KamaG 31.12.2010 07:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2010 WSZYSTKIM ZAGLĄDAJĄCYMhttp://www.e-kartki.com.pl/files/2010/12/szczesliwego_nowego_roku_2041.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 07.01.2011 08:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2011 wczoraj postanowiliśmy zrobić sobie i dzieciakom frajdę w postaci "biwaku w Pchle" zapakowaliśmy parę niezbędnych przedmiotów, materace i heja! obiad: upieczone w kombiwarze kurczaki i ziemniaki pieczone w ... kominku, sprawdziłam, da się! bez sensu tylko zakopywałam je w popiele, ale cóż wyszedł blond włos natural, w salonie jeszcze syf budowlany a jakże, przynajmniej można było w butach polatać i typowo "biwakowo" posiedzieć, na górze trochę ogarnęliśmy, żeby było jak materac położyć i , ale jakoś długo nikt nie chciał zasypiać... grunt, że już jest gdzie pozałatwiać co trzeba i trochę się ogarnąć, choć poranne mycie zębów pod prysznicem już w pełnym opakowaniu nie należało do najłatwiejszych:D wszyscy wstali w doskonałych nastrojach, ja trochę niewyspana ale nawet im to nie przeszkadza:jawdrop:, psiaki oszalały ze szczęścia, całą noc oblatywały wszystkich sprawdzając czy naprawdę jesteśmy i nie mogąc się zdecydować u kogo spać... jedyne co mnie wkurza to te ich pazury tupiące w panele... może się przyzwyczaję a może psiury przestaną się kręcić jak już będziemy na stałe... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 19.01.2011 07:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2011 domagacie się zdjęć? to macie: rozpierdolnik w górnej łazience, nastrój wieczoru mi się spodobał na bajzel proszę nie patrzeć doprowadziłam za to wiatrołap do użytku, teraz prezentuje się tak: m.in. tej podłodze zawdzięczam wizytę forumowiczki Kamilla_1980 z małżonkiem, co prawda wpadli jak po ogień, ale mam nadzieję, że kiedyś posiedzimy dłużej wizytacja zaowocowała: teraz trzeba się szybko za parapetami rozglądać żeby mu było wygodnie a że w sobotę miałam zwartą grupę wspomagania w sprzątaniu (dziękuję Wam dziewczyny) to jeszcze fragment salonu z widokiem(raczej jego brakiem) na taras faktycznie dawno nie pisałam:-? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 24.01.2011 10:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 (edytowane) wreszcie skompletowałam szafki do kuchni... montujemy w gronie zaprzyjaźnionych ... niedługo mam nadzieję będzie widać efekty tak mniej więcej ma wyglądać: z salonu od salonu lodówka kiedyś będzie do zabudowy na razie mamy białą i tak musi zostać okap podszafkowy w środkowej białej zabudowa będzie pod sam sufit kupiliśmy też: komodę: http://www.ikea.com/PIAimages/0107510_PE257192_S4.JPG dwie szafki małe przed łóżko http://www.ikea.com/PIAimages/0107517_PE257199_S4.JPG szafkę za szczyt łóżka z wysuwanymi półkami http://www.ikea.com/PIAimages/0107505_PE257187_S4.JPG i na koniec: łóżko malm http://www.ikea.com/PIAimages/0107507_PE265702_S4.JPG brakuje jeszcze szafy, ale to już do zabudowy pójdzie Edytowane 24 Stycznia 2011 przez KamaG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 26.01.2011 07:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2011 mogę już pokazać na żywo jak się prezentują, co prawda jeszcze z zastępczym materacem synia - właściwy będzie jutro, i z wysuniętymi półkami: a to komoda: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 21.02.2011 12:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2011 zaniedbałam dziennik bo dostęp do netu ograniczony mam u nas trwają przygotowania papierologii do zasiedlenia pchły pchła się kończy wykańczać, wnętrza powoli się zapełniają meblami teraz wygląda to m/w tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 01.05.2011 17:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2011 Ponieważ u mnie naprawdę niewiele się dzieje, bo niestety fundusz się skończył a przede wszystkim