Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Projekt indywidualny - co myślicie? Komentarze do dz.mazo


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 5,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No nie wiem... dla porównania:

 

IMGP6497.JPG

 

IMGP6504.JPG

 

Mąż dojechał na budowę, zobaczył schody i pierwszy chyba raz nie jest zadowolony - z bardzo nachodzą na wejscie z korytarza, obudowane jeszcze bardziej.Pan stolarz jest niezły, ale komunikacja szwankuje, od początku jakieś niedogadania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mazo, ja nie wiem na co Ty narzekasz i dlaczego szukasz non stop dziury w całym, jak to wszystko wygląda genialnie. Schody (poza tym, że ciężko mi jest sobie wyobrazić jak po nich chodzić), są po prostu wystrzałowe. I w ogóle nie ma o czym mówić - są fajniejsze od tych "tak miały wyglądać". Ciekawsze, bardziej oryginalne, coś się*tam dzieje. Nie no, extra.

 

Wyrównania działki ... ZAZDROSZCZĘ!!!

 

Dom jest piękny!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki dziewczyny! schody są ok, ale pewnie same wiecie, że to denerwujące, kiedy wykonawca nie pamięta o ustaleniach. Pewnie to źle wygląda, że ciągle na coś narzekam, ale nie umiem się cenzurować:)

A dzieci i schody - wczoraj dwóch małych sąsiadów wpadło na budowę i na schody - miałam serce w gardle - dziura w stropie, brak balustrady na antresoli i zejście,które nie należy do najłatwiejszych, ale przeżyliśmy wzyscy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mazo wykonawca pamietał, ale konstrukcja by nie dała rady raczej

w inspiracjach te schody wygladają jak betonowe obkładane drewnem, więc to co innego, twoje sa samonośne...wyglądają bardzo fajnie.

 

a tak btw. na budowie nie da się wszystkiego zrobić idealnie, dopiąć na ostatni guzik itd. widziałam w swoim życiu wiele budów, wiele proojektów prowadziłam, mam spore doświadczenie a jednak uważam, ze to jest raczej neimożliwe. Masz 1 000 000 rzeczy, które musza ze sobą zagrac. To naprawdę dużo...nawet jak robisz standart. A u Ciebie jest pięknie i oryginalnie, więc musisz się pogodzić z tym, ze niektóre rzeczy wyjdą inaczej niż zamierzałaś. Taka cena. Masz szczescie, ze poki co wszystko wygląda zajebiście i tym się ciesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem... dla porównania: (zdjęcie 1 i 2)

 

Dla zachowania symetrii z częścią dolną schodów (filarem) należałoby zakończyć górę poziomym odcinkiem o szerokości równej szer. filara na dole (czyli tak jak na zdjęciu drugim). Nie wiem jednak jak planujesz zrobić balustradę na antresoli, więc to tylko sugestia. Weź pod uwagę, że jeśli poziomy odcinek będzie np. ze szkła, to do czegoś tę taflę szkła trzeba przykręcić. Jeśli będą dwa słupki aluminiowe, to ta część pozioma będzie dość wąska. Zmierz i zrób wizualizację - może będzie ok może nie. Obecna wersja jest też do przyjęcia, zważywszy na *bardzo* awangardowy design tych schodów.

 

Generalnie ja bym rozwiązał sprawę inaczej, tj. zamiast płyt gk, dałbym na całości poręcz drewnianą, przykręconą do słupków aluminiowych (lub ze stali nierdzewnej), z wypełnieniem między słupkami taflami szklanymi (szkło klejone). Dzięki temu byłoby widać ładne drewniane stopnie od strony salonu. Uważam też, że przy tak "pokręconych" schodach, konieczna jest poręcz. Kiedyś każdy będzie w wieku kiedy nie można zakładać, że się będzie śmigać po tych schodach jak teraz... Jednakże aby móc przykręcić słupki do stabilnej konstrukcji zrobiłbym raczej te schody w tradycyjny sposób, tj. wylane z betonu, a stopnie obłożone drewnem.

 

W obecnej wersji poręcz pewnie będzie można dokręcić do płyt kg, ale: 1) szerokość schodów ulegnie zwężeniu (może to nie problem - nie wiem jak szerokie są stopnie, powinny być min. 1m szer.), 2) poręcz nie będzie zlicowana z poręczą na części poziomej antresoli (ale w sumie to nie będzie widoczne od strony salonu więc no problem). Myślę, że może nawet lepiej dać poręcz od strony ściany a nie płyty gk.

