Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Projekt indywidualny - co myślicie? Komentarze do dz.mazo


Recommended Posts

w Heliosie. Ale problemy z komunikacją mamy z panią Renatą od jakichś 2 miesięcy - chociaż faktem jest, że ostatnio się do niej dodzwoniłam i cierpliwie mi wszystko wytłumaczyła, o co pytałam (normalnie załatwiam wszystko z "obsługującym" nas Kubą - i on jest jak błyskawica w reakcjach na maile).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja też kiedyś myślałam o tej siatce, ale w tej chwili raczej nie - zależy nam, żeby widok na antresolę nie był zasłonięty przez barierki, linki itp.,a barierka przy schodach będzie z kg, biała, taka według mnie najbardziej pasuje do naszych schodów.

 

co to jest "kg"? a jakie macie w końcu schody? Jednobiegowe, dwu-, zabiegowe ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kg to karton-gips :) Coś takiego:

http://img717.imageshack.us/img717/1916/minimalistportlandroadh.jpg

 

a schody bardzo nietypowe, oszczędzające miejsce, dzisiaj miałabym jeszcze inny pomysł, takie bardziej drabinkowe, na pewno byłby tańsze, ale już zamówione, chociaż jeszcze nie dostaliśmy ostatecznego projektu - mała modyfikacja, musi być niewielki zabieg, nawet przy tego typu schodach brakuje miejsca.

 

narrow-hallway.jpg

Coś takiego, tylko drewniane, jak tu:

 

stair.jpg

 

A miało byc coś prostego, coś jak schody strychowe...

 

A na samej antresoli szkło, ewentualnie siatka architektoniczna, chociaż koszt pewnie nie będzie znacząco się różnił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mazo, co do barierki z kg - chyba musi mieć w środku porządny stelaż, bo wygląda solidnie i prowokuje, żeby się opierać, a jak się ktoś oprze o niestabilne, to ...ups. ale wygląda bardzo fajnie. :)

 

 

Druga rzecz, po tych schodach z ostatniej fotki to bałabym się chodzić (ja w ogóle się boję schodów, to inna bajka) - jak człowiek nie trafi w pierwszy stopień to zziuuu do samego dołu :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mamy wyjścia, musi być taki typ schodów, który zastępuje drabinę, na zwykłe nie ma miejsca, chyba że coś w stylu drabiny postawionej bardzo pionowo - po czymś takim bardziej bałabym się schodzić,albo schody kręcone, ale zabrałyby przestrzeń jadalnianą. To są schody na antresolę, nie na piętro, gdzie są sypialnie. A na antresoli biblioteczka, biuro męża, atlas i jakieś schowki - to nie będzie stały trakt spacerowy. A dzieci - najlepiej, gdyby nie wchodziły tam wcale.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mazo, co do barierki z kg - chyba musi mieć w środku porządny stelaż, bo wygląda solidnie i prowokuje, żeby się opierać, a jak się ktoś oprze o niestabilne, to ...ups. ale wygląda bardzo fajnie. :)

 

 

Druga rzecz, po tych schodach z ostatniej fotki to bałabym się chodzić (ja w ogóle się boję schodów, to inna bajka) - jak człowiek nie trafi w pierwszy stopień to zziuuu do samego dołu :(

 

Mamy porządnego stolarza, on zadba o barierkę. A te drugie schody, te trójkątne to nie u nas :) Bardzo podobały nam się te:

 

untitled.jpg

 

ale te dopiero wydają się niebezpieczne. Na pewno nasze schody nie będą super wygodne, ale ich przeznaczenie nie jest standardowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mazo, pamiętam, że Kasjot miała problemy z miejscem na schody. Też prowadzą na antresolą do korzystania dla dorosłych. Jej projektanci coś wymyślili i jest to na wizualkach w Jej blogu. Poszukaj. Nie pamiętam jak w końcu to wyszło, ale może się przyda.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajrzałam, to typowe kacze schody, nasze są tylko ich ubraniem w inną formę. O podobnych myśleliśmy - miała być stalowa belka a po bokach takie kwadraty.

Moim zdaniem nasze są bezpieczniejsze, noga nie ucieknie pod stopień, nie zaczepi się o niego, bo jest on zamkniety.

 

Poza tym, jak twierdzi mój mąż, mamy jeszcze mnie miejsca, dlatego musi być zabieg.

Edytowane przez mazo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale karton gips też będzie kosztował, z szybą faktycznie fajniej, może przy większej ilości coś utargujesz

Jeśli jednak zostawisz z k-g to ten mały kawałek szkła już bym odpuściła i kontynuowała tam k-g, albo mały murek tam walnąć to byc może sporo na okuciach zaoszczędzisz, wmurowujesz malutki ceowanik w ścianę pod skosem, to samo w podłodze i w tym nowo powstałym murkiem i tylko za koszt szyby płacisz, mi przynajmniej bardziej się takie "bezokuciowe" szyby podobają.

Edytowane przez e-mól
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rady, E-molu, ja dopiero teraz zaczynam się zastanawiać, jak to ma być z tym kg, wcześniej jakoś bez rysunku nie mogłam sobie wyobrazić, jak to będzie wyglądać. Najchętniej bym w ogóle z niego zrezygnowała i wszędzie na górze dała szklo, tylko koszt... Zależało nam, żeby balustrada nie zasłaniał widoku na antresolę, a tu coś takiego... nie mam już siły wymyślać czegoś innego. Gdyby miała być siatkaarchitektoniczna, to musi być w jakiejś ramce, a to mi psuje ten widok...

 

A jesli chodzi o okucia w tym szkle, to mnie się takie śruby na dole szyby bardzo podobają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...