to nie mieć aż tak dużego wpływu na wodę w studi - wkońcu deszczówka przepłynie najpierw prze filtr a nastepnie przez warstwę podłoża zanim trafi do studni.

 

Tylko czy to wystarczy?

Zdaję sobie z tego sprawę ale myślę że gdybym zastosował odpowiedni filtr na dnie studni chłonnej (np. 1m piasku oraz 0,5 m żwiru) to mogłoby to nie mieć aż tak dużego wpływu na wodę w studi - wkońcu deszczówka przepłynie najpierw prze filtr a nastepnie przez warstwę podłoża zanim trafi do studni.

 

Tylko czy to wystarczy?

 

 

U mnie w rodzinie ktoś się wybudował na działce, na której z czasem okazało się , że nie było możliwości wykopania studni. jedyne rozwiązanie to było zastosowanie systemu zbiornika na deszczówkę wraz z układem filtrów żwirowych. Taka woda nadawała się tylko (albo aż) do mycia. Nie do picia. U ciebie sytuacja jest trochę inna, ale jak pisałem ja bym nie ryzykował.

Poza tym woda ta spłukuje z dachu wszystko co masz w powietrzu, a to już nie jest OK.

 

No i to co jest na dachu - np gołębia kaka ... no ale nie takie świństwa ludzie już pili... ;)

 

BTW - ta studnia z wodą to aby nie za płytka do celów spożywczych?

W tym rejonie jest kłopot z wodą pitną. Jeżeli nie ma się własnego żródła (dosłownie) to jeszcze gorzej jest przerwać ciek wodny bo wtedy nie będzie wody wogóle (chyba - nie jestem ekspertem).

 

Jeszcze nie badałem tej wody ale jak nie będzie się nadawać do celów spożywczych to pozostaje mi woda mineralna w butelkach lub pogłąbienie studni :cry:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...