Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

OCZYSZCZALNIA EKODREN


malgorzata7611

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 71
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

przyłączam się do pytania.

Właśnie zastanawiamy się nad oczyszczalnią tej firmy

tym bardziej, że zajmuje ona stosunkowo mało miejsca i jest całkiem bezobsługowa.

Pytanie jak to wygląda już w użyciu.

Może ktoś może się podzielić doświadczeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rozważałem zakup tej oczyszczalni, ale ostatecznie zwyciężył lokalny dla mnie producent POŚ-ów (ze względu na ew. serwis).

 

Odnośnie terenu gliniastego, to problemem jest tylko odprowadzenie produktów finalnych do środowiska - albo odprowadzasz to do jakiegoś rowu (woda II kat, więc nie potrzebne jest zezwolenie wodnoprawne, chyba że robisz b. dużego POŚ-a ;)), albo robisz tak jak ja: na zakończeniu drenaż w postaci poletka rozsączającego obsypanego grubym żwirem (coś a la studnia rozsączająca). W ostateczności zwykły drenaż rurowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, że jak jest grunt gliniasty to nie da się dać zwykłego drenażu rurowego!

 

My jesteśmy niemal zdecydowani na EKODREN, mamy grunt lessowy o słabej przepuszczalności (jak wyszło z badań geotechnicznych). I w naszym układzie tradycyjny drenaż rozsączajacy zająłby bardzo dużo miejsca na działce.

 

W ten weekend zamierzamy przeprowadzić test "wchłanialności" wody na działce, aby określić powierzchnię pola żwirowego dla oczyszczalni modułowej. Zamierzam też wysłać próbkę gruntu do badania do EKODRENU do Warszawy (doradzono mi to w rozmowie telefonicznej z pracownikami tej firmy).

 

Dzwoniłam też do lokalnego przedstawiciela w Chabówce (akurat tu mam najbliżej) i oni określili koszt tej oczyszczalni na ok. 6 tys zł (tzn zbiornik + moduły rozsączające) - do tego dojdzie jeszcze koparka i żwir na pole. Z tego co się orientuję koszt żwiru będzie niemały - i dlatego istotne jest określenie rodzaju gleby co przekłada się na rozmiar pola żwirowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...
  • 4 months później...

Podnosze temat. Czy ktoś użytkuje Ekodren? Był kolo. zachwalał, rekomendował. No fajna jest. Miałbym blisko serwis.

Najbardziej ciekawi mnie to, że nie wymaga bakterii bo ta "bezobsługowość" jest trochę zadziwiająca dla mnie :-)

Koszt takowej oczyszczalnie taki sam jak biologicznej ze złożem - tyle że niby nie ma kosztów bakterii no i prądu. NIe ma dmuchaw - nie ma się co popsuć.

No i gość daje 10 lat gwarancji na cały system - zbiornik i elementy rozsączające!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
  • 1 month później...

Zainstalowałem tego ekodrena e64 (w albumie sa zdjęcia). zapłaciłem za to niewąsko więc mam nadzieję będzie działać bezproblemowo. narazie jeszcze trwa budowa i nie było dziewiczej k...y ;-) więc nie mogę wiele powiedzieć o swojej.

Kontaktowałem się z ludźmi którzy to mają (od 2 lat) i są zadowoleni. Rzeczywiście nie dają żadnych bakterii i przez te 2 lata nie opróżniali jeszcze zbiornika (ale wkrótce zamierzają).

Plusem jest 10-letnia gwarancja na całość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

:welcome::welcome:

Witam,

 

Czy ktoś z Państwa robił oczyszczalnię biologiczną, lub Ekodren? Mam bardzo gliniasty grunt i nie moge znależć odpowiedniej oczyszczalni, a szambo w eksplatacji jest bardzo drogie.

 

Małgorzata

 

Jeszcze nie -ale mam zamiar i z tego co się dowiedziałem jest prostsza w montażu i wydajniejsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zainstalowałem tego ekodrena e64 (w albumie sa zdjęcia). zapłaciłem za to niewąsko więc mam nadzieję będzie działać bezproblemowo. narazie jeszcze trwa budowa i nie było dziewiczej k...y ;-) więc nie mogę wiele powiedzieć o swojej.

Kontaktowałem się z ludźmi którzy to mają (od 2 lat) i są zadowoleni. Rzeczywiście nie dają żadnych bakterii i przez te 2 lata nie opróżniali jeszcze zbiornika (ale wkrótce zamierzają).

