Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Po wstępnym przeszpachlowaniu poddasza okazało się ,że wszystkie łączenia płyt mają pęknięcia. :o

Ekipa ma czas tylko w soboty więc prace odbywają się etapami (w najbliższą sobotę mieli dokończyć szpachlowanie a w kolejną dotrzeć skosy)

Na łączenie płyt zastosowano flizelinę z klejem :evil: i gips uniflot.

Jak wybrnąć z tej sytuacji?

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/121240-pop%C4%99ka%C5%82o-po-wst%C4%99pnym-szpachlowaniu/
Udostępnij na innych stronach

po jakim czasie powstaly pekniecia??

Na budowę zajrzałem dzisiaj, zobaczyć jak schnie,a ekipa była w sobotę ( 4 dni)

Myślę ,że źle zastosowano taśmę flizelinową. Panowie nakleili ją na łączeniach i zaszpachlowali , nie wpychając gipsu w szparę między płytami .

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/121240-pop%C4%99ka%C5%82o-po-wst%C4%99pnym-szpachlowaniu/#findComment-3224043
Udostępnij na innych stronach

po jakim czasie powstaly pekniecia??

Na budowę zajrzałem dzisiaj, zobaczyć jak schnie,a ekipa była w sobotę ( 4 dni)

Myślę ,że źle zastosowano taśmę flizelinową. Panowie nakleili ją na łączeniach i zaszpachlowali , nie wpychając gipsu w szparę między płytami .

 

Strasznie szybko popękało :o . Taśmę fizelinową nalezy zatapiać. Ja pchami Uniflota w szparę pomiędzy płytami i szpacclą robię cienką poduszeczkę (po kilka cm na każdej z płyt) na taśmę. Nastepnie naklejam i zatapiam. Na to następna warstwa uniflota. Po wyschnięciu delikatnie szlifuję i dopiero gładź.

 

Rozumiem, że samej gładzi jeszcze nie ma tylko zabandażowane łączenie ?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/121240-pop%C4%99ka%C5%82o-po-wst%C4%99pnym-szpachlowaniu/#findComment-3224077
Udostępnij na innych stronach

Możesz coś napisać o stelażu czy go nie widziałeś? Jeżeli stelaż poprawny (w co wątpię, bo przy poprawnym stelażu by nie pękło od razu) to wygrzebać spartaczone łączenia i dać vario z fizeliną.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/121240-pop%C4%99ka%C5%82o-po-wst%C4%99pnym-szpachlowaniu/#findComment-3225308
Udostępnij na innych stronach

Taśma flizelinowa posiadała jedną stronę klejącą , panowie od wykończeniówki widzieli ją po raz pierwszy. Próbowali kłaść ją jak taśmę bez kleju (na zapchane uniflotem łączenia ) ale coś im nie szło .Wyszło tak ,że łączenia K-G zakleili flizeliną (bo miała klej ) i od zewnątrz przeszpachlowali.

W narożniki wklęsłe wtapiana była taśma papierowa i jest ok.

Wokół okien gdzie były profile met.(narożniki) też jest ok.

Prace rozłożone były na dwa dni.

Stelaż był ok.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/121240-pop%C4%99ka%C5%82o-po-wst%C4%99pnym-szpachlowaniu/#findComment-3225725
Udostępnij na innych stronach

No co ty Flash, dlaczego skasowałeś swojego posta ?

Czyżby błędna koncepcja

:o

 

nom wcielo 3 moje ostatnie posty, koncepcja byla o'k

 

wydlubac "flizeline" zeszlifowac do zera (do plaszczyzny plytowania), naniesc szpachel wtopic filzeline najlepiej tasme papierowa

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/121240-pop%C4%99ka%C5%82o-po-wst%C4%99pnym-szpachlowaniu/#findComment-3231929
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...