Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Co facet może wymyślić ..


ziaba

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 117
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Bo Was nawet duchom ciężko zrozumieć i zachcianki zaspokoić, a co dopiero nam biednym żuczkom - zwykłym śmiertelnikom :lol:

 

KOBIETKA idzie sobie po plaży.

Nagle zobaczyła starą butelkę. Podniosła, otarła z brudu, a tu wyskakuje duszek.

Panienka pyta:

- "Czy będę miała trzy życzenia?"

Duszek:

- "Nie, przykro mi ale ja jestem duszek spełniający tylko jedno życzenie

Panienka bez wahania:

- "To proszę o pokój na Bliskim Wschodzie. Widzisz te mapę? Chce, żeby

te wszystkie kraje przestały ze sobą walczyć, żeby żydzi i Arabowie

pokochali się miedzy sobą i żeby kochali Amerykanów i odwrotnie i żeby

wszyscy tam żyli w pokoju i harmonii." Duszek popatrzył na mapę i mówi:

- "Kobieto bądź rozsądna, te kraje się biją i nienawidzą od tysięcy lat, a ja po 1000 lat siedzenia w butelce też nie jestem w najlepszej formie. Jestem DOBRY ale nie aż tak dobry. Nie sądzę żebym mógł to zrobić. Pomyśl i daj jakieś sensowne życzenie... Panienka pomyślała

przez chwile i mówi:

- "No dobrze, przez cale życie chciałam spotkać właściwego mężczyznę,

żeby wyjść za niego za mąż. Wiesz, takiego który będzie mnie kochał

szanował, bronił, dobrze zarabiał i oddawał pieniądze, nie pił, nie

palił, pomagał przy dzieciach, w gotowaniu i sprzątaniu, być świetny

łóżku, być wierny i nie patrzył tylko w telewizor na programy sportowe.

Takie mam życzenie.

Duszek westchnął głęboko i powiedział:

- "Pokaż mi te cholerną mapę..."

:lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo chłopy to jak mawia taka jedna z foruma..to inny gatunek :lol:

 

tez mi odrycie roku :lol: :lol: :wink:

 

my jestesmy konkretni i nie zmieniamy zdania co 20 sekund....wam nie wiadomo nigdy co w danym momencie sie spodoba badz nie..co podobalo sie wczoraj nie daje zadnej gwarancji na dzisiaj..wiec skad u was to zdziwienie, ze mamy takie klopoty. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak byście mięli cykl owulacyjny jak my, to nie tylko zmienialibyście zdanie co 20 sekund, ale co sekundę wyrżnęlibyście świat co do nogi. :lol: :lol:

 

:lol: :lol: :lol:

 

Zupelna nieprawda facet agresja reaguje na agresje..ale za trzecim razem dopiero(krzyk to nie bicie..nerwy wsio normalna w 5 sek przechodza)..i nie wyrzenlibysmy tylko zerznelibysmy co najwyzej :lol: :lol: :lol: :wink: :oops: :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak byście mięli cykl owulacyjny jak my, to nie tylko zmienialibyście zdanie co 20 sekund, ale co sekundę wyrżnęlibyście świat co do nogi. :lol: :lol:

 

:lol: :lol: :lol:

 

Zupelna nieprawda facet agresja reaguje na agresje..ale za trzecim razem dopiero(krzyk to nie bicie..nerwy wsio normalna w 5 sek przechodza)..i nie wyrzenlibysmy tylko zerznelibysmy co najwyzej :lol: :lol: :lol: :wink: :oops: :oops:

 

Byle nie "się w gacie" :lol:

 

Musiałam :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też sobie tak w temacie pomyślałam jak to się leniwa na starość zrobiłam. Jak młoda byłam, to np.:

- ograniczałam palenie przez 3 miesiące, żeby uzbierać na lepszy prezent dla swojego mężczyzny

- raz kupiłam Mauzera (taki karabinek z II wojny światowej) i szmuglowałam w pociągach i trzymałam w łóżku dla niepoznaki twierdząc, że to lampa

- robiłam sobie nieprzyzwoite zdjęcia w ramach prezentu dla niego

- uciekałam z domu od rodziców przez okno, żeby w spełnić w urodziny jego fantazję

