Na jakiej głębokości powinien znaleźć się wypust kanalizacji

[ifka13]

narazie będzie do szamba, ale w planach jest budowa kanalizy i zastanawiam się na jakiej głębokości muszę wyjechać z wypustem kanalizy żeby później było jak najmniej roboty?

[Tomkii]

narazie będzie do szamba, ale w planach jest budowa kanalizy i zastanawiam się na jakiej głębokości muszę wyjechać z wypustem kanalizy żeby później było jak najmniej roboty?

Skrajny przypadek jaki widziałem to 20cm (ostatni dom jaki się dało podłączyć grawitacyjnie do kanalizy). Więc przewidzieć nie sposób jeśli nie ma zrobionych planów (z wyliczonymi spadkami).

[pit79]

też mnie nurtuje ten problem, bo jeszcze mogę coś zmienić i nie wiem w jakim punkcie względem poziomu gleby przy fundamencie mam wyjść by było najlepiej. Narazie nie mam jeszcze szamba, ale chce w najbliższym czasie je wkopac./

[pierwek]

jak się da za wysoko to może przemarzać - jak się da tak nisko żeby nie przemarzało to może się okazać, że nie da się wpiąć w sieć bo sieć przyjdzie wyżej - wypadałoby zobaczyć projekt sieci na jakiej wysokości planują przykanaliki

 

ja u siebie wyjście kanalizy z domu zrobiłem 10cm wyżej niż było w projekcie domu i jak podciągnęli sieć to wyszło co do centymetra (miałem farta) ale jakbym zrobił trochę niżej to miałbym spory problem bo g..o nie chce płynąć pod górkę...

 

z tym że ja widziałem projekt sieci ale zrobiłem sobie taki margines bezpieczeństwa, który wykorzystałem w 100%

[pit79]

a jak ja nie mam żadnego jeszcze projektu sieci kanalizacynej to co mam zrobić

[monikaa13]

a jak ja nie mam żadnego jeszcze projektu sieci kanalizacynej to co mam zrobić

 

Właśnie. Ja też żadnego projektu nie mam i na razie nie będę mieć. Woda i kanaliza na pewno kiedyś będzie ale najszybciej za 2 lata i co ja mam zrobić.

W projekcie mam wypuszczoną poniżej ławy. Całkiem możliwe, że tak będzie.

[mery26]

a jak ja nie mam żadnego jeszcze projektu sieci kanalizacynej to co mam zrobić

to popatrz po okolicy czy będzie grawitacyjna czy podciśnieniowa. Jak drugie rozwiązanie to po problemie. Jak pierwsze, to ...... raczy wiedzieć (???????)

[Jarek.P]

Właśnie. Ja też żadnego projektu nie mam i na razie nie będę mieć. Woda i kanaliza na pewno kiedyś będzie ale najszybciej za 2 lata i co ja mam zrobić.

W projekcie mam wypuszczoną poniżej ławy. Całkiem możliwe, że tak będzie.

 

Poniżej ławy wydaje mi się przesadą. Do szamba jeszcze kilka metrów będzie, uwzględniając spadek wyjdzie Ci wlot do szamba na poziomie 2m poniżej gruntu, czyli albo szambo tak głęboko zakopiesz albo dobry metr-półtora wysokości wnętrza będzie bezużyteczny.

 

Też mam podobny problem i planuję wyjść ze sciany fundamentowej zaraz nad ławą, co w moim przypadku da oś rury na głębokości gdzieś 75cm poniżej gleby. Tam dam studzienkę rewizyjną, z której bocznym wylotem wyjdzie rura do szamba, a wylot "na wprost" póki co zaślepiony będzie sobie czekał na gminną kanalizację. Tak sobie to w każdym razie wymysliłem, jeśli wg znających temat gdzieś błądzę, proszę o wskazówki.

 

J.

[Tomkii]

a jak ja nie mam żadnego jeszcze projektu sieci kanalizacynej to co mam zrobić

Jest taki wariant który analizowałem. Dwa wyjścia z kanalizy. Jedno względnie płytko, drugie dla odpływów z piwnicy na tyle głęboko na ile potrzeba. W razie czego ten głębszy będzie można albo zaślepić (rezygnując z części sieci) lub zrobić małą przepompownię. Na szczęście kanalizację udało się zrobić przed rozpoczęciem budowy i miałem ten problem z głowy.