Edytowane przez neko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mazo, mi sie wydaje, ze te Twoje schody musza niestety tak wchodzic w swiatlo przejscia....inaczej bylyby bardzo strome i stopnie musialyby byc krotsze. Nie byloby na czym stanac...pieknie jest u Ciebie

 

Jak zrozumiałem, w pytaniu Mazo chodziło o górną część pionowej obudowy schodów z płyt gk, a nie o samą konstrukcję schodów i jak daleko sięgają. (Btw, już teraz wyglądają na dość strome gdyż kąt nachylenia jest wyraźnie większy niż 45 st.)

Edytowane przez neko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Mąż dojechał na budowę, zobaczył schody i pierwszy chyba raz nie jest zadowolony - z bardzo nachodzą na wejscie z korytarza, obudowane jeszcze bardziej.Pan stolarz jest niezły, ale komunikacja szwankuje, od początku jakieś niedogadania.

 

Odnosilam sie do tego postu Mazo, gdzie na zdjeciach widac, ze schody sa w swietle przejscia i z tego - jak zrozumialam - nie jest zadowolony Jej maz.

 

Jak zrozumiałem, w pytaniu Mazo chodziło o górną część pionowej obudowy schodów z płyt gk, a nie o samą konstrukcję schodów i jak daleko sięgają. (Btw, już teraz wyglądają na dość strome gdyż kąt nachylenia jest wyraźnie większy niż 45 st.)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnosilam sie do tego postu Mazo, gdzie na zdjeciach widac, ze schody sa w swietle przejscia i z tego - jak zrozumialam - nie jest zadowolony Jej maz.

 

Przepraszam, źle zrozumiałem. Masz rację, w tym wypadku niewiele da się zrobić, ale myślę, że to że zachodzą tak bardzo nie przeszkadza. Najważniejsze aby schody były wygodne (na ile się da). Aby schody nie zachodziły na wejście do salonu, musiałyby być wykonane jako schody proste, prostopadłe do wejścia (zamiast zakręcane). Wchodziłyby wtedy w salon. Nie wiem też czy byłoby dość miejsca pod skośnym dachem na górze schodów na taki wariant.

Edytowane przez neko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Irmo - masz rację, schodziarz już to wyjaśnił, obie sprawy, rozumiemy, tylko zabrakło tej informacji wcześniej. Takie rzeczy się uzgadnia. Ale to mnie wcale nie męczy:)

 

Neko - dzięki za szczegołową analizę:) Mam podobne zdanie jak Ty w kwestii tego przedużenia barierki, ale nie chcę teraz tym panom marudzić, chcę, żeby skończyli tę zabudowę. Dalej będzie szkło bez żadnych słupków itd., fachowcy powiedzą, jakie mają wymagania co do mocowania i wtedy się zobaczy. Minus tego przedłużania to znowu zasłanianie antresoli.

 

Poręcz miała być i mam nadzieję, że będzie.

 

A to zachodzenie schodów na korytarz - musiało tak być. Mnie to nie przeszkadza, niska jestem:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hę? :) Hmm, żadnych:) Antresola jest tylko w tej części.

 

Niech to jasny szlag trafi! Wchodzę do kotłowni, oglądam ścianę, która miała być poprawiona, bo niby takie dziury po zawilgoceniu z zimy, tynkarze szlifowali to już niby, ale wyglądało na to, że jednak nie. Przyglądam się, zaczęłam sama szlifować, ale dziwne mi się to wydawało, wyglądało jak jakieś wykwity i rzeczywiście - ściana jest cały czas wilgotna, a nawet zagrzybiona w rogu! cholerny daszek, cholerna rynna!

 

IMGP6505.JPG

 

IMGP6506.JPG

 

IMGP6507.JPG

 

IMGP6508.JPG

 

Deweloper już jest zaproszony na rozmowę, mam nadzieję, że mój mąż zdąży dojechać na działkę, bo ja nie ręczę za siebie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) ściana jest cały czas wilgotna, a nawet zagrzybiona w rogu! cholerny daszek, cholerna rynna!

 

Sprawdź na daszku jak zrobiono łączenie daszku i muru, np. czy papa jest odpowiednio położona oraz czy jest opierzenie z blachy (najlepiej tytanowo-cynkowej lub miedzianej), etc.

 

Poniżej przykładowy odnośnik do balkonów i tarasów, gdzie jest podobna konstrukcja:

 

http://www.wymarzonyogrod.pl/1299_2286.htm

 

Ważne aby daszek miał konstrukcyjnie mały spadek, inaczej zawsze jest ryzyko, że ściana może podciągać wilgoć która dostała się pod izolację na daszku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...