Oparcie jętek na ścianach działowych - czy można?

[Kirk]

Witam.

Poniższe zdjęcie z przed kilku miesięcy przedstawia moją więźbę w trakcie jej montażu, obecnie kończę deskowanie strychu i mam 2 pytania:

 

1. Czy można umieścić jakieś kawałki murłaty w te zaznaczone miejsca tak aby jętki nie "wisiały" nad ścianami działowymi tylko żeby były w miarę usztywnione? Chodząc po strychu czuję ruch drewnianej podłogi (deski 2,5 cm) i boję się, że w przyszłości mogą pękać sufity GK pod wpływem tych ruchów. Proszę o podpowiedź czy mam prawidłowy tok myślenia i czy mogę/powinienem podeprzeć te jętki na ścianach działowych.

 

2. Czy deskowanie strychu powinno dochodzić ciasno do fajermuru czy należy zostawić jakąś szczelinę? Oczywiście pod deskami będzie wełna.

 

Z góry dziękuję za pomoc.

 

http://www.star.net.pl/~krzych/jetki.jpg

[FlashBack]

o ile deski sa mocowane wylacznie do jetek to, masz prawidlowy objaw.

jetki nie powinny byc podparte.

 

martwi jedynie wysoka sciana szczytowa podchodzaca zdaje sie prawie pod deskowanie upsss membrane.

[Kirk]

Może wrzucę wiecej dla szerszego spojrzenia.

http://www.star.net.pl/~krzych/jetki2.jpg

 

Dziękuję za odpowiedź, rozumiem, że mam nie podpierać tych jętek, natomiast co do tej obawy o wysoką ścianę szczytową, czy jest coś co mogę zrobić na tym etapie aby sytuację poprawić? Dodam, że dach już jest skończony i w tym tygodniu zaczynam tynkowani wewnętrzne. Pozdrawiam.

[FlashBack]

izolacja ktora bedzie miedzy krokwiami powinna swobonie przejsc nad sciana szczytowa i polaczyc sie z izolacja elewacji. na zdjeciu czesc sciany ponizej jetek nie wyglada juz tak kiepsko jak ta czesc nad.

 

ciekawy watek

http://forum.muratordom.pl/jak-sie-laczy-sciane-szczytowa-z-dachem,t156978.htm

[asterix38]

o ile deski sa mocowane wylacznie do jetek to, masz prawidlowy objaw.

jetki nie powinny byc podparte.

 

martwi jedynie wysoka sciana szczytowa podchodzaca zdaje sie prawie pod deskowanie upsss membrane.

 

 

Mam ten sam dylemat z jętkmi i podparciem. Dlaczego nie należy ich podpierać?

[pavlo09]

Moze podpowiem tak jak mam u siebie

Ja budujac dom nie miałem od razu wymurowanych scianek działowych

i do momentu az zostały wymurowane scianki działowe jetki nie były podparte niczym. Po wymurowaniu scianek działowych odleglosc od gory scianki dział. do spodu jetek wynosila ok 10cm. W miejscu gdzie krzyzowało sie miejsce jetki ze scianka wykonalem taki szalunek o dl ok 25cm i w to miejsce umiescilem plaskownik wygiety w litere L i z otworem na srube aby przewiercic jetke i przelozyc srube z nakretka. Po zalaniu tego szalunku odczekalem chyba 2 dni zdjalem szalunek przewiercilem otwor przez jetke i i przymocowalem ja do tej kotwy. Musze powiedziec ze jetka sie nie ugina nie husta sie na boki nic nie peka

zarowno sciana jak i plyt g-k na suficie.

Bez tego podparcia jetki balbym sie wykonywac poddasza poniwwaz zauwazylem

ze jetki jednak sie uginaja a co dopiero jak po zamocowaniu stelazu i plyt g-k.

Na koniec według mnie takie podparcie jest konieczne bo nie obciaza tak jetek

a zarazem konstrukcja suchej zabudowy jest stabilna.

