Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Węże ogrodowe, złączki, cieknący kłopot


Recommended Posts

Podpowiedzcie - bo mnie już cierpliwość opuszcza.

 

Wąż 3/4", złączka kranowa, złączka, pistolet. Złączki i pistolet jednej firmy. Cieknie. Cieknie na złączce kranowej, i na połączeniu złączka - pistolet.

 

Wymieniłem pistolet na inny - nie cieknie, ale co chwilę połączenie między nim a złączką jakoś tak przeskakuje (przekrzywia się) i wtedy zaczyna już woda bokiem pryskać. Trzeba odłączyć i od nowa przyłączyć.

 

Wymieniłem złączkę, na takiej samej firmy jak pistolet, ta trzyma dobrze pistolet, ale do węża za cholerę ona nie pasuje - leje się z tego woda jak z armatki.

 

Za złączkę kranową jeszcze się nie zabierałem, bo bez sensu będę wydawał pieniądze, na coś co nie działa.

 

Co kupić aby było raz i dobrze? Czy ten osprzęt nie jest ustandaryzowany? Może źle coś robię, na co zwrócić uwagę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po dwóch sezonach użytkowania gardeny niestety część złączek, jak również "pistolet" jest do wymiany,

także gardena też wieczna nie jest,

chociaż w porównaniu z tandetą za parę groszy to rewelacja,

wszystko zużywa się po jakimś czasie i trzeba to wymienić,

kwestia jaki to czas i czy jest akceptowalna relacja cena/czas użytkowania :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpowiedzcie - bo mnie już cierpliwość opuszcza.

 

Wąż 3/4", złączka kranowa, złączka, pistolet. Złączki i pistolet jednej firmy. Cieknie. Cieknie na złączce kranowej, i na połączeniu złączka - pistolet.

 

Wymieniłem pistolet na inny - nie cieknie, ale co chwilę połączenie między nim a złączką jakoś tak przeskakuje (przekrzywia się) i wtedy zaczyna już woda bokiem pryskać. Trzeba odłączyć i od nowa przyłączyć.

 

Wymieniłem złączkę, na takiej samej firmy jak pistolet, ta trzyma dobrze pistolet, ale do węża za cholerę ona nie pasuje - leje się z tego woda jak z armatki.

 

Za złączkę kranową jeszcze się nie zabierałem, bo bez sensu będę wydawał pieniądze, na coś co nie działa.

 

Co kupić aby było raz i dobrze? Czy ten osprzęt nie jest ustandaryzowany? Może źle coś robię, na co zwrócić uwagę?

 

Witam, z moich doświadczeń wynika że to przeważnie wina węża, miałem najtańszy jednowarstwowy zielony z pojedyńczym oplotem, ciekło zawsze, teraz mam cellfast 5 warstwowy i hura, nie cieknie, nie robia się supły, każda załączka jest szczelna, polecam z doświadczeń clabera i gardenę, lub mosiężne ale to wyższy koszt. Acha trzeba mocno dokręcić i oczywiście mieć równo ucięty koniec węża :D . Najdłużej wytrzymują mi złączki firmy rehau, ale teraz nie widze ich nigdzie, te co mam kupiłęm w grenee.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy można liczyć, że jak zainwestuję w tą gardenę, to będzie się to kupy trzymać? Ktoś potwierdzi lub zaprzeczy?

 

Używam już ponad 2 lata - cały osprzęt ogrodowo/wodny Gardeny - tzn węże , złączki , rozdzielacze , pistolety , spryskiwacze etc ... - do tej pory nigdy nie miałem żadnych problemów z cieknącymi złączkami czy łączeniami - nigdy .

Jak najbardziej polecam - cena wyższa od innych ale bezwzględnie za jakość sie płaci - i naprawdę warto .

 

W złączce są takie jakby ząbki... lubieją się wykrychnąć , zajrzyj. A drugie- sprawdź ten okrągły gumowy oring- kruszeje z czasem i cieknie.