- uczyłam się gotować wymarzone potrawy, a w tym to jestem cieniutka

- wyklejałam po nocach kartki, wypisywałam w nich wiersze i inne głupoty jak akurat był daleko i trzeba było coś wysłać

 

A teraz - czasem prezent zastępuje kolacja w knajpie, czasem w ramach prezentu robimy zakupy wcześniej, czasem przekładamy okazję na kiedy indziej, bo akurat nie ma czasu. No w sumie męża już złapałam to nie ma co szaleć, ale trochę szkoda :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tja ... to mój mąż chyba rekord zrobił. Zobaczył mnie na dzień kobiet, spojrzał i powiedział:

 

- aaa u fryzjera byłaś - tu już Ci nic nie muszę dawać

 

Huk, że kwiatków nie ma, ale mógł chociaż powiedzieć, że ładnie wyglądam.

 

a mówiłaś, że on nie jest przysłowiowym szkotem...

 

Różnie bywa :) Ale ostatnio sobie przypomniał, że przecież miałam na gwiazdkę narty dostać, a odłożyliśy na po sezonie, żeby taniej było to może jednak kupimy. Nie wiem czemu pamięta, bardzo podejrzane:

 

a) może dlatego, że się zbliżają imieniny i chce jeszcze je podłączyć pod te narty

b) boi się, że za rok wypomnę i będziemy muisieli kupić drożej, bo przed sezonem

c) chce sobie coś kupić coś innego i potrzebuje alibi

d) gdzieś przeczytał, że taniej wychodzi niż wypożyczać

e) chciałby pożyczyć kumplowi

 

Pewnie jest jakaś prosta odpowiedź, ale mój kobiecy mózg na to nie wpadnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak byście mięli cykl owulacyjny jak my, to nie tylko zmienialibyście zdanie co 20 sekund, ale co sekundę wyrżnęlibyście świat co do nogi. :lol: :lol:

 

:lol: :lol: :lol:

 

Zupelna nieprawda facet agresja reaguje na agresje..ale za trzecim razem dopiero(krzyk to nie bicie..nerwy wsio normalna w 5 sek przechodza)..i nie wyrzenlibysmy tylko zerznelibysmy co najwyzej :lol: :lol: :lol: :wink: :oops: :oops:

 

Byle nie "się w gacie" :lol:

 

Musiałam :oops:

 

z autopsji???? :roll: :roll: :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak byście mięli cykl owulacyjny jak my, to nie tylko zmienialibyście zdanie co 20 sekund, ale co sekundę wyrżnęlibyście świat co do nogi. :lol: :lol:

 

:lol: :lol: :lol:

 

Zupelna nieprawda facet agresja reaguje na agresje..ale za trzecim razem dopiero(krzyk to nie bicie..nerwy wsio normalna w 5 sek przechodza)..i nie wyrzenlibysmy tylko zerznelibysmy co najwyzej :lol: :lol: :lol: :wink: :oops: :oops:

 

Byle nie "się w gacie" :lol:

 

Musiałam :oops:

 

z autopsji???? :roll: :roll: :p

 

Nie, z poczucia humoru :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też sobie tak w temacie pomyślałam jak to się leniwa na starość zrobiłam. Jak młoda byłam, to np.:

- ograniczałam palenie przez 3 miesiące, żeby uzbierać na lepszy prezent dla swojego mężczyzny

- raz kupiłam Mauzera (taki karabinek z II wojny światowej) i szmuglowałam w pociągach i trzymałam w łóżku dla niepoznaki twierdząc, że to lampa

- robiłam sobie nieprzyzwoite zdjęcia w ramach prezentu dla niego

- uciekałam z domu od rodziców przez okno, żeby w spełnić w urodziny jego fantazję

- uczyłam się gotować wymarzone potrawy, a w tym to jestem cieniutka

- wyklejałam po nocach kartki, wypisywałam w nich wiersze i inne głupoty jak akurat był daleko i trzeba było coś wysłać

 

A teraz - czasem prezent zastępuje kolacja w knajpie, czasem w ramach prezentu robimy zakupy wcześniej, czasem przekładamy okazję na kiedy indziej, bo akurat nie ma czasu. No w sumie męża już złapałam to nie ma co szaleć, ale trochę szkoda :).

 

podejrzewam, ze przeciętny facet np. mój... :-? oprócz zdjęć, niczego by z tej listy nie docenił...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...