Plusem jest 10-letnia gwarancja na całość.

 

Witam,

 

Gdzie kupowałeś tego ekodrena? Jaki koszt samej oczyszczalni? i ile za montaż?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robixx78 - nie daj się wpuścić w maliny.

 

Wątek jest sztucznie podbijany przez jednopostowców, zresztą ewidentnie został założony przez samych przedstawicieli Ekodrena.

 

A prawda jest taka, że jest to tylko odmiana oczyszczalni z drenażem rozsączającym, ale producent wymyślił sprytny sposób, jak się wyróżnić od innych i sprzedać towar drożej. Na nieszczęście dla niego drenażówki są już zabronione w większości Europy (jako niespełniające normy unijnej EN 12566-3), za wyjątkiem, oczywiście, Polski. Stąd ciśnienie wszystkich producentów drenażówek, aby upchnąć na naszym rynku jak najwięcej, póki jeszcze można.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks później...

:wtf:

 

Beja - a może Ty jesteś konkurencja?

 

 

Robixx78 pytał Mjakoba i o ile mnie wzrok nie myli nie jest on jednopostowcem i o dziwo ma tą oczyszczalnię zamontowaną. Jak zresztą wiele osób na tym forum (nie jest to jedyny wątek w którym pojawia się ta oczyszczalnia). I są zadowolone. Wiem, bo swojego czasu robiłam rozeznanie, jak byłam na etapie projektu.

Przewertowałam net dość skrupulatnie i nie spotkałam się z negatywną opinią - dopiero od Ciebie... Hm...

 

A na temat niektórych norm unijnych też można by podyskutować...:p

 

ps. nie mam nic wspólnego z producentem tych poś-ów - będę natomiast montować u siebie za jakiś rok ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robixx78 - nie daj się wpuścić w maliny.

 

Wątek jest sztucznie podbijany przez jednopostowców, zresztą ewidentnie został założony przez samych przedstawicieli Ekodrena.

 

A prawda jest taka, że jest to tylko odmiana oczyszczalni z drenażem rozsączającym, ale producent wymyślił sprytny sposób, jak się wyróżnić od innych i sprzedać towar drożej. Na nieszczęście dla niego drenażówki są już zabronione w większości Europy (jako niespełniające normy unijnej EN 12566-3), za wyjątkiem, oczywiście, Polski. Stąd ciśnienie wszystkich producentów drenażówek, aby upchnąć na naszym rynku jak najwięcej, póki jeszcze można.

 

A czym się różnią takie "drenażówki" od "zwykłych" i czemu sa zabronione? A jak te zakazy dojdą do nas to co, każą wymieniać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Robixx78 pytał Mjakoba i o ile mnie wzrok nie myli nie jest on jednopostowcem i o dziwo ma tą oczyszczalnię zamontowaną.

 

Proszę nie przekręcać moich wypowiedzi: twierdzę, że temat został założony przez jednopostowców tylko w celu promocji tego typu oczyszczalni. Poza tym wypowiada się tu wielu uczciwych forumowiczów.

 

I są zadowolone. Wiem, bo swojego czasu robiłam rozeznanie, jak byłam na etapie projektu.

 

To jest bardzo mało konkretne kryterium. Większość właścicieli samochodów i innych rzeczy powie, że są zadowoleni ze swojego pojazdu, pralki, zmywarki, aparatu fotograficznego itp. Co nie zmienia faktu, że są sprzętu lepsze i gorsze, bardziej i mniej nowoczesne. Akurat Ekodren jest passe i zadowolenie tych, którzy go mają nie ma tu nic do rzeczy.

 

Przewertowałam net dość skrupulatnie i nie spotkałam się z negatywną opinią - dopiero od Ciebie... Hm...

Zapytaj Wojskiego - mam tu etat forumowego marudy przydomowo-oczyszczalniowego.

Większość forumowiczów (nie wszyscy), którzy zadają pytanie "co sądzicie o produkcie x" tak naprawdę już podjęła decyzję o zakupie i tutaj szuka tylko potwierdzenia dla swojego wyboru. Ja zwracam się do tych pozostałych, którzy naprawdę chcą rozważyć nie tylko "za", ale i "przeciw". Staram się znajdować i dobre, i złe cechy oczyszczalni. Ekodren ma mało dobrych.

 

A na temat niektórych norm unijnych też można by podyskutować...

