zabina 22.07.2009 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 Dzieki za wyczerpujaca odpowiedz, dobrze ze przecierasz szlaki. Jak juz sie zdecyduje na projekt i to bedzie pchla to zyc Ci nie dam pytaniami:) Ja tez bym podniosla scianke tak zeby bylo najmniej 1m, wygodniej sie zyje na poddaszu. Zwlaszcza ze u nas docelowo poddasze dla dzieci ( na razie jedno a drugie hmmm kiedys, kiedys jak splacanie kredytu pozwoli). A Ty lepiej uwazaj na te bociany bo kogos jeszcze przyniosa:) U nas musialoby byc ogrzewanie CO, bo nie mamy mozliwosci gazu. Wczoraj rozmawialam z czlowiekiem ktory rok temu sie wybudowal. Ma gaz +DGP, ale mowil ze gdyby mial sie drugi raz budowac to zmienilby na kominek z plaszczem wodnym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 22.07.2009 20:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 Też mi się bardzo Wasza Pchełka podoba. Z przestawieniem kuchni do tyłu i zrobieniem wyjścia na taras i ogród - super pomysł. Poranna kawka, każde "mamo pić", albo "zjemy na tarasie?"=zaoszczędzona nogi i podłoga /no i mniej czyszczenia/ Ale nie rezygnuj z drzwi w salonie, goście nie bedą musieli, wychodząc na taras, wchodzić i oglądać kuchni Twoje słowa to miód na moją duszę bo większość znajomych mi odradza, że kuchnia powinna być od frontu, że wyjście z kuchni na dwór to zły pomysł, że pokój od frontu nie nadaje się na sypialnię (może nie najszczęśliwszy, ale coś za coś) a w końcu ile czasu spędza się w sypialni? w ciągu dnia oczywiście a z salonu zostałyby drzwi balkonowe od południa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 22.07.2009 20:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 Dzieki za wyczerpujaca odpowiedz, dobrze ze przecierasz szlaki. Jak juz sie zdecyduje na projekt i to bedzie pchla to zyc Ci nie dam pytaniami:) Ja tez bym podniosla scianke tak zeby bylo najmniej 1m, wygodniej sie zyje na poddaszu. Zwlaszcza ze u nas docelowo poddasze dla dzieci ( na razie jedno a drugie hmmm kiedys, kiedys jak splacanie kredytu pozwoli). A Ty lepiej uwazaj na te bociany bo kogos jeszcze przyniosa:) U nas musialoby byc ogrzewanie CO, bo nie mamy mozliwosci gazu. Wczoraj rozmawialam z czlowiekiem ktory rok temu sie wybudowal. Ma gaz +DGP, ale mowil ze gdyby mial sie drugi raz budowac to zmienilby na kominek z plaszczem wodnym. co do CO to kotłownia w projekcie jest mikroskopijna, my ją wchłoniemy do wiatrołapu lub łazzienki dolnej, jeszcze nie wiem, ale można by było dobudować z tyłu za garażem pomieszczenie z wejściem z zewnątrz lub garażu i je przeznaczyć na kotłownię, odnośnie bocianów to nie kracz kurczę , bo mamy dwóch chłopaków i wciąż słyszę że kobitka by się zdała, nie potwierdzam i nie zaprzeczam, nawet sobie na zaś obcykałam jak zrobić trzy pokoje na górze, ale na razie czysto teoretycznie w sprawie kominka to nasi znajomi też sobie chwalą płaszcz wodny, za to o DGP mają mieszane zdania i chyba skusimy się na wodę choć to bardziej skomplikowane, bo i wymiennik trzeba (a miejsca brak) i kominki sporo droższe muszę jeszcze o tym poczytać a co do pytań, to strasznie się cieszę, że mogę o pchle pogadać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 23.07.2009 06:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 Też mi się bardzo Wasza Pchełka podoba. Z przestawieniem kuchni do tyłu i zrobieniem wyjścia na taras i ogród - super pomysł. Poranna kawka, każde "mamo pić", albo "zjemy na tarasie?"=zaoszczędzona nogi i podłoga /no i mniej czyszczenia/ Ale nie rezygnuj z drzwi w salonie, goście nie bedą musieli, wychodząc na taras, wchodzić i oglądać kuchni Twoje słowa to miód na moją duszę bo większość znajomych mi odradza, że kuchnia powinna być od frontu, że wyjście z kuchni na dwór to zły pomysł, że pokój od frontu nie nadaje się na sypialnię (może nie najszczęśliwszy, ale coś za coś) a w końcu ile czasu spędza się w sypialni? w ciągu dnia oczywiście a z salonu zostałyby drzwi balkonowe od południa Nie patrz na znajomych, tylko jak Tobie jest dobrze. Mając małe dzieci, zerkanie na nie na podwórko z kuchni jest nieocenione. Masz fajny układ, bo po skosie