mazo 17.05.2010 19:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2010 Przeżywam chyba jakąś niemoc koncepcyjną... Nie mam pomysłu na małą łazienkę (właściwie wc z prysznicem), mam w głowie ciagle biel i szarość. Jedyny pomysł to komiks na ścianie (drzwiach). Mam też pustkę w głowie jeśli chodzi o oświetlenie w salonie, w wysokim salonie... Górne oświetlenie przewiduję tylko nad stołem jadalnianym, nie lubię górnego światła, tylko takie nad stołem akceptuję. Nad tym stołem chciałabym mieć lampę dającą takie światło jak typowe wiaderka, ale wolałbym coś innego niż takie właśnie wiadro. Tyle jest ciekawych lamp, kule, gluty , ale one nie dają chyba takiego światła, o jakie mi chodzi... Podobają mi się też lampy - żarówki, ale nie wiem, gdzie miałabym je umieścić. Chyba brakuje mi jakiejś klatki schodowej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basia_KRK 24.05.2010 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2010 Mazo, świetne te nowe zdjęcia! A jak z dachówką? co postanowiliście? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazo 25.05.2010 06:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2010 Dzięki! też mi się podobają A dach - mają przesunąć te połówki pod dachówki szczytowe, wtedy zobaczymy, czy może tak być,jeśli nie - muszązamówić połówki szczytowe i zmienić je -wszystko na nasz koszt. Nasz deweloper liczy nam każdą złotówkę, teraz okazało się, że w projekcie był błąd w wymiarze okna (w innej części projektu wymiar był dobry), domurowanie kilku pustaków - 200 zł. Ok... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazo 25.05.2010 10:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2010 Ponawiam swoją prośbę o rady dotyczące instalacji - musimy w najbliższym czasie wszystko zaplanować. Trochę mnie to przeraża, wydawało mi się, że wiele rzeczy mam przemyślanych, ale mam problemy z oświetleniem, z rozmieszczeniem sprzętów w łazience (na jakiej wysokości oświetlenie nad lustrem itp.) , czuję się jak przed sprawdzianem w szkole... Rzućcie garścią porad, doświadczone inwestroki i doświadczeni inwestorzy, ładnie proszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marta1210 25.05.2010 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2010 WitamZ wielką przyjemnością poczytałam Twój dziennik i komentarze. Zapowiada się piękny domek!! co do doliczania wszystkiego przez developera, to nie dajcie się! (czyzby to byl moj developer? tez nam za wszystko chcial doliczac, ale wykłocallismy się dzielnie o wszystko)! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazo 25.05.2010 14:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2010 Dziękuję Marto! też staramy się wykłócać, ale czasami trudno nie przyznać mu racji - teraz - dlaczego on ma płacić za błędy architektów? Nie wiedziałam tylko, że domurowanie kilku pustaków tyle kosztuje. Z drugiej strony - domurowali inne okna zamiast porothermem cegłą i czymś tam odścianek działowych -powinniśmy też mu to policzyć, nie mówiąc już o tym, że to materiały o innym współczynniku przenikalności cieplnej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazo 27.05.2010 11:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2010 Tym razem pytam o odkurzacz centralny: jakiej długości rurę brać pod uwagę, planując rozmieszczenie instalacji i jakiejest Wasze zdanie na temat szufelki w kuchni i wiatrołapie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 27.05.2010 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2010 musicie sie jakoś ugadać z deweloperem jak to ma dalej wyglądac, bo tak naprawdę niewielkie zmiany w tą czy w tą nikogo nie kosztują i raz jedna strona raz druga może isc na kompromis. Jeśli natomiast deweloper żąda jakichs masakrycznych cen za odstępstwa, to czas go zmienić, awłaszcza, ze jak piszesz, nie wszystko jest wykonane z zamawianego przez was materiału.A zamiast domurowywać do okien, to lepeij większe okno zamówic.co do odkurzacza ja mam rurę 9 metrów, bo taka była w zestawie, ale jest troche za długa. Myśle ze 7 metrów to optimum. Szufelki długo