Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

czy warto kupic firmową kabine czy chińską? :)


Rafal111

Recommended Posts

Bo tak patrze na ceny i...

sama kabina np Cersanit to około 1000zł, do tego brodzik za jakies 400zł i panel nawet najtańszy ( to tez chiński) i 600zł. razem 2000zł.

A sa gotowe zestawy nawet z radiem, pilotem i innymi bajerami, światełkami tylko chińskie całe ale już od 1500zł.

Jak dla mnie to szkoda kasy na firmówke ale jak sprawdzają sie te chińskie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

im wiecej bajerow tym wieksze prawdopodobienstwo na usterke , tym bardziej w taniej chinskiej kabinie ... sam planuje zakup chinskiej kabiny ale omijam gadzety i szukam czegos funkcjonalnego --- > i znalazlem takei cudo za 1250zl

 

 

http://images36.fotosik.pl/94/4adb8b35d25110e8.jpg

 

 

ale bez zbednych bajerow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

im wiecej bajerow tym wieksze prawdopodobienstwo na usterke , tym bardziej w taniej chinskiej kabinie ... sam planuje zakup chinskiej kabiny ale omijam gadzety i szukam czegos funkcjonalnego --- > i znalazlem takei cudo za 1250zl

 

 

http://images36.fotosik.pl/94/4adb8b35d25110e8.jpg

 

 

ale bez zbednych bajerow

Mnie też się ona bardzo podobała....Jednak w związku z brakiem w sprzedaży kabin 80/80 nietety wybralem spoooro droższą KOŁO NIVEN .z brodzikiem Pacyfique

Serwis ok, dostepność części zamiennych ok.oraz bądz co bądz renoma Koła zrobiły swoje..Pozatym trzeba popierac poski przemysł :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

my mamy MadeinChina,

za 2300, dostawiana tylko do 1ściany, okrągła ,.....

i juz dopłaciłam 610zł bo przy montażu poleciała 1tafla szkła- a więc części zamienne b.drogie,

pozatym...teraz ogladam te profile i sie zastanawiam czy to nie ze wzgledu na profil nie mogliśmy i drugim razem ustawic idealnie, ale przynajmniej szkło całe...-... (inna kwestia to że montażysta przy pierwszym podejściu za bardzo dociągał ściany do siebie)

nie podaje jeszcze ani sprzedawcy ani nazwy kabiny, mam nadzieje ze przynajmniej profile dośle nam gratisowo, zebysmy teraz mogli sobie to rowno zestawic.....

podobna kabina z Kola, ew. Cersanitu była w cenie 3 - 3,5tys, z tymże nie tak ładna wizualnie!!! pokusiłam się na TAKĄ kabine ze względów wizualnych.....,

technicznie jak narazie jest...eeeeee,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas jest chińska(jak wiekszośc produktów dostępnych na rynku) powód zakupu pewnie jak u wiekszosci ładny wygląd dobra cena..kupilismy z bajerami (sauna,radio, telefon pilot itd..)za 1460zł z tego co pamietam +300 transport narazie spisuje się bez zarzutu..stwierdzilismy z mężem ze nawet jak popsuja się te bajery to i tak zostaje bardzo ładna kabina za normalna kase :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My kupiliśmy jakieś 4 lata temu kabinę w TTW Opex, w dobrym sklepie, pięknie sie prezentującą i w promocji. Byliśmy zdziwieni, że udało nam się kupić tak ładną kabinę w tak dobrej cenie i byliśmy z siebie dumni.

 

Dziś mam ochotę wywalić tą kabinę bo to szajs jakich mało - śrubki non stop odpadają i za każdym razem jak biorę prysznic muszę jakąś przykręcić. Drzwi kiepsko chodzą. Żałuję, że nie dołożyliśmy kasy wcześniej bo tą musimy prędzej czy później wymienić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas jest chińska(jak wiekszośc produktów dostępnych na rynku) powód zakupu pewnie jak u wiekszosci ładny wygląd dobra cena..kupilismy z bajerami (sauna,radio, telefon pilot itd..)za 1460zł z tego co pamietam +300 transport narazie spisuje się bez zarzutu..stwierdzilismy z mężem ze nawet jak popsuja się te bajery to i tak zostaje bardzo ładna kabina za normalna kase :D

