pattaya 29.04.2009 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2009 Kupa bzdur. Malowanie jest tańsze o różnicę w cenie m2 farby a płytek,fugi,kleju,układania płytek. Bardzo dobra farba kosztuje 50zł/l czyli niech będzie 5zł/m2 Pomalować można samemu bez problemów. Dobre płytki to 100-200zł/m2 plus klej,fuga i robocizna bo rzadko kto umie sam to dobrze zrobić. Różnicę widać gołym okiem No jakby się uprzeć to pod farbę chyba trzeba dać jakiś "wypasiony" grunt - czy niekoniecznie? Grunt dać trzeba,choć niekoniecznie drogi. Np.pod dobrą farbę lateksową wystarczy dać grunt lateksowy Śnieżki. I wbrew temu co twierdzą niektórzy,malowanie zawsze będzie tańsze od położenia płytek. Chyba,że są płytki po 3zł/m2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 29.04.2009 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2009 Miło słyszeć,że komuś się podoba. Farba funkcjonuje od trzech lat i nie widać na niej śladów czegokolwiek. To zielone na ścianie to ręcznie robiona struktura ,malowana potem kilkoma odcieniami lakieru aby uzyskać odpowiedni efekt. I kosztowała o wiele mniej niż wypłytkowana od stóp do głów. ...alez skromny jesteś! A napisz jeszcze, z jakiego lakieru te warstwy? Czym można uzyskać taki efekt? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 29.04.2009 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2009 ja mogę cosik dorzucić, podpatrzyłam u sfer wyższych Warszawy i kasiastych.............. mają płytki albo kamień tylko w tych newralgicznych miejscach łazienki a reszta pomalowane, a łazienek jest 6 i wszystkie właśnie takie skromne płytkowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 29.04.2009 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2009 Miło słyszeć,że komuś się podoba. Farba funkcjonuje od trzech lat i nie widać na niej śladów czegokolwiek. To zielone na ścianie to ręcznie robiona struktura ,malowana potem kilkoma odcieniami lakieru aby uzyskać odpowiedni efekt. I kosztowała o wiele mniej niż wypłytkowana od stóp do głów. ...alez skromny jesteś! A napisz jeszcze, z jakiego lakieru te warstwy? Czym można uzyskać taki efekt? jest to lakier firmy Para w kilku odcieniach Lakier,bo jest transparentny i nie kryje jak farba Lepszy efekt.To robota mojej żonki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piu 29.04.2009 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2009 Anulek2005 lubisz malować i sama remontować, to pozostaje kwestia wyboru farby A kolorki możesz potem sobie zmieniać, jak Ci się tylko znudzi. (Ja nie jestem za łazienkami w kaflach ani za łazienkami, gdzie jest ich minimum. Jestem po prostu za pięknymi łazienkami, z pomysłem, charakterem, które są zarazem praktyczne i idealnie dopasowane do potrzeb właścicieli. Natomiast malutkie toalety to jeszcze inna bajka ). pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 30.04.2009 05:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2009 Kupa bzdur. Malowanie jest tańsze o różnicę w cenie m2 farby a płytek,fugi,kleju,układania płytek. Bardzo dobra farba kosztuje 50zł/l czyli niech będzie 5zł/m2 Pomalować można samemu bez problemów. Dobre płytki to 100-200zł/m2 plus klej,fuga i robocizna bo rzadko kto umie sam to dobrze zrobić. Różnicę widać gołym okiem No jakby się uprzeć to pod farbę chyba trzeba dać jakiś "wypasiony" grunt - czy niekoniecznie? Grunt dać trzeba,choć niekoniecznie drogi. Np.pod dobrą farbę lateksową wystarczy dać grunt lateksowy Śnieżki. I wbrew temu co twierdzą niektórzy,malowanie zawsze będzie tańsze od położenia płytek. Chyba,że są płytki po 3zł/m2 Znowu trochę naciągasz. Oczywiście, że farba zawsze będzie tańsza niż kafelki, ale piszemy o łazience, a nie o materiale. Kafelki można kupić w cenie tynku jaki trzeba dać pod farbę. Wtedy wykafelkowanie łazienki może być tańsze niż pomalowanie, czyli łazienka malowana=tynk+grunt+gładź+droga farba, a kafelkowana=klej+kafelki+fugi. Po podstawieniu dowolnych wartości realnych wynik może być wyższy dla pierwszej jaki i dla drugiej opcji.Nie musimy nawet uwzględniać trwałości. Używałbym słówka "zawsze" trochę ostrożniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
