Komentarze do Dziennika "Domu z płaskim dachem"

[inez5]

Małgosiu, przybiegłam do Cie, by osobiście podziekowac za ratunek

 

Dopiero co wróciłam z "wielkiej wyprz" , zasiadam do kompa - szybki look co słychowac? - i... gorąco mi sie zrobiło (poliki mi płoną jeszcze do teraz z emocji )

 

Bardzo Ci jestem wdzięczna , że odezwalas sie w mojej obronie.

Tyle osób czyta moje wypociny, ale mało kto sie ujawnia, niestety toteż tym bardziej dziekuję,że sie odezwałas. To przykre , ze takie typki włażą do dzienników, kompletnienie wiadomo po co?

[tutli_putli]

No coś Ty - naprawdę nie ma za co dziękować Musiałam się mocno powstrzymywać by nie napisać mocniej i więcej. To jakiś sfrustrowany i zazdrosny troll forumowy, moim zdaniem. Wystarczy poczytać posty tego gościa i wszystko jest jasne.

[inez5]

Noooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo ..........

 

Superaśne!

 

Najbardziej mi przypadły do gustu te graficzne na ścianie za wezgłowiem łóżka.

Mniamniuśne

 

Przeslę Ci na priv namiary na ich polskiego dystrybutora, chcesz?

[tutli_putli]

No ba, czy chcę? Daaaaaawaj

[tutli_putli]

Te graficzne są rewelka, uwielbiam połączenia czerni z bielą i takie jakby od niechcenia "rysunkowe wzory".

Tylko ja osobiście chyba nie odważyłabym się na płytki w sypialni Małżonek to by mi zaraz powiedział, że czułby się jak w sali szpitalnej

No chyba, że miałabym taką ogromniastą od razu z otwartym salonem kąpielowym i siłownią czy jakoś tak i najlepiej w Hiszpanii

Propozycja genialna dla domu w gorącej strefie klimatycznej.

Muszę sobie ściągnąć w wolnej chwili na PC jakiś program graficzny do projektowania wnętrz i chyba się wezmę za moje łazienki, aby zobaczyć co się da z tych płytek u mnie wykombinować i ile czego trzeba by zamawiać.

Ja nie wiem co to się będzie działo jak przyjdzie do konkretnych zakupów? Jest taki ogromny wybór wszystkiego i świat otwarty dzięki internetowi, że można praktycznie każde wnętrzarskie marzenie spełnić (oczywiście na miarę własnej kieszeni hehe)

[malgos2]

To zalezy, jakie te plytki w sypialni. Nefer ma i fajnie to wyglada.

 

Do mnie tez pan pisal na priv...

[tutli_putli]

buahahaha gość jest rozwalający normalnie

O! ... z Nefer to mnie zaskoczyłaś - jakoś mi umknęła jej sypialnia w dzienniku, ale w końcu ja taki nie rozgarnięty babsztyl jestem to i mogłam nie zauważyć, tych nefkowych płytek w sypialni

...lecę przeglądać jej dziennik w poszukiwaniu

[tutli_putli]

O matko! ale się naprzeglądałam stron dziennika Nefer - ale znalazłam płytki z sypialni. Trzeba przyznać, że się fajnie prezentują i pasują do Nefer. Bardzo ciekawa jestem całkowitego efektu jak sypialnia zostanie wykończona na tip top.

[malgos2]

Ja te plytki macalam osobiscie i sa ladniejsze w rzeczywistosci niz na zdjeciu. Nie sa szpitalne. To pewnie zalezy glownie od rozmiaru plytek.

 

Irma ma tez swietne plytki a'la krokodyla skora w przedpokoju - takie mozna by miec z powodzeniem w sypialni.

[Natalia Stanko]

Przyszłam się przywitać i podziwiać cudowne kafle z kwiatami czarno-białe. Gdzie je znalazłaś? Można prosić linka do dystrybutora?

[tutli_putli]

Nie mam niestety jeszcze linku do dystrybutora w PL.

Kafle te jak i wiele innych cudowności kaflowych można podziwiać na stronach producenta czyli włoskiej firmy Bardelli na:

http://www.bardelli.it

[tutli_putli]

Ja te plytki macalam osobiscie i sa ladniejsze w rzeczywistosci niz na zdjeciu. Nie sa szpitalne. To pewnie zalezy glownie od rozmiaru plytek.

 

Irma ma tez swietne plytki a'la krokodyla skora w przedpokoju - takie mozna by miec z powodzeniem w sypialni.