 

Moi znajomi taką mają i poradzili nam (my mamy chińską wannę z hydromasażem) aby rurki jeśli są plastikowe wymienić od razu na metalowe(w castoramie można ponoć kupić) popnieważ, te plastikowe od ciepła robią się luźne i wypadają ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odradzam chińszczyznę, bo tak jak napisała ANNNJA potem jest problem z serwisem gwarancyjnym i częściami zamiennymi. Przy Cersanicie, Opocznie czy Kole serwis gwarancyjny zazwyczaj przyjeżdża do domu, a po gwarancji można niedrogo kupić części, a wielu sprzedawców często daje części gratis. Co do kabin chińskich nie mam doświadczenia - znam opinie wielu rozżalonych użytkowników tychże, któych widuję w zaprzyjaźnionej hurtowni hydraulicznej :)

Mam jednak własne doświadczenie z chińską baterią - uparłam się i żadne tłumaczenia męża "siedzącego" w branży nic nie dały - efekt był taki, że po 4-5 miesiącach użytkowania pękła głowica i zalałam sobie kuchnię :) Sprzedawca nawet zaproponował wymianę baterii na nową, ale tym razem ustapiłam mężowi i mam pożądną baterię krakowską :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My pół roku użytkujemy Wyrób Naszych Wschodnich Przyjaciół (czytaj: chińszczyzna). Wielka dwuosobowa kabina z wanną, radiem, sauną, masażami i innymi bajerami. Cena może nie najniższa, bo 5 tys. ale na pewno o wiele niższa niż produkcja rodzima czy inna. I na dzień dzisiejszy stwierdzam, ze lepiej było kupić prostszą, niewybajerzoną kabinę, ale lepszej jakości. Na razie nic się konkretnego nie zepsuło (nie chce myśleć jakie będą problemy i koszty jak faktycznie w końcu coś wysiądzie), ale jakość całości jest typowo chińska.

Nie jesteśmy zapalonymi wielbicielami siedzenia godzinami w wannie, najczęściej bierze się szybki prysznic, więc wszystkie opcje typu masaże, sauna itd okazuje się mało potrzebne (sauna w sumie była używana jakieś 10 minut, masaże i bąbelki może 30...). Z jednej strony fajnie, że jest wielka - można się kąpać we dwójkę, można się spokojnie położyć, można wziąć prysznic, ale z drugiej strony jak mam ją czyścić ... :evil: Na plus jest też deszczownica i radio :wink: Kilka szczegółów mnie wkurza - pokrętła (od puszczania wody, temperatury i przełączania) odpadają, nie da się przekręcać śliskimi rękoma, tylko wysoka osoba jest w stanie stojąc za wanną puścić wodę i ją opłukać.

Dzisiaj uważam, że lepiej byłoby kupić dobrą, prostą kabinę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo tak patrze na ceny i...

sama kabina np Cersanit to około 1000zł, do tego brodzik za jakies 400zł i panel nawet najtańszy ( to tez chiński) i 600zł. razem 2000zł.

A sa gotowe zestawy nawet z radiem, pilotem i innymi bajerami, światełkami tylko chińskie całe ale już od 1500zł.

Jak dla mnie to szkoda kasy na firmówke ale jak sprawdzają sie te chińskie?

 

Jeżeli stać Cię na wymianę kabiny po roku, np. z powodu uszkodzenia rolki jezdnej to kup chińską...

chyba, że jest to produkt wyprodukowany w chinach na zlecenie znanej marki -wtedy masz szansę dokupić części zamienne w przeciągu 5 lat.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo tak patrze na ceny i...

sama kabina np Cersanit to około 1000zł, do tego brodzik za jakies 400zł i panel nawet najtańszy ( to tez chiński) i 600zł. razem 2000zł.

A sa gotowe zestawy nawet z radiem, pilotem i innymi bajerami, światełkami tylko chińskie całe ale już od 1500zł.

