Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Tak zaczytuję różne wątki o różnych Waszych perypetiach z majstrami, sprzedawcami i inne takie i zastanawiam się czy myślenie boli? Doszedłem jeszcze do innego wniosku: że niektórzy nic innego nie robią tylko myślą: Jak sobie ułatwić robotę...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/12186-czy-my%C5%9Blenie-boli/
Udostępnij na innych stronach

Tak zaczytuję różne wątki o różnych Waszych perypetiach z majstrami, sprzedawcami i inne takie i zastanawiam się czy myślenie boli? Doszedłem jeszcze do innego wniosku: że niektórzy nic innego nie robią tylko myślą: Jak sobie ułatwić robotę...

 

Pozdrawiam

 

Rafalek nie badz taki,, przystojny,,

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/12186-czy-my%C5%9Blenie-boli/#findComment-191183
Udostępnij na innych stronach

Tak zaczytuję różne wątki o różnych Waszych perypetiach z majstrami, sprzedawcami i inne takie i zastanawiam się czy myślenie boli? Doszedłem jeszcze do innego wniosku: że niektórzy nic innego nie robią tylko myślą: Jak sobie ułatwić robotę...

 

Pozdrawiam

 

Ułatwianie roboty wymaga jednak wysiłku myślowego, a czy myślenie boli? Czasami na pewno :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/12186-czy-my%C5%9Blenie-boli/#findComment-191202
Udostępnij na innych stronach

hmmm...większosc budowlancow mysli.....ale jak szybko zrobic robote, skasowac wiecej, a jak ukryc ewentualne niedorobki...i czy przypadkiem inwestor ma jakąś wiedzę ....bo ONi nie cierpią pytających, i myslacych inwestorów...

 

 

Kris....zdarzaja sie i porzadni budowlancy, ale sam przyznasz ze sa w zdecydowanej mniejszosci :-?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/12186-czy-my%C5%9Blenie-boli/#findComment-193105
Udostępnij na innych stronach

Zaczynając taki wątek nie chciałęm nikogo urazić. Nie stwierdzam, że wszyscy fachowcy nie myślą bo niektórzy myślą i to całkiem intensywnie - tylko nie w tym co trzeba kierunku...

A faktycznie są też tacy którzy i robią dobrze i myślą przy tym intensywnie jak zrobić by było dobrze i by inwestor był zadowolony.

 

Sam poszukuję teraz ekipy i z wywiadów wyciągnąłem jeden wniosek - w mojej okolicy są tylko mniej lub bardziej źli. Ci którzych chwalą też powoli popadają w rutynę i przechodzą na ilość...

 

No cóż robić, przesortować ich dokłądnie a z wybranej "elity" to chyba tylko losowanie i nadzieja, że los nam sprzyja...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/12186-czy-my%C5%9Blenie-boli/#findComment-193135
Udostępnij na innych stronach

Krispodkarpacie - a co jest winny inwestor. Ja jako inwestor szukam najniższych cen i jest to raczej normalne. Jednak staram się nie wybierać firm o najniższych bo tam nie zawsze jakość jest wystarczająca. Próbuję znaleźć złoty środek. Ostatnio przyszedł do mnie facet na wycenę - ma dobą opinię ale jest wściekle drogi, był potem inny który ma też dobrą opinię i jest o przwie połowę tańszy ale za to wolniejszy - mi na czasie aż tak nie zależy bo czy dom stanie w miesiąc czy dwa to ju dla mnie nie różnica. Pierwszy jak się dowiedział jak sprawy stoją na początek obniża robociznę o 6k. Czyli miał ją już tak skalkulowaną, że ma z czego oddawać. Przypomina to trochę polowanie - jestem dobry więc mogę żądać..., ale często dochodzi tu do absurdu... Myślę, że ten pierwszy jest w stanie jeszcze obniżyć cenę. Jednaj wracając do drugiego ten robi wolno (mała firma) ale dokładnie. Zarabia jak sam twierdzi dobrze. Czy ten pierwszy przypadkiem nie przesadził z zatrudnieniem i chce to nadrobić cenami? A płącić ma za to inwestor. Wiem, że pierwszy raczej nie przesadził, bo jest dostosowany do dużych inwestycji, a tych nie zawsze starcza, ale jednak przyszły włąściciel domku nie jest często w stanie płacić tyle co przyszły właściciel zakladu czy innego wielkiego budynku. Tak już kończąc można być tanim i dobrym i dobrze prosperować. Trzeba jednak umieć odpowiednio regulować swoje koszty...
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/12186-czy-my%C5%9Blenie-boli/#findComment-194066
Udostępnij na innych stronach

nie wszyscy sa tak ukierunkowani jak ty mam duzo przypadkow gdzie inwestor pyta wydzwania ile biore za dana robote a wkoncu bierze tych najtanszych ze skutkiem wiadomo jakim a konczy sie to tak ze pozniej jerzdzxa za mna i prosz zeby skonczyc po kims bo koghos wyrzucili lub poprawic i etc.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/12186-czy-my%C5%9Blenie-boli/#findComment-194415
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...