Chętnie! Ale co to zmieni? Chcesz sama decydować, które prawa, normy i standardy należy przestrzegać, a które nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czym się różnią takie "drenażówki" od "zwykłych"

 

Tym się różnią, że w "zwykłych" robaczki trzymają się żwiru, a w tych - jakichś kształtek, chyba z plastiku (?).

Poza tym na stronie dystrybutora jest wiele naciągania i zwykłych kłamstw:

"OCZYSZCZALNIA IN-DRÄN II generacji

 

Na każde warunki gruntowe

piasek, glina, ił, wysoki poziom

wód gruntowych"

 

Ciekawe, jak! Bzdura kompletna.

 

czemu sa zabronione?

 

Bo obowiązująca norma 12566-3 opisuje całą procedurę badania ścieków oczyszczonych. W drenażówkach - wszystko jedno jakich - nie da się złapać ścieków, a więc nie można ich zbadać. W efekcie producent może pisać, że jego oczyszczalnia działa cuda, bo i tak się tego nie da sprawdzić, np.: "systemy infiltracyjne, które prawidłowo zaprojektowane i wykonane gwarantują bardzo dobry poziom oczyszczania ścieków oraz unieszkodliwianie bakterii chorobotwórczych" - bzdura, ale nie do udowodnienia.

Podkreślam (już kilka razy na tym forum), że faktycznie - dobrze zrobiona drenażówka, działająca w korzystnych warunkach gruntowo-wodnych, oczyszcza ścieki bardzo dobrze i długo i bezawaryjnie działa. Ale zależy to od lokalnych warunków, wykonania na placu budowy, użytych materiałów, doświadczenia wykonawcy i wielu innych czynników (np. wczorajszych imienin).

 

A jak te zakazy dojdą do nas to co, każą wymieniać?

 

To pytanie do naszego sejmu. W większości krajów nie każą, ale np. w Niemczech - tak. Trudno przewidzieć, co nasz ustawodawca szykuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Wypowiem się jako posiadacz, nie drenażówki ale biologicznej. To ze jest biologiczna jest zasługa tego forum. Otóż tez byłem niemal zdecydowany na drenażową, powód?? Koszty. Wiele osób mających drenazówki mówi że działa, więc co więcej trzeba chciałem system, który działa i jest tani. No i zaczęło się szukanie. Każdy ma najlepszą i najtańszą, ale nikt nie ma dostatecznej wiedzy aby pomóc. ja mocno myślałem nad pakietami ale nikt nie chciał powiedzieć czy to jest dobre czy złe. Tak jak tez nikt nie chciał się określić po ilu latach jest możliwość zapchania się drenów. Na mój dom znalazłem drenażowe za około 3 tyś zł. Ale do tego dochodzi około 16 ton kruszywa 16-32 za około 1,5 tyś zł. Plus koparka. Oczywiście w jednym i w drugim była potrzebna ale w przypadku Biologicznej czas pracy 3 razy krótszy, więc i rachunek inny. Ten kamień trzeba tez taczka nawozić do wykopów. Oczywiście nikt swojej pracy nie liczy ale dziękuje 16 ton przełopatować. Wiec trzeba by wynająć jakichś pomocników. Może w jeden dzień by dali radę a może, a raczej na pewno nie wiec po 100 dniówki. Dochodzi kolejne 400 zł. Sumujmy 3000 + 1500 + koparka około 300 zł + dniówki dla ludzików 400 zł. Razem 5200 zł za drenazówkę. Po jak najniższych kosztach. Bo firmy montujące chcą około 2 tys z robociznę.

Biologiczna zakupiłem za 6 tys. Koparka wzięła 200 zł. Za kamień do studni chłonnej zapłaciłem 240 zł. Geowłóknina do studni 50 zł. Krąg miałem ale powiedzmy 100 zł. Razem 6590 zł. Różnica 1390 zł. Dla mnie nie była na tyle przekonująca, abym chciał mieć drenażówkę, która zajmuje jednak kawałek działki, a to tez ważne. pomijam tutaj aspekt ekologiczny, bo się zwyczajnie na tym nie znam. Dla mnie system ma się sprawdzać, być przy tym tani w budowie, i działać przez wiele lat bez awarii. Niestety drenazówka blado tu wypadła w porównaniu kosztów jakie musiałbym ponieść do jakości i ogólnie tego co bym za to uzyskał. To jest moje zdanie i oczywiście nikt nie musi się z nim zgadzać. Ale warto pomyśleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...