Jak dla mnie to szkoda kasy na firmówke ale jak sprawdzają sie te chińskie?

 

To zależy jaką kabinę uważasz za "firmówkę" W polsce są 2 fabryki produkujące kabiny,są tez takie które produkują"polskie" w chinach a jednak wiekszosc ludzi uwaza ze sa to kabiny polskie.Takie praktyki sa normalne dla innych krajów rozniez Niemcy,Włochy.Kupujesz niemieckie a to chinskie.

Pytalem na allegro sprzedajacaego gdzie jest produkowana.Dostalem odpowiedż ,w chinach.A na aukcji jest napisane jak wół kabina niemieckiej firmy takiej i takiej.To samo z umywalkami czy wannami z hydro w opisie aukcji produkowane w stanach i gdzies tam jeszcze , wiem ze to chinszczyzna tylko nie za 1000 zł ale 10.000. Na taką za 1500 zł nawet się nie porywaj bo wywalisz ją szybciej niz kupiłeś,nawet chinskie dobre kabiny zaczynają się od 3000zl ,bo naprawde niektóre są porządne ale wiekszosc to chlam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo tak patrze na ceny i...

sama kabina np Cersanit to około 1000zł, do tego brodzik za jakies 400zł i panel nawet najtańszy ( to tez chiński) i 600zł. razem 2000zł.

A sa gotowe zestawy nawet z radiem, pilotem i innymi bajerami, światełkami tylko chińskie całe ale już od 1500zł.

Jak dla mnie to szkoda kasy na firmówke ale jak sprawdzają sie te chińskie?

 

To zależy jaką kabinę uważasz za "firmówkę" W polsce są 2 fabryki produkujące kabiny,są tez takie które produkują"polskie" w chinach a jednak wiekszosc ludzi uwaza ze sa to kabiny polskie.Takie praktyki sa normalne dla innych krajów rozniez Niemcy,Włochy.Kupujesz niemieckie a to chinskie.

Pytalem na allegro sprzedajacaego gdzie jest produkowana.Dostalem odpowiedż ,w chinach.A na aukcji jest napisane jak wół kabina niemieckiej firmy takiej i takiej.To samo z umywalkami czy wannami z hydro w opisie aukcji produkowane w stanach i gdzies tam jeszcze , wiem ze to chinszczyzna tylko nie za 1000 zł ale 10.000. Na taką za 1500 zł nawet się nie porywaj bo wywalisz ją szybciej niz kupiłeś,nawet chinskie dobre kabiny zaczynają się od 3000zl ,bo naprawde niektóre są porządne ale wiekszosc to chlam.

 

Masz rację..... Z tym ,że nie do końca..Akurat KOLO tak kabiny jak i brodziki oraz wanny robia w Polsce ...Fakt komponenty na przykład na kabiny to: profile z Turcji i Emiratow Arabskich ...tak tak...nie zartuje ale szklo juz tylko z polskiej fabryki, całość skladana jest do kupy równiez w polsce.

Uwazam ,ze dlatego własnie jest sporo droższe od wyrobów z PRC Lepsze materialy po prostu więcej kosztują.

A Niven jest naprawde zaj/...sty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo tak patrze na ceny i...

sama kabina np Cersanit to około 1000zł, do tego brodzik za jakies 400zł i panel nawet najtańszy ( to tez chiński) i 600zł. razem 2000zł.

A sa gotowe zestawy nawet z radiem, pilotem i innymi bajerami, światełkami tylko chińskie całe ale już od 1500zł.

Jak dla mnie to szkoda kasy na firmówke ale jak sprawdzają sie te chińskie?

 

To zależy jaką kabinę uważasz za "firmówkę" W polsce są 2 fabryki produkujące kabiny,są tez takie które produkują"polskie" w chinach a jednak wiekszosc ludzi uwaza ze sa to kabiny polskie.Takie praktyki sa normalne dla innych krajów rozniez Niemcy,Włochy.Kupujesz niemieckie a to chinskie.