nie uzywałam i mnie denerwowała ze wogóle jest, ale teraz ciągle się cos dzieje w domu i jak nie chce mi się rury wyciągac, to biorę miotłę i szybko idzie i buch wszystko do szufelki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazo 27.05.2010 11:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2010 Dzięki Myszo - tak myślałam z tym wężem, że 9 m to za długi, a o szufelce pamiętałam Twoją opinię, ja jednak skłaniałam się ku zamontowaniu jej, w tej chwili często używam szufelki i zmiotki. A jeśli chodzi o dewelopera - liczy wszystko,bo kiepsko wychodzi na naszej budowie -nie doszacował niektórych rzeczy. Wszystkie materiały on zamawia, zabrakłomu paru pustaków,więcwykorzystali to, co było, terazniby musi domawiać, wzywać murarza, płacić mu za robotę i dojazd. Ale my mu też policzymy komin, z którego zrezygnowaliśmy,to już nie 200 zł Deweloper nie jest najgorszy,póki co zostaje Ma dziwne pomysły, liczy, że trafił na frajerów, ale mój mąż do takich nie należy A jeśli chodzi o okna - czekamy na montaż, więc o zmianie rozmiaru nie było mowy, poza tym akurat chcieliśmy, żeby były takiej wysokości, na jaką się w końcu zdecydowaliśmy. Ciekawe, czy rzeczywiście rozmiar okien będzie właściwy, jakieś złe mam przeczucia... Myszko - jak nazywają się Twoje lampy - te łezki, inaczej je nazywasz, ale mnie się kojarzą z łezkami - przyszło mi do głowy, że może jednak zdecydowałabym się na takie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minkapinka 27.05.2010 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2010 Przeżywam chyba jakąś niemoc koncepcyjną... Nie mam pomysłu na małą łazienkę (właściwie wc z prysznicem), mam w głowie ciagle biel i szarość. Jedyny pomysł to komiks na ścianie (drzwiach). Biel i szarość to bardzo dobry pomysł, będzie pasować do koncepcji domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 27.05.2010 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2010 Dzięki Myszo - tak myślałam z tym wężem, że 9 m to za długi, a o szufelce pamiętałam Twoją opinię, ja jednak skłaniałam się ku zamontowaniu jej, w tej chwili często używam szufelki i zmiotki. A jeśli chodzi o dewelopera - liczy wszystko,bo kiepsko wychodzi na naszej budowie -nie doszacował niektórych rzeczy. Wszystkie materiały on zamawia, zabrakłomu paru pustaków,więcwykorzystali to, co było, terazniby musi domawiać, wzywać murarza, płacić mu za robotę i dojazd. Ale my mu też policzymy komin, z którego zrezygnowaliśmy,to już nie 200 zł Deweloper nie jest najgorszy,póki co zostaje Ma dziwne pomysły, liczy, że trafił na frajerów, ale mój mąż do takich nie należy A jeśli chodzi o okna - czekamy na montaż, więc o zmianie rozmiaru nie było mowy, poza tym akurat chcieliśmy, żeby były takiej wysokości, na jaką się w końcu zdecydowaliśmy. Ciekawe, czy rzeczywiście rozmiar okien będzie właściwy, jakieś złe mam przeczucia... Myszko - jak nazywają się Twoje lampy - te łezki, inaczej je nazywasz, ale mnie się kojarzą z łezkami - przyszło mi do głowy, że może jednak zdecydowałabym się na takie? moje nazywają sie drop z firmy frandsen, ale chyba ich juz nie ma w sprzedaży. W każdym razie jesli je gdzieś znajdziesz to daj proszę cynk, bo potrzebuję jeszcze jedną. Są też fajne kropelki drop z firmy next. Jeszcze bardziej kroplowate niz moje krople Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazo 27.05.2010 14:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2010 Tak - koncepcja bardzo spójna , bo wszędzie biel i szarość Zdecydowałam już ostatecznie (mam nadzieję), jakie płytki będą w dużej łazience: Zirconio Vintage - białe oczywiście. Wkleję potem jakieś fotki. A w małej łazience (bardzo małej) - pomysł na dziś - wszędzie ściany tylko malowane na szaro, jedynie pod prysznicem jakaś fajna mozaika szaro-biało-grafitowa (czarna?),może ktoś natknął się na jakąś ciekawą w rozsądnej cenie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazo 27.05.2010 14:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2010 moje nazywają sie drop z firmy frandsen, ale chyba ich juz nie ma w sprzedaży. W