myszonik 04.08.2011 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2011 Wspaniale jest u Ciebie w domu mazo... aż chciałoby się wprowadzić na dostawkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 04.08.2011 16:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2011 I cóż ja mam jeszcze dodać, skoro dziewczyny wszystko napisały Mazo, cudnie wszystko wygląda, plakat z żółtą łodzią podwodną bomba , a stoliki przy kanapach rewelacja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazo 04.08.2011 18:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2011 Zawstydzacie mnie dziewczyny... ale jeśli coś fajnie wyszło, to też Wasza zasługa, Szanowne Doradzaczki:) Olu U. - Affronów się nie impregnuje, półpoler jest naprawdę praktyczny. A kolor? ten na ścianie ze zdjęciami to S5000N. No i witaj w klubie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 04.08.2011 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2011 Mazo, piękna ta Twoja chałpa. Zarówno z zewnątrz jak w środku. Naprawdę pozytywnie zazdroszczę. Kawał dobrej roboty I te Twoje okna - jestem w nich zakochana. Dlaczego mnie tu wcześniej nie było? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 04.08.2011 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2011 A i poproszę jeszcze o nazwę farby ,bo sam numer nic mi nie mówi:oops: farba Kabe jeśli się nie mylę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazo 04.08.2011 20:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2011 Monsanbio - dzięki... A okien mi nie zazdrość, mamy z nimi same kłopoty:) Ale wiem, co masz na myśli Olu - zapomniałam napisać, że to symbol NCS, czyli dotępne w większości mieszalników. A my wybraliśmy prolatex Kabe, który niezmiennie polecam, chociaż nikt mi za to nie płaci;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 04.08.2011 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2011 Mazo, zajebiście po prostu!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 04.08.2011 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2011 A depesia za kołnierz cholera! Jak czytam o grzybie i czarnych plamach, to nóż mi się w kieszeni otwiera! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 04.08.2011 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2011 A okien mi nie zazdrość, mamy z nimi same kłopoty:) Ale wiem, co masz na myśli No właśnie właśnie Te dodatkowe aspekty pomijam, kiedyś sprawa się wyklaruje i zostanie już tylko effect Zazdroszcze pocieszając się, że nie będę musiała w zimie dookoła na zewnątrz wychodzić w celu umycia tego imponującego fixa) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazo 04.08.2011 20:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2011 Dzięki Rasiu! nie pamiętam, czy pisałam, że wczoraj stwierdził, że na suficie nie ma grzyba, że to tylko brud z dachu... dzisiaj nasz nowy inspektor przekazał nam ekspertyzę techniczną, czy jak to się nazywa i zerknął też na ten sufit - grzyb bez wątpliwości. W łazience przy jednej ze ścian listwa jest popękana i pojawia się na niej zielony osad - coś się dzieje... Na dodatk na tarasie jest ponoć sinica - szare (czarne) plamki... Wygląda okropnie, nie jest jeszcze zaolejowany, bo jeszcze kilku desek brauje, ale w sumie mógł być niezależnie od tych brakujących elementów, może by do tego nie doszło... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazo 04.08.2011 20:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2011 Monsanbio - to mycie okien jest uciążliwe już teraz, chociaż okna nie są aż takie wysokie jak np. u Anuli. myłam je już 2 razy w ciągu miesiąca, a wyglądają strasznie. Ale muszę przyznać, że ich rozmieszczenie jest trafione, to wysokie wąskie nad kanapą daje poczucie intymności, to szerokie obok niewystawia nas na widok z ulicy, jedynie to z podziałem przy stole jest po zmroku widoczne od strony sąsiadów - przydadzą się rolety lub żaluzje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 04.08.2011 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2011 Dzięki Rasiu! nie pamiętam, czy pisałam, że wczoraj stwierdził, że na suficie nie ma grzyba, że to tylko brud z dachu... dzisiaj nasz nowy inspektor przekazał nam ekspertyzę techniczną, czy jak to się nazywa i zerknął też na ten sufit - grzyb bez wątpliwości. W łazience przy jednej ze ścian listwa jest popękana i pojawia się na niej zielony osad - coś się dzieje... Na dodatk na tarasie jest ponoć sinica - szare (czarne) plamki... Wygląda okropnie, nie jest jeszcze zaolejowany, bo jeszcze kilku desek brauje, ale w sumie mógł być niezależnie od tych brakujących elementów, może by do tego nie doszło... Mazo, w taki razie teraz do depesia z tą ekspertyzą techniczną i niech naprawia. Proponuję zacząć załatwiać wszystko pisemnie, bo będziecie się z nim wozić jeszcze