raffran 30.04.2009 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2009 Coz widze,ze zdania sa podzielone i co do funkcjonalnosci jak i co do kosztow,czy oszczednosci.Pewnie mozna sobie pieknie zrobic lazienke w kaflach od dolu do gory moze nawet i za niewielkie pieniadze,tylko po co? Sorry, no chyba ze ktos tak lubi.Staramy sie zrobic Nsze lazienki w Nszych nowych domach jak najladniej,jak najmodniej. No i wlasnie jak najmodniej ale ile ta maoda bedzie trwac 2,5,8 lat,(albo nawet i krocej) a co potem? Nawet jak mamy kase zeby sobie zafundowac zmiane kafli to wiaze sie to z totalnym balaganem. A jezeli sciany sa tylko pomalowane,to w jeden weekend mozemy miec zmieniona lazienke nie do poznania. I tu wlasnie sa ukryte oszczednosci,a nie w tym kto jakie i za ile polozy sobie kafle. W naszej lazience kafle sa tylko na podlodze i w kabinie prysznicowej,ktora to kabina nie ma ani brodzika,ani drzwi. Cala reszta lazienki lacznie z okolicami muszli wc, umywalki, wanny jest pomalowana farba Fluggera, tzw basenowa.Nie bylo osoby,ktora ogladajac lazienke nie byla zaszokowana brakiem kafli.Poprosty u nas przyjely sie jakies stereotypy w tym kierunku i po latach ogladania lazienek w stylu jak to ktos wczesniej napisal "sklepu miesnego" nie zdajemy sobie sprawy,czy nawet nie mozemy sobie wyobrazic ze moze byc inaczej.A nasza lazienke mozna zobaczyc ponizej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 30.04.2009 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2009 Poprosty u nas przyjely sie jakies stereotypy w tym kierunku i po latach ogladania lazienek w stylu jak to ktos wczesniej napisal "sklepu miesnego" nie zdajemy sobie sprawy,czy nawet nie mozemy sobie wyobrazic ze moze byc inaczej. Wszystko jest chyba jednak bardziej kwestią mody. Opowiadanie o mobilności rozwiązania przy użyciu farby czy wrażeniem rzeźni przy kaflach oraz argumentacja ekonomiczna jest zawsze jedynie usprawiedliwieniem działania inwestora -nie oszukujmy się Dzisiejsze kafle w niczym nie przypominają tych prosektoryjnych a łazienka mimo wykafelkowania po sufit może być "ciepłym" i przyjaznym pomieszczeniem. Czasem trzeba pomacać i powąchać , żeby stwierdzić , że to co na ścianie to rzeczywiście płytka. Moda na nie okładanie całych ścian pojawiła się wraz z nowymi technologiami na zachodzie Europy jakieś 25 lat temu i co jakiś czas w różnych formach powraca. Obecne wzornictwo znowu wróciło do glazury na całych ścianach, u nas za odważnych uważa się tych ,którzy z tego dopiero rezygnują. Pojawiły się jednak inne płytki o zupełnie niespotykanym wzornictwie i technologii, co spowodowało renesans rzeźni na świecie. U nas też to niebawem się odwróci i znowu za królują na ścianach płytki po sufit. Mimo stosunkowej prostoty pomalowania czy położenia ręcznej faktury, dobrze jednak uważać , bo pozornie prosty efekt może okazać się fatalnym w skutkach obciachem dla samego użytkownika. Nie każde usuwanie faktury czy farby jest też czasem takie bezproblemowe. Wydaje mi się , że dobrze całość dokładanie przemyśleć, zwłaszcza w pomieszczeniach niewielkich, gdyż takie zabiegi aby były ciekawe wcale nie są takie łatwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 02.05.2009 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2009 Kupa bzdur. Malowanie jest tańsze o różnicę w cenie m2 farby a płytek,fugi,kleju,układania płytek. Bardzo dobra farba kosztuje 50zł/l czyli niech będzie 5zł/m2 Pomalować można samemu bez problemów. Dobre płytki to 100-200zł/m2 plus klej,fuga i robocizna bo rzadko kto umie sam to dobrze zrobić. Różnicę widać gołym okiem No jakby się uprzeć to pod farbę chyba trzeba dać jakiś "wypasiony" grunt - czy niekoniecznie? Grunt dać trzeba,choć niekoniecznie drogi. Np.pod dobrą farbę lateksową wystarczy dać grunt lateksowy Śnieżki. I wbrew temu co twierdzą niektórzy,malowanie zawsze będzie tańsze od położenia płytek. Chyba,że są płytki po 3zł/m2 Znowu trochę