chyba to chęci i siły tak naprawdę, to mogę tylko nowym blatem się pochwalić. Dlugo to trwało, żeby znalazł się na swoim miejscu ale wreszcie jest i wygląda tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 14.05.2011 19:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2011 (edytowane) znowu coś świrują zdjęcia:bash: przedstawiam moich bazpośrednich sąsiadów, a właściwie to lokatorów, no jednych z nich... tu siedzą na drzewie u sąsiadki niecierpliwiąc się kiedy sobie wreszcie pójdę z podjazdu i inwentarz właściwy Edytowane 14 Maja 2011 przez KamaG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 08.07.2011 17:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2011 dostałam odpowiedź z nadzoru budowlanego! nie sprzeciwiają się użytkowaniu zgodnie z przeznaczeniem obiektu, znaczysię MOŻEMY MIESZKAĆ! ps. okazuje się, że matraż za mały, za jakiś czas braknie jednego pokoju... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 19.07.2011 12:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2011 (edytowane) poczułam sę lekko naciskaną o nowe zdjęcia przez jedną taką co się tu nie ujawniła no a w związku z tym, że była to kwestia wyjścia i pstryknięcia to mam może lekko licho kadrowane, ale wybaczcie - to dlatego żeby jakoś bajzel wszechobecny utajnić więc tak: podjazd widziany z dołu działki chodnik bezpośrednio na taras za domem fragment tarasu ze stałym wyposażeniem w postaci psa i jeden z nielicznych kwiatów w mym bujnym ogrodzie w tle za domem mam jeszcze takie schodki z tarasu prowadzące od tyłu do garażu i dalej wzdłuż garażu opaską, więc można się ganiać w kółko Edytowane 19 Lipca 2011 przez KamaG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 19.07.2011 12:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2011 a jak już pokazuję to jeszcze Wam pokażę jaka susza u mnie i jaki ładny kwiat zakwitł dziś, dostałam od rodzicielki, któa brała w ciemno jak zobaczyła nazwę "cośtam bagienny" chyba aura mu służy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 06.10.2011 08:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2011 (edytowane) Na początku sierpnia doczekałam się wkońcu podbitki, miała być dopiero we wrześniu, ale ekipa przyjechała wcześniej bo pojawiające się jeszcze deszcze nie dały im robić u kogoś na dachu. Podbitka jest z blachy powlekanej udającej drewno, bo taką akurat udało nam się niedrogo dostać i wygląda tak: Końcówka sierpnia i wrzesień minęły nam na organizowaniu i doprowadzaniu do jakotakiego porządku ogrodu. Napierw było kopanie, przekopywanie, wykopki szeroko pojęte... później nadszedł czas wybierania wszystkiego co udało sie wcześniej wykopać, a nie zostało przewidziane do dalszego użytkowania... ile taczek wszelkiego chwaściska wybraliśmy z ziemi to się w głowie nie mieści (a już widać, że to nie wszystko). Następnym etapem było przesuwanie mas ziemi tu wsparła nas kopara sąsiada z wirtuozem za sterami, który w ciągu trzech godzin wygrzebał solidną dziurę w ziemi na oczko użytkowe i poprzesuwał nam ziemię z góry na dół, z dołu do góry z niewyobrażalną precyzją. Oczko zostało wyłożone siatką i częściowo tylko folią, ponieważ ma zbierać wodę napływającą z wyżej położonego lasu w okresach mokrych i oddawać ją glebie jak będzie suszej, na razie stoi puste bo się nie napełnia a i gliniaste dno trzeba ustabilizować jakimiś kamykami. Poza tym zostały posiane trawniki, niektóre już nawet powschodziły, inne jeszcze niekompletnie, swoją drogą trawa nie ma łatwo z moimi dziećmi i psami, ale niech się hartuje, odporna ma być od małego. Cały wrzesień było sadzenie i przesadzanie a najpierw wykopywanie z ogrodu rodziców. Mama postanowiła przecedzić trochę swoje podwórko, a ja brałam wszystko z szeroko otwartymi ramionami stęskniona zieleni na tym moim ugorze. Na razie większość choruje i jest marna w końcu ma prawo po przesadzaniu, tej