 

Tzn mnie się one ze szpitalem nic a nic nie kojażą ale znając moją druga połowę to zaraz uznał by to za totalne dziwactwo i tak by podsumował

 

Tzn. mnie się one ze szpitalem nic a nic nie kojarzą ale znając moją druga połowę to zaraz uznał by to za totalne dziwactwo i tak by podsumował

Na szczęście jeśli chodzi wystrój wnętrz ja mam główne zdanie, więc kto to wie może i u nas kiedyś takie zagoszczą niekoniecznie na ścianach łazienek?

 

 

Kurcze tak na marginesie miałam dziś popracować w domu a tu siedze na FM i bąki zbijam

[inez5]

To zalezy, jakie te plytki w sypialni. Nefer ma i fajnie to wyglada.

 

Do mnie tez pan pisal na priv...

 

 

Rany, Małgos, ten facet chyba sie strasznie nudzi

 

Edzia, na moją prośbę, usunęla wszystkie jego posty oraz te "dookoła" i poinformowała mnie,że przestrzegła gościa,iż jeżeli bedzie nadal sie czepiał mnie lub osób, które w moim dzienniku wziely udział w dyskusji z nim, to "dostnie bana" (chyba chodzi o blokadę na FM ).

 

MOze donies o tym Edzi, co?

To szybciej "dostanie bana":evil: Cokolwiek to znaczy

[inez5]

No ba, czy chcę? Daaaaaawaj

 

Poszło!

[sure]

ładną masz ozdobę okapu, taka figurkę też bym sobie postawiła..

[tutli_putli]

No ba, czy chcę? Daaaaaawaj

 

Poszło!

 

Miałam już dzisiaj nie siadać do lapka i co? i teraz mnie meble z Miramaru wciągnęły i chyba sobie jeszcze powklejam parę inspiracji w dzienniku

[tutli_putli]

ładną masz ozdobę okapu, taka figurkę też bym sobie postawiła..

 

Hehe sure sama masz ładniejszą ozdobę tylko pewnie jeszcze nie odkryła jak wejść w różne dziwne miejsca w domu

Moja ozdoba to fajnie się prezentuje jak ktoś jest w domu i ją na tym przyłapie. (co graniczy z cudem praktycznie) Natomiast jak zostaje sama to widok okapu jest bardziej opłakany bo z reguły wszystko z niego strąca

Nie wspomnę o tym jakie imprezy odchodzą jak wybywamy Najbardziej ulubiony to jest różowy kocyk z barbie wywleczony po całym salonie

[inez5]

No ba, czy chcę? Daaaaaawaj

 

Poszło!

 

Miałam już dzisiaj nie siadać do lapka i co? i teraz mnie meble z Miramaru wciągnęły i chyba sobie jeszcze powklejam parę inspiracji w dzienniku

 

 

uuuups! sorki! he,he

[aka z Ina]

kompozycje kwiatowe na płytkach urzekły mnie...te czarne na białym tle to na maxa

 

Teodor nie da sie dodać, że jest piekna ozdoba Twego okapu

[sure]

ładną masz ozdobę okapu, taka figurkę też bym sobie postawiła..

 

Hehe sure sama masz ładniejszą ozdobę tylko pewnie jeszcze nie odkryła jak wejść w różne dziwne miejsca w domu

Moja ozdoba to fajnie się prezentuje jak ktoś jest w domu i ją na tym przyłapie. (co graniczy z cudem praktycznie) Natomiast jak zostaje sama to widok okapu jest bardziej opłakany bo z reguły wszystko z niego strąca

Nie wspomnę o tym jakie imprezy odchodzą jak wybywamy Najbardziej ulubiony to jest różowy kocyk z barbie wywleczony po całym salonie

no sorki, z różowym kocykiem to Teoś ma rację! Zupełnei mu do futerka nei pasuje!

mój niekoniecznie jest większą ozdobą salonu, bo wyraz twarzy ma jak, nie przymierzając, pomocnik murarza

Ale fakt, z szarościami sie nieźle komponuje, tylko czasami ginie w tle..

dziwne, w tym domu już nie rzuca się tak na kwiatki, może z wiekiem spoważniał, bo ma już pół roku? Za to bardzo trzeba uważać, gdy się schodzi po coś do piwnicy, bo za chwilę okazuje sie, ze nie ma kota. oczywiście - odnajduje się gdzieś w piwnicy, zamknięty!

Na kominku za to wcale nie siada!!