chemia wakol,czy uzin?

[martu]

dostaliśmy ofertę od dwóch firm kładących parkiety.I jeden używa chemii wakol drugi uzin.Oczywiście każdy uważa,że jego najlepsze.Chcemy mieć jesion jasny i żeby nie wyszedł żółty.Co polecacie?

[fredi07]

Wakol

[jarekkur]

Wakol

przede wszystkim co będziesz kład i na co będziesz kładł?

Jakie drewno, gatunek i wymiary? W jakim stanie masz podłoże i jakie cementowe, anhydrytowe, czy inne?

Majac takie dane mozna coś konkretnego doradzic.

[jarekkur]

dostaliśmy ofertę od dwóch firm kładących parkiety.I jeden używa chemii wakol drugi uzin.Oczywiście każdy uważa,że jego najlepsze.Chcemy mieć jesion jasny i żeby nie wyszedł żółty.Co polecacie?

Zeby jesion nie wyszedł żółty napewno musisz zrezygnowac z lakierów rozpuszczalnikowych.

Zastosuj zestaw lakieru nawierzchniowego Lobadur WS 2K Supra lub Duo z dodatkim 100ml Lobadur UV Protektor na 5 litrów lakieru.

protector jest inhibitorem promieni ultrafioletowych które przyciemniają jasne drewno a jesin żółknie pod wpływem światła słonecznego.

5 litrów lakieru daje 1 warstwę na 50m2.

Ponieważ jesion jest drewnem stosunkowo wrażliwym na wilgoc należy lakierowa kolejne warstwy z kilkugodzinnymi odstępami np. 12 godzin

[fredi07]

dostaliśmy ofertę od dwóch firm kładących parkiety.I jeden używa chemii wakol drugi uzin.Oczywiście każdy uważa,że jego najlepsze.Chcemy mieć jesion jasny i żeby nie wyszedł żółty.Co polecacie?[/quote

Jarku dalej pytasz co chcą kłaść?

[jarekkur]

dostaliśmy ofertę od dwóch firm kładących parkiety.I jeden używa chemii wakol drugi uzin.Oczywiście każdy uważa,że jego najlepsze.Chcemy mieć jesion jasny i żeby nie wyszedł żółty.Co polecacie?[/quote

Jarku dalej pytasz co chcą kłaść?

Nie zauważyłem, że mowa o jesionie. Ale brak wymiarów no i ta reszta.

[jarekkur]

Masz alternatywę

 

http://www.majic.pl/pl/lakiery/zewn%C4%99trzne/id_222.html

 

Używanie w salach gimnastycznych to nie sklepy, biura, restauracje. poza tym nie daje gwarancji na utrzymanie koloru drewna. Klient nie chce aby jesion mu zżókł.

Poza tym jest rozpuszczalnikowy, śmierdzi i pozostawia w meblach tapicerowanych, podobnie w ciuchach bardzo długo szkodliwe aromaty. Jego wytrzymałóśc z samego opisu wynika nie jest ekstremalna.

 

A więc ten Magic Gym to żadna alternatywa dla Lobadur Duo z filtrem promieni UV.

[jarekkur]

w sali gimnastycznej używa się obuwia miękkiego, sportowego w związku z tym taki lakier mnie nie przekonuje. Poza tym lakiery na sale gimnastyczne muszą wykazac się tak zwanym zakresem antypoślizgowości zgodnie z normą.

Uzywam lakierów poliuretanowych jedno i dwuskładnikowych wodorozcieńczalnych o ekstremalnej odpornosci na ścieranie np. metodą zasypową 2,2kg a taber-Abraser 12mg/m2 przy CS10 i 1000obrotów. Twarsości 100 według Buchholz'a i odporności na zarysowania ołówka 7-8H.

To daje mi możliwośc spokojnego spania i długiego zdrowia mego i klentów, a oto przecież chodzi. Bejcuję również, używam równiez lakierów z kolarantami a także olejów.

Jednak tak lakier Magic Gym jak i pigmenty w nim stosowane koloryzują drewno ale nie zabezpieczają przed promieniowaniem UV, które ma negatywny wpływ na zmianę zabarwienia drewna w czasie.

[jarekkur]

Samo to że jest wewnętrzno zewnętrzny i odporny na warunki atmosferyczne tzn. że jest odporny również promienie UV.