suszy paskudnej i jesieni bądź co bądź, ale wierzę, że wraz z nastaniem wiosny wszystko ruszy z kopyta. i tak sadzawka, jeszcze to licho wygląda, ale mam nadzieję, że nabierze uroku jak obrośnie kompozycja mającaukryć uroczą studnię w tle, nasadzony jest z tyłu czarny bez i bluszcz i mam nadzieję, że sobie poradzą z wyzwaniem przed domem katalpa, ma robić cień na podjeździe jak już urośnie i podokienna rabatka z hortensją i rododendronem w towarzystwie bukszpanu, na razie wypełniona aksamitkami, żeby coś było widać Edytowane 6 Października 2011 przez KamaG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 10.10.2011 11:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2011 Otworzyłam ptasią stołówkę, a właściwie to tylko trochę rozbudowałam o nadziane na siatkę talerzyki słoneczników, bo jakoś te naturalne za gibkie dla moich gości: pierwsze awantury spokojny nieznany mi gość trzyma się lekko z boku i jeszcze kopciuszek? zawitał coraz bardziej mi się podoba ten mój wygnanów http://forumogrodnicze.info/images/smiles/heja.gif jeszcze takie cudo przyleciało, (przepraszam za moją gapowatość i nieznajomość ptaśków, mam nadzieję się doszkolić) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 10.10.2011 11:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2011 Na konkretne stwierdzenie AGP-ki, że jakoś nie przesadzam ze zdjęciami:oops: postanowiłam się poprawić i sfotografowałam tą moją podbitkę, wygląda tak: wolałabym drewnianą ale "jak się nie ma co się lubi" to..lubię tą zima się u nas chyba robi, bo moje psiury jedzą na potęgę, a ranki są mocno rześkie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 10.10.2011 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2011 KamaG, ptaki po prostu bajkowe też sadzę słonecznik, żeby miały co podjadać. Uwielbiam na nie patrzeć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 11.10.2011 19:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2011 Megana ja całkiem ogłupiałam na ich punkcie, wczoraj cały dzień latałam z aparatem, a dziś było za zimno i wietrznie chyba bo nie było ptaśków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 11.10.2011 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2011 Będą głodne, to przylecą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MG1719511863 11.04.2014 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2014 Witamy serdecznie.To bardzo ciekawe i funkcjonalne rozwiązanie, gratulujemy dobrego pomysłu. Pracownia MG Projekt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 04.10.2018 16:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2018 Dawno mnie tu nie było... Wpis podyktowany artykułem na temat domu energooszczędnego, znalezionym gdzieś w sieci. Inwestorzy pisali, że mają pompę, gwc, mechaniczną wentylację ogrzewanie elektryczne i koszt utrzymania roczny domu (dwie osoby) wychodzi im ok 9 tys. Koszt budowy ponad 500tys. Dom o bardzo podobnych gabarytach (powierzchnia użytkowa, kubatura). Nie mam pompy, gwc, wentylacji mechanicznej. Technologia gazobeton h+h i 20 cm styropianu. Okna standardowe dwuszybowe. Mieszka nas pięć osób. Koszt roczny zamyka się w 10 tys. Prąd - jedna taryfa (3 synów - komputery non stop) nie przekracza 3000zł, gaz (ogrzewanie i ciepła woda) ok 3000 zł. Palimy też w kominku - ok 700zł na drewno na sezon. Woda i ścieki 2200zł. Koszt całej budowy (wykończony) zamknął się w 330tys. to były lata 2009-11 boom budowlany. Bardzo długo zastanawiałam się nad pompą, gwc i went. mechaniczną z rekuperatorem (wtedy to były bardzo drogie inwestycje). Nawet kolektorów słonecznych w końcu nie zrobiłam. Wychodzi na to że to była dobra decyzja - inwestycje mające na celu oszczędzanie wcale oszczędne nie są. pozdrawiam wszystkich zaglądających i przepraszam pytających, że nie otrzymali odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.