mayadaski 10.05.2010 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2010 Mniej więcej będzie to wyglądało teraz tak, mniej więcej ponieważ wymiary moim zdaniem nie są zbyt dokładne i po zsumowaniu wszystkich pomieszczeń nie zgadzają mi się z tym co faktycznie zostało po zmniejszeniu. http://lh3.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/S-Z1I1sNoQI/AAAAAAAACjY/ozmHhEWe3U8/s512/plan%20nowy1.JPG Rozmieszczenie pomieszczen jest ok. Kibelek 3m2 to i zmiescisz fajnie prysznic... .....ten dach nie jest moim faworytem...ale widze, ze Twoim tez nie;) Gosiu, koniecznie daj go wycenic zanim zaczniecie pracowac nad wiezba i daj wycenic cos dwuspadowego lub nawet bardziej prostego w konstrukcji...mozecie uda Ci sie wtedy zweryfikowac pomysl z Panem Mezem...mysle ze roznica finasowa powinna byc spora i dlatego bardzo przekonywujaca na cos prostrzego.....na nowoczesne stodoly tez patrzyliscie w ramach szykania inspiracji? Maja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 10.05.2010 12:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2010 Widzisz Maju brałam pod uwagę nowoczesne stodoły - ponieważ "stodoła" była druga w kolejce po płaskim dachu. Jednak do mojego faceta żadne moje argumenty, nawet te jak najbardziej logiczno-ekonomiczne nie trafiają. I myślę, że to przypadek beznadziejny, podtrzymywany w słuszności własnych poglądów przez "mamusię i tatusia", którzy o budowaniu nie wiele wiedzą i niewiele też w życiu widzieli a tylko im się wydaje. W przypadku tego dachu to chyba bardziej chodzi już nie o ekonomię i koszty a o postawienie na swoim. Ktoś mu naplótł bzdur i teraz się będzie tego trzymał a z moim zdaniem choćby dla zasady i pokazania "kto tu rządzi" nie będzie się liczył nic a nic, wręcz zrobi na odwrót. Sugerowałam, że jeśli nie płaski i nie jedno spad to może asymetryczny dwuspadowy, ale nawet nie chciał słuchać. Podobnie rzecz ma się według mnie z wykorzystaniem pustki pod dachem. Ja uważam że jeśli już ona jest to warto by jakąś jej część wykorzystać choćby na strych - ale coś ty jedyna odpowiedź jaką ostatnio słyszę to "nie bo nie". Nie mam siły już po prostu na forsowanie własnego zdania bo i tak co bym nie powiedziała będzie źle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 10.05.2010 12:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2010 Ale fajnie, ze wrocilas. Dzięki Małgoś - też mi jakoś lepiej tu z Wami. Chociaż mam mało czasu na FM ale postaram wpadać co jakiś czas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minkapinka 10.05.2010 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2010 I jak tu wszystkim dogodzić Moj mąż w przeciwieństwie do Twojego nie ma zdanego zdania na temat domu. O wszystkim muszę decydować i tez jest mi z tym źle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayadaski 10.05.2010 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2010 - ale coś ty jedyna odpowiedź jaką ostatnio słyszę to "nie bo nie". Nie mam siły już po prostu na forsowanie własnego zdania bo i tak co bym nie powiedziała będzie źle. To faktycznie - dla swietego spokoju - nie mow nic i niech dziecko ma jak chce....to tylko dach...jest tyle innych waznych rzeczy w zyciu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayadaski 10.05.2010 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2010 nasz jest asymetryczny dwuspadowy a mial byc cos w ten desen: http://houseplansllc.files.wordpress.com/2009/02/sh_1-strickland-vieew-from-below.jpg Niestety warunki zabudowy powiedzialy ze ma byc dwuspadowy...ale nie pod tym katem co chcielismy i jest jaki jest... U Was takie cos by fajnie wygladalo: http://www.gowerdesigngroup.com/catalog/images/Pender.jpg wiem, wiem...nie ma co Cie meczyc;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 10.05.2010 15:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2010 minkapinka - z dwojga złego wolałabym tą Twoja wersję. Ale muszę się zgodzić z Mają - dach to tylko dach i są ważniejsze rzeczy w życiu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 10.05.2010 15:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2010 Majuś No fajnie by wyglądało - a wklejać fajne domy Maju możesz u mnie zawsze, nie męczy mnie to:D "... i niech dziecko ma jak chce". Jak znam życie to się musi sam przekonać i do momentu aż dojdzie ta budowa do etapu dachu wszystko jest możliwe. Nasza budowa zaczyna być mocno na wariackich papierach i już mnie nic nie zdziwi;) Chyba