Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogrzewanie na olej opałowy.


mickoz

Recommended Posts

Witam. Zastanawiam się nad zainstalowaniem w nowo wybudowanym domu ogrzewania na olej opałowy. Dotychczas myślałem, że ten rodzaj ogrzewania domu należy do najdroższych. Jednak przy obecnych cenach eko-groszku wydaje mi się to niegłupie rozwiązanie.

Podobny domek do mojego C77C ma kuzynka i gdy dowiedziałem się ile zużywają oleju w ciągu roku to mało nie spadłem z krzesła. A mianowicie do ogrzania powierzchni 120m2 + ciepła woda, zużywają max 1300 litrów na rok. To przy obecnej cenie oleju (niewiele ponad 2 zł http://www.olej-opalowy.pl/index.php?symbol=cena.htm) daje niecałe 3000zl na rok. Dodam iż: Dom mają ocieplony 15cm styropianu, ściany z porothermu, podłoga odizolowana 10cm styropianu, na dachu wełna 20cm. Sporo ogrzewania podłogowego + kominek (ale odpalany tylko w celach rekreacyjnych). Kocioł ustawiony w ten sposób aby podczas nieobecności domowników utrzymywał niższą temperaturę.

 

No i właśnie mam dylemat bo przy założeniu, że ekogroszku w ciągu roku potrzebowałbym 4-5 ton po cenie blisko 800zl za tonę to wychodzi 3-4 tysiące zł na rok. Czyli przy dobrych wiatrach tyle samo co za olej a może nawet więcej. Z tą różnicą, że godzimy się na etat palacza, o składowaniu węgla, popiele i innych "udogodnieniach" nie wspominając.

 

Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia związane z instalacją olejową to proszę o rady. Bo nie chce się wmanewrować w coś i później żałować. Tym bardziej, że kotły olejowe do najtańszych nie należą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Zastanawiam się nad zainstalowaniem w nowo wybudowanym domu ogrzewania na olej opałowy. Dotychczas myślałem, że ten rodzaj ogrzewania domu należy do najdroższych. Jednak przy obecnych cenach eko-groszku wydaje mi się to niegłupie rozwiązanie.

Podobny domek do mojego C77C ma kuzynka i gdy dowiedziałem się ile zużywają oleju w ciągu roku to mało nie spadłem z krzesła. A mianowicie do ogrzania powierzchni 120m2 + ciepła woda, zużywają max 1300 litrów na rok. To przy obecnej cenie oleju (niewiele ponad 2 zł http://www.olej-opalowy.pl/index.php?symbol=cena.htm) daje niecałe 3000zl na rok. Dodam iż: Dom mają ocieplony 15cm styropianu, ściany z porothermu, podłoga odizolowana 10cm styropianu, na dachu wełna 20cm. Sporo ogrzewania podłogowego + kominek (ale odpalany tylko w celach rekreacyjnych). Kocioł ustawiony w ten sposób aby podczas nieobecności domowników utrzymywał niższą temperaturę.

 

No i właśnie mam dylemat bo przy założeniu, że ekogroszku w ciągu roku potrzebowałbym 4-5 ton po cenie blisko 800zl za tonę to wychodzi 3-4 tysiące zł na rok. Czyli przy dobrych wiatrach tyle samo co za olej a może nawet więcej. Z tą różnicą, że godzimy się na etat palacza, o składowaniu węgla, popiele i innych "udogodnieniach" nie wspominając.

 

Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia związane z instalacją olejową to proszę o rady. Bo nie chce się wmanewrować w coś i później żałować. Tym bardziej, że kotły olejowe do najtańszych nie należą...

 

 

Przede wszystkim nie sugerowłbym się doświadczeniem innych na temat zużycia opału. Tzn. doświadczeniem może tak, ale nie opowieściami. Zużycie opału zależy od tak wielu czynników, że trudno uznać za miarodajne opowieści innych w stosunku do swoich przewidywać. Nawet jeśli mówią szczerze to trzeba brać pod uwagę projekt domu, jakość wykonania (głównie izolacji), zwyczaje użytkowników,itp.

