LiLkA_102 18.01.2017 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2017 Witam, chciałabym prosić o rade. Nigdy nie sądziłam, że w całym procesie budowy domu najwięcej problemów będzie z odprowadzeniem ścieków. Sytuacja wygląda tak: koszt wykonania kanalizacji wycenili nam na ok 100 tyś zł, na naszej działce również jest glina. Z powyższych wypowiedzi wynika, że oczyszczalnia drenażowa w takim przypadku odpada. Szambo? Mogłoby to być najlepsze dla nas rozwiązanie, ale w naszej gminie koszt wywozu 1m3 ścieków wynosi 62 zł. Proszę o jakąs radę co powinniśmy zrobić w takim przypadku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayek 18.01.2017 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2017 Ile jest tej gliny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_1* 18.01.2017 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2017 Ja kupiłem dom bez instalacji wodnej i sanitarnej no i oczywiście szamba czy innego podłączenia (kupa lat niezamieszkały) długo nie myśląc kupiłem bioszambo 2 m3 komplet za 2000zł koparka za 400zł żwir i piasek 500zł no i do dzieła , ale jak koparka rozpoczęła swoje dzieło okazało się że do 2 metrów jest sama glina tam szedł zbiornik potem dreny 2x16m , działa to już półtora roku bez problemów , po drugiej stronie ulicy sąsiad ma instalację wypasioną za 22 tys zł zakładaną w 2012 roku dwa zbiorniki jeden z jakimś napowietrzaniem drugi nie wiem a potem studnia chłonna 3x3 głęboka na 3 metry i zasypana żwirem i już latem ubiegłego roku miał problem ze studnią chłonną , zalepiła się syfem , pompał na ogródek i zalewał specjalnymi bakteriami i jakoś ruszyło , wniosek z tego taki że na glinie za długo to nie pociągnie , też czekam na problemy ale narazie wszystko ok, gmina ma w tym lub następnym roku ciągnąć kanalizację obym doczekał w spokoju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Si77 24.06.2018 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2018 WitamTo mój pierwszy post proszę więc o wyrozumiałość. Czy tam wasze posty z uwagą, gdyż sam staram się dowiedzieć czy mogę na mojej działce zainstalować POŚ.Moja działka też jest na glinie to znaczy, po 3 odwiertach geotechnicznych mam:1. pierwsza warstwa humus o gr. 30 cm2. druga piach średnie o stopniu zagęszczenia Id = 50, o grubości 0,6 - 1,2 metra3. poniżej plejstoceńskie gliny morenowe grupy B - nie przewiercone do głębokości 3m. Technicznie są to gliny piaszczyste zwięzłe o stopniu plastyczności IL =0,15Warunki wodne następujące:Na całej działce swobodne zwierciadło wody gruntowej znajdujące się na głębokości od 0,4 - 0,6 poniżej powierzchni gruntu. Woda gromadzi się w piaskach, podścielanych gliną.Tyle od geotechnika, oczywiście zaleca SZAMBO szczelne. Ja zastanawiam się nad dwoma rozwiązaniami:1. Pierwsze to oczyszczalnia biologiczno chemiczna z nasypem i wykorzystaniem ukształtowania terenu. Działka ma spory spadek od drogi (wjazdu)w kierunku przyszłego ogrodu do pustych działek sąsiednich. Do dam, że moja działka to pastwisko nie użytkowane przez wiele lat. Brak drzew, jedynie wysoka roślinność łąkowa. Powierzchnia działki 1400m a pow zabudowy tylko 252 m2. Aktualnie po długotrwałych upałach sam wykopałem kilka dołków i nie stwierdziłem w żadnym wody. (SUCHO). Zatem lustro wody to woda opadowa. Pomysł jest następujący : oczyszczalnia ścieków biologiczno - chemiczna z drenażem w kopcu, aby woda opadowa niedostała się do drenaży.Drenaż ułożony z wyraźnym spadkiem, za domem, aby woda rozsączała się po ogrodzie w gruncie (w warstwie piachu i gleby). Oczyszczalnie będzie użytkować 5 osób a dobowe zużycie wody nie przekracza 250 litrów. Moje pytanie to: Jeśli zachowam wszystkie procedury związane z eksploatacją oczyszczalni na ile wystarczy złoże w kopcu. Po ilu latach żwir się zamuli i ścieki nie będą się rozsączać.O ile muszę podnieść teren w ogrodzie aby ziemia nie zamarzła, a tym samym oczyszczone ścieki wymieszane z wodą opadową mogły się swobodnie rozsączać w kierunku spadku działki.Czy zamiast rozsączania w kopcu zrobić rozsączanie liniowe bezpośrednio pod tuje wzdłuż tylnego płotu. Ile metrów musi mieć takie rozsączanie i jak zachowuje się w zimę. 2. Drugi pomysł to studnia chłonna , ale wiem od ludzi, że minimum 9 metrów głębokości. Dzięki temu mogę odprowadzać deszczówkę , oczyszczone ścieki, i wodę z drenażu opaskowego wokół budynku. Pytanie: Ile kosztuje wybudowanie takiej studni ?Czy potrzeba pozwolenie wodno - prawne ?Jakie są mankamenty tego rozwiązania ? Z góry dziękuje za odpowiedzi i sugestie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.