Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Projekt indywidualny - co myślicie? Komentarze do dz.mazo


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 5,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Teraz to się wk... - deweloper przysłał odpowiedź na naszą reklamację - wszystkiego się wyparł! że niby elewacja drewniana przy tarasie wymaga niewielkich poprawek, ale skoro my zdecydowaliśmy się na zakup nowych desek, to reklamacja jest bezsasadna. Że dachówki są położone prosto, tylko więźba zapracowała i że to nie jest kłopotliwe w użytkowaniu (!). Daszek płaski został poprawiony, opierzenia zakitowane znaczy się i że wcześniej była zatkana rynna i że musimy ją częściej oczyszczać. Nie ma mowy o naprawieniu szkód wewnątrz. Każdy punkt obronił na swoją korzyść. To niesamowite! jestem gotowa iść na wojnę, wyciągnąć sprawę 88 -letniego kierownika budowy itp. Co za bezczelny typ! a jeszcze niedawno obiecywał, że poprawi ten dach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten typ (deweloper) tak ma...

Macie zrobioną porządną dokumentację fotograficzną tych wszystkich wad i usterek? Zróbcie... I dodatkowo polecam zatrudnić dobrego biegłego od budownictwa, niech wykona ekspertyzę - opisanie wszystkich wad, przyczyn ich powstania, sposobu i kosztu usunięcia. Jeżeli deweloper nie ugnie się pod siłą takiej argumentacji pozostaje sąd.. ale tu trzeba się przygotować na dłuższą batalię pewnie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy ekspertyzę nie biegłego, a inspektora, może trzeba było od razu biegłego... kurcze... i tak sporo zapłaciliśmy inspektorowi... a deweloper i tak pisze, że ta opinia nie jest dla niego wiążąca. I nie wiadomo, czy możemy rozbierać tę elewację, bo chcieliśmy dokonczyć zabudowę tarasu, a to jest powiązane z elewacją na kostce przy tarasie... No i jesteśmy oboje zdecydowani na wyciągnięcie tej sprawy z kierownikiem budowy. Znając tego krętacza, to pewnie ma sposób, żeby przekonać kogo trzeba, że ten dziadek bywał na budowie... Jak trzeba będzie, wyciągniemy mu też dziadka z Wermachtu! :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mazo nie ma sensu wydawac kasy na ekspertyze, gdyz w razie sprawy sadowej, sad wyznacza niezaleznego bieglego sadowego z listy dostepnej sadowi, a niekoniecznie musi to byc twoj biegly. Zdjecia tak!!!! Duzo zdjec poukladane z opisami i datami zrobienia.

Przykro mi, bo naprawde lubie twoj dom. :( jest nietuzinkowy i taki ... fajny, cieply.... Masz wspanialy gust i wszystko (oprocz schodow na antresole ;) ) robisz "pode mnie" :D

Przede wszystkim musicie znalezc dobrego adwokata specjaliste od takich procesow z deweloperami ....Moze cos wam poradzi...

A sprawyz pseudokierownikiem budowy jeszcze nie wywalajcie w oczy dewleperowi...

Edytowane przez Aleksandryta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aleksandryto - dzięki za rady i miłe słowa o domu, zaczniemy od tego, że pogadamy z inspektorem, on wiele razy uczestniczył w takich sprawach i wie, co robić, mam nadzieję... Mamy też przyjaciółkę - prawniczkę, więc może jakoś damy radę... Straszny jest ten jego sztuczny uprzejmy usmiech szczwanego lisa...

A zdjęć mamy dużo i cały czas jeszcze można je robić.

 

Ale teraz pora skupić się na parapetówie, która odbędzie się jutro! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem już, jestem:) I szybko odpowiadam: okna 7040, grzejniki drabinki (oprócz połogówki) tylko w dużej łazience i w kotłowni - żeby coś dosuszyć zimą, jakieś mokre kurtki powiesić.

 

Dzięki za życzenia! parapetówka się udała - siedzieliśmy do 4.00, czterech najwytrwalszych do 6.00 przy ognisku. Pogoda akurat nie dopisała, ale kiedy przestało padać, zrobilismy ognisko. Było kilkanaście osób, głośno, wesoło, smacznie:) Strat nie zauważyłam:) Komplementy? jakieś były... ale nie o to przecież chodziło - zabawa była świetna, przynajmniej dla większości :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mazo

moje dziecie tez pierwszy dzien w nowym przedszkolu. jedziemy autem i pada pytanie:

- mamusiu a szybko po mnie przyjedziesz?

- nie, córeczko, tatuś dzisiaj w delegacji i będę mogła Cię odebrać dopiero po szesnastej.

- a to jest późno?

- tak, córeczko.

- hurrra

 

zastanawiam sie kiedy panie przedszkolanki zadzwonią po opiekę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem taką mądra, bo jeszcze dziecka nie odprowadzałam.

Na razie mi się wydaje że to sama fajność. I dla dziecka i dla mamy. Dziecko idzie w ludzi, socjalizacja, nabywanie innych niż w domu wartości, bawi się, poznaje relacje międzyludzkie, mama ma oddech, trochę*czasu dla siebie... Same plusy

Jakby co to tak to sobie tłumacz może?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...