Jerry304 22.04.2009 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2009 Po wstępnym przeszpachlowaniu poddasza okazało się ,że wszystkie łączenia płyt mają pęknięcia. Ekipa ma czas tylko w soboty więc prace odbywają się etapami (w najbliższą sobotę mieli dokończyć szpachlowanie a w kolejną dotrzeć skosy) Na łączenie płyt zastosowano flizelinę z klejem i gips uniflot. Jak wybrnąć z tej sytuacji? Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/121240-pop%C4%99ka%C5%82o-po-wst%C4%99pnym-szpachlowaniu/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SebaZgr 22.04.2009 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2009 a szpachlowane bulo jeden raz tylko??mozliwe ze blednie wykonana konstrukcja i po jakim czasie powstaly pekniecia?? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/121240-pop%C4%99ka%C5%82o-po-wst%C4%99pnym-szpachlowaniu/#findComment-3223801 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerry304 22.04.2009 09:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2009 po jakim czasie powstaly pekniecia?? Na budowę zajrzałem dzisiaj, zobaczyć jak schnie,a ekipa była w sobotę ( 4 dni) Myślę ,że źle zastosowano taśmę flizelinową. Panowie nakleili ją na łączeniach i zaszpachlowali , nie wpychając gipsu w szparę między płytami . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/121240-pop%C4%99ka%C5%82o-po-wst%C4%99pnym-szpachlowaniu/#findComment-3224043 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario1976 22.04.2009 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2009 po jakim czasie powstaly pekniecia?? Na budowę zajrzałem dzisiaj, zobaczyć jak schnie,a ekipa była w sobotę ( 4 dni) Myślę ,że źle zastosowano taśmę flizelinową. Panowie nakleili ją na łączeniach i zaszpachlowali , nie wpychając gipsu w szparę między płytami . Strasznie szybko popękało . Taśmę fizelinową nalezy zatapiać. Ja pchami Uniflota w szparę pomiędzy płytami i szpacclą robię cienką poduszeczkę (po kilka cm na każdej z płyt) na taśmę. Nastepnie naklejam i zatapiam. Na to następna warstwa uniflota. Po wyschnięciu delikatnie szlifuję i dopiero gładź. Rozumiem, że samej gładzi jeszcze nie ma tylko zabandażowane łączenie ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/121240-pop%C4%99ka%C5%82o-po-wst%C4%99pnym-szpachlowaniu/#findComment-3224077 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerry304 22.04.2009 10:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2009 Gładzi jeszcze nie ma ale zaszpachlowane mam i zabandażowane łączenia i całe płyty bo zażyczyłem sobie gipsowanie całości.Co teraz można zrobić? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/121240-pop%C4%99ka%C5%82o-po-wst%C4%99pnym-szpachlowaniu/#findComment-3224187 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerry304 22.04.2009 19:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2009 Nikt tak nie miał ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/121240-pop%C4%99ka%C5%82o-po-wst%C4%99pnym-szpachlowaniu/#findComment-3225172 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
admiro 22.04.2009 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2009 Możesz coś napisać o stelażu czy go nie widziałeś? Jeżeli stelaż poprawny (w co wątpię, bo przy poprawnym stelażu by nie pękło od razu) to wygrzebać spartaczone łączenia i dać vario z fizeliną. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/121240-pop%C4%99ka%C5%82o-po-wst%C4%99pnym-szpachlowaniu/#findComment-3225308 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FlashBack 22.04.2009 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2009 zaraz? klej (czy to, taki do klejenia plyt) i flizelina? i na to uniflot? i to szystko w jeden dzien?czy pekniecia sa na wszystkich typach laczen plyt? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/121240-pop%C4%99ka%C5%82o-po-wst%C4%99pnym-szpachlowaniu/#findComment-3225332 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerry304 23.04.2009 05:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2009 Taśma flizelinowa posiadała jedną stronę klejącą , panowie od wykończeniówki widzieli ją po raz pierwszy. Próbowali kłaść ją jak taśmę bez kleju (na zapchane uniflotem łączenia ) ale coś im nie szło .Wyszło tak ,że łączenia K-G zakleili flizeliną (bo miała klej ) i od zewnątrz przeszpachlowali.W narożniki wklęsłe wtapiana była taśma papierowa i jest ok.Wokół okien gdzie były profile met.(narożniki) też jest ok.Prace rozłożone były na dwa dni.Stelaż był ok. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/121240-pop%C4%99ka%C5%82o-po-wst%C4%99pnym-szpachlowaniu/#findComment-3225725 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerry304 25.04.2009 06:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2009 No co ty Flash, dlaczego skasowałeś swojego posta ? Czyżby błędna koncepcja Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/121240-pop%C4%99ka%C5%82o-po-wst%C4%99pnym-szpachlowaniu/#findComment-3231262 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FlashBack 25.04.2009 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2009 No co ty Flash, dlaczego skasowałeś swojego posta ? Czyżby błędna koncepcja nom wcielo 3 moje ostatnie posty, koncepcja byla o'k wydlubac "flizeline" zeszlifowac do zera (do plaszczyzny plytowania), naniesc szpachel wtopic filzeline najlepiej tasme papierowa Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/121240-pop%C4%99ka%C5%82o-po-wst%C4%99pnym-szpachlowaniu/#findComment-3231929 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.