Zrób sam meble - przekonaj się że to proste

[Gość ANSEXXX]

xxx

[senkaty]

Takie połączenia są dobre jak się ma do dyspozycji wiertarkę wielowrzecionową albo centrum CNC . Przy tej ilości ręczne ich wykonywanie to czysty masochizm

 

A gdzie ja napisałem że ma to robić ręcznie .Jak najbardziej zlecić wiercenie tych dziurek.

 

mocowanie za pomoca kołkowania klej konfirmaty co drugą warstę ale nie na mimośrody nie w tym przypadku

 

Po co te konfirmaty co druga warstwa?I dlaczego nie mogą tu być zastosowane mimośrody?Według mnie bardzo ułatwiają montaż dla kogoś kto nie ma doświadczenia,a chyba nie zaprzeczysz że przy takiej szafce trzeba się troszkę nagimnastykować żeby całość ładnie złożyć.

Osobiście robiąc taką szafkę zastosował bym takie połączenia,skręcane elektromagnetycznie no ale to technologia dla zawodowców.

http://www.swissinvis.com/

[perm]

A gdzie ja napisałem że ma to robić ręcznie .Jak najbardziej zlecić wiercenie tych dziurek.

 

Ale kolega zdaje się chciał sam to wszystko. Poza tym zlecone wiercenie tanie nie jest. Nawet licząc jakies 3 zł za połączenie (myślę że baaardzo tanio) przy takiej ilości to już będzie niezła kwota. Do tego złączki...

Osobiście robiąc taką szafkę zastosował bym takie połączenia,skręcane elektromagnetycznie no ale to technologia dla zawodowców.

http://www.swissinvis.com/

 

Super sprawa! Jeszcze się z czymś podobnym nie spotkałem. Elementów połączenia wogóle nie widać!

[Gość ANSEXXX]

xxxx

[Gość ANSEXXX]

xxxx

[Gość ANSEXXX]

xxxx

[mpudlo]

Czytam, caly czas czytam, zeby nie bylo, ze nie

 

A zony nie oddam

 

Dwoch lewych rak nie mam, z zagadnieniami wiercenia i skrecania daje sobie rade, wiec powinnismy sie jakos uporac z ta szafeczka

 

Chyba sie sklaniam ku najprostszym rozwiazaniom, czyli koleczkom i klejowi.

 

System Festolla Domino widzialem, fajny, ale nie mam dostepu do zadnych takich superowych narzedzi

 

pozdro,

mp

[Gość ANSEXXX]

xxxx

[monn]

Fajny ten wątek. Może jeszcze ktoś się podzieli tym co zrobił, jak i za ile?

[mirek.bob]

Projekt fajny

Jeżali chodzi o wykonanie we własnym zakresie (kołki klej) proponuje znaleść zakłady posiadające CNC(kompuerowe nawiercanie otworów w różnych płaszczyznach... między innymi...)... Czyli... rozrysować co i jak (rozmieszczenie kołków z odpowiednim wyminięciem) wymiary gotowych elementów wtedy jest to możliwe... Nie widze zwykłego montażu we własnym zakresie... (dla ambitnych tak

PZDR.

[ARi.]

Projekt fajny

Jeżali chodzi o wykonanie we własnym zakresie (kołki klej) proponuje znaleść zakłady posiadające CNC(kompuerowe nawiercanie otworów w różnych płaszczyznach... między innymi...)... Czyli... rozrysować co i jak (rozmieszczenie kołków z odpowiednim wyminięciem) wymiary gotowych elementów wtedy jest to możliwe... Nie widze zwykłego montażu we własnym zakresie... (dla ambitnych tak

PZDR.

 

Tylko niech operator CNC nie włączy chłodzenia - płynu chłodniczego

A tak poza tym jestem pod wielkim wrażeniem Waszych wyzwań majsterkowych gdyż jeszcze mam w pamięci jak to sie oklejało parapety boki i po kilku latach okleina zeszła gdzie nie gdzie , ale technologia poszła do przodu. Przymierzam sie do szafki na wymiar do łazienki wiec temat waszych postów będę obserwował. Ostatnio bawiłem sie w stolarza i wykonałem kołyskę ale z prawdziwego drzewa i dlatego wiem jak trudno łącz sie deski za pomocą kołków żeby wszystko grało

Pozdrawiam ARi i czekam na więcej fotek z realizacji projektów

[ida2]

Fajny ten wątek. Może jeszcze ktoś się podzieli tym co zrobił, jak i za ile?

z racji tej że póki co mamy nie duże mieszkanie, stad możliwości urządzania ograniczone dlatego wspólnie z mężem zrobiliśmy już kilka "mebelków" sami,

ja wymyślam,"projektuje" rozkładam na części pierwsze, licze wymiary co do mm potem zamawiamy materiały: płyty, blaty, fronty a składaniem zajmuję się już mąż

 

ARI też robiliśmy szafki do łazienki na wymiar, zresztą nie tylko

zamiast kołków możesz użyć wkrętów

Edytowane 21 Listopada 2010 przez ida2

[chrobry]

Witam !

