Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tynk nie schnie


Recommended Posts

Witam, odświeżam temat. Ja pomalowałem ściany bo myślałem, że te plamy znikną a one nadal są, zacząłem szukać w necie pomysłu jak to rozwiązać i trafiłem na to forum.

Czy teraz muszę wszystko zetrzec papierem? przed malowanie tarłem 220 gąbką ale to nic chyba nie dało. Gdybym wiedział, ze beda takowe problemy to przetarł bym grubszym papierem a teraz mam podwójną robotę.

Ktoś coś pomoże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 69
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

  • 10 months później...

To jest zgorzelina. Wątek faktycznie stary, bo sprzed kilku lat, ale to wtedy nie wiedziano o takim zjawisku....?

Wystarczy przejechać papierem ściernym i po sprawie. Ja miałem to samo. Tynkowanie w lutym. Porotherm - trzyma ciepło, ładnie wyschło. No a w miejscach elementów żelbetowych ze względu na ich przemarzanie - powstały takie wilgotne miejsca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam że przeszlifowanie drobnym papierem pomaga. Mam sporo mokrych plam na tynku (kładziony w pazdzierniku) i teraz mimo wyskoich temperatur i totalnie otwartych okien od tygodni schnie to prawie wcale. Przetarcie papierem powoduje że plama znika w ciągu kilkunastu godzin. Przykład poniżej (zaznaczyłem na foto fragment ściany który wczoraj przeszlifowalem lekko klockiem granulacja 180.

Nie wiem na czym polega to zjawisko, ale tworzy się chyba jakieś takie szkliwo na powierzchni tynku które nie przepuszcza wody na zewnątrz. Pewnie wysokie mrozy zimą to spowodowały.

scia.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

To i ja odświeżę temacik. U mnie tynki robione w listopadzie. Przez miesiąc budynek nieocieplony (porotherm). Cały czas wietrzone i dogrzewane kozą. Niestety, w 4 dniowy mróz, pomimo dogrzewania, ostatniego dnia tynki pokryły się warstwą szronu, który po kilku dniach sam zszedł. W grudniu ociepliłem budynek. W styczniu uruchomiłem ogrzewanie podłogowe. Tynki praktycznie wszędzie suche, z kilkoma ciemniejszymi plamami, które po przetarciu papierem znikają. Jedna ściana na piętrze w ogóle nie schła, przetarłem delikatnie papierem ściernym kawałek i zostawiłem na noc - efekt na zdjęciu, tak więc przecieranie papierem działa :) Dodam, że u mnie tynkarze "zatykali" tynki, przecierając je "mopem" z wodą po zakończeniu prac, aby były gładkie.

 

50737500_339516993444856_7913915973789286400_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja odświeżę temacik. U mnie tynki robione w listopadzie. Przez miesiąc budynek nieocieplony (porotherm). Cały czas wietrzone i dogrzewane kozą. Niestety, w 4 dniowy mróz, pomimo dogrzewania, ostatniego dnia tynki pokryły się warstwą szronu, który po kilku dniach sam zszedł. W grudniu ociepliłem budynek. W styczniu uruchomiłem ogrzewanie podłogowe. Tynki praktycznie wszędzie suche, z kilkoma ciemniejszymi plamami, które po przetarciu papierem znikają. Jedna ściana na piętrze w ogóle nie schła, przetarłem delikatnie papierem ściernym kawałek i zostawiłem na noc - efekt na zdjęciu, tak więc przecieranie papierem działa :) Dodam, że u mnie tynkarze "zatykali" tynki, przecierając je "mopem" z wodą po zakończeniu prac, aby były gładkie.

 

[ATTACH=CONFIG]424964[/ATTACH]

 

Dlatego zawsze staram się wytłumaczyć każdemu inwestorowi, że gładkie jak szyba tynki to nic dobrego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Odswieze temat zeby nie zakladac nowego....rowniez mam mokre tynki gipsowe wewnatrz kladzione w listopadzie...wietrzenie troche pomaga ale strasznie wolno to idzie...przetarcie papierem ściernym pomaga jednak pozostają rysy jakbym robil papierem sciernym po plastelinie... jak inaczej mozna wysuszyc te tynki? Wietrzyc otwierajav okna na caly czas, tylko je uchylic czy np. Pozamykac, raz dziennie przewietrzyc i znowu pozamykac i tak w kolko ?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Odswieze temat zeby nie zakladac nowego....rowniez mam mokre tynki gipsowe wewnatrz kladzione w listopadzie...wietrzenie troche pomaga ale strasznie wolno to idzie...przetarcie papierem ściernym pomaga jednak pozostają rysy jakbym robil papierem sciernym po plastelinie... jak inaczej mozna wysuszyc te tynki? Wietrzyc otwierajav okna na caly czas, tylko je uchylic czy np. Pozamykac, raz dziennie przewietrzyc i znowu pozamykac i tak w kolko ?

Pozdrawiam

 

Ponawiam pytanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...