aka z Ina 04.12.2009 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2009 trafionam z wątku Sure przyszłam pogratulowac powrotu Teodorka!!!! cieszem się, ze się odnalazł ku uciesze córuni i reszty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniahubi 04.12.2009 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2009 C-U-D-O-W-N-I-E Super, że Teoś wrócił. Jak włączałam teraz kompa, to jedyne o czym myślałam to, że twoja córcia musi byc bardzo smutna. A tu taka fantastyczna wiadomość Zdrówko kocura piję jak najbardziej, dobrze że wirtualne, bo tak o 9 rano Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpio 05.12.2009 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2009 Właśnie przejrzałem Twój dziennik i wydaje mi się, że widziałem pensjonat, w którym mieszkaliście w czasie urlopu. Nie jestem pewien tylko, w którym mieście - albo w Sozopolu albo w Nessebarze. Stawiam na Sozopol. Mam rację? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 05.12.2009 21:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2009 skorpio pudło to jest Obzor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 05.12.2009 21:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2009 aka z Ina i aniahubi smutne to były dni zwłaszcza dla naszej małej. Ale już jest dobrze, chociaż Młoda z tego wszytskiego się pochorowała i walczymy dzisiaj od rana z gorączką Mam nadzieję, że jutro bedzie lepiej bo aż się boje myśleć w obliczu tych zachorowań na paskudną, świńską grypę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpio 06.12.2009 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2009 skorpio pudło to jest Obzor A więc na 100% widziałem. W Obzorze byłem dwukrotnie po 4 tygodnie. Oprócz tego w Sozopolu i Nessebarze, stąd ta pomyłka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 07.12.2009 08:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2009 Gdybym miała się wybrać jeszcze kiedyś w tamte strony to tym razem wybrałabym chyba Nessebar - sliczny i całkiem inne klimaty. Ale nie lubię co roku do tego samego kraju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpio 07.12.2009 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2009 Ja natomiast chętnie wracam w te same miejsca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniahubi 07.12.2009 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2009 Ja też nie lubię wracać w te same miejsca, nawet jeśli były piękne - jest tyle do zobaczenia, że szkoda mi czasu Pomysły na wyjazdy wakacyjne mam już teraz na parę najbliższych lat. Chociaż widząc stan naszych finansów obecnie, to chyba będzie paręnaście lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 07.12.2009 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2009 przyszłam spytać- jak zdrówko????mam nadzieje, ze juz lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 07.12.2009 09:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2009 Ja też nie lubię wracać w te same miejsca, nawet jeśli były piękne - jest tyle do zobaczenia, że szkoda mi czasu Pomysły na wyjazdy wakacyjne mam już teraz na parę najbliższych lat. Chociaż widząc stan naszych finansów obecnie, to chyba będzie paręnaście lat Ania Niczym u nas też ciagnie w nieznane. Tylko teraz na czas budowy trzeba się zastanwiać nad wyborem typu: przyjemności albo budowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniahubi 07.12.2009 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2009 Ania Niczym u nas też ciagnie w nieznane. Tylko teraz na czas budowy trzeba się zastanwiać nad wyborem typu: przyjemności albo budowa A budowa nie jest przyjemnością Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 07.12.2009 09:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2009 przyszłam spytać- jak zdrówko????mam nadzieje, ze juz lepiej dzień dobry aka z Ina fajnie razem z aniahubi parami przychodzicie do mnie Walczyłyśmy z gorączką i było troche strachu, ale moja kuracja najwyraźniej była dla Młodej skuteczna i wczoraj już było 100% lepiej i obyło się (odpukać) bez lekarza. Wczoraj był bunt i awantura no i Młoda sobie wywalczyła dzisiejszy wyjazd na krótką, mikołajkową wycieczkę z klasą do kina. Mam tylko nadzieję, że jej to nie zaszkodzi, bo miałam mocno mieszane uczucia jak ją zawoziłam dzisiaj rano pod szkołę Sama się jakoś tak niewyraźnie czułam przez ten weekend ale mam jeszcze dzisiaj i jutro wolne to myślę, ze do środy domniemane choróbsko się nie rozwinie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpio 07.12.2009 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2009 Ania Niczym u nas też ciagnie w nieznane. Tylko teraz na czas budowy trzeba się zastanwiać nad wyborem typu: przyjemności albo budowa A budowa nie jest przyjemnością Budowa jest świetnym sprawdzianem rzeczywistości, w której żyjemy. Niestety, obraz jej jest bardzo nieciekawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 07.12.2009 09:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2009 Budowa jest świetnym sprawdzianem rzeczywistości, w której żyjemy. Niestety, obraz jej jest bardzo nieciekawy. Skorpio czy ja wiem czy taka nie ciekawa ta rzeczywistość? Kwestia priorytetów, kompromisów i wyborów. To nam urozmaica życie. Gdyby wszystko było od razu na tacy i gotowe takie cacy i bez wad to stracilibyśmy pewną wrażliwość na smakowanie i delektowanie się życiem i tym co w nim dobre. