Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

gaz vs wegiel - ile was kosztowal sezon 2008/2009


majmon

Recommended Posts

Przez parę lat mieszkałem w domu ogrzewanym piecem węglowym i... nigdy więcej. Teraz robimy rozbudowę tego budynku i, mimo że mieszkamy na Śląsku, zdecydowaliśmy się zrezygnować z węgla na rzecz gazu. Czysto i spokojnie. Nie trzeba mieć dużego pomieszczenia na magazynowanie węgla, nie trzeba tego węgla tam wrzucać, nie trzeba biegać codziennie dokładając do pieca. I czystość. Ktoś powie - ekogroszek. A i owszem, jest to rozwiązanie, które mają znajomi, ale... brud i tak jest, piec trzeba i tak wygaszać i czyścić co kilka tygodni dokumentnie. I, paradoksalnie, jest kłopot z paliwem, a właściwie jego jakością. Cena też pozostawia trochę do życzenia. Więc, czy warto?? Przemyślcie dobrze wszystkie za i przeciw zanim podejmiecie decyzję.

 

Pozdrawiam

Lech

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez parę lat mieszkałem w domu ogrzewanym piecem węglowym i... nigdy więcej. Teraz robimy rozbudowę tego budynku i, mimo że mieszkamy na Śląsku, zdecydowaliśmy się zrezygnować z węgla na rzecz gazu. Czysto i spokojnie. Nie trzeba mieć dużego pomieszczenia na magazynowanie węgla, nie trzeba tego węgla tam wrzucać, nie trzeba biegać codziennie dokładając do pieca. I czystość. Ktoś powie - ekogroszek. A i owszem, jest to rozwiązanie, które mają znajomi, ale... brud i tak jest, piec trzeba i tak wygaszać i czyścić co kilka tygodni dokumentnie. I, paradoksalnie, jest kłopot z paliwem, a właściwie jego jakością. Cena też pozostawia trochę do życzenia. Więc, czy warto?? Przemyślcie dobrze wszystkie za i przeciw zanim podejmiecie decyzję.

 

Pozdrawiam

Lech

 

Cudze chwalicie, swego nie znacie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mamy piec na ekogroszek - gazu ziemnego niet - stąd taka decyzja

ten sezon był naszym pierwszym grzewczym

temp. w domu 22 st. - spaliliśmy 3,5 tony - zima do lekkich nie należała i długa była - grzaliśmy do końca marca i oczywiście w tym c.w.u.

dom o pow. użytkowej 170 m2 - ale grzaliśmy też na pół gwizdka nie wliczoną do tej powierzchni pralnię na strychu nad garażem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam piec na ekogroszek - dom prawie 200 mkw (części mieszkalnej - 170 m plus garaż ogrzewany) w domu 22 stopnie - 9 grzejników plus 50 mkw podłogówki - poszło 3,5 t groszku. Podłogówką grzeję jeszcze do tej pory i tak gdzieś jeszcze do końca kwietnia (a zacząłem we wrześniu 2008). Tona groszku kosztowała 700 zł. Ogółem w całym roku (sierpień2008-sierpień 2009) - będzie ca 4 t groszku. Koszt więc - 2800 zł. Zaznaczam, że to był mój pierwszy sezon grzewczy. A jeszcze zbiornik c.wu. dwupłaszczowy - 140 l grzany przez cały rok.

PS. Akurat dzisiaj porównywałem koszt grzania gazem u rodziców - dom 120 mkw- koszt od października 2008 przy temp. 21.5 stopnia - 2800 zł. Ale gaz to inna bajka - wygoda, bezobsługowo, czysto. Ale ja gazu nie mam i nie wiem kiedy i czy będę miał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chciałabym wiedziec mniej wiecej jaka roznica w cenie (na sezon) bedzie miedzy weglem a gazem? i w ogole czy ta roznica jest warta tego by meczyc sie ciagle przy tym weglu....jedni mowia ze wegiel tanszy duuuzzzo i ze jest wiele cieplej w domu, inni gaz i tylko gaz i ze wcale nie jest tak drogo...

i badz tu człowieku madry :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chciałabym wiedziec mniej wiecej jaka roznica w cenie (na sezon) bedzie miedzy weglem a gazem? i w ogole czy ta roznica jest warta tego by meczyc sie ciagle przy tym weglu....jedni mowia ze wegiel tanszy duuuzzzo i ze jest wiele cieplej w domu, inni gaz i tylko gaz i ze wcale nie jest tak drogo...

i badz tu człowieku madry :o

 

Ok chcesz tanio czy wygodnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chciałabym wiedziec mniej wiecej jaka roznica w cenie (na sezon) bedzie miedzy weglem a gazem? i w ogole czy ta roznica jest warta tego by meczyc sie ciagle przy tym weglu....jedni mowia ze wegiel tanszy duuuzzzo i ze jest wiele cieplej w domu, inni gaz i tylko gaz i ze wcale nie jest tak drogo...

i badz tu człowieku madry :o

 

Fakt - węglem będzie na pewno taniej. Ale czy różnica w kosztach ogrzewania przy dobrze ocieplonym budynku będzie na tyle znacząca, żeby usprawiedliwiała zabawę z węglem. Gaz jest bezobsługowy. Zależy ile jesteś w stanie zapłacić za ten "luksus". Odpowiedz sobie sam na to pytanie.

 

Pozdrawiam

Lech

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

węgiel kamienny 1 kg 24 MJ/kg

 

gaz ziemny GZ-50 1 Nm3 34 MJ/Nm3

1 kW/h to 3.6 MJ/kWh

 

 

Policzmy dla przykładu:

Teraz spalając 3500 kg eko-wungla otrzymujemy dla kotła na ekogroszek o (sprawności 80%) 67 200 MJ ciepła, (przeliczając to na 18 667 KWh)

To samo na gaz GZ 50,

dla kotła gazowego kondensacyjnego(sprawność 100%)

aby otrzymać 67 200 MJ ciepła, potrzeba spalić 1 976 m3 gazu.

Za eko-wungiel po 700zł/tona zapłacimy 2450 zł,

za gaz po 1,8zł/m3 zapłacimy 3557 zł

 

Trzeba wybierać albo ekonomia albo komfort.

 

Dodam ze obliczenia są tylko dla extremalnych warunków jeżeli chodzi o kocioł na ekogroszek ( chodzi o sprawność kotła , maxymalnie podają do 86% przy wydajnym odbiorze ciepła z kotła)

 

Kotły na ekogroszek o mocy 20KW i wiecej chodzą najczęściej " na pół gwizdka) co automatycznie obniża sprawność i zużycie wungla rośnie( odwrotnie niż w kondensatach tam przy obciążeniu 30-40% sprawność rośnie do 107 -109 %)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...