pewniej już chyba porównywać wartości opałowe danego paliwa z uwzględnieniem wszystkich czynników takich jak dostępna jakość paliwa, sprawność układu. Jeśli kuzynka zużywa 1300l oleju opałowego to przelicz to na wartość energii i porównaj jakiej ilości ekogroszku to odpowiada. Ta to obraz ile wydawałaby kuzynka, gdyby przeszła na opalanie ekogroszkiem. Niewiele to niestety mówi o tym ile ty byś wydawał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Ja mam ogrzewanie olejowe i potwierdzam to, że nie jest tak drogo, jak niektórzy mówią. Mam dom parterowy o powierzchni około 130 m2 plus garaż 36 metrów plus kotłownia 6metrów, projekt cieniste zacisze z muratora. Podłogówka w kuchni, łazience, wc i wiatrołapie co daje około 30m2 . Reszta grzejniki. Ściany z siporeksu 24cm plus 14 cm styropianu, na poddaszu 30cm wełny, w podłodze 8 cm styropianu. Od 10 października do dzisiaj na co i cw zuzyłem 1150 litrów oleju, czyli nie jest tak źle. Dodam, że w kominku paliłem sporadycznie, raz w tygodniu w soboty. Tepmeratura w dzień 20,8, w nocy 20. Mam spokój, nie mam popiołu i brudu w kotłowni. Ogrzewając groszkiem zapłaciłbym pewnie mniej, ale ja wybrałem wygodę użytkowania. Potwierdzam też , że kocioł olejowy jest drogi. Mój razem ze zbiornikiem kosztowal około 10000 złotych. No i niestety po tankowaniu przez kilka dni czuc olej w kotłowni.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też się zdecydowałem na olej + kominek z płaszczem. Piec to ACV Delta z wbudowanym zbiornikiem na wodę. Całość, czyli piec + zbiornik na olej + wszystkie inne akcesoria do uruchomienia + montaż: ok. 11.000.

 

Miałem wcześniej ACV Alfę i jestem zadowolony. Ale należy brać pod uwagę, że zimy ostatnio to prawie jak nie zimy. Jak jakiś czas temu było solidnie zimno, to olej ubywał niestety szybko.

 

Aha,

Oczywiście piec włączony cały rok - bo cwu.

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi. Trudna decyzja, ale Ekogroszek wydaj się być mniej ryzykownym rozwiązaniem. W razie kosmicznych cen węgla w kotle można palić drewnem i jakoś zimę przeżyć. W kotle olejowym nie ma możliwości zmiany paliwa.

 

P.S. 2 tony ekogroszku to świetny wynik.

A te 18cm wełny to ocieplenie dachu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem musisz postawić sobie jakiś priorytet, tj. albo komfort albo ekonomia, będzie łatwiej podjąć decyzję. Jeżeli zależy Ci na kosztach to tłokowiec z opcją spalania miału a nie ekogroszku /u nas był po 630 - 720/.

Myślę że skrajną bezsensownością jest walnąć sobie piec na olej a potem palić w kominku.

Różni ludzie mają też różne zużycie opału choćby z powodu że jeden ma w domu 19 stopni a drugi 21.

 

18 cm rzeczywiście odnosiło się do ocieplenia poddasza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem istotną sprawą jest chwila zakupu oleju opałowego. Jego ceny ostatnio nie były stabilne i kto w odpowiednim czasie zatankował, ten sporo zyskał.

Dzisiaj zamówiłem 1000 L po 2,20zł.

Ciągle obserwuję stronę PKN Orlen

http://www.orlen.pl/cgi-bin/internet.exe/portal/ep/home.do?tabId=9 gdzie po godz. 18.00. podawana jest nowa cena (na następny dzień) w hurcie za 1000 L. Do tego należy doliczyć 22% VAT i ew. prowizję dostawcy (ok. 5gr na litrze) Warto z tego korzystać. W styczniu tego roku można było dostać olej po niecałe 1,90zł.

Grzeję olejem parę lat i nie narzekam. Dogrzewam czasami kominkiem. Mam również piec kaflowy, którego używam w silne mrozy i jestem nim zachwycony. Dwie godziny palenia, a trzyma ciepło przez całą dobę.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy sezon od pażdziernika 2008w nowowybudowanym domu gdzie ogrzewam około 230m2- przez ten okres zużyłem 1500l oleju opałowego i 10m przestrennych mokrej brzozy ( dodatkowo mam kominek z płaszczem wodnym ). Paliłem w kominku prawie codziennie ale była to masakra ze względu na to, że mokre drewno nie chciało się palić. Dopiero przed 2 tygodniami wpadł mi suchy jesion więc wiem ile warta jest mokra brzoza. Dom z silikatów 25cm + 15 cm styropianu, na poddaszu 25 cm wełny, na podłogach po 10 cm styropianu+ rekuperacja. Podłogówka na dole+ łazienki na górze- 120m2 góra + 1 pomieszczenie w piwnicy grzejniki- 120m2. Temperatura przez całą zimę ( w tym noce )- na dole nie spadła poniżej 21,5. Z regułu mieściła się w granicach 21.5-22.5. Reasumując myślałem, że będzie gorzej, w przeszłym sezonie grzewczym jeśłi będę palił suchym drewnem ( już go sezonuję ) może uda mi się zmiejszyć ilość zużytego opału.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

witam

może pociągniecie dalej ten temat i napiszecie ile zużyliście oleju w tą nieco przydługawą zimę

zastanawiam sie nad ogrzewaniem olejowym:

- dom z poddaszem 135m2

- dach dwuspadowy min 25cm wełny

- ściany ytong 24 + min.15cm styropianu 0,031

- podłoga 15cm styropianu

- wszędzie podłogówka

- rekuperator

- okna 3szybowe

może ktoś ma podobny dom i mógłbym zorientować się w kosztach c.o i c.w.u

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...