naciągasz. Oczywiście, że farba zawsze będzie tańsza niż kafelki, ale piszemy o łazience, a nie o materiale. Kafelki można kupić w cenie tynku jaki trzeba dać pod farbę. Wtedy wykafelkowanie łazienki może być tańsze niż pomalowanie, czyli łazienka malowana=tynk+grunt+gładź+droga farba, a kafelkowana=klej+kafelki+fugi. Po podstawieniu dowolnych wartości realnych wynik może być wyższy dla pierwszej jaki i dla drugiej opcji.Nie musimy nawet uwzględniać trwałości. Używałbym słówka "zawsze" trochę ostrożniej. Co naciągam? Konkretnie-liczby cyfry poproszę. Twoje wypowiedzi jak zwykle są "od czapy" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 03.05.2009 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2009 Kupa bzdur. Malowanie jest tańsze o różnicę w cenie m2 farby a płytek,fugi,kleju,układania płytek. Bardzo dobra farba kosztuje 50zł/l czyli niech będzie 5zł/m2 Pomalować można samemu bez problemów. Dobre płytki to 100-200zł/m2 plus klej,fuga i robocizna bo rzadko kto umie sam to dobrze zrobić. Różnicę widać gołym okiem No jakby się uprzeć to pod farbę chyba trzeba dać jakiś "wypasiony" grunt - czy niekoniecznie? Grunt dać trzeba,choć niekoniecznie drogi. Np.pod dobrą farbę lateksową wystarczy dać grunt lateksowy Śnieżki. I wbrew temu co twierdzą niektórzy,malowanie zawsze będzie tańsze od położenia płytek. Chyba,że są płytki po 3zł/m2 Znowu trochę naciągasz. Oczywiście, że farba zawsze będzie tańsza niż kafelki, ale piszemy o łazience, a nie o materiale. Kafelki można kupić w cenie tynku jaki trzeba dać pod farbę. Wtedy wykafelkowanie łazienki może być tańsze niż pomalowanie, czyli łazienka malowana=tynk+grunt+gładź+droga farba, a kafelkowana=klej+kafelki+fugi. Po podstawieniu dowolnych wartości realnych wynik może być wyższy dla pierwszej jaki i dla drugiej opcji.Nie musimy nawet uwzględniać trwałości. Używałbym słówka "zawsze" trochę ostrożniej. Co naciągam? Konkretnie-liczby cyfry poproszę. Twoje wypowiedzi jak zwykle są "od czapy" Uwierz mi, że moim celem jest nie szukanie cudzych błędów, ale wskazywanie czasami innych możliwości. Napisałem, że nie zawsze malowanie musi być tańsze od kafelkowania i napisałem kiedy, czyli kupując kafelki w cenie 20-30zł (czyli w cenie tynku, który musi być przygotowany pod malowanie, a nie musi być pod kafelkowanie), a jest ich jakiś wybór i montując je samodzielnie, co sporo osób potrafi w wielu przypadkach wyjdzie to taniej niż tynkując z całą tego otoczką i samodzielnie malując drogą farbą. Gratis dostajemy fakt wielokrotnie większej trwałości niż malowanej ściany. I nie ma tu nic do rzeczy fakt, że wiele osób woli ściany malowane niż kafelkowane. Ładna łazienka może być taka i taka. Porównując najdroższe kafelkowanie z najdroższym malowaniem zawsze wyjdzie taniej malować, ale kafelki spotyka się w różnych cenach, nie tylko po 200zł/m2. W moich opisach nie ma nic osobistego. Takie są tylko fakty, czy ktoś w nie wierzy, czy nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Henek 03.05.2009 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2009 projektuje i wykańczam wnętrza więc wypowiem się jako praktyk kafelki w pomieszczeniach sanitarnych kładzie się ze względu na trwałość i higienę jeśli ktoś nie chce płytek można ściany pomalować farbą lateksową polecam farbę beckers koszty? zależy w jakim stanie jest ściana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piu 08.05.2009 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2009 czy ta łazienka przypomina "rzeźnię" lub "prosektorium"? http://www.homedesignfind.com/wp-content/uploads/2008/10/peachy.jpg a może raczej niektórym lateksowa farba z połyskiem przypomina lamperię ? Pytam przekornie . Oczywiście taka łazienka jak powyżej będzie nieporównywalnie droższa od podobnej, pomalowanej farbami. W malutkiej, 1,5 metrowej toalecie warto się jednak moim zdaniem zastanowić, czy nie lepiej raz zainwestować, by nie tracić potem czasu, środków i energii na remonty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 08.05.2009 15:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2009 No masz racje, rzeźni nie przypomina... Ale mnie na przykład wykafelkowane do sufitu łazienki się zazwyczaj nie podobaja. A jeśli jest to WC bez prysznica, to naprawdę nie ma znaczenia praktycznego taka ilość płytek. Obecnie mam w WC płytki nieco powyżej umywalki + podłoga. Nad nimi farba. Nie żaden Beckers, czy Para, ba, nawet nie jest lateksowa. Zwykły, biały Decoral. No i jeszzce nie wymagała malowania, choc minęło 4 lata. Nie jestem pewna, czy np. biel nie zmianiła odcienia, przy sztucznym ośweitleniu nie jest to zauważalne, ale na pewno trzyma się dobrze i jest jednolita. Większe "zużycie" jest widoczne na fudze mapei w posadzce, niż na ścianach. Pewnie inaczej byłoby, gdyby znajdował się tam prysznic? Moim zdaniem najlepiej wykończyć pomieszczenie WC jak się lubi i jak się podoba - względy praktyczne mają tu mniejsze znaczenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasiorek 08.05.2009 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2009 czy ta łazienka przypomina "rzeźnię" lub "prosektorium"? http://www.homedesignfind.com/wp-content/uploads/2008/10/peachy.jpg a może raczej niektórym lateksowa farba z połyskiem przypomina lamperię ? Pytam przekornie . Oczywiście taka łazienka jak powyżej będzie nieporównywalnie droższa od podobnej, pomalowanej farbami. W malutkiej, 1,5 metrowej toalecie warto się jednak moim zdaniem zastanowić, czy nie lepiej raz zainwestować, by nie tracić potem czasu, środków i energii na remonty. Ta rzeźni nie przypomina, tylko pokaż mi taką łazienkę w normalnym domu lub mieszkaniu. Te płytki ładnie wygladaja w takich właśnie zaaranzowanych zdjęciach, które nijak maja się do naszych mniejszych i to dużo łazienek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 08.05.2009 15:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2009 Zgadza się.Kasiorek ma racjęTakie łazienki są piękne ale występują głównie w katalogach i domach milionerów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 08.05.2009 15:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2009 A może wystarczy stwierdzić -niech każdy robi jak chce ? To załatwia temat... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 08.05.2009 16:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2009 A może wystarczy stwierdzić -niech każdy robi jak chce ? To załatwia temat... ...już to stwierdziłam trzy posty wyżej i nie pomogło!... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 08.05.2009 16:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2009 A może wystarczy stwierdzić -niech każdy robi jak chce ? To załatwia temat... ...już to stwierdziłam trzy posty wyżej i nie pomogło!... Bo w Polsce jest długa tradycja dyskutowania nad wyższością Świąt Wielkanocnych nad Świętami Bożego Narodzenie. A i tak każdy zrobi jak chce. Ja zrobiłam jak chcę i mam gdzieś czy to się komu podoba czy nie :) Mnie się podoba - starczy. P.S.mam rzeźnię, poza skosami - nie poszłam po bandzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 08.05.2009 16:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2009 A może wystarczy stwierdzić -niech każdy robi jak chce ? To załatwia temat... ...już to stwierdziłam trzy posty wyżej i nie pomogło!... Bo w Polsce jest długa tradycja dyskutowania nad wyższością Świąt Wielkanocnych nad Świętami Bożego Narodzenie. A i tak każdy zrobi jak chce. Ja zrobiłam jak chcę i mam gdzieś czy to się komu podoba czy nie :) Mnie się podoba - starczy. P.S.mam rzeźnię, poza skosami - nie poszłam po bandzie No, właściwie ja też mam jedno pomieszczenie wykafelkowane prawie do sufitu - tak zwany "pokój motóra". Ale łazienki nie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 08.05.2009 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2009 To w takim razie czemu ma służyć to forum? Trzeba by przyjąć,że pierwszy wypowiadający się ma zawsze rację,jeśli polemika jest niemile widziana. Już od dawna forum zmienia się w Klub Wzajemnej Adoracji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.