KrzysiekMarusza 13.04.2004 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2004 Po conajmniej rocznym rozpoznaniu rynku materiałów zatrudniłbymfirmę do zbudowania jak największej części (a może całości), natomiast80-90% materiałów kupiłbym sam (tzn. tę część, która w głównej mierzewpływa na koszty). Targowałbym się ostrzej przy materiałach.Nie szukałbym firmy wykonawczej w necie, tylko na tzw. rynku lokalnym.Dopilnowałbym, żeby fundament pod schody zewnetrzne był zrobionyrazem z fundamentem domu.Moze tez zrobilbym (po przeliczeniu kasy) podłoge nad przestrzeniąwentylowaną zamiast na gruncie (nie wiedziałem że tyle mnie będziepiasek na wypełnienie kosztował !).I rozliczałbym z każdej złotówki w kosztorysie. chyba tyle - ufff !pozdr -Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek123 13.04.2004 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2004 Zrezygnowałbym ze schodów zabiegowych na rzecz normalnych. Trochę mam strachu przed wnoszeniem mebli na piętro. pozdrawiam Tomek123 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remus 15.04.2004 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2004 Dwieście razy zastanowiłbym się nad dachem. Mój jest tak połamany, że aż miło popatrzeć, ale konto mam ta wyczyszczone że żal .... ściska. Poza tym kupiłbym większą działkę lub postawił dom mniejszy gabarytowo. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maciek-L 15.04.2004 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2004 Edukację budowlaną rozpocząbym duuuużo wcześniej. Pierwsza ekipa budowlańców mogła mi wcisnąć wiele kitu (mam nadzieję , że tak nie było). Ja zacząłem czytać muratora i forum dopiero jak kierownik powiedział , że zatrzyma budowę bo majstry idą na skróty. Dzięki Bogu, że mam kierownika, który odwiedzał budowę dość często. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArtMedia 15.04.2004 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2004 W następnym domu ściany buduję w technologii trójwarstwowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
puchatek 16.04.2004 15:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2004 Budowałbym dalej od miasta i na większej działce.Też budowałbym z drewna, ale nie kombinowałbym z szukaniem go w internecie i ściąganiem przez pół Polski.Może spróbowałbym same bale bez ocieplenia wełną...Wziąłbym od razu tą czwartą ekipę cieśli.Może wymyśliłbym sposób jak przetłumaczyć ekipom, że wolę by coś kosztowało trochę drożej, ale było zrobione tak jak chcę... I z drugiej strony. Jestem gotów wybaczyć drugiej ekipie prawie wszystko co spartolili bo nie zajrzeli do projektu i nie zbudowali komina tam gdzie miał być. Dzięki temu mogłem powiększyć część dzienną i znakomicie się to sprawdza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilbo 16.04.2004 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2004 Brakuje mi w domu miejsca na suszarnię! Może warto pomyśleć o elektrycznej suszarce do prania? (nie mylić z pralko-suszarką) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilbo 16.04.2004 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2004 ... W mojej łazience jest zimno, nie ma słońca, gdy rozpalimy kominek (codziennie) regulator wyłącza piec i kaloryfer w łazience (no i gdzie indziej też ) nie grzeje. Brrrrr Trzeba umieścić regulator w innym miejscu. Może w łazience, wraz z odpowiednim ustwieniem temperatury, właśnie? Nieźle sprawdzają się w takich przypadkach regulatory bezprzewodowe (radiowe). pozdrawiam Robert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inezxxxx 19.09.2010 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2010 Zapraszam do obejrzenia blogu budowlanego, który pokazuje jak należy budować szkieletowy dom kanadyjski: http://www.domykanadyjskie.mojabudowa.pl/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kuna 20.09.2010 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2010 1- kupił bym większą działkę dalej od miasta w spokojniejszej okolicy najchętniej z jedynym sąsiadem w osobie Lasów Państwowych ;2- po sprawdzeniu działki przez geologa zlecił bym wykonanie szczegółowego projektu budynku wraz z wszystkimi instalacjami , armaturą oraz uwzględnieniem materiałów . Projekt budynku prosty o zwartej bryle - typ przedwojennego domu mazurskiego z piwnicą . Nadzór budowlany własny ;4- postawił bym niski dom parterowy z możliwością wykorzystania poddasza w przyszłości przez młodsze pokolenie . Ściany a przede wszystkim elewację zrobił bym z cegły ręcznie formowanej z okolic Kraśnika . Ściana 3 warstwowa . Materiały budowlane sprawdzone , tradycyjne ; cegła , kamień , miedź , drewno , dachówka ceramiczna ;5- na parterze zaprojektował bym pokój dzienny z jadalnią , sypialnia minimum 16 m kw. , drugi pokój-gabinet z komputerem i biblioteczką , drugą sypialnie dla gości , kuchnia około 20 m kw. , łazienka z WC oraz wanną , łazienka z WC oraz kabiną prysznicową , kotłownia i pomieszczenia gospodarcze w piwnicy , suszarnia na strychu , garaż postawił bym wolno stojący z warsztatem dla pana domu oraz osobnym pomieszczeniem z narzędziami ogrodniczymi ;6- zdrenował - odwodnił działkę; Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość so**l 05.01.2011 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2011 "Pierwszy dom budujemy dla wroga, drugi dla przyjaciela, trzeci dla siebie"........ To motto naszego znajomego,który wybudował w życiu ...3 domy:) My jeszcze mamy budowę przed sobą , ale za to kupiliśmy stary dom do remontu. Zawsze powtarzam,że to było jak wykańczanie domu od SSZ. W momencie zakupu, w domu nie było nawet mediów. Zgadzam się w kwestii lokalizacji. Dla każdego "atrakcyjna okolica" znaczy coś innego, ale warto kupić działkę tam, gdzie naprawdę chcemy mieszkać. Ceny działek są kosmiczne i często ludzie kupują byle co-bo chcą już zacząć budowę lub chcą zaoszczędzić na ziemi. Błąd. My szukając domu sprawdzaliśmy jaka jest odległość do sklepy spożywczego, do przedszkola, czy są chodniki po których można bezpiecznie chodzić i czy jest gdzie zabrać dzieciaki na spacer-czyli kawałek zieleni Okolicę udało nam się wybrac fajną, gorzej z domem:) W nowym domu chcę dużą kuchnię w której zmieści się stół. Fajnie siedzieć z rodziną lub znajomymi i przygotowywac jedzenie. Teraz wszyscy siedzą w salonie a jedna osoba sama gotuje w kuchni a poranną kawę piejmy na stojąco Osobne pomieszczenie na pralnię i garderoby. Duży salon-powyżej 30 m i pokoje co najmniej 12 m. Całość nie więcej niż 150 m powierzchni użytkowej, dach prosty, dwuspadowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.