powinna zmienić nazwę dziennika na : Wariacki dziennik "Domu z płaskim dachem", który tak naprawdę jest bardzo mało płaski":bash: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 10.05.2010 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2010 I ja przyleciałam się przywitać i naprawdę się cieszę, że wróciłaś z nowymi planami na dom fajnie, że jednak postanowiliście ruszyć z budową. Dom mniejszy, ale zgrabny. Dach będzie na pewno kosztowny w wykonaniu, ale jak sama piszesz czasami trzeba iść na kompromisy. Życzę powodzenia i będę zaglądać i dopingować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 11.05.2010 08:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2010 Cześć Lidszu - jak miło Cię widzieć U Was to dopiero się dzieje na budowie...idziecie jak burza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 11.05.2010 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2010 Cześć Lidszu - jak miło Cię widzieć U Was to dopiero się dzieje na budowie...idziecie jak burza. tak naprawdę, to ruszyło się przez ostatni miesiąc . Jestem naprawdę zadowolona, bo ekipy wchodzą tuż po sobie, prawie bez żadnych przestojów. A parcie mam na przeprowadzkę w tym roku, bo dłużej mieszkania z moją mamą nie wytrzymam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 11.05.2010 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2010 To sie nazywa motywacja negatywna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 12.05.2010 15:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2010 ...ale za to jaka ona jest skuteczna ta negatywna motywacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 12.05.2010 17:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2010 Świetne to zdjęcie z łopatą. A co robiłaś, powiększałaś wykop? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 12.05.2010 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2010 ...ale za to jaka ona jest skuteczna ta negatywna motywacja. Noooo to prawda. A potem jak sie cudownie do mamusi na rosolek przyjezdza w odwiedziny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 12.05.2010 18:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2010 Świetne to zdjęcie z łopatą. A co robiłaś, powiększałaś wykop? ....hehe Sure:P... tak bo za mały ten domek i trzeba powiększyć z powrotem do tych 260 metrów. Tak na serio to rozgarniałam i równałam piasek, żeby mogły stanąć na nim palety z bloczkami i dziecko mi fote pstryknęło (coby był dowód, że też mam wkład pracy w budowę) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 12.05.2010 18:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2010 Noooo to prawda. A potem jak sie cudownie do mamusi na rosolek przyjezdza w odwiedziny. Mnie za to się nie spieszy żeby szybko ten nasz dom stanął. Bo po ostatnich jazdach z teściową (którą będę miała za płotem w przyszłości) jestem mocno rozgoryczona i zawiedziona jej postępowaniem. Przekonałam się dobitnie, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
milek1719500956 12.05.2010 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2010 Cześć Małgosiu! Fajnie, że jesteś z powrotem Trochę zaszaleliście ze zmianami A pokażesz domek w nowej odsłonie od strony elewacji? Pięknie ci z łopatą i tymi włosami i z workami w tle... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 12.05.2010 20:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2010 Cześć Małgosiu! Fajnie, że jesteś z powrotem Trochę zaszaleliście ze zmianami A pokażesz domek w nowej odsłonie od strony elewacji? Pięknie ci z łopatą i tymi włosami i z workami w tle... Cześć Emilko Ale mnie skomplementowałaś i teraz to się wstydam normalnie. No zmiany rewolucyjne, i na wariata (czyt. mojego małża) Szukam właśnie kogoś kto by mi wizualkę chociaż z nowym dachem i elewacją zrobił – bo te zmiany na razie bez ingerencji architekta małż wyczynia. Ty mi pisz lepiej co u Was i co z Waszym projektem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
milek1719500956 12.05.2010 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2010 Nie wstydaj, nie wstydaj ja jeno prawdę rzekłam U nas na razie stanęło na zudzie - na dniach powinnam wiedzieć czy to już koniec u nich, czy coś jeszcze chcą Napiszę na priv jak chcesz obszerniej, żeby Ci tu nie śmiecić. Nie wiem w końcu przez te całe zmiany na forum, czy wysyłałam Ci jakieś rzuty, całą pocztę musiałam wyczyścić i trochę mi się kićka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.