Komentarze do Dziennika "Domu z płaskim dachem"

[koktajl]

tak zdecydowanie mam inne podejście do tego tematu:) ja nawet nie musze mieć laboratoryjnej kuchni (aczkolwiek będzie bardzo prosta, bez jakiś ozdobników) ale zwyczajnie mam traumę po mojej obecnej kuchni- jak wszystko widze wywalone na blacie to mam dość szczerze to nawet juz mnie denerwuje płyn do mycia naczyń przy zlewie:) toleruje jeszcze doniczki z ziołami:) ( a czajnika i tak zwyczajnie nie będę mieć gdzie dać- ja mam miejsce na blacie tylko na dużej wyspie- reszta mebli to meble od podłogi do sufitu i jakoś zwyczajnie nie widzi mi się na tej pustej wyspie czajnik:))

co do IKEA- nie wiem w takim razie jak to dokładnie jest ale ostatnio montowaliśmy kuchnie z IKEI i mieliśmy problem z włożeniem do półki pieca Amici- oczywiscie weszła ale trzeba było sporo się natrudzić- tak samo miała moja koleżanka problem ze zmywarką w meblach IKEA

[koktajl]

ale Kitchen Aid ma głównie jedną zaletę czyli wygląd, sama zastanawiałam się nad jego zakupem, ale ostatecznie wybrałam jednak robot Boscha bo jak już wiesz mnie na wyglądzie az tak nie zależy (bedzie w spiżarce:)) to w dodatku ma znacznie znacznie mniejszą misę no i istnieje mniejsza ilość dodatkowych akcesoriów do KitchenAida niż do Boscha.

[Moorela]

Tez mam bosha i go uwielbiam trzaskam surówki, miele mięso, ciasta już nawet kruchego nie wyrabiam

[pszczolka m]

Ja też mam boscha Marzył mi się KA ale jak porównałam moc jednego i drugiego to zdecydowanie wygrał bosch

[tutli_putli]

Koktajl nie no ja Cię rozumiem, każda z nas ma inne upodobania. Ale jedno mnie zastanawia z tym czajnikiem - co z wydzielającą się parą podczas gotowania? jak go będziesz używała to szafka rozumiem otwarta ale i tak będzie się skraplała para nad czajnikiem. Nie boisz się, że po pewnym czasie płyta meblowa w "czajnikowej" szafce się uszkodzi?

[koktajl]

Koktajl nie no ja Cię rozumiem, każda z nas ma inne upodobania. Ale jedno mnie zastanawia z tym czajnikiem - co z wydzielającą się parą podczas gotowania? jak go będziesz używała to szafka rozumiem otwarta ale i tak będzie się skraplała para nad czajnikiem. Nie boisz się, że po pewnym czasie płyta meblowa w "czajnikowej" szafce się uszkodzi?

 

dlatego też napisałam, że bedzie umieszczony w specjalnej szafce tzn po otwarciu frontu będzie wyjeżdzac szafka tak, iż podczas gotowania czajnik będzie poza meblami. Czy sie to sprawdzi?nie wiem, zobaczymy, najwyżej bedzie stał ostatecznie na wyspie ale musze przynajmniej spróbowac:)

[tutli_putli]

Nie doczytałam, że się będzie wysuwał Taki patent w takim razie jest ok

Ja niestety mam ta wadę, że lubię sobie patrzeć na ładne rzeczy - czasem nawet mogą być mega niepraktyczne ale jak się na coś uprę ... np. kultowa wyciskarka do cytryn Starcka - kompletnie nie do użytku na co dzień ale za to jaka śliczna Uwielbiam sobie takimi kuchennymi gadżetami po prostu cieszyć oko;)

[max-maniacy]

witam Tutli,

widzę, że Twoja kuchnia zbliża się dużymi krokami, skoro sprzęty gromadzisz.

 

robiąc wizualizacje kuchni też nie potrafiłam się zdecydować, czy lodówka miałaby być zabudowana, czy nie. taka duża o wiele praktyczniejsza. chociaż myślałam, że może najwyżej starą wstawię do garażu i w razie potrzeby będzie w pogotowiu.

dużo osób ma lodówkę obok piekarnika. i też mi się to podoba. zastanawiam się tylko, czy to nie szkodzi, że będzie grzało przy lodówce.

chwal się na bieżąco zakupami. no i nie zaniedbuj fotorelacji z tego, co się dzieje w domku. bom strasznie ciekawa.

 

pozdrawiam

[Moorela]

Ale czad! Gratuluję imprezy i zazdeaszczam

[mayadaski]

Gosia, widok za oknem z kuchni angielskiej....bezcenny:D:D

tez z salonu...a niezbednik samotnie jeszcze wyglada;)

Maja

[tutli_putli]

Dzięki dziewczyny

Kasia teraz to się będzie wszystko wlekło jak flaki z olejem bo małż sam się biedny obrobić nie może z tym wszystkim.

