Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Polskie i inne normy


unes

Recommended Posts

Mam kilka pytań związanych z polskimi i nie tylko normami:

 

Czy jest jakieś państwo, które udostępnia opracowania normalizacyjne ogółowi zainteresowanych całkowicie nieodpłatnie?

 

Kto płaci (jaka organizacja) za opracowywanie Polskich Norm?

 

Czy udostępnianie Polskich Norm jest odpłatne od początku istnienia "organizacji"?

 

Czy kradnięcie norm przez niebogatych studentów jest amoralne i zasługuje na potępienie?

 

Co by się stało, gdyby Polskie Normy były dostępne nieodpłatnie i czy istnieje taka możliwość?

 

Dlaczego Polskie Normy są odpłatne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co, biedaku, w PKN Cię spławili? :(

 

nie wiem

nie wiem (pewnie państwo)

nie wiem (pewnie nie)

jak najbardziej

to by była klapa PKN i nie, nie istnieje

a co byś chciał, tak wsio za darmo?

 

ps

masz dylematy?

Psiakość, wsio za darmo... Brzmi kusząco :wink:

 

czasy się wróciły??? Ty znowu jesteś młody i cuś zamyślasz???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do "niedawna" można było kupić publikacje najcześciej uzywanych norm jako zbiory wydań ksiązkowych. W porównaniu do dzisjszych cen to było prawie za darmo - za normę. Teraz np będąc członkiem podkaprpackiej izby inżynierów masz dostęp do treści norm "za free" ale to tylko do czytania.

Nie wiem jak inne izby, czy maja takie coś.

 

Co do odpowedzi niektórych to ja uważam ze cena za normy jest za wysoka, mało tego większosć zgadnień jest ostanio rozdmuchiwana (sztucznie) do kiklu norm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze jedno pytanie, myślę nawet, że najważniejsze.

Otóż normy sa płatne, bo ich stosowanie nie jest obowiązkowe. Więc to nie sa normy "państwowe".

Ale sytuacja się zmienia, jeśli jakiś akt prawny (ustawa lub rozporzadzenie) powołuje się na normę. A akty prawne powinny być przecież ogólnie dostepne, no bo jak przestrzegać prawa nie mając możliwości się z nim zapoznać. Więc pytam:

dlaczego biednych obywateli pozbawaia się możliwości poznania obowiązującego prawa?

przecież jesli rozporządzenie przywołuje normę, to automatycznie ta norma powinna stawać się ogólnodostepna, a państwo powinno płacić twórcy czy tez włascicielowi normy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze jedno pytanie, myślę nawet, że najważniejsze.

Otóż normy sa płatne, bo ich stosowanie nie jest obowiązkowe. Więc to nie sa normy "państwowe".

Ale sytuacja się zmienia, jeśli jakiś akt prawny (ustawa lub rozporzadzenie) powołuje się na normę. A akty prawne powinny być przecież ogólnie dostepne, no bo jak przestrzegać prawa nie mając możliwości się z nim zapoznać. Więc pytam:

dlaczego biednych obywateli pozbawaia się możliwości poznania obowiązującego prawa?

przecież jesli rozporządzenie przywołuje normę, to automatycznie ta norma powinna stawać się ogólnodostepna, a państwo powinno płacić twórcy czy tez włascicielowi normy.

 

 

Z tym stwierdzeniem odnośnie braku możliwości to można polemizować. Dostęp jest tylko, że płatny. Też mnie to wkurza (choć nie przeszkadza bo nie korzystam), ale prawdę mówiąc co teraz można mieć za darmo? Nawet jeśli coś jest na sieci to czy każdy ma bezpłatny dostęp? Nawet za komuny przed czasami internetu jak chciałeś zrobić prawo jazdy to kodeks drogowy trzeba było kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze jedno pytanie, myślę nawet, że najważniejsze.

Otóż normy sa płatne, bo ich stosowanie nie jest obowiązkowe. Więc to nie sa normy "państwowe".

Ale sytuacja się zmienia, jeśli jakiś akt prawny (ustawa lub rozporzadzenie) powołuje się na normę. A akty prawne powinny być przecież ogólnie dostepne, no bo jak przestrzegać prawa nie mając możliwości się z nim zapoznać. Więc pytam:

dlaczego biednych obywateli pozbawaia się możliwości poznania obowiązującego prawa?

przecież jesli rozporządzenie przywołuje normę, to automatycznie ta norma powinna stawać się ogólnodostepna, a państwo powinno płacić twórcy czy tez włascicielowi normy.

 

 

Z tym stwierdzeniem odnośnie braku możliwości to można polemizować. Dostęp jest tylko, że płatny. Też mnie to wkurza (choć nie przeszkadza bo nie korzystam), ale prawdę mówiąc co teraz można mieć za darmo? Nawet jeśli coś jest na sieci to czy każdy ma bezpłatny dostęp? Nawet za komuny przed czasami internetu jak chciałeś zrobić prawo jazdy to kodeks drogowy trzeba było kupić.

 

Gó..o z płatnego dostepu człowiekowi, który na chleb nie ma.

To gdzie ta demokracja???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze jedno pytanie, myślę nawet, że najważniejsze.

Otóż normy sa płatne, bo ich stosowanie nie jest obowiązkowe. Więc to nie sa normy "państwowe".

Ale sytuacja się zmienia, jeśli jakiś akt prawny (ustawa lub rozporzadzenie) powołuje się na normę. A akty prawne powinny być przecież ogólnie dostepne, no bo jak przestrzegać prawa nie mając możliwości się z nim zapoznać. Więc pytam:

dlaczego biednych obywateli pozbawaia się możliwości poznania obowiązującego prawa?

przecież jesli rozporządzenie przywołuje normę, to automatycznie ta norma powinna stawać się ogólnodostepna, a państwo powinno płacić twórcy czy tez włascicielowi normy.

 

 

Z tym stwierdzeniem odnośnie braku możliwości to można polemizować. Dostęp jest tylko, że płatny. Też mnie to wkurza (choć nie przeszkadza bo nie korzystam), ale prawdę mówiąc co teraz można mieć za darmo? Nawet jeśli coś jest na sieci to czy każdy ma bezpłatny dostęp? Nawet za komuny przed czasami internetu jak chciałeś zrobić prawo jazdy to kodeks drogowy trzeba było kupić.

 

Gó..o z płatnego dostepu człowiekowi, który na chleb nie ma.

To gdzie ta demokracja???

 

A po co Polski Normy człowiekowi, który na chleb nie ma? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...