Kto ma oczyszczalnie na działce o wysokim poziomie wód?

[dariusz_s]

Mam okresowo wysoki poziom wody na swojej działce po zimie. Woda jest na 50 cm pod powierzchnią. W pozostałym okresie wiosna - lato - jesień woda jest na poziomie ponad 2-3 metry. Chce zainstalować oczyszczalnię z rozsaczaniem. Czy ma ktoś z forumowiczów takie warunki i działającą oczyszczalnie?

Proszę o opinię.

W innym przypadku muszę zainstalować szambo, ale tegy chciałbym uniknąć.

[RafalGo]

Dołaczam sie do postu. mam podobna sytyacje, w srodku lata jest 2-3m poziom wod, a na wiosne 50cm-1m.

[maslak]

Ja mam u siebie podobne warunki, po roztopach woda czasami chwilowo jest nawet na 0,4-0,5 m pózniej ok 1-1,5m. Mam zamontowaną oczyszczalnie poliplast-a mieszkamy od pażdziernika 2008 (2 os. ) i jak na razie działa ok. przeżyła pozimowe roztopy tylko przy spłukiwaniu na parterze w WC w niektóre dni jak jeszcze były solidne deszcze i najwyższy poziom wody gruntowej to po spłukaniu wysysało całą wodę z miski WC i był trochę dziwny odgłos ale to tylko kilka dni tak się trafiło. Jak na razie oczyszczlania działa bez problemów, w maju mam jej przegląd - zobaczymy co powie serwisant.

[mulczas]

Witam

 

Mógłbym prosić o kilka informacji od użytkowników oczyszczalni ścieków a dokładnie oczyszczalni które proponuje firma HABA.

 

interesuje mnie jak się czyści filtr, jak wygląda wszystko podczas użytkowania, czy cos się psuje, wasze spostrzeżenia, uwagi.

 

Proszę abyście dopisali jakiego typu macie oczyszczanie czy DT, DM, ZBR, ZWZ, FZM, ORR, ORS, SBBR, OWG Trio,

 

Czy stosujecie przepompownie ?

 

w jaki sposób pozbywanie się przefiltrowanych ścieków do studni chłonnej rozsączacie ? jak tak to w jaki sposób? tradycyjny drenaż na żwirze, stosujecie tunele rozsączające, maty firmy HABA, palet rozsączające, palety INDRAN, czy jeszcze coś innego.

 

Z góry dziękuje za wszystkie informację które mi dostarczycie.

 

Kilka słów o moje przyszłej inwestycji.

Warunki na działce: woda gruntowa na 1,2m w najgorszym sezonie, grunt to piach i glina (nie przepuszczalny)

 

Technologia jaką chce zastosować to oczyszczalnia biologiczna + przepompownia z pompą omnigena WQ180F + rozsączanie w nasypie około 70cm.

Tu się pojawia problem gdyż nie wiem jakie rozsączanie będzie najlepsze. Tradycyjnego nie mogę bo miejsce wyznaczona na oczyszczalnie mi nie pozwala. Myślałem o tunelach tych plastikowy (http://sklep.eko-czas.pl/45-tunel-drenazowy.html )

lub INDRAN (http://sklep.eko-czas.pl/47-tunel-drenazowy.html )

, ale czy to się nie zamuli po pewnym czasie.

Podoba mi się też rozwiązanie HABA z matami (http://www.haba.pl/oferta/oczyszczalnie-sciekow/oczyszczalnia-roslinna-z-recyrkulacja.html)

 

Każda pomoc się przyda.

 

Pozdrawiam

[cyprinus]

Zbudowałem w zeszłym roku oczyszczalnię mając jeszcze gorsze warunki wodne. Wiadomo, że I etap oczyszczania to oczyszczanie beztlenowe w zbiorniku - u mnie 3000 l.

Kupiłem na allegro kompletny system oczyszczalni rozsączeniowej, nieco inaczej wykorzystałem jego elementy. Przy takim poziomie wód gruntowych niestety nie da rady zrobić oczyszczalni działającej grawitacyjnie. Przepompownia jest nieodzowna, a dalej część tlenowa oczyszczalni. Może to być najbardziej prymitywne rozsączenie podczyszczonych ścieków na uniesionym i zaizolowanym odpowiednią grubą folią złożu. Ja wybrałem oczyszczalnię trzcinową. Zrobiłem 50 cm nasyp żwiru, uformowałem grobelki, wyłożyłem folią i wypełniłem zgodnie z technologią odpowiednim kruszywem. Górą biegną dreny rozsączające, dołem zbierające. Następny problem, to co zrobić z oczyszczonym ściekiem (= wodą). Ja nie miałem żadnego odbiornika, studnia chłonna w tych warunkach też nie wchodzi w rachubę. W związku z tym oczyszczony ściek u mnie wpływa do położonego tuż przy oczyszczalni, również na nasypie, oczka wodnego. Do oczka podłączyłem dreny rozsączające, aby nadmiar wody wlewał się w dreny. Działa.