78mysz 17.07.2011 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2011 no to ja Ci w rewanżu posłodzę troche: lampa faktycznie chyba za wysoko, albo nie centralnie, albo coś, ale fajna jest. Plakat z MM ekstra, ale jakiś za mały jako "soliter".Ale żem posłodziła, aż się nie da wypić. No teraz na serio- biała szafa w wiartołapie bomba-az zazdroszczę. Pokoje dziewczyn prześliczne, galeria nad szafką stalową piękna(sama mam taki pomysł na czarną scianę, ale nie wiem co w te ramy wcisnąc, może Ci coś w głowie zaświta). Świetlik daje niezły efekt, a barierka gipsowa-dlaczego się na nią nie zdecydowałam w końcu to sama nie wiem, uwielbiam ten kancik! No i dobry zegar. Dlaczego masz tak cudnieeee jasno i swietliście- ja już tego wogóle u siebie nie widzę, choć chyba też mam jasno;) Aaa mów i natentychmiast, gdzie kupiłaś wieszak w kolorach szarości, muszę zapisac, a i tak zapomnę zanim kupię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spirea 17.07.2011 15:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2011 Spireo - no dobra,już nie będę... Jedziecie do Boszkowa, do Olejnicy? to już całkiem blisko do nas - zapraszam! do Wielenia, jak to jest blisko i wpuścisz nas do domu to oczywiście z największą przyjemnością I jaka cudna ta szara ściana. Ta skromna szafka, białoczarne zdjęcia. Świetnie. I drzwi jak fajnie wyglądają. Znowu, same zachwyty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 17.07.2011 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2011 plakat MM przepiękny, chociaż tak jak Myszka pisze, chyba troszkę za mały. pokój dziecięcy przepiękny Lampa nad stołem też śliczna, chociaż rzeczywiście chyba trochę za wysoko zawieszona. generalnie cud, miód, malina :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 17.07.2011 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2011 Lampa boska, szafa w wiatrołapie cudo, to lacobel czy mdf? Teraz się zacznie dopieszczanie domu To niesamowite jak takie rzeczy jak plakat, kilka zdjęć dopełniają pomieszczenie, albo wręcz zmieniają jego charakter. Dla mnie bomba cały dom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazo 17.07.2011 16:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2011 Dzięki dziewczyny! zgadzam się z Waszymi uwagami:) Na swoją obronę w sprawie Myszki mam to, że plakat 100/70 (ja wzięłam 50/70) kosztował 400 zł, ja zapłaciłam 180 chyba. Wydawało mi się troszkę dużo za plakat... ale może trzeba było, nie pomyślałam. Na żywo wygląda lepiej niż na zdjęciu, ale fakt - ściana bardzo długa. Lampa faktycznie niena środku - przesunęłam wcześniej trochę stół Coś chyba źle zrobilli to wyjście na lampę, bo stół nie jest w tym miejscu, gdzie miał być. Lampa miała być też niżej, ale zawieszał mój tata, więc za dużo nie dyskutowałam:) Da się zniżyć. Spireo - oczywiście zapraszam, jeśli odległość 65 km Was nie przestraszy. A byliście kiedyś w Wolsztynie (to blisko od Wielenia)? śliczne miasteczo, moi rodzice mieszkają na jego obrzeżach, chodziłam tam do liceum, zadbane, z jeziorem, parkiem, słynną na świecie parowozownią - warto się wybrać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazo 17.07.2011 16:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2011 Dzięki Olgo - szafa to Ikea Pewie mdf foliowany. Właśnie - wie ktoś może, czy w tych szafach można zamontować klik-klaki (że tak z polska napiszę) z Ikei? moją ponoć takie do mebli pokojowych, nie kuchenych. Mam już takie małe uchwyty jak w szafkach w kuchni, ale tak bez niczego fajnie wyglądają. Myszo - a ja zawsze tobie zazdrościłam tych Twoich dębowych drzwi - możemy się zamienić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazo 17.07.2011 16:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2011 A - wieszak:http://www.crazyshop.pl/prod_13262_wieszak_saturnus_bialo-czarno-szary.