Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Projekt indywidualny - co myślicie? Komentarze do dz.mazo


Recommended Posts

Te pionowe szrokie słupy maja być pomalowane na grafit najprawdopodobniej, wykonawca namawiał nas, żeby zostawić w kolorze tarasu, ale chcemy, żey słup wyglądał na metalowy, taki tez miał być, ale dla wykonawcy to był problem, nie mógł dostać takiego słupa bez spawania go i do tego jeszcze byłby problem z połączeniem dgo z drewnem. Zgodziliśmy po jego nieustającym obstawaniu przy drewnie...

 

Mazo, zależy jakie miały być te słupy. Myślę, że na zamówienie można było spokojnie je zrobić bez śladów spawania. Bez spawania można np. dać heby, ale one nie są płaskie z każdej strony. Można zrobić słupy z ceowników i je trzeba spawać. A w ogóle to zajrzyj tutaj. My mamy w projekcie daszek zbliżony do Twojego, ale będziemy robić raczej pergolę z markizą.

http://www.dydraconsulting.com/2010/02/14/innovative-canopy-and-pergola-with-retractable-roof-systems-by-corradi/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mazo, zależy jakie miały być te słupy. Myślę, że na zamówienie można było spokojnie je zrobić bez śladów spawania. Bez spawania można np. dać heby, ale one nie są płaskie z każdej strony. Można zrobić słupy z ceowników i je trzeba spawać. A w ogóle to zajrzyj tutaj. My mamy w projekcie daszek zbliżony do Twojego, ale będziemy robić raczej pergolę z markizą.

http://www.dydraconsulting.com/2010/02/14/innovative-canopy-and-pergola-with-retractable-roof-systems-by-corradi/

 

Wykonawca twierdził, że nawet na zamówienie nie da się bez spawania, ale stracilismy już do niego zaufanie, ale jest tak upierdliwy jak się na coś uprze, ze poddalismy się... bo niby ma wygladać jak pomalowany metal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z drewna, ale stwierdziliśmy, że za dużo go będzie, jak altanka, ale to może dlatego, że wykonawca tak radził, a on ma trochę inny gust niż my... Ja tez nie lubię udawania, dzisiaj już bym się nie zgodziła na tę zamianę materiałów, wtedy bylismy jeszcze w niezłych stosunkach i to był kompromis... no i odechciało mi się metalu, kiedy usłyszalam o tym spawaniu na środku, ale może trzeba było kazać mu szukać dalej...

 

Powiedzmy, że to nie będzie udawać metalu, ale może i tak lepiej pomalowane na grafitowo, czy zostawić jak jest? helpunku...

chce mi się juz płakać od podejmowania tych decyzji. I jeszcze te kolory w pokojach, znowu zastanawiam się nad sypialniami od wschodu - szary czy biały... W czterech sypialniach szary, to może za nudno... No ale tu mi chyba nie pomożecie... Bałam się, że białe ściany i białe mebelki w dziecięcym pokoju, to może za mdło, ale w inspiracjach mam wiele takich pokoików i podoba mi się to...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o jeden pokój dzięcięcy, drugi to nasza sypiania, taki z wąskimi oknami, tapety nie będzie, białe łóżko, coś czerownego na nim, białe regały, jakieś szafki z czerwono-białą krateczką, takie same poduchy, no i dwa plakaty, które wcześniej pokazywałam, takie kolorowe, dużo zieleni. Podłoga dębowa, w naturalnym kolorze. Jeszcze wczoraj byłam pewna, że wszędzie ten jaśniutki szary, dzisiaj (nie wiem dlaczego) wróciłam do tego białego, wiem, że to nie jest problem, mam kilka innych, ale zaczynam się bać swoich wyborów...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mazo, nie przejmuj się kolorem tak bardzo. Wszak to pokój dziecięcy - co CI po tym, że zaplanujesz tam czerwone dodatki, krateczki itp, przecież tam zawsze będzie kolorowo i bałaganiarsko. Twoje czerwone dodatki znikną w huraganie dziecięcych akcesoriów!