z kuchni, będzie okno sypialni i na drogę zawsze zerkniesz. Albo przez przeszklenie w drzwiach wejściowych Sypialnię gdzieś trzeba mieć, u Ciebie bedzie od frontu, ale ulicę masz mało ruchliwą, nie będzie hałasu. Wiele bym dała, żeby można było przenieść kuchnię do tyłu. Jakoś ulica mnie nie interesuje Ale Duży nie chce sie zgodzić. Będą foty i projekt jak się dowlekę w dzienniku do tego etapu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mika73 23.07.2009 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 Hej, hej!!! Wpadłam z wizytą przywitać się i pooglądać postępy na placu boju. Nieźle Wam to idzie. Zyczę powodzenia i WIELKIEJ cierpliwości!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zabina 23.07.2009 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 Halo, halo,halo. Nie tak pesymistycznie w koncu to sie ruszy, a to tylko chwilowa pauza na odsapniecie. Banki teraz maja to do siebie ze zanim przyznaja kredyt to kaza czekac kilka tygodni. Spokojnie A dom wcale nie taki maly, moim zdaniem jest w sam raz - nie kombinuj. Wszyscy moi znajomi co maja olbrzymy po 200m mowia ze drugi raz by takich duzych nie budowali. Domek jest sliczny sam w sobie i moim zdaniem bardzo funkcjonalny. A Ty za duzo myslisz :) Wylacz czasem rozmyslanie i ciesz sie tym co masz a i do komunii pewnie zdazysz:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 24.07.2009 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 Na poprawienie humoru wspomnę Ci o ażurowych schodach Nawiasem mówiąc - dobry bajer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 05.08.2009 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2009 Doberek. Z rewizyta sobie wpadłam. Cierplwości co do banków życzę. Wiem jak to jest. Pętlę na szyi na 30 lat mam (a co tam raz się żyje). Eeeeeeeeeee a z tymi bocianami to ja bym tam uważała, no chyba że nadal rozwojowi jesteście ps. Domek tylko wydaje się mały, zobaczysz jak ci przyjdzie posprzątać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 05.08.2009 14:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2009 fajnie że wpadłaś, co do bocianów to były u nas dwa razy już, ale kto wie, może i trzeci wylądują, nie zarzekam się w żadną stronę , góra domu tak przemyślana żeby wrazie czego 3 a nie 2 pokoje zrobić co do kredytu to włąśnie złożyliśmy ponownie wniosek spełniając warunki z poprzedniego razu więc podobno to "tylko formalność" poczekamy zobaczymy, jakiś tydzień mam nadzieję, że jak powstaną ściany to mi się przestrzeń w chałupce większa wyda, narazie dramat pozdrawiam i zapraszam często Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 06.08.2009 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2009 Bedę wpadać. Z tą "małością" to takie chwilowe. Całość można ocenić dopiero jak będa wszystkie ściany. Mnie moja chałpa wydawała się wręcz minimalistyczna jak była sama płyta, a teraz jej wielkść mnie przeraża. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 11.08.2009 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2009 http://images38.fotosik.pl/123/45d80f601e295892.jpg Tak sobie myślę, że przesuniecie łazienki kosztem wiatrołapu jest możliwe, pod warunkiem rezygnacji z prysznica. Jeśli chcesz zachować prysznic, to zostaje malutko miejsca na WC.Proponowałabym w takim układzie, prysznic wsunięty w wiatrołap między kominem i scianą garażu, a WC wcisnąć pod schody, naprzeciw prysznica. Pozostałą przestrzeń pod schodami, możesz zabudować wysuwanymi szafkami na np. ręczniki chemię itp. Ściągnęłam od anetinychyba się nie obrazi... http://img188.imageshack.us/img188/7322/z6027270x.jpg Myślałam o WC zamiast najwyższej zabudowy na tym foto. U Ciebie byłoby odbicie lustrzane.http://img42.imageshack.us/img42/1799/z6027251x.jpg Zostanie trochę miejsca /tak około 2,50x1,00m/ na graty i słoiki pod wyższą częścią schodów. No i ciasnawy wiatrołap. 