długo, a nieuchronnie zbliża się jesień i zima, a po nich szkody mogą być jeszcze większe. Pisemko (zawsze za potwierdzeniem odbioru) zawsze bardziej działa na takich drani jak twój depeś, a oprócz tego będzie w razie co dowodem w sądzie, że próbowaliście dochodzić swoich praw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 04.08.2011 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2011 Dzięki Rasiu! nie pamiętam, czy pisałam, że wczoraj stwierdził, że na suficie nie ma grzyba, że to tylko brud z dachu... dzisiaj nasz nowy inspektor przekazał nam ekspertyzę techniczną, czy jak to się nazywa i zerknął też na ten sufit - grzyb bez wątpliwości. W łazience przy jednej ze ścian listwa jest popękana i pojawia się na niej zielony osad - coś się dzieje... Na dodatk na tarasie jest ponoć sinica - szare (czarne) plamki... Wygląda okropnie, nie jest jeszcze zaolejowany, bo jeszcze kilku desek brauje, ale w sumie mógł być niezależnie od tych brakujących elementów, może by do tego nie doszło... No nic mnie tak nie wkurzyło ostatnio jak ten Twój depeś!!! Tyle serca, pracy i kasy ile włożyłaś... a on nonszalancko stwierdza, że czarne, to brud, a za resztę gwarantuje głową! Urwałabym mu tą jego głowę gwarantowaną na miejscu! Daj mu do poczytania artykuły o pleśni i grzybach wydrukowane z netu i zadzwoń gdzieś/np tu: http://odgrzybiam.pl// z prośbą o wstępny kosztorys i wyślij mu to poleconym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 04.08.2011 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2011 Pisemko (zawsze za potwierdzeniem odbioru) zawsze bardziej działa na takich drani jak twój depeś, a oprócz tego będzie w razie co dowodem w sądzie, że próbowaliście dochodzić swoich praw No myśmy właśnie wdrożyli te metody w sprawie napraw cieknących kominów. Niestety wykonawca na 3 pisma za potwierdzeniem się nie odezwał. Do dziś miał termin wykonania poprawek i nic. Nie odbiera telefonu, więc wysłaliśm smsa, że kierujemy sprawę na drogę sądową. I co teraz? Mamy iść do sądu? A kominy dalej przeciekać? (nie możemy położyć wełny na strychu) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 04.08.2011 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2011 Monia, a Tobie gdzie te kominy ciekną? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 04.08.2011 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2011 Monia, a Tobie gdzie te kominy ciekną? A przez fugi (nikt nas nie uświadomił, że się nie buduje z dziurawki, a ja się w białym robenie zakochałam ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 04.08.2011 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2011 A przez fugi (nikt nas nie uświadomił, że się nie buduje z dziurawki, a ja się w białym robenie zakochałam ) Takich przypadków jest niestety dziesiątki. Uświadomił mnie o tym wczoraj mój dekarz, który przyjechał właśnie uszczelnić dach;) Facet bardzo rozsądny. Może zadzwoń do niego powołując się na mnie i zapytaj się co z tym problemem zrobić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 04.08.2011 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2011 Takich przypadków jest niestety dziesiątki. Uświadomił mnie o tym wczoraj mój dekarz, który przyjechał właśnie uszczelnić dach;) Facet bardzo rozsądny. Może zadzwoń do niego powołując się na mnie i zapytaj się co z tym problemem zrobić? No mogę mogę, może przynajmniej mi powie jaki to jest koszt i czy jest sens się sądzić (chociaż mój M ma już takiego nerwa że chyba dla zasady chce) Nie zrozumiałam, u Ciebie ten sam problem, czy inny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 04.08.2011 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2011 No mogę mogę, może przynajmniej mi powie jaki to jest koszt i czy jest sens się sądzić (chociaż mój M ma już takiego nerwa że chyba dla zasady chce) Nie zrozumiałam, u Ciebie ten sam problem, czy inny? U mnie najprawdopodobniej Młody łażąc po dachu obsunął jeden gąsior i dachówkę, albo przepuszcza papa przez jakiegoś gwoździa, bo przy ulewach zaczęło przeciekać i plamka pojawiła się u Młodej na suficie:(. Czekam teraz do następnej ulewy i się wyjaśni. Jeśli papa, to zdejmujemy kilka dachówek i uszczelniamy. Tragedii nie ma:). I tak jestem pod wrażeniem ich pracy, bo przez ten szklany czubek dachu i brak zamknięcia dachówki na wierzchołku, uszczelnienie jest arcytrudne. A kominy mam z cegły pełnej i tylko otynkowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 04.08.2011 22:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2011 Jak słyszę (czytam) o mokrych plamach na sufitach od razu przechodzi mi zimny dreszcz (jakiegoś mam strasznego pietra) Ciągle nie mogę wyjść z podziwu stoickiego i dowcipnego nastroju mazo w obliczu jej kapiącego sufitu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.