 

Widok macie niesamowity. On powinien CI wynagrodzić wszystkie trudy. Rewelacja. Rzadko kto ma taką możliwość, wiesz??:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uparłam się i już, poza tym mam już czerwo-białą krateczkę. Nie mówię, że różowe pokoiki są brzydkie, nawet niektóre mi się podobają, ale to po prostu nie w moim stylu. A w ogóle z rózu to wolę taki własnie ciemniejszy, jak u Irmy, taki bardziej amarantowy. I tak juz przekonałam się do różowych ubranek, kiedyś twierdziłam, że moja córka nigdy nie założy nic w tym kolorze:) U młodszej będzie trochę różu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wieści o oknach - mam koleżankę, która pracuje w skandynawskiej firmie produkującej okna drewniane, pokazałam jej zdjęcia i według niej jest coś nie tak z samymi oknami, ponoć ta powłoka nie powinna się łuszczyć i to drewno też nie pwoinno tak zapracować. Zdziwiło mnie to, potwierdziła to jeszcze u kolegi z firmy, który zajmuje się technologią, w poniedziałek ma pokazać zdjęcia następnemu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mazo, dzieki za info o kanapie na wątku Marcin Cetera :-)

Mam niezła zagadkę, jak umeblować salon, by spełniał moje założenia i by go nie zagracić. Salon nie jest duży i nie ma prawie ścian, tylko okna i ciągi komunikacyjne...

Narożnik widziałam na żywo i jest bardzo ok w filcu. Też się zastanawiam nad kanapami, podnóżkami i fotelami zamiast narożnika, tylko nie widziałam ich na żywo. Czasami na przykład kanapa "2" ma dobre proporcje a "3" już nie. Widziałam w sklepie jeszcze prostokątny podnóżek - jest bardzo duży. Wstawiony do narożnika robi z niego wielkie wyro na 3 osoby :-).

 

Co do kolorów ścian, to jeśli wahasz się między białym a jakimś innym, a lubisz biały, to się nie zastanawiaj - tylko biały. Taniej, bez kłopotów z próbkami albo gdy zabraknie, bez męczących decyzji co do odcienia. Poza tym kolor światła, odbicie światła od podłóg drewnianych i mebli mocno zmienia odcień bieli, tak że nie wiem czy nawet jest sens bawić się w złamaną biel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Basiu - może poprosimy Aricię o zdjęcie tej kanapy jej znajomych raz jeszcze? bo juz je chyba zgubiłam w natłoku wątków:) Na stronie te s czy 3-ki nie bardzo mi się podobały, ale ta kanpa znajomych Aricii - bardzo ładna,wygladała tak inaczej, że nie zorientowałam sie, że to ta Helvetii i pytałam, co to takiego, bo też mi się podoba:). Pomysł z tym podnózkiem bardzo fajny, ja wcześniej w ogóle myślałam o kanapie modułowej, żeby dowolnie przestawiac te elementy, bo u nas tv jest w średnim miejscu, kombinowaliśmy, kombinowaliśmy, ale trudno było pogodzić tv, widoki i kozę:) Teraz jeszcze ktoś nam podpowiedział, że ściana szczytowa naprzeciwko antresoli byłaby fajna do ogladania filmów z projektora, tylko że trudno w salonie znaleźć miejsce, z którego mozna by to robić:)

 

U nas sofa ma stać tutaj:

rzut%2520wymiary%2520i%2520oświetlenie%5B1%5D.jpg

 

lampy%20w%20salonie%204.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mazo, pieknie masz za tym oknem, pieknie :)

 

Jak sobie przeczytałam opinię o oknach Twojej koleżanki to pokiwałam sobie głową do monitora ;) Bo powiem Ci szczerze, ze cały czas zastanawiałam się o co chodzi z tymi Twoimi oknami, że przecież to jest jakieś dziwo że są aż w tak złym stanie. Ok, wilgoć im nie służy ale przecież przez następne kilkadziesiąt lat to na nie deszcz będzie padać....i co wszystkie okna szlag trafia?

 

U mnie były tynki i wylewki po montażu okien i nic się z nimi nie stało...nic a nic...

 

Podrąż temat bo może tutaj trzeba do producenta tychże okien wrócic.

 

A co do koloru w pokoju dziecięcym - ja optuję za bielą - bardzo ładne inspiracje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...