Projekt indywidualny - co myślicie? Komentarze do dz.mazo

[mazo]

Dziękuję! Rzeczywiście jest słodki, nie będę zaprzeczać I cały czas śpi albo je...

[pestka56]

Ciesz się tym, bo jak odeśpi swoje.....

Niech Ci się zdrowo chowa. Nie ma większego szczęścia

[Elena76]

Mazo, gratuluję Michaś słodziuchny! Super, że już w domku jesteście

 

Mąż pewnie szczęśliwy, że jakaś równowaga genderowa w domu nastanie i będzie miał z kim postrzelać z łuku

[GUMISIOWA]

mazo-GRATULUJE NAJSERDECZNIEJ!!!!!!!Taka CUDNA NIESPODZIANKA!!!Chwilke mnie nie bylo a tutaj takie SLICZNIASTE MALENSTWO!!!!!Wszystkiego dobrego dla calej rodziny!!!!!

[mazo]

Mazo, gratuluję Michaś słodziuchny! Super, że już w domku jesteście

 

Mąż pewnie szczęśliwy, że jakaś równowaga genderowa w domu nastanie i będzie miał z kim postrzelać z łuku

 

Tak, mąż się cieszy z syna, chociaż wcześniej o nim nie marzył,wręcz przeciwnie, a teraz ma już wielkie plany wobec niego A z łuku już strzelał ze starszą córką, bo nasze dziewczynki takie mało delikatne, nie z tych co tylko w różowych tiulach

 

Dziękuję za wszystkie gratulacje! bardzo mi miło

[pestka56]

Mazo, to do pokoju Misiaczka

 

To Ty masz trójeczkę (?), ale fajnie

[mazo]

Fajne, trochę retro. Ale Michaś na razie nie ma swojego pokoju, pewnie gdzieś za rok, półtora, kiedy przestanę go karmić piersią. Póki co goście mają swoje lokum:)

Tak, mam trójkę - plan osiągnięty i tu się zatrzymamy

[pestka56]

Zazdroszczę Ci, ale pozytywnie.

 

Ja zawsze chciałam mieć starszego brata – z góry skazane na niepowodzenie. A mnie też udało się mieć tylko Kaśkę.

Na szczęście miałam 4 bliskiego ciotecznego rodzeństwa i strasznieśmy rozrabiali

[mazo]

Ja mam starszego brata, ale kontakt mieliśmy słaby, chciałam mieć starszą siostrę. No a w naszej sytuacji - chcieliśmy, żeby dzieciaków było więcej, żeby w przyszlości miały w sobie oparcie - jak to wyjdzie, nie wiadomo, większa rodzina nie gwarantuje dobrych relacji, ale warto spróbować

[aricia]

ta. to niestety święta racja.....moja teściowa miała 5ciu braci a ja na oczy widziałam jedynie dwóch...i to zaledwie kilka razy...

żeby ktoś mógł podać sprawdzoną receptę... wydaje mi się, że "mądra" miłość, dawanie przykładu wzajemnego szacunku, zaufania oraz poczucie wsparcia wzmacnia więzy pomiędzy członkami rodziny . tylko jak osiągnąć ten "złoty środek"

 

a ja mam młodszą siostrę, a zawsze chciałam starszego brata!!!! bo Ona była taka "dziewczęca" i delikatna...w przeciwieństwie do mnie.....

Edytowane 13 Lipca 2012 przez aricia

[Elena76]

Tak, mąż się cieszy z syna, chociaż wcześniej o nim nie marzył,wręcz przeciwnie, a teraz ma już wielkie plany wobec niego A z łuku już strzelał ze starszą córką, bo nasze dziewczynki takie mało delikatne, nie z tych co tylko w różowych tiulach

 

Dziękuję za wszystkie gratulacje! bardzo mi miło

 

Mazo, ja też z tych mało delikatnych dziewczynek w dzieciństwie, a jakoś "na ludzi" wyszłam, tak więc i bez tiulu da się

 

Ale jak miałam w tiulach wysiedzieć, skoro miałam do towarzystwa dwóch braci - moje dzieciństwo zdominowały zabawy w Indian, łażenie po drzewach, samochodziki, boks i piłka nożna Chyba dlatego mam teraz do niej taką awersję i w czasie Euro obejrzałam raptem połowę jednego meczu Polska-Rosja

[pestka56]

Ja i bez braci po drzewach łaziłam i skakałam z belki pod dachem na klepisko w stodole Takie tiule to nuda, a potem wyrastają księżniczki nie do życia

[mazo]

Ależ ja się cieszę, że one są takie, młodsza ma co prawda zamiłowanie do różu i księżniczkowych tematów, ale tak samo lubi bawić się z tatą w piratów. Poza tym ja to w ogóle nie chciałam nosić sukienek, chodziłam w poszarpanych dżinsach po bracie i udawałam chłopca.

 

Aricio - święte słowa

[ellaj]

Mazus, najserdeczniejsze zyczenia i gratulacje ode mnie!!!

[Madeleine]

W końcu się doczekałaś Gratulacje! A jak dziewczynki zareagowały na brata?

[pestka56]

Wiem, że się cieszysz, bo wydajesz mi się być osobą pełną życia , a nie jakąś miałką kobitką przy mężu.

 

Moja córa wciąż mnie „trzymała za spódnicę” i dopiero jak zaczęła jeździć konno, błyskawicznie stała się bardzo samodzielna. Potem ja miałam problem ze swoimi odczuciami i lękami , chociaż sama do dziś mam parę pokaźnych szram po dzieciństwie i młodości.

[joasmo]

Mazo gratulacje !!! Synek cudny Dużo zdrówka dla całej rodzinki.

[aricia]

:*

[pestka56]

Cmokam w piętkę

[rere79]

Słodziak