kloczkowski84 16.05.2016 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2016 Witam, odświeżam temat. Ja pomalowałem ściany bo myślałem, że te plamy znikną a one nadal są, zacząłem szukać w necie pomysłu jak to rozwiązać i trafiłem na to forum.Czy teraz muszę wszystko zetrzec papierem? przed malowanie tarłem 220 gąbką ale to nic chyba nie dało. Gdybym wiedział, ze beda takowe problemy to przetarł bym grubszym papierem a teraz mam podwójną robotę. Ktoś coś pomoże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Radosław Krasowski 19.05.2016 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2016 Niestety woda uwięziona w "zeszklonym" tynku sama nie odparuje więc musisz taką powierzchnie porysować. Swoją drogą dziwie się, że pomalowałeś te mokre plamy farbą... za miesiąc lub dwa będziesz szukał podpowiedzi ma forum jak pozbyć się pleśni ze ścian. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rawores 26.03.2017 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2017 To jest zgorzelina. Wątek faktycznie stary, bo sprzed kilku lat, ale to wtedy nie wiedziano o takim zjawisku....?Wystarczy przejechać papierem ściernym i po sprawie. Ja miałem to samo. Tynkowanie w lutym. Porotherm - trzyma ciepło, ładnie wyschło. No a w miejscach elementów żelbetowych ze względu na ich przemarzanie - powstały takie wilgotne miejsca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuusamo 26.03.2017 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2017 w żelbet np: nadproża nie wsiąka woda więc wilgoć w tych miejscach w tynku utrzymuje się najdłużej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pod 01.04.2017 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2017 Potwierdzam że przeszlifowanie drobnym papierem pomaga. Mam sporo mokrych plam na tynku (kładziony w pazdzierniku) i teraz mimo wyskoich temperatur i totalnie otwartych okien od tygodni schnie to prawie wcale. Przetarcie papierem powoduje że plama znika w ciągu kilkunastu godzin. Przykład poniżej (zaznaczyłem na foto fragment ściany który wczoraj przeszlifowalem lekko klockiem granulacja 180. Nie wiem na czym polega to zjawisko, ale tworzy się chyba jakieś takie szkliwo na powierzchni tynku które nie przepuszcza wody na zewnątrz. Pewnie wysokie mrozy zimą to spowodowały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaapo 17.01.2019 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2019 To i ja odświeżę temacik. U mnie tynki robione w listopadzie. Przez miesiąc budynek nieocieplony (porotherm). Cały czas wietrzone i dogrzewane kozą. Niestety, w 4 dniowy mróz, pomimo dogrzewania, ostatniego dnia tynki pokryły się warstwą szronu, który po kilku dniach sam zszedł. W grudniu ociepliłem budynek. W styczniu uruchomiłem ogrzewanie podłogowe. Tynki praktycznie wszędzie suche, z kilkoma ciemniejszymi plamami, które po przetarciu papierem znikają. Jedna ściana na piętrze w ogóle nie schła, przetarłem delikatnie papierem ściernym kawałek i zostawiłem na noc - efekt na zdjęciu, tak więc przecieranie papierem działa Dodam, że u mnie tynkarze "zatykali" tynki, przecierając je "mopem" z wodą po zakończeniu prac, aby były gładkie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Radosław Krasowski 17.01.2019 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2019 kaapo napisał: To i ja odświeżę temacik. U mnie tynki robione w listopadzie. Przez miesiąc budynek nieocieplony (porotherm). Cały czas wietrzone i dogrzewane kozą. Niestety, w 4 dniowy mróz, pomimo dogrzewania, ostatniego dnia tynki pokryły się warstwą szronu, który po kilku dniach sam zszedł. W grudniu ociepliłem budynek. W styczniu uruchomiłem ogrzewanie podłogowe. Tynki praktycznie wszędzie suche, z kilkoma ciemniejszymi plamami, które po przetarciu papierem znikają. Jedna ściana na piętrze w ogóle nie schła, przetarłem delikatnie papierem ściernym kawałek i zostawiłem na noc - efekt na zdjęciu, tak więc przecieranie papierem działa Dodam, że u mnie tynkarze "zatykali" tynki, przecierając je "mopem" z wodą po zakończeniu prac, aby były gładkie. [ATTACH=CONFIG]424964[/ATTACH] Dlatego zawsze staram się wytłumaczyć każdemu inwestorowi, że gładkie jak szyba tynki to nic dobrego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaapo 17.01.2019 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2019 W naszym przypadku decyzja została podjęta za nas, tynkarze chcieli dobrze, po fakcie powiedzieli, że będzie dłużej schło ale jak już nie raz powtarzałem - jak będę budował drugi dom (czyli nigdy), to nie powtórzę wielu błędów (pewnie popełnię inne) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gg1s5 02.04.2019 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2019 Odswieze temat zeby nie zakladac nowego....rowniez mam mokre tynki gipsowe wewnatrz kladzione w listopadzie...wietrzenie troche pomaga ale strasznie wolno to idzie...przetarcie papierem ściernym pomaga jednak pozostają rysy jakbym robil papierem sciernym po plastelinie... jak inaczej mozna wysuszyc te tynki? Wietrzyc otwierajav okna na caly czas, tylko je uchylic czy np. Pozamykac, raz dziennie przewietrzyc i znowu pozamykac i tak w kolko ? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gg1s5 14.04.2019 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2019 Gg1s5 napisał: Odswieze temat zeby nie zakladac nowego....rowniez mam mokre tynki gipsowe wewnatrz kladzione w listopadzie...wietrzenie troche pomaga ale strasznie wolno to idzie...przetarcie papierem ściernym pomaga jednak pozostają rysy jakbym robil papierem sciernym po plastelinie... jak inaczej mozna wysuszyc te tynki? Wietrzyc otwierajav okna na caly czas, tylko je uchylic czy np. Pozamykac, raz dziennie przewietrzyc i znowu pozamykac i tak w kolko ? Pozdrawiam Ponawiam pytanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dave93 14.02.2025 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego mam dokładnie ten sam problem, jak wcześniej opisywano. Tynki kładzione w grudniu przy zaledwie 5-10stopniach wewnątrz budynku. przy wszystkich żelbetonowych elementach stworzyła się warstwa, która nawet za pomocą 7 osuszaczy i jednej nagrzewnicy olejowej, nie chciały wyschnąć. naszukałem się w necie i trafiłem na szczęście na ten forum. bez tego forum nie zdążyłbym się wprowadzić do kwietnia, wielkie dzięki! Zeszlifowałem delikatnie warstwę, która nie przepuszczała pary z tynków i wreszcie się suszyły miejsca w jeden dzień, które suszyłem w opisany sposób tygodniami. osiągałem nagrzewnicą w całym domie 30 stopni i osuszacze na dobę potrafiły łącznie wyciągnąć około 150 litrów wody z tynków i posadzki. dziwi mnie że nikt na youtubie o tym nie mówi, zwłaszcza że jest to duży problem zimą (jeśli ktoś ma presję czasu jak ja). wpadajcie na mój nowy kanał, który tworzę, będę tam o tym i wielu innych rzeczach opowiadał, aby jak najmniej ludzi się borykało z takimi problemami: https://youtube.com/@wnetrzadavea byłbym bardzo wdzięczny za polubienie! o subskrybcji już nie wspomnę 🫣 Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.