unes 29.04.2009 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2009 Mam kilka pytań związanych z polskimi i nie tylko normami: Czy jest jakieś państwo, które udostępnia opracowania normalizacyjne ogółowi zainteresowanych całkowicie nieodpłatnie? Kto płaci (jaka organizacja) za opracowywanie Polskich Norm? Czy udostępnianie Polskich Norm jest odpłatne od początku istnienia "organizacji"? Czy kradnięcie norm przez niebogatych studentów jest amoralne i zasługuje na potępienie? Co by się stało, gdyby Polskie Normy były dostępne nieodpłatnie i czy istnieje taka możliwość? Dlaczego Polskie Normy są odpłatne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 29.04.2009 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2009 a co, biedaku, w PKN Cię spławili? nie wiem nie wiem (pewnie państwo) nie wiem (pewnie nie) jak najbardziej to by była klapa PKN i nie, nie istnieje a co byś chciał, tak wsio za darmo? ps masz dylematy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
batko lenin 29.04.2009 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2009 a co, biedaku, w PKN Cię spławili? nie wiem nie wiem (pewnie państwo) nie wiem (pewnie nie) jak najbardziej to by była klapa PKN i nie, nie istnieje a co byś chciał, tak wsio za darmo? ps masz dylematy? Psiakość, wsio za darmo... Brzmi kusząco Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 29.04.2009 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2009 a co, biedaku, w PKN Cię spławili? nie wiem nie wiem (pewnie państwo) nie wiem (pewnie nie) jak najbardziej to by była klapa PKN i nie, nie istnieje a co byś chciał, tak wsio za darmo? ps masz dylematy? Psiakość, wsio za darmo... Brzmi kusząco czasy się wróciły??? Ty znowu jesteś młody i cuś zamyślasz??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
batko lenin 29.04.2009 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2009 nooo... druga młodość to nie żarty... ale co ja panie tera mogę? Chyba tylko 3xP... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 29.04.2009 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2009 nooo... druga młodość to nie żarty... ale co ja panie tera mogę? Chyba tylko 3xP... tylko coby mię tu jakiej rewolucji lutowej nie było, bo nie uwierzę w te 3xP Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
batko lenin 29.04.2009 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2009 uuuu panie, jaka tam rewolucja lutowa... martwi mnie jeno najbliższa demonstracja pierwszomajowa. Co by tu zabrać- szturmuwkie lub tyż jakie RPG-7??? Aczkolwiek dzień ten spędzę musi z pacą w ręku( takie to życie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 29.04.2009 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2009 Do "niedawna" można było kupić publikacje najcześciej uzywanych norm jako zbiory wydań ksiązkowych. W porównaniu do dzisjszych cen to było prawie za darmo - za normę. Teraz np będąc członkiem podkaprpackiej izby inżynierów masz dostęp do treści norm "za free" ale to tylko do czytania.Nie wiem jak inne izby, czy maja takie coś. Co do odpowedzi niektórych to ja uważam ze cena za normy jest za wysoka, mało tego większosć zgadnień jest ostanio rozdmuchiwana (sztucznie) do kiklu norm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 30.04.2009 05:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2009 Jest jeszcze jedno pytanie, myślę nawet, że najważniejsze.Otóż normy sa płatne, bo ich stosowanie nie jest obowiązkowe. Więc to nie sa normy "państwowe".Ale sytuacja się zmienia, jeśli jakiś akt prawny (ustawa lub rozporzadzenie) powołuje się na normę. A akty prawne powinny być przecież ogólnie dostepne, no bo jak przestrzegać prawa nie mając możliwości się z nim zapoznać. Więc pytam: dlaczego biednych obywateli pozbawaia się możliwości poznania obowiązującego prawa? przecież jesli rozporządzenie przywołuje normę, to