Pytalem na allegro sprzedajacaego gdzie jest produkowana.Dostalem odpowiedż ,w chinach.A na aukcji jest napisane jak wół kabina niemieckiej firmy takiej i takiej.To samo z umywalkami czy wannami z hydro w opisie aukcji produkowane w stanach i gdzies tam jeszcze , wiem ze to chinszczyzna tylko nie za 1000 zł ale 10.000. Na taką za 1500 zł nawet się nie porywaj bo wywalisz ją szybciej niz kupiłeś,nawet chinskie dobre kabiny zaczynają się od 3000zl ,bo naprawde niektóre są porządne ale wiekszosc to chlam.

 

Masz rację..... Z tym ,że nie do końca..Akurat KOLO tak kabiny jak i brodziki oraz wanny robia w Polsce ...Fakt komponenty na przykład na kabiny to: profile z Turcji i Emiratow Arabskich ...tak tak...nie zartuje ale szklo juz tylko z polskiej fabryki, całość skladana jest do kupy równiez w polsce.

Uwazam ,ze dlatego własnie jest sporo droższe od wyrobów z PRC Lepsze materialy po prostu więcej kosztują.

A Niven jest naprawde zaj/...sty

 

I to dlatego że całość jest składana do kupy w Polsce nazywany produktem "polskim" , tylko nikt się nie zastanawia gdzie są robione brodziki,profile,szyby rolki ,nawet jeśli w Chinach czy w Kambodży to produkt jest "polski" Powiedzmy sobie szczerze co tu jest do składania skoro i tak kabine dostajemy w częściach tj.Brodzik oddzielnie,szkoło i profile oddzielnie.

Powiem inaczej 90% to chiny i czy kupimy kabina za 1000 czy za 30.000 to nie mamy pewnosci gdzie sie miesci zaklad produkcyjny poszczególnych elementów ,a są sposoby na ukrycie tego faktu, znam się na tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo tak patrze na ceny i...

sama kabina np Cersanit to około 1000zł, do tego brodzik za jakies 400zł i panel nawet najtańszy ( to tez chiński) i 600zł. razem 2000zł.

A sa gotowe zestawy nawet z radiem, pilotem i innymi bajerami, światełkami tylko chińskie całe ale już od 1500zł.

Jak dla mnie to szkoda kasy na firmówke ale jak sprawdzają sie te chińskie?

 

To zależy jaką kabinę uważasz za "firmówkę" W polsce są 2 fabryki produkujące kabiny,są tez takie które produkują"polskie" w chinach a jednak wiekszosc ludzi uwaza ze sa to kabiny polskie.Takie praktyki sa normalne dla innych krajów rozniez Niemcy,Włochy.Kupujesz niemieckie a to chinskie.

Pytalem na allegro sprzedajacaego gdzie jest produkowana.Dostalem odpowiedż ,w chinach.A na aukcji jest napisane jak wół kabina niemieckiej firmy takiej i takiej.To samo z umywalkami czy wannami z hydro w opisie aukcji produkowane w stanach i gdzies tam jeszcze , wiem ze to chinszczyzna tylko nie za 1000 zł ale 10.000. Na taką za 1500 zł nawet się nie porywaj bo wywalisz ją szybciej niz kupiłeś,nawet chinskie dobre kabiny zaczynają się od 3000zl ,bo naprawde niektóre są porządne ale wiekszosc to chlam.

 

Masz rację..... Z tym ,że nie do końca..Akurat KOLO tak kabiny jak i brodziki oraz wanny robia w Polsce ...Fakt komponenty na przykład na kabiny to: profile z Turcji i Emiratow Arabskich ...tak tak...nie zartuje ale szklo juz tylko z polskiej fabryki, całość skladana jest do kupy równiez w polsce.

Uwazam ,ze dlatego własnie jest sporo droższe od wyrobów z PRC Lepsze materialy po prostu więcej kosztują.

A Niven jest naprawde zaj/...sty

 

I to dlatego że całość jest składana do kupy w Polsce nazywany produktem "polskim" , tylko nikt się nie zastanawia gdzie są robione brodziki,profile,szyby rolki ,nawet jeśli w Chinach czy w Kambodży to produkt jest "polski" Powiedzmy sobie szczerze co tu jest do składania skoro i tak kabine dostajemy w częściach tj.Brodzik oddzielnie,szkoło i profile oddzielnie.