Gdyby tak było firma nioe omieszkałaby tego wykorzystac w marketingu. Niestety nie jest odporny na promieniowanie UV. Może byc odporny na warunki klimatyczne na zewnątrz. Odporny na wysokie temperatury. temperaturę dają inne promienie tzw. podczerwone i na nie lakier może byc odporny jak również na mróz i wodę.

 

tak na salach masz kozły skrzynie skocznie i inne elementy które nie są miękkie. czyż nie?

Elementy ciężkie jak skrzynie, kożły itp. są na ochraniaczach a przynjmniej powinny byc.

 

Co ma poślizg wspólnego z efektem wizualnym albo odpornością ?

Mówiłem o tym, że naslę gimnastyczną nadaje się dlatego, że ma odpowiedni współczynnik antypoślizgości zgodnie z normą, dlatego może byc używany na sali gimnastycznej. Bez tego współczynnika nawet najtwardsze i najodporniejsze na ścieranie lakiery nie mogą byc użyte w tych miejscach.

 

Jeszcze jedno chyba mi nie powiesz że lakiery wodne są trwalsze od poliuretanowych opartych na rozpuszczalnikach.

 

Właśnie, że powiem te parametry które podałem w moim poprzednim poście dotyczą lakierów poliuretanowych wodorozcieńczalnych. Znajdź mi takie dane wśród rozpuszczalników. Lakiery wodorozcieńczalne są na samochodach a pewnie masz auto i wiesz jakie ten lakier przechodzi katusze szczególnie te nie garażowane.

Opowieści, że amerykańskie czu japońskie, niemiecki i .... mało mnie przekonują. Ja potrzebuję dokładnych danych z badań lakierów, klejów mas szpachlowych itp. Najlepsze może są mołdawskie...? Kto wie?

[jarekkur]

Ale co ja mam spróbowac, że pięknie wygląda, że się świetnie rozlewa no i co z tego ale czy będzie na podłodze 12-15 lat leżał po której chodzi kupa ludzi.

To jest firma w pierwszej piątce ale na czele jest BASF następnie Bayer, Tover...jakie to ma znaczenie. Ja używam nowoczesnych doskonałych lakierów ekologicznych nie truję siebie i innych. Jeżeli ktos sobie życzy rozpuszczalnikowy to musi mi dopłacic i to słono!

Lakiery syntetyczne (rozpuszczalnikowe są out) w Holandii od 10 lat rzemiosło nie ma prawa legalnie używa lakierów, klejów syntetycznych. Niemcy (Uzin/Pallmann) i Szwecja (Bona) odchodzą od smierdziuchów i to w tym roku kończą z tym. Amerykanie u nas sprzedają ostatni mist bo w Polsce i byłym ciemnym bloku wschodnim da się to jeszcze sprzedac, ponieważ u nas pokutuje powiedzenie co śmierdzi to dobre...Czy z jedzeniem też?

te lakiery w wyniku ciągłego usuwania z nich toksycznych sunstancji (Ameryka w tym przoduje) są coraz słabsze. W te lakiery nikt nie inwestuje. Produkcja ich spada.

[jarekkur]

Przeglądnąłem ich produkcję i potwierdza się co piszę. Wszystko oprócz lakieru alkidowego to lakiery wodne, akrylowe i poliuretanowe nawet hybrydowy lakier na bazie epoksydu jest na bazie wody itp.

[ghost34]

No to zes dowalil z basfem..oni wlasnie produkuja dla innych poliuretan sa tylko dwie firmy z poliuretanem basf i silka wiec to oni wlasnie leja swe produkty dla innych firm..nie odwrotnie..warto czasem sprawdzic zanim sie cos napisze co do microsoftu 25% kodu windy jest ..innej firmy i tak jest do tej pory ze nie potrafia sie wyzbyc..tegoz chociaz tamta firme juz dawno wykupili..

Ale najpierw cos trzeba bylo wymyslec pozyskac srodki..czy tak na piekny ryjek gates wszyscho dostal bedac studentem

 

Na temat tych lakierow sie nie wypowiadam chociaz bardzo mocno watpie..co nie znaczy ze neguje jarekkur ma racje odnosnie..uv i promieni czerwonych..cos mi zle pachna te produkty ..troche..chetnie wypróbuje..

ostatnio mialem takie cudowne lakiery heidelberg..masakra jaki syf a karta techniczna podobna do tychze lakierow..cos za duzo mialem do czynienia z przroznymi firmami aby kupic takie rzeczy..bez sprawdzenia

 

Co do chemii amerykanskiej tez bym takich peanow nie snuł ..maja duzo rzeczy lepszych i gorszych jak wiekszosc firm i krajów..