[glowac]

można oprzeć, ale wtedy wypada zrobić wieniec na ścianie - bo jak więźba siądzie to może pękać ściana.

[asterix38]

można oprzeć, ale wtedy wypada zrobić wieniec na ścianie - bo jak więźba siądzie to może pękać ściana.

 

To nie ściana szczytowa czy nośna więc lanie wieńca nei wchodzi w rachubę, jezeli dobrze wykonane jest podparcie płatwi i murłat to nie powinno siąść bo to one przenoszą obciążenie.

[Hans Kloss]

można oprzeć, ale wtedy wypada zrobić wieniec na ścianie - bo jak więźba siądzie to może pękać ściana.

 

To nie ściana szczytowa czy nośna więc lanie wieńca nei wchodzi w rachubę, jezeli dobrze wykonane jest podparcie płatwi i murłat to nie powinno siąść bo to one przenoszą obciążenie.

 

Tak jest - prawidłowo wykonana więźba, z własciwych materiałów i bez błędów w projekcie pod wzgledem wytrzymałościowym, "da sobie radę".

U mnie fachowcy chcąc "poprawić wytrzymałość" podparli w jednym miejscu na ścianie działowej. No i mam tam pęknięcie. Na szczęście jest w niej tez słupek nośny drewniany, który to utrzymuje zgodnie z projektem.

Wiec jesli sa uzasadnione (sprawdzone przez fachowca) podejrzenia, że cos jest nie halo, daj w tej ścianie słupek (1-2 - ile trzeba), który przejmie obciążenia. Ale konsultuj z kierownikiem budowy! Słupek też naciska na podłoge - tez warto sprawdzić.

[asterix38]

można oprzeć, ale wtedy wypada zrobić wieniec na ścianie - bo jak więźba siądzie to może pękać ściana.

 

To nie ściana szczytowa czy nośna więc lanie wieńca nei wchodzi w rachubę, jezeli dobrze wykonane jest podparcie płatwi i murłat to nie powinno siąść bo to one przenoszą obciążenie.

 

Tak jest - prawidłowo wykonana więźba, z własciwych materiałów i bez błędów w projekcie pod wzgledem wytrzymałościowym, "da sobie radę".

U mnie fachowcy chcąc "poprawić wytrzymałość" podparli w jednym miejscu na ścianie działowej. No i mam tam pęknięcie. Na szczęście jest w niej tez słupek nośny drewniany, który to utrzymuje zgodnie z projektem.

Wiec jesli sa uzasadnione (sprawdzone przez fachowca) podejrzenia, że cos jest nie halo, daj w tej ścianie słupek (1-2 - ile trzeba), który przejmie obciążenia. Ale konsultuj z kierownikiem budowy! Słupek też naciska na podłoge - tez warto sprawdzić.

 

Dzięki. Ale o ile dobrze pamiętam to w konstrukcjach słupki o których piszesz podpierają płatwie a nie jętki.

[glowac]

jeżeli ściana działowa jest np z pth - czyli bez spoiny pionowej to bez względu na obliczenia może pękać, bo obciążenie nie rozkłada się równomiernie.

[Barbossa]

cóż

po prostu nie podpiera się i tyle

niezależnie kto co tam wymysli

[Żona Adwalka]

Konstrukcja dachu była przez kogoś zaprojektowana, tzn. przy takim,a nie innym pokryciu dachowym obliczono jakie siły powstają w konstrukcji dachu (rozciąganie, ściskanie itp.), dobrano odpowiednie przekroje (grubość , szerokość) jętek i krokwi. Podpierając jetki zmieniasz schemat statyczny wiązara dachowego, czyli będzie pracował on inaczej niż założono . Może to być niebezpieczne. Sądzę ,że z projektu wynika,ze strych miał być nieużytkowy- czyli generalnie nie zakładano,ze tam sie będzie(poza wyjatkowymi sytuacjami) chodziło.

Zdecydowanie odradzam opieranie jętek na ściankach działowych.

Pozdrawiam.