każdym razie jesli je gdzieś znajdziesz to daj proszę cynk, bo potrzebuję jeszcze jedną. Są też fajne kropelki drop z firmy next. Jeszcze bardziej kroplowate niz moje krople Dzięki! A wiesz, tak myślałam sobie, że fajnie by było, gdybyś miała jeszcze jedną taką kroplę. A u mnie już nie wiem, czy nie będzie za dużo tych zwisających lamp... Nad stołem jadalnianym jedna, a te trzy - sama nie wiem - nad kanapą? Muszę powklejać nasze nieudolne wizualki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 27.05.2010 17:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2010 oj przydałaby się przydała, ale tylko wizualnie i żeby jeszcze niżej zwisała, bo swiatła mam w pokoju jak na sali operacyjnejWklejaj Pani wklejaj te wizualki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazo 27.05.2010 19:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2010 oj przydałaby się przydała, ale tylko wizualnie i żeby jeszcze niżej zwisała, bo swiatła mam w pokoju jak na sali operacyjnej Wklejaj Pani wklejaj te wizualki No właśnie, tego się obawiam, że nigdy tych lamp nie włączę, bo lubię jak jest trochę mrocznie:) W tej chwili górne światło używamy tylko dlatego,że jest nad stołem i to typowe wiadreko. W poprzednim mieszkaniu w dużym pokoju nie włączyliśmy ani razu - plafon przy suficie. Wizualki -chyba potrzebny mi do tego mąż, a poszedł se na piwo. Muszę jeszcze znaleźć fajną lampę stojącą, to dla mnie podstawa. W kuchni chyba mucha, ze względów praktycznych - może się okazać, że będziemy jeździć ze stołem w te i we wte, a ją można fajnie regulować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazo 27.05.2010 19:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2010 O taka: http://img.bazarek.pl/88454/7641/400858/250_20023357834a51de408625d.jpg Kuchnia ma być trochę w stylu retro (w sensie lata 60-te), więc chyba jakoś się w to wpasowuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazo 27.05.2010 19:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2010 Znalazłam też ciekawe lampki nad szafki kuchenne, na jednej ścianie nie będzie górnych szafek, tam właśnie chciałabym mieć ze dwie wiszące. To jedna z propozycji (chociaż myślałam o czarnych) http://light4u.pl/images/spotline/133481.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazo 27.05.2010 19:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2010 (edytowane) Miałam pokazać płytki do łazienki: http://lh6.ggpht.com/_PeEOBxPQJMY/S_5aLfUGRII/AAAAAAAADtk/0ZlEF3x0zvE/s128/zirconiovintage.jpg Tu z tą ciemniejszą fugą prezentują się kiepsko, ale widziałam (na FM też) łazienkę w tych płytkach - bardzo mi się podobała i na niej bardziej lub mniej świadomie się wzoruję. Prosta, bez zbędnych bajerów, dla wielu pewnie za prosta Tak, jak wspominałam - białe. Głównie płytka podstawowa (33 na 13 chyba) poziomo, w jednym miejscu dekor - pas z drobniejszymi prostokącikami. Ułożone nie do sufitu, nad nimi szara farba. Do tego biała szafka z dębowym blatem, płytki podłogowe oczywiście szare lub grafitowe, takie jak w całym domu. Edytowane 27 Maja 2010 przez mazo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazo 28.05.2010 09:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2010 Mam jeszcze czajnik elektryczny W sensie zamierzam zakupić w odpowiednim czasie. http://lh5.ggpht.com/_PeEOBxPQJMY/S_-SZp57H_I/AAAAAAAADuA/PCrk13gcIhc/308_images_Image_kenwood_kenw_skm034.jpg Jest jeszcze biały i czerwony - wyższy i węższy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazo 28.05.2010 10:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2010 Tak sobie piszę, żeby nie zabrać się za robotę Po wizycie u Malgoszy jestem zdruzgotana , nasz dom wydaje mi się zwykły i taki sobie... Żałuję, że zrezygnowaliśmy (bez przemyślenia) z dwóch okien dachowych w salonie. Te dwa wyglądają tak zwyczajnie, przy czterech dałoby to jakiś efekt. Gdyby teraz je dodać, widoczne by było zmniejszenia okna tarasowego, nad którymi są te dachowe - jedno by wystawało Ma się te problemy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.