80-100cm przejścia, po odliczeniu szafy, to trochę wąskawo, ale można z tym żyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skalniaczek 11.08.2009 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2009 Hej, zajrzałam do dziennika, podoba mi się pomysł z zieloną łazienką z paradyża. Mnie też wpadły w oko te kolory. Chyba wybiorę coś z kolekcji bambusowych. Będę do Ciebie zaglądała i oglądała postępy, domek bardzo fajny i zgrabny Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 13.08.2009 11:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 powaliło mnie na kolana: u mnie ścianka wyszła jak poniżej;-0 W rzeczywistości kolor jest bardziej miedziany. Robiłem na razie tylko "próbną" ścianę w przedpokoju i chyba dalej będę coś kombinował. Po kolei: - grunt - klej do marmuru mapei - wzór zrobiony wałkiem- - grunt (następnego dnia) - farba akrylowa dekorala (jakaś ruda) - bejca satynowa z barwnikiem kasztan (przecierana zwykłą gąbką) - werniks miedziany (równiez przecierana gąbka) http://img38.imageshack.us/img38/4207/pict4516.jpg http://img32.imageshack.us/img32/8680/pict4538.jpg http://img194.imageshack.us/img194/4605/pict4550.jpg http://img194.imageshack.us/img194/1209/pict4555.jpg muszę coś takiego mieć przepis: 1 dzień: - sciana wydrapana, wymyta - przemalowana gruntem (jakiś amigrunt za 9zł z castoramy) 2 dzień: - położony klej do marmuru mapeia, odciśnięty wzór 3 dzień: - pomalowane gruntem, nastepnie przemalowane 2 razy farbą dekorala (jakaś ruda - kolor mogę podać wieczorem) 4 dzień: - pędzlem przemalowane bejcą zabarwioną barwnikiem kasztan (2 tubki na 1l bejcy) - malowane 2 razy i za każdym razem przecierane zwykłą gąbką z biedronki:-) tak by wiecej bejcy było we wgłębieniach. 5 dzień: - pędzlem przelamowane werniksem miedzianym (równiez przecierane gąbka) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 13.08.2009 11:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Dzięki Afrodyta jesteś wielka , pomysł super, muszę to przeanalizować skalniaczek witam i zapraszam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 18.08.2009 06:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2009 Witaj!! Bardzo mi sie podoba Wasz projekt!! chcecie zrobić taką elewacje z dużą ilością drewna??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 19.08.2009 06:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2009 witaj Kala67 właśnie m.in. to drewno i okiennice wg mnie powodują urok tego domku, nie wiem jeszcze czy uda nam się wykonać taki szalunek z drewna bo jakoś drożeje mocno, czy będziemy szukać jakichś zastępników, na razie nastawiam się na wykonanie dokładnie takiej elewacji jak w projekcie a tata już "przechodzi samodzielny kurs robienia okiennic" pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 19.08.2009 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2009 Trzymamy za Was kciuki. Sami też budujemy Pchełkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olasosenko 19.08.2009 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2009 Hej Widzę że nie tylko ja ciągle stoję z robotami :/ ..ale wiesz może lepiej jak to wszystko idzie powoli, przynajmniej mamy czas na przemyślenie i ewentualne zmiany na lepsze Jak by lecieli z robotą szybko to nie miałybyśmy wpływu na nic i tylko byśmy :psioczyły" ;p Głowa do góry ważne że realizujemy swoje marzenia!!! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 19.08.2009 10:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2009 witam pchełkowiczkę jak miło, że będzie powstawała nowa pchła, mam nadzieję, że będzie okazja powymieniać doświadczenia zapraszam więc na stałe do naszych komentarzy i czekam na Wasz dziennik kiedy zaczynacie?, czy może już zaczęliście? zmienialiście coś w projekcie? piszcie dużo pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 20.08.2009 06:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2009 My jesteśmy na wczesnym etapie. Mamy działkę w CIĘŻKOWIE koło Aleksandrowa Łódzkiego. Mamy warunki przyłączy, tymczasowe ogrodzenie, garaż i ...kibelek Projekt jest już złożony u architekta, który wprowadza zmiany. We wrześniu zostanie złożony do urzędu. Zmiany niewielkie, przedłużyliśmy garaż i dodaliśmy 3 okna połaciowe. Jesteśmy na etapie szukania ekipy, ale ceny mają kosmiczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.