 

Nie wolno uwazać że w usa to szczurami po wegiel sie jeżdzi a dulary rosna na grzadkach..i ich cudowny lakier rozwiazuje wszystkie problemy parkieciarzy na zewnatrz i wewnatrz,..no ja prosze o odrobine rozwagi...wiem jedno jesliby tak bylo bylby to hit ktory sprzedawalby sie w kosmicznych ilosciach..pozdrawiam

[jarekkur]

Racja nic nie próbuj ten lakier jest do bani masz 100% rację amerykanie produkują go tylko na Polskę żeby nas otruć.

 

A tak na poważnie pokarzesz mi lakier z taką gwarancją 12 -15 lat? bo po takim czasie jak jeszcze duży ruch to nawet szkło zarysujesz spokojnie.

 

Na czele jest BASF itd ale wiesz co to są za firmy ? To nie są fabryki oni tylko biorą od innych i sprzedają pod swoją etykietą albo odsprzedają dalej. Microsoft nie wymyślił całego Windowsa kupowali gotowe rozwiązania i je łączyli.

 

Widać że naprawdę znasz się na lakierach ale mówię spróbuj sobie ten lakier ja u siebie mam go na razie 8 lat i jest ok (fakt dom) ale w miejscach publicznych i tak odnawia się o wiele częściej.

 

A z tym truciem to sprawdź dokładnie bo to że jest oparty na wodzie to wcale nie znaczy że jest zdrowszy dla ludzi i dla środowiska. I jeszcze raz pisze on nie śmierdzi! ale jak nie spróbujesz to nie będziesz wiedział i będziesz pisał swoje.

 

I masz rację ciągle usuwają różne substancje ale też dodają inne ciągle dbają o jakość swojego produktu tylko dlatego że tam konkurencja jest o wiele większa i niestety słabe produkty nie przetrwają. (tak jak puścili do USA Hammerite utrzymał sie tylko 1 rok).

 

A na stronie zwróć uwagę na dział "Custom Products"

 

Oczywiście, że wiem iż są producenci komponentów. napisałem o tym w ten sposób bo nie jestem w stanie sprawdzic jakie i skąd są komponenty w lakierach. Interesuje mnie jedno dane z pomiarów testowych najlepiej z niezależnych instytutów. Na takich danych opieram swoje opinie o lakierach.

Co do trucia Europy wschodniej tej bliżej i tej dalszej od zachodu Europy to pewnik. Poziom i świadomośc ekologiczna Polaków jest generalnie słaby. To sie wykorzystuje. Poza tym jeżeli świadomośc ekologiczna Polaka jest mierna to mamy Brukselę z jej europejskimi dyrektywami, które już Dużą Europę 5 raz a Polskę 2 razy zmusiły do ograniczenia VOC w 2010 nadchodzi następny etap ograniczenia VOC czyli po Polsku lotnych związków organicznych. Ameryka w tych sprawach jest twarda i konsekwentna. Poziom VOC w Ameryce w lakierach jest niższy niż u nas w Europie.

 

LAKIERY SYNTETYCZNE, KTÓRE NIE ŚMIERDZĄ POSIADAJĄ ZAMIAST NISKOWRZĄCYCH ROZPUSZCZALNIKÓW I KOMPONENTÓW WYSOKOWRZĄCE.

Dla ochrony zdrowia rzemieślnika prowadzącego działalnośc gospodarczą (podlega ubezpieczeniu zdrowotnemu), zamieniono rozpuszczalniki niskowrzące, które natychmiast po otwarciu puszki rozchodziły sie po okolicy i przez drogi oddechowe, skórę dostawały się do organizmu lakiernika. Kilka lat i renta, za którą płaci państwo. Wymyślono, że lepiej chronic lakiernika a truc użytkownika. Wprowadzono trujące komponenty wysokowrzące. Te komponenty po otwarciu puszki nie śmierdzą. Czuc je w dużo mniejszym stopniu ale zato bardzo długo. Lakiernik polakierował i jest po pracy. Trucizna pozostaje jednak w domu i truje użytkownika. Ten przecież nie rozchoruje się z tego powodu tak aby dostał rentę. Po kilku dniach i głowa przestanie bole albo bedzie bolała jeszcze mocniej ale renty i tak nie będzie. Państwo górą.