 

Możecie polecić zawias tego typu http://www.blum.com/pl/pl/01/10/30/index.php ale coś tańszego wmiarę funkconalnego.

[ANSE72]

poszukaj w hafelle lub gtv https://easylink.hafele.com/is-bin/intershop.static/WFS/HPL-EasyLink_HPL-Site/HPL-EasyLink_HPL/pl_PL/pdfcatalog/DGH-M2009/index.html?SessionId=dsQI20E466c0008MrAQoYSaI0000&clientID=HPL&locale=pl_PL&currency=PLN&useClipboard=true Edytowane 20 Stycznia 2011 przez ANSE72

[mosiek2206]

Witam mam pytanie odnośnie zawiasu szafki narożnej z tego linku

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/56f127d97455e217.html

Na jakiej zasadzie działa ten zawias, Jaka jest jego cena?

I jeszcze jedno Czy jeśli nie ma słupka na rogu to będę mógł zamontować blat docięty pod kątem 45°?

Mam nadzieje że rozumiecie o co mi chodzi.

[JoShi]

Ja wiem, że to wątek o robieniu mebli a ja mam trochę odwrotny problem, ale pomyślałam, że tu dostanę fachową poradę.

 

Mam komodę sosnową korpus, trzy szuflady i blat. Wszystko składane na kołki i klej (tak przypuszczam, bo śrub żadnych nie znalazłam). Chcę przerobić tę komodę (jak mi sie uda to się pochwalę) i w tym celu muszę pozbyć się tego blatu. Pierwsza próba polegała na opukaniu od dołu młotkiem (przez drewniany klocek) w nadziei, że nie trzyma mocno. Niestety.

 

Przyszło mi do głowy, że może sa jakieś środki chemiczne, którymi mogłabym potraktować spojenie i nieco osłabić klej. Są takie cuda?

[perm]

Ja wiem, że to wątek o robieniu mebli a ja mam trochę odwrotny problem, ale pomyślałam, że tu dostanę fachową poradę.

 

Mam komodę sosnową korpus, trzy szuflady i blat. Wszystko składane na kołki i klej (tak przypuszczam, bo śrub żadnych nie znalazłam). Chcę przerobić tę komodę (jak mi sie uda to się pochwalę) i w tym celu muszę pozbyć się tego blatu. Pierwsza próba polegała na opukaniu od dołu młotkiem (przez drewniany klocek) w nadziei, że nie trzyma mocno. Niestety.

 

Przyszło mi do głowy, że może sa jakieś środki chemiczne, którymi mogłabym potraktować spojenie i nieco osłabić klej. Są takie cuda?

Są ale nie ma jak dostarczyć tego w miejsce spojenia. Upewnij się że śruby nie sa zaflekowane albo przykryte okleiną. Listwa i mlotek to dobry kierunek tylko nie opukać a zdrowo walnąć. Młotek musi być ciężki a listwa gruba, wytrzymała i dosyć długa bo inaczej połamiesz blat, Możesz też spróbować wbić dłuto miedzy blat a ściankę ale z wyczuciem by nie przelazło na zewnątrz no i od środka zostaną ślady.

[JoShi]

Upewnij się że śruby nie sa zaflekowane albo przykryte okleiną

Z całą pewnością nie ma tam żadnych śrub. Bardzo bym się zdziwiła gdyby były to tylko blat sosnowej szafeczki.

 

 

Listwa i mlotek to dobry kierunek tylko nie opukać a zdrowo walnąć.

No dobra z tym opukaniem to trochę źle napisałam. Tak czy inaczej podejmiemy kolejna próbę z większym młotkiem.

 

Możesz też spróbować wbić dłuto miedzy blat a ściankę ale z wyczuciem by nie przelazło na zewnątrz no i od środka zostaną ślady.

Dłuto powiadasz... Bo ja prawdę mówiąc jestem zdesperowana i rozważam nawet użycie rozpłatnicy.

[perm]

Z całą pewnością nie ma tam żadnych śrub. Bardzo bym się zdziwiła gdyby były to tylko blat sosnowej szafeczki.

 

 

 

No dobra z tym opukaniem to trochę źle napisałam. Tak czy inaczej podejmiemy kolejna próbę z większym młotkiem.

 

 

Dłuto powiadasz... Bo ja prawdę mówiąc jestem zdesperowana i rozważam nawet użycie rozpłatnicy.

Jeżeli to dechy to cięższy mlotek, porządna listwa i brak skrupułów załatwią sprawę.

[JoShi]

Hmmm. Kołki nie puszczały, a może mojemu mężowi zabrakło zimnej krwi i determinacji. W każdym razie w ruch poszła jednak rozpłatnica i osiągnęliśmy pożądany efekt. Się pochwalę.

 

Tak było w trakcie prac:

http://foto.bexlab.pl/Emi/IMG_8482_1.jpg

 

To ciemniejsze po prawej strony to wspomniana komódka.

 

Tak wygląda po pomalowaniu:

http://foto.bexlab.pl/Emi/IMG_8530_1.jpg

 

http://foto.bexlab.pl/Emi/IMG_8531_1.jpg