Znając moją zmienną naturę to ze sprzętem tez pewnie jeszcze chwila zejdzie;)

Moorela czekaj, czekaj a zaraz będziesz świętować sama na parapetówce. U nas balony po Sylwestrze na "sali balowej" zostały i nawet mi się ich ściągać nie chce

Maja mam takie widoki z 3 stron świata:P bo z 4 to mam widok na posesję teściów i ulice w oddali;)

[koktajl]

wyciskarka starcka to coś zupełnie innego:) to bibelot do postawienia a nie rzecz użytkowa, natomiast czajnik musi działać a niekoniecznie musi być piękny (u mnie srednio co dwa lata się psuje i już po prostu nie zawracam sobie głowy jego wyglądem tylko kupuje taki żeby był dobry)

wracając jeszcze do mebli z IKEA i sprzętów AGD http://forum.muratordom.pl/showthread.php?26374-KUCHNIA-sprz%C4%99t-do-kuchni-AGD-kuchenne-co-wybra%C4%87-opinie-modele-do%C5%9Bwiadczenia/page232 na tej stronie m.in. ludzie opisują że mają problemy z dopasowaniem niektórych frontów do sprzętu

[kloska]

Witaj tutli. Gratuluję domeczku - śliczny. Podczytuję dziennik i komentarze ale pogubiłam sie trochę i mam wielką prośbę. Chciałabym namiar na twoje płytki w salonie Gardenia Orchidea seria Naturale kolor Rovena naturale. Gdzie je zamawiałaś i jaka jest ich cena? Będę Ci wdzięczna Edytowane 18 Stycznia 2013 przez kloska

[tutli_putli]

Cześć kloska

Płytki kupowałam przez allegro, http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=19328121 , ale z tego co się orientuję już ich w sprzedaży nie mają, trzeba by dzwonić i pytać.

http://allegro.pl/gres-drewno-woodentic-beige-natural-my-way-i2825495312.html

Płaciłam 64zł za m2 bo to II gat - pisałam na ich temat na wątku o płytkach drewnopodobnych

[tutli_putli]

Dzięki koktajl za linka, tam jest chyba odwrotny problem ludzie mają już kupione fronty Ikea, które trudno dopasować do sprzętu nie z Ikea. U mnie kuchnia będzie robiona na wymiar (łącznie z frontami) więc taki problem raczej odpada. Co do piekarnika jak na razie i tak obstawiam smega, ale kto to wie na czym ostatecznie stanie

Co do czajnika ja mam (drugi w sumie w swoim życiu) od 4 lat czajnik Philips HD 4686/90 i jestem z niego mega zadowolona, na razie chodzi bez zastrzeżeń - polecam jak Ci się kolejny popsuje:lol:

http://www.hurtownie.pl/bin/images/df8002d24__philips_hd_4686_90_czerwono_cz.jpg

Ale rekordzistą jest stary czajnik z MPM, który dostaliśmy 17 lat temu jako prezent ślubny - chodzi do dzisiaj i jest nie do zajechania - aktualnie wylądował na budowie, nie jedno już przeżył i jakoś popsuć się nie chce

[koktajl]

tutli własnie ten czajnik który mi pokazałas mialam jako poprzedni i niedawno wylądował na śmietniku:) cos sie w nim popsuło-moj J stwierdził ze naprawi a jak rozkecił to juz koniec na amen:) ale przyzam ze fajny był ze względu na temperaturę własnie:)

 

tak, głównie jest problem z meblami IKEA i normalnym sprzętem-ich fronty nie zawsze do wszystkiego pasują -myslalam ze rozważasz IKEA

a stare rzeczy są zdecydowanie lepsze- teraz specjalnie robia taki sprzęt zeby psuł sie co kilka lat- moja mama ma juz pralke Candy od 20 chyba lat i tez nadal dobrze dziala-kilka razy sie cos popsulo ale zawsze dalo sie naprawic a nie ze jest nieopłacalne i od razu na smietnik-niestety to se ne wrati

Edytowane 19 Stycznia 2013 przez koktajl

[tutli_putli]

Z Ikea rozważałam tylko opcję zakupu piekarnika i mikrofali w komplecie bo stylistycznie i cenowo atrakcyjnie to wyglądało. Ale ponieważ podsunęłaś mi pomysł z mikrofalą w spiżarni - to te z Ikea już nie koniecznie wchodzą w grę

[koktajl]

Aaa no to masz po problemie:)

[Moorela]

Ja mam teraz mikrofale w spixarni i zdaje egzamin takie rozwiązanie. Mikrofale mięsa znowu takie cudne, żeby miały być ozdobą, a teco są, to kosztują...

 

Edit: Mam pieprz..ną autokorektę w telefonie i oczywiście miało być "nie są" a nie "mięsa"

Edytowane 20 Stycznia 2013 przez Moorela

[koktajl]

Ja w obcenym domu tez mialam przez pewien czas mikrofale w spizarce i u nas tez to dzialalo z tym ze my uzywamy jej kilka razy w roku. Wszystko zalezy od potrzeb bo sa tacy dla ktorych mikrowela to pierwsza potrzeba i wtedy juz tak wygodnie mozennod byc:)