Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik budowy


krigro

Recommended Posts

A to panie dziejku przepisy reguluja Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 26 czerwca 2002 r. (Dz. U. 2002.108.953) w sprawie dziennika budowy, montażu i rozbiórki, tablicy informacyjnej oraz ogłoszenia zawierającego dane dotyczące bezpieczeństwa pracy i ochrony zdrowia. google to skarb :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie

 

#11 pkt 2. Za właściwe prowadzenie dziennika budowy, jego stan oraz właściwe przechowywanie na terenie budowy jest odpowiedzialny kierownik budowy

 

 

dlatego KB najlepiej trzymac uwiązanego na łańcuszku w pobliżu dziennika ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to raczej dziennik na łańcuszku (na budowie), wtedy szeryf pilnując go też tam będzie

 

Dobra, wiemy w takim razie, jak to powinno wyglądać formalnie.

Praktycznie... mam poważne obawy, że dziennik budowy zostawiony na mojej budowie, w tymczasowym Mariottcie, w którym ma mieszkać ekipa, w szybkim tempie okazałby się znakomitą podkładką do odkładania kiełbasy, pewnie najdalej po tygodniu ktoś nieznany (albo najpewniej ja sam) wylałby na niego piwo, a na koniec by się okazało, że "no panie, najdaly wczora jeszcze był, o tu leżał, bo Antek se na nim kolacje robił".

 

Więc co? Mieć go w samochodzie? Powierzyć kierbudowi? Oprawić w dwa arkusze plexi, owinąć folią budowlaną i to wszystko umocować w barakowozie pod sufitem, gdzie byłby od biedy zabezpieczony przed większością form zalania, wypalenia dziury papierochem i wytłuszczenia chabaniną?

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nawet usyfiony...

pozostanie dokumentem

miej tego świadomość

 

a biorąc pod uwagę, że Mariotta nie budujesz, lepiej miej go przy sobie, chyba że ufasz szeryfowi

są podane jakieś numery na tablicy informacyjnej?

nie?

to w papierach złożonych do PINB podałeś dane swoje i szeryfa, będą dzwonić do jednego lub drugiego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam go w domu a nie na budowie. Logiczne, że jak będzie kontrola to ja też będę a ze mną dziennik. Jak mnie nie będzie to nikt na budowę nie wejdzie no chyba że złodziej.

 

Inna bajka, że moim marzeniem jest być kierownikiem swojej budowy. W końcu to ja nad wszystkim mam piecze. Buduje zgodnie z projektem, mam rozeznanie o materiałach urzytych we wnętrzu i powinnam sama prowadzić ten cholerny dziennik budowy, a nie cieszyć się z wpisu "wykonano ocieplenie elewazji .... blebleble" - a gdzie w tym poezja i radość ;).

 

Jak oglądam wielkie projekty - Anglia to aż mnie ściska że oni mogą a ja nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...