automatycznie ta norma powinna stawać się ogólnodostepna, a państwo powinno płacić twórcy czy tez włascicielowi normy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 30.04.2009 06:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2009 Jest jeszcze jedno pytanie, myślę nawet, że najważniejsze. Otóż normy sa płatne, bo ich stosowanie nie jest obowiązkowe. Więc to nie sa normy "państwowe". Ale sytuacja się zmienia, jeśli jakiś akt prawny (ustawa lub rozporzadzenie) powołuje się na normę. A akty prawne powinny być przecież ogólnie dostepne, no bo jak przestrzegać prawa nie mając możliwości się z nim zapoznać. Więc pytam: dlaczego biednych obywateli pozbawaia się możliwości poznania obowiązującego prawa? przecież jesli rozporządzenie przywołuje normę, to automatycznie ta norma powinna stawać się ogólnodostepna, a państwo powinno płacić twórcy czy tez włascicielowi normy. Z tym stwierdzeniem odnośnie braku możliwości to można polemizować. Dostęp jest tylko, że płatny. Też mnie to wkurza (choć nie przeszkadza bo nie korzystam), ale prawdę mówiąc co teraz można mieć za darmo? Nawet jeśli coś jest na sieci to czy każdy ma bezpłatny dostęp? Nawet za komuny przed czasami internetu jak chciałeś zrobić prawo jazdy to kodeks drogowy trzeba było kupić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 30.04.2009 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2009 Jest jeszcze jedno pytanie, myślę nawet, że najważniejsze. Otóż normy sa płatne, bo ich stosowanie nie jest obowiązkowe. Więc to nie sa normy "państwowe". Ale sytuacja się zmienia, jeśli jakiś akt prawny (ustawa lub rozporzadzenie) powołuje się na normę. A akty prawne powinny być przecież ogólnie dostepne, no bo jak przestrzegać prawa nie mając możliwości się z nim zapoznać. Więc pytam: dlaczego biednych obywateli pozbawaia się możliwości poznania obowiązującego prawa? przecież jesli rozporządzenie przywołuje normę, to automatycznie ta norma powinna stawać się ogólnodostepna, a państwo powinno płacić twórcy czy tez włascicielowi normy. Z tym stwierdzeniem odnośnie braku możliwości to można polemizować. Dostęp jest tylko, że płatny. Też mnie to wkurza (choć nie przeszkadza bo nie korzystam), ale prawdę mówiąc co teraz można mieć za darmo? Nawet jeśli coś jest na sieci to czy każdy ma bezpłatny dostęp? Nawet za komuny przed czasami internetu jak chciałeś zrobić prawo jazdy to kodeks drogowy trzeba było kupić. Gó..o z płatnego dostepu człowiekowi, który na chleb nie ma. To gdzie ta demokracja??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 30.04.2009 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2009 Jest jeszcze jedno pytanie, myślę nawet, że najważniejsze. Otóż normy sa płatne, bo ich stosowanie nie jest obowiązkowe. Więc to nie sa normy "państwowe". Ale sytuacja się zmienia, jeśli jakiś akt prawny (ustawa lub rozporzadzenie) powołuje się na normę. A akty prawne powinny być przecież ogólnie dostepne, no bo jak przestrzegać prawa nie mając możliwości się z nim zapoznać. Więc pytam: dlaczego biednych obywateli pozbawaia się możliwości poznania obowiązującego prawa? przecież jesli rozporządzenie przywołuje normę, to automatycznie ta norma powinna stawać się ogólnodostepna, a państwo powinno płacić twórcy czy tez włascicielowi normy. Z tym stwierdzeniem odnośnie braku możliwości to można polemizować. Dostęp jest tylko, że płatny. Też mnie to wkurza (choć nie przeszkadza bo nie korzystam), ale prawdę mówiąc co teraz można mieć za darmo? Nawet jeśli coś jest na sieci to czy każdy ma bezpłatny dostęp? Nawet za komuny przed czasami internetu jak chciałeś zrobić prawo jazdy to kodeks drogowy trzeba było kupić. Gó..o z płatnego dostepu człowiekowi, który na chleb nie ma. To gdzie ta demokracja??? A po co Polski Normy człowiekowi, który na chleb nie ma? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.