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 07.12.2009 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2009 przyszłam spytać- jak zdrówko????mam nadzieje, ze juz lepiej dzień dobry aka z Ina fajnie razem z aniahubi parami przychodzicie do mnie a My sie wcale nie umawiamy Walczyłyśmy z gorączką i było troche strachu, ale moja kuracja najwyraźniej była dla Młodej skuteczna i wczoraj już było 100% lepiej i obyło się (odpukać) bez lekarza. Wczoraj był bunt i awantura no i Młoda sobie wywalczyła dzisiejszy wyjazd na krótką, mikołajkową wycieczkę z klasą do kina. Mam tylko nadzieję, że jej to nie zaszkodzi, bo miałam mocno mieszane uczucia jak ją zawoziłam dzisiaj rano pod szkołę Sama się jakoś tak niewyraźnie czułam przez ten weekend ale mam jeszcze dzisiaj i jutro wolne to myślę, ze do środy domniemane choróbsko się nie rozwinie. ile młoda ma? zdradzisz tajemnce czym ja nafaszerwoałas? mój mały coś od wczoraj niewyrażny, nie pusciłąm go do przedszkola, w nocy kaszelek troche go meczył ciesze się, że u Was lepiej a Ty jeszcze dziś i jutro masz czas na całkowite wykurowanie!!!!!nie zmarnuj tego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpio 07.12.2009 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2009 Budowa jest świetnym sprawdzianem rzeczywistości, w której żyjemy. Niestety, obraz jej jest bardzo nieciekawy. Skorpio czy ja wiem czy taka nie ciekawa ta rzeczywistość? Kwestia priorytetów, kompromisów i wyborów. To nam urozmaica życie. Gdyby wszystko było od razu na tacy i gotowe takie cacy i bez wad to stracilibyśmy pewną wrażliwość na smakowanie i delektowanie się życiem i tym co w nim dobre. Problem w tym, że tego dobrego zostało naprawdę bardzo niewiele. A moja wrodzona wrażliwość nie pozwala mi w pełni smakować i delektować się życiem w takim otoczeniu. A może to ja zbyt wysoko ustawiłem poprzeczkę i zbyt dużo wymagam od innych? Jasne, że świat nie jest idealny, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby do tego ideału dążyć. Choćby w myśl zasady "nie czyń drugiemu co Tobie niemiłe". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 07.12.2009 10:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2009 Moja dziecina w zeszłym tygodniu skończyła 11 lat. Mogę pisać normalnie, że mam już nastolatkę Wiesz co zastosowałam to co nam ostatnio przy podobnej chorobie zapisała nasza Pani doktor: Groprinosin syrop Ambrosol wit. C Gorączke ponad 39 stopni zbijałyśmy pyralginą(czopki) z recepty Ale ostatanio stosowaliśmy w rodzine kurację balsamem kapucyńskim ( przy moim bardzo sceptycznym początkow podejściu) i jak na razie większość chorób nas omija a infekcje wirusowe nieznacznie tylko liznęły po piętach. W każdym razie balsam jesli nawet nie pomoże to i nie zaszkodzi bo to ziołowy specyfik na alkoholu http://www.balsamkapucynski.pl/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 07.12.2009 10:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2009 Problem w tym, że tego dobrego zostało naprawdę bardzo niewiele. A moja wrodzona wrażliwość nie pozwala mi w pełni smakować i delektować się życiem w takim otoczeniu. A może to ja zbyt wysoko ustawiłem poprzeczkę i zbyt dużo wymagam od innych? Jasne, że świat nie jest idealny, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby do tego ideału dążyć. Choćby w myśl zasady "nie czyń drugiemu co Tobie niemiłe". Widzimy świat tak jakbyśmy chcieli go widzieć. Jakaś gorycz przez Ciebie przemawia. Oczywiście, że podana przez Ciebie zasada jest bardzo prawdziwa i potrzebna. Widzisz w jednej z stacji radiowych usłyszałam takie mądre zdanie, że "Na początek trzeba zrobić 200% normy we własnej sprawie a później dopiero oczekiwać na resztę." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayadaski 07.12.2009 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2009 Hej Gosia Widze, ze kot sie znalazl Dlatego ja zawsze wolalam bardziej psy...na smyczy i nigdzie nie zwieje Maja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.