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 17.07.2011 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2011 te ikeowe klik-klaki są raczej za słabe na te duże drzwi. Przy najbliższej okazji sprawdz sobie jakie systemy montują do besty. Może to te same? Tylko drzwi są ciut mniejsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazo 17.07.2011 17:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2011 No właśnie - tak myślałam, że za słabe, tak czytałam w wątku o ikeowych kuchniach - że te klik - klaki za słabe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazo 17.07.2011 17:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2011 Czy to nie dziwne - siedzieć tak i gapić się na jakieś krzaki i drzewa? właśnie to robię, rozkoszując się nieobecnością reszty rodziny - kupiliśmy materac, atrakcja dnia (poprzednim razem mąż spotkał w wodzie naszego dewelopera na żaglówce..., nie zapomnimy o nim szybko...). Zimą i jesienią ten widok wywoła u mniepewnie depresję Fajne są też nietoperze i nawet nie wkręcają się we włosy:) Poza tym miejsce na trawnik robi się zielone od chwastów, dobre i to:) Babcie - ogrodniczki radzą, żeby to zignorować i tak posiać trawę. Facetod robót ziemnych bardzo odradza. Pryskać nie chcę, na idealnym trawniku mi nie zależy, więc może grubsze wyrwiemy, a co z pozostałymi - nie wiem. Na razie brak trawy mi nie przeszkadza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 17.07.2011 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2011 do szafek kuchennych są wystarczające;) Mazo bierz to i pryskaj jesli chcesz mieć trawnik. Przynajmniej raz teraz, drugi raz na wiosnę inaczej wlizie ci w każdą rabatę, zagłuszy trawę i będzie byle jak.Tylko będziesz plewić i plewić. Ja nie wszędzie pryskałam(wyrzuty ekologiczne) i teraz się męczę, bo w niektórych miejscach trawa wygląda zwyczajnie byle jak. Masz tak elegancką bryłe domu, że zadbany trawnik to podstawa(mówię to mimo, ze nie rajcują mnie obejścia, w których główną i jedyną rolę grają trawa i tuje). Jak sie masz urobić przy zakładaniu trawnika, to lepiej zrób to raz a porzadnie wiesz?Takie moje spostrzeżenia prywatne są Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazo 17.07.2011 20:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2011 Co? wystarczające? to mogłam tak zrobić... tak to jest, jak się czyta forum... Ja naprawdę nie chcę pryskać... Ponoć to bardzo niefajne dla dzieci i kobiet w ciąży, a ja może będę kobietą w ciąży niebawem (aż mnie ciarki przeszły na samą myśl...). Nie chcę ryzykować dla ładnego trawnika... My i tak nie jesteśmy w stanie utrzymać go ładnego, jesteśmy antytalentami ogrodniczymi - zasuszymy nawet sukulenta:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 17.07.2011 23:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2011 i kobiet w ciąży, a ja może będę kobietą w ciąży niebawem (aż mnie ciarki przeszły na samą myśl...) serio??? Mazo, dobra kobieto ... weż mi przypomnij raz jeszcze (ja wiem, że pisałaś) jaki jest kolor farby (tej szarej w korytarzu, teraz ze zdjęciami i białą komodą) i jaką farbę masz w salonie i jadalni? Piękne jest wszystko. A wieszak!??? Genialny! U Ciebie na zdj wygląda sssssuper! Już mam na niego chrapkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 18.07.2011 06:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2011 Co? wystarczające? to mogłam tak zrobić... tak to jest, jak się czyta forum... Ja naprawdę nie chcę pryskać... Ponoć to bardzo niefajne dla dzieci i kobiet w ciąży, a ja może będę kobietą w ciąży niebawem (aż mnie ciarki przeszły na samą myśl...). Nie chcę ryzykować dla ładnego trawnika... My i tak nie jesteśmy w stanie utrzymać go ładnego, jesteśmy