 

Oczywiście bardzo ważny jest poprawny montaż złączek - jak raz się wyłamie lub pokrzywi ząbki to zawsze już w tym miejscu będzie gorszy docisk i większe prawdopodobieństwo przecieku . Ale jak się na to zwraca uwagę - żadnych problemów przez długie lata być nie powinno .

A odnośnie kruszenia oringów uszczelniających połaczenie - no cóż - jakość gumy jest najważniejsza - a tutaj - bardziej prestiżowa firma - lepsza jakość materiałów i wykonania .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie na ogrodzie (albo raczej jego początkach) funkcjonuje i gardena i złączki marketowe - Gardena rzeczywiście solidniejsza ale nie wiem czy warto płacić kilka razy wyższą cenę - no chyba że złączek nie za dużo to i cena nie zaboli mocno. Wszystko funkcjonuje 2 sezon i zarówno jedno jak i drugie jest ok. - trochę ciekło jak nierówno był wąż docięty i kiepsko zamocowana złączka. Zwróć uwagę oprócz równego docięcia węża i ogólnego stanu złączek w środku, czy jak zakładasz pistolet do złączki (lub coś innego łączysz przez złączki) czy w środku złączki albo na wtyku pistoletu nie ma piasku lub ziemi - kilka ziarenek wystarczy by połączenie nie było szczelne.

Kupiłem też kiedyś złączkę mosiężną w markecie ale nie była za dobra - rozpadła się po kilkunastu podłączeniach a cenowo była w takiej samej cenie jak dobra gardena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 years później...
Właśnie pozbyłam się węża ( oddałam komuś) był sztywny trudny do zwijania, namęczyłam sie przy rozwijaniu i zwijaniu. Był najtańszy, kupowany z metra. Teraz mam już "wiedzę" że są jakies łatwo zwijające się, są dobre bębny , jednym słowem nie trzeba walczyc ze sprzętem aby podlać ogród. Jestem słabą i starszą kobietą więc szukam maksymalnie lekkiego w użytku. W sklepach widze dwie firmy, Hozelock i Gardena. Może ktos oświeci mnie i podpowie która z tych firm jest lepsza. Chce kupic juz z bębnem ( wózek miałam i jest trudny) i złączkami aby nie głowić się co dokupic i jak podłączyć. Prosze o jakieś wskazówki. Mam nakręcona nasadkę na kran ( chyba 1/2 ale nie wiem, jak to sprawdzić) Czy wąż też musze kupić 1/2 ? Edytowane przez Anna Broc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmierz linijką średnicę zewnętrzną gwintu na złączce kranowej:

- jeśli dz~21 mmm - to jest 1/2 cala

- jeśli dz~26 mm - to jet 3/4 cala

 

Gdybyś chciała to sprawdzić w internecie: uważaj - te powyżej to są gwinty CALOWE RUROWE.

Gwinty calowe (nie-rurowe) są znacznie mniejszej średnicy i tak np 1/2 cala to dz~12,7mm, a 3/4 cala to dz~19mm), Zresztą są jeszcze inne calowe ...

 

Co do węży: zarówno GARDENA jak i HOZELOCK to niezłe firmy, choć nie mercedesy. Mają też w ofercie różne wyroby: mniej i bardziej profesjonalne (czytaj: tańsze i droższe).

W każdym jednak przypadku będzie o niebo lepiej niż ten okropny zielony o którym piszesz.

Też go mam i zastanawiam się co można by z nim zrobić. Może do przekładania desek?

 

pozdrawiam,

 

Zbyszek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję, Zbyszku.Wczoraj kupiłam Hozelock - flexi pro zdaje się więc niby z tych lepszych. Zwija się lepiej niż mój poprzedni ale nie łudźmy sie, nie ma węży idealnie nie skręcających się. Złączki jakoś dopasowałam, były w zestawie. Musiałam dokupić końcówkę aby łagodnie rozpraszała wodę ( na delikatne i dopiero co posiane roślinki) bo ta załączona to tylko mocny strumień. Stary wąż podarowałam sąsiadowi.:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...