Powiem inaczej 90% to chiny i czy kupimy kabina za 1000 czy za 30.000 to nie mamy pewnosci gdzie sie miesci zaklad produkcyjny poszczególnych elementów ,a są sposoby na ukrycie tego faktu, znam się na tym.

 

Szkoda ,że nie miałeś okazji zobaczyc jak wygląda kontrola jakości w KOLE ...Zdziwiłbys się, jaka nieprawdopodobna ilość jest utylizowana.... i tu jest własnie rożnica między jakością koła i wyrobów z chin (mysle ,że co 30 element idzie na przemial..dotyczy to wyrobów z akrylu jak i profili do kabin)

Nie myslcie sobie ,że jestem osoba pracującą w Kole...Dostarczam tam pewne półprodukty i tyle ....Proszę weźcie pod uwagę ,że w KOLE nie ma czegos takiego jak II gatunek..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupujcie chińskie !!!!!!!! Jestem instalatorem, montuje kabiny, wanny, brodziki, kible itp i jestem szczęsliwy gdy widze chinski produkt. Po pierwsze wiem, że moge dać gwarancje na montaż (ile klient chce: 3 lata prosze bardzo, 5 lat - bardzo prosze), bo i tak za niedługo coś sie rozwali w samej kabinie ;). Odpadnie klamka, wygną sie prowadnice rolek itp. Oczywiście wada produktu nie jest wadą montażu i zwalnia mnie to automatycznie z jakiejkolwiek odpowiedzialnosci, a najczęsciej konczy sie tym, że wywalam tę kabinę a montuje jakiegoś europejskiego producenta. ;)

TO TYLE ŻARTÓW

Oczywiście importer z chin wystawia karte gwarancyjną w swoim imieniu, ale klient naprawede nie wie, że gwarantem jest producent. A importer, sprzewawca moze sie wykpić milionami powodów, dla ktorych realizacja gwarancji sie przeciąga. Ostatnio kupiłem cześć w sklepie do chinskiego produktu za 12zł, bo importer oswiadczył ze oryginalna od tego modelu bedzie, ale za poł roku.

I wiecie co? zastanawiałem sie kiedys dlaczego brodzik akrylowy europejski kosztuje 400zł a chiński 150. KUpiłem chiński i go przeciąłem żeby zobaczyc co jest w środku. Tam, gdzie w europejskim jest gruby akryl pod stopami, w chińskim był napchany zwyczajny karton !!!!

I może jeszcze jedno na koniec. Zakupy wypasażenie łązienki nie są robione na rok czy dwa, wiec chyba warto wydać nawet dwa razy wiecej ale mieć w domu coś co nie bedzie sprawialo kłopotów. W końcu kupujecie to dla siebie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Wlasnie jestem na etapie wybierania kabiny i padlo na Aquaform Puenta.

Jestem troche ograniczona finansowo, a cena jest calkiem pzrystepna

Czy ktos moze posiada ta kabine i moze podzielic sie opinia.

 

Z gory pieknie dziekuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko żeby mieć pewność że to nie chińskie jest droższe i lepsze

bo najczęściej też składane/robione w chinach tylko z napisem np polskim :)

 

Ja bym jednak była za kupowaniem rzeczy markowych, nawet jeśli są zrobione w Chinach i okolicach. Różne Nike i inne Adidasy tam mają produkcję, co nie znaczy że kupisz buty lub koszulkę z ich marką w takiej jakości jak nonejmową na targu, ze straganu. To kwestia wymogów jakie dana marka stawia swoim kooperantom.

Poza tym zwiększa się szansa, że trafisz na towar który ominął wschód. Moja koleżanka ma takiego fuksa, od lat kupuje wyłącznie sprzęt RTV Sharpa i zawsze trafia na japońca, pomimo że składają je w różnych miejscach. Stwierdza to nie tylko na podstawie napisu made in japan, ale rewelacyjnej jakości i trwałości. Jej 20-letni telewizor ma już trzeci użytkownik i jest bardzo z niego zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...