antytalentami ogrodniczymi - zasuszymy nawet sukulenta myślałam, że tylko ja jestem taka zdolna ogrodniczka w domu nie mam ani jednego kwiatka, bo rzeczywiście nawet kaktusy mi padły do oprysków mam podobną niechęć, która jeszcze przybrała na sile po obejrzeniu reportażu na temat roundapu i ściem, które producent umieszczał na opakowaniu. a u nas dodatkowo własne ujęcie wody, więc tym bardziej miałabym obawy... No, ale nie o tym chciałam - Mazo, bardzo mi się podoba to co widzę na tych ostatnich fotkach, które wrzuciłaś, masz charakterne wnętrza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 18.07.2011 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2011 elena jakich ściem? ja co prawda nie randapowałam ale chetnie sie dowiem bo czeka mnie pryskanie kostki albo za niedługo będę musiała jeździć po podjeździe kosiarką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 18.07.2011 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2011 My pryskaliśmy roundapem jesienią i wiosną, owszem coś tam wypaliło, ale chwasty i tak pięknie porosły po pas. Więc powiedzieliśmy basta. Ile można lać chemii w ziemię! teraz wypróbujemy metody naturalne. Efilo tobie na kostkę nie polecam Podobno należy posiać gorczycę lub łubin.Łubin sprawdza się na gliniastym terenie gdyż nieco rozluźnia jego strukturę. Gorczyca rośnie pieknie wszędzie i zagłusza chwaściory. Oczywiście rodzi to kolejny problem: trzeba potem gorczycę i łubin skosić a teren zaorać ale pod trawnik podobno jak znalazł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 18.07.2011 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2011 ściema dotyczyła informacji, że to produkt biodegradowalny - po emisji programu ponoć napis zniknął z etykiet to był reportaż w tvn w kontekście upraw gmo, przeklejam streszczenie: Produkcja żywności to potężny biznes dający ogromne zyski. Najważniejszym jej elementem jest ziarno, bez którego nie byłoby roślin, którymi żywią się zwierzęta hodowlane. To właśnie produkcja genetycznie modyfikowanych nasion przynosi miliardowe zyski kilku firmom, które budowały potęgę w branży chemicznej. Dziś zarabiają na biotechnologii. Liderem w tej branży jest amerykański koncern Monsanto, do którego należy około 90 proc. upraw GMO na całym świecie. W przeszłości firma produkowała środki chemiczne używane między innymi podczas wojny w Wietnamie, sztuczny hormon dla krów wycofany z wielu krajów. Niektóre badania dowiodły, że te środki są szkodliwe dla zdrowia. Dziś Monsanto jest liderem w produkcji środka ochrony roślin – Roundup. -Roundup jest tzw. preparatem totalny. Niszczy wszelką zieloną roślinność. Bez Roundupu rolnik dzisiaj nie potrafi dać sobie rady z perzem, podstawowym chwastem – mówi Adam Koryzna, rolnik, prezes stowarzyszenia „Koalicja Na Rzecz Nowoczesnego Rolnictwa”. Adam Koryzna jest współwłaścicielem jednej z największych firm na opolszczyźnie, handlującej nasionami i środkami ochrony roślin. Zarządza ogromnym, rodzinnym gospodarstwem rolnym. - GMO jest szansą dla rolników, którzy chcą sprostać wymaganiom współczesnego rolnictwa. Konsumenci chcą mieć tanią i zdrową żywność, a jednocześnie, żeby środowiska nie obciążać chemią. I świat wymyśli modyfikację genetyczną, coś, co zastępuje chemię - tłumaczy Adam Koryzna. Obraz rolnictwa bez chemii roztaczają zwolennicy biotechnologii w rolnictwie. Producenci nasion kuszą rolników uprawami bez chwastów, ogromnymi zbiorami i dobrobytem. Te same firmy produkują też środki chemiczne do ochrony roślin. Być może dlatego dyskretnie pomijają fakt, że najwięcej upraw genetycznie modyfikowanych to rośliny odporne na silny środek chemiczny Roundup. W Caen, w północnej Francji, mieści się uniwersytet, gdzie badano wpływ tego najbardziej powszechnego hericydu na zdrowie. - Podczas badań stwierdziliśmy, że Roundup należy do głównych substancji skażających wodę i żywność. Badamy minimalne dawki Roundupu. Dokładnie takie, jak w produktach spożywczych, zawierających GMO. W badaniach okazało się, że Roundup, w bardzo małym stężeniu – takim jak występuje w GMO – a nawet 800 razy mniejszym, zabija komórki człowieka w krótkim czasie: 2-3 dni. W jeszcze mniejszym stężeniu Roundup zaburzał system hormonalny, blokując wydzielanie hormonów płciowych w komórkach, jak też samo działanie tych hormonów w komórkach. To bardzo ważne, bo hormony te mają kluczowe znaczenie dla płodu ludzkiego. Bez nich nie jest możliwe ukształtowanie się narządów płciowych noworodka. Roundup zaburza przebieg ciąży i powoduje poronienia - mówi Gilles-Eric Seralini, biolog molekularny, Uniwersytet w Caen. - Roundup stosuję do desykacji (osuszania) rzepaku, pszenicy. Rocznie zużywam go ok. 500 litrów – mówi Dariusz Matuszek, polski rolnik. O popularności tego środka chemicznego decyduje jego skuteczność a także cenna dla kupujących informacja o szybkim rozkładzie w środowisku naturalnym. To środek łatwo dostępny. Właściciele ogródków działkowych mogą go kupić niemal w każdym sklepie ogrodniczym. - Roundup nie jest biodegradowalny i może pozostawać nawet rok w glebie i w wodzie. W USA od lat nie można określać Roundupu jako biodegradowalnego, ponieważ Monsanto przegrało w tej kwestii sprawę sądową. Następnie Monsanto przegrało sprawę przed sądem francuskim, który stwierdził, że Roundup jest toksyczny – mówi Gilles-Eric Seralini, biolog molekularny, Uniwersytet w Caen. Dlaczego Departament Hodowli Roślin i Środków Ochrony pozwala, by firma wmawiała ludziom, że ten herbicyd jest bezpieczny dla środowiska? Przez trzy miesiące od rozmowy na ten temat z dziennikarzami UWAGI!, urzędnicy nic nie zrobili w tej sprawie. Klienci wciąż wierzyli, że kupują preparat do zwalczania chwastów bezpieczny dla środowiska. Dlaczego zbagatelizowano tak poważną sprawę? - Produkt ten może być wprowadzany do obrotu, ale bez informacji, że ulega biodegradacji – przyznała Małgorzata Surawska, Departament Hodowli i Ochrony Roślin Ministerstwo Rolnictwa. Po interwencji reporterów inspekcja ochrony roślin ukarała firmę jedynie 300 zł mandatem i zmusiła do zmiany etykiety. We Francji, za wprowadzanie klientów w błąd, sąd ukarał dystrybutora Roundupu 15 tysiącami euro kary Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 18.07.2011 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2011 No ja tam nigdy nie miałam złudzeń co to za cholerstwo. Wystarczy spojrzeć jak to działa...DDT może to nie jest, ale w żadną biodegradowalność bym nie uwierzyła i tak... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazo 18.07.2011 11:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2011 Monsanbio - no niby serio... ale dzisiaj jestem na nie - denerwują mnie wszelkie dzieci kręcące się po domu i jęczące, teraz na szczęście siedzą z pracującym tatą na antresoli i ładnie się bawią. A kolor szary to S5000N, o ile pamiętam... W salonie i jadalni jest zwykły biały, baza Kabe. No i dziękuję dziewczyny, cieszę się, że Wam się podoba. Ja dzisiaj mam paskudny nastrój, wkurzam się na wszystko i wszystkich. Zepsuła mi się elektryczna suszarka - włączyłam i pyk - zgasła (za chwilę to samo z nową żarówką wkręconą do lampy), a wyprane dwie pralki, zwykłej suszarki nie mam, oddałam mamie, a nowej nie kupiłam. A wczoraj byliśmy w LM i mogłam kupić... Ma się te problemy, co? :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazo 18.07.2011 11:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2011 A - zamówiłam dwa stoliczki z